Imperium

Behemoth`s Lair

Kameliasz

- Daaaaeeeeevaaaaa... Spirańczyku cholerny, zapomniałeś, że po drugim rozpłataniu brzucha wstawiliście mi metalowy implant? - Aries postukał w ranę; rozległ się dźwięczny, metaliczny odgłos. Porządny metal. - "Flaki", które widział Neb, to zwyczajne mięso. Zresztą, adrenalina......
Bazaltovy siedział pod transparentem i zastanawiał się, czy te ludziki byłyby tak pyskate, gdyby Technik użył ten, kto nauczył Ariesa posługiwania się nimi. Ćwierćsmok podleciał do Sali Chwały i spojrzał na napis: GROMMASH "GROM" HELLSCREAM BILANS 3-0-1 Ariesowi nagle się...
- Ludzie, co się stało? - Bazaltovy sprawiał wrażenie zdziwionego, pomimo komicznego implanta gałki ocznej (piłeczka pingpongowa z namalowaną markerem siatkówką). - Wybuch było chyba słychać w moim ojczystym Shru...en... - Aries otworzył oczy tak szeroko, że piłeczka wypadła....
"Może wyglądam głupio, ale w rządzie nie jestem" Stanisław Żelichowski
- Weteran sędzią.. Czemu nie, może dostanę jakiś fajny gwizdek? Bazaltovy minął się z Corwinem i wypełnił formularz.
- Słuchajcie, wszyscy! - Bazaltovy próbował zwrócić uwagę wszystkich obecnych w Kotlinie. Nie wyszło mu to zbyt dobrze - co nie powstrzymało ćwierćsmoka przed powiedzeniem tego, co miał powiedzieć. - Dostałem wiadomość z góry, zostałem automatycznie sędzią najbliższej walki....
Miałem kiedyś ten sam problem - tyle, że mnie zajmowało 4,77 MB. Pomógł mi program Revo Uninstaller. Jeśli nie chcesz grzebać w Rejestrze, spróbuj usunąć tym programem. Po nieudanej "deinstalacji" powinien on znaleźć wszystkie pliki powiązane z grą (będą to wpisy Rejestru, ale...
Daaawno, dawno temu Shadow szukał kompanów do małej przyjacielskiej potyczki w Disciples II. Chciałbym ten temat odświeżyć - walki z CPU jednak stają się nużące, a taki żywy przeciwnik może być fajną alternatywą :) Ewnetualny kontakt ze mną via PW lub GG (w profilu).
<[Field: Świetnie ;) Zmobilizowałeś mnie do odszukania dysku instalacyjnego ;)]> Sam też muszę jeszcze znaleźć :D Buncie Elfów z Cybermychy, gdzie jesteś? :)
- Daruj, Irhaku, ale muszę skontaktować się z dowództwem odnośnie walki dwóch na jednego... Nie, żebym bał się o Hellsa - po prostu nie chcę stracić licencji. Gdy tylko sprawa zostanie wyjaśniona, Arena zostanie otwarta. - Bazaltovy wsadził palec w pusty oczodół i wyciągnął z...
- Okej, kwestia sporna wyjaśniona. Biurokracja przegrała, do Hellscreama dołącza Corwin. - Bazaltovy nie posiadał się z radości. - Teraz ktoś z Was musi tylko pobiec do zielonego. Ja natomiast dokonam ostatnich szlifów na bójkę. - Po tych słowach Aries użył techniki Spaceru po...
- Jeśli wolno mi wtrącić... - Bazaltovy pojawił się na Arenie, ze śliczniusim gwizdkiem na szyi. - Hells przyjdzie niebawem. Najprawdopodobniej jeszcze nie wie, że bierze on udział w walce... - Aries zachichotał. - Nie, żeby mu to w czymkolwiek przeszkadzało... Wracając do meritum,...
- Panowie, cisza w tym miejscu jest gęsta niczym zupka, którą karmiła mnie mama, żebym zamknął jadaczkę, podczas gdy tatuś walczył z miejscową yakuzą... - Metafory nigdy nie były mocną stroną Ariesa. - Tyłki w górę, kompani! Czas się radować! Reklamować! Nie po to tyle godzin...
<[Karta postaci: STRONNICTWO: Antagonista PODSTAWOWE INFO: Bazaltovy (imię nieznane...) jest młodą, bo mającą niecałe dwadzieścia zim, hybrydą zwyczajnego człeka z klasy średniej i Bazaltowego Smoka. Jego ulubionymi rozrywkami są granie na sitarze, sarkazm i wykupywanie u...
- Cześć, Asseo. ...głos dobiegał jakby znikąd. Niby-elf poznał ten głos, słyszał go już nie raz. - Czego chcesz, Bazaltovy? - Och, zupełnie niczego... - w mroku pomiędzy półkami zajaśniały smocze oczy. - Zwyczajnie szukam jakiejś rozrywki. - Nazywana Bazaltovym istota...
Zaczynam brać się za How I Met Your Mother, zwłaszcza po krążących po świecie legendach o Barneyu Stinsonie. :D
- Daruj, Irhaku, ale ktoś będzie musiał zdjąć z Ciebie te efekty specjalne przed bitwą... Tak, bitwą! - Bazaltovy podniósł głos. - Niestety, Zielony nie daje znaku życia od czasu pojawienia się tu, w Kotlince. Taki bieg spraw wymusza na nas znalezienie innych chętnych do walki. Jeden...
- Nawet nie zauważyłeś, jak Yagedon Cię wymacał? Rany, może jest lepszy w te klocki niż myślałem. Trzeba mieć na niego oko... Dobra, szukajcie się, oponenci, chcę posędziować i iść do domu.
- Irhak, przez tą chmurkę cały Twój ekwipunek stał się magiczny... A zniknięcie zbroi to pewnie efekt uboczny Rozproszenia... Ferdziu powinien się tego spodziewać. Zaraz przyjdzie i odtworzy Twoje wyposażenie. - Bazaltovy nie lubił odgrywać niańki, jednak Kotlina musiała szybko...