Imperium

Behemoth`s Lair

Kameliasz

Zgłaszam chęć, choć niestety połączoną z brakiem weny. Na pewno kiedyś mnie natchnie i cuś nabazgrzę :]
- Panowie, za dużo Szajbimbru... - mruknął Aries patrzący na zgraję biegających pod stołem opętańców z latarkami w rękach. - I oddajcie mi moją świetlówkę!
Wracając do drużyny "Hełm"... Wędrowcy bardzo szybko znaleźli stworzenia zostawiające ślady. A, ściślej mówiąc, ogra i pieczyste z lisa. - Hmmm... Wydawało mi się, że to był humanoidalny lis... - mruknął Fergard, przyglądając się mięsiwu. - Trzeba było pytać mnie od...
- Hells! HELLS! Obudź się! - krzyczy Aries. - No co? - patrzy się na resztę. - Tak ostro się wierzga we śnie, że aż wyglebał mi się na nogę i nie chce puścić. HELLS! TO MOJA NOGA!
<[Irydus: O ile brak "Nie Powagi" jestem w stanie zrozumieć (ach ta Tepsa i ci rodzice co na konwent nie chcą puszczać dzieci)]> To nie Tepsa, to brak inwencji :) Nadrobię w przyszłym numerze. Już teraz mam w zeszycie gotową wersję (Nie)Powagi. Co do kwestii artykułu Laysa: Mocno...
<[Nebirios: @Kam: Co do pegi powiem że wiele osób w moim wieku gra w gry i nie patrzy na wymagania.]> Wina rodziców, definitywnie. W końcu po coś te oznaczenia są. Kończę offtop. Q Chwale!
Jawooooohl, jawooooohl Ich lieeeeebe Alkohooooool!
- Widzę, Diable, że przyciąłeś rogi, bo już do blatu nie sięgają...
...A dodatkowo otrzymasz krajalnicę do bigosu ABSOLUTNIE ZA DARMO! Na co czekasz? Dzwoń teraz! Stołozakupy Bingo!
Nie mogę, w Kenii braci krwi mojej mordują.
To nie czapla, to Hiro wrócił z ceremonii smoły i pierza.
Czy Morf (kruk znany głównie z Zakątka) to wytwór czystej wyobraźni czy jest on stworzeniem opartym na prawdziwym zwierzęciu?
myślowa mentalność z mentolowym miąższem manieryzmu.