Imperium

Behemoth`s Lair

Tabris

Geniusze żywiołów... Po co? Są przecież żywiołaki. Byłoby to strasznie trudne do odróżnienia i dość dziwne. Nagi występowały w H3 i H4 i były zawsze pojedyncze. Zrobienie z nich trzech jednostek jest dość absurdalne. W uniwersum (uniwersach) był już cały multum jednostek...
@Fristron: Nie miałem nigdy, ale tam pojawiały się tylko dwa rodzaje. A geniusz Ziemi to d'ao tak nawiasem. @Dagon: Mi nie chodzi o niedodawanie kolejnych jednostek, zwłaszcza neutralnych, tylko wyciąganie kolejnych jednostek z kolejnych mitologii, lub tworzenia z jednej trzech. W h4 i...
Proponuję tytuł Odwieczny - jest dość ładny, nie oznacza zgrzybienia (jak wiekowy, pradawny itd)Nie oznacza też pewnego archaizmu jak Starożytny. Brzmi dumnie, wzbudza respekt, co prawda należałoby go odmieniać, ale cóż tam. Swoiście unaocznia zasługi wobec Jaskinii
<[Caar Xoffek: Tytuły wg. mnie: Koczownik - do 30 postów Jaskiniowiec - od 31 do 100 postów Mieszkaniec - od 101 do 450 postów Rezydent - od 451 do 1000 postów Władca - od 1001 postów wzwyż]> Nie liczy się liczba postów tylko zaangażowanie i wytrwałość. Sprawdź jaką rangę...
Psychopaci z siekierą... Temat jakby o Mnie... Nie znoszę się bać i możliwie rzadko oglądam horrory. Tym który zrobił na mnie duże wrażenie był 'Znaki'. Chociaż amerykański był zrobiony bardzo oszczędnie, miał atmosferę grozy (trudno było powiedzieć, na czym polegał...
<[Piotrus: Najbardziej podoba mi się Forteca, ze względu na jednostki (dużo strzelających). Tytani są super]> Generalnie to jest to temat o WYGLĄDZIE miast, a nie o ich potencjale bojowym.
<[Miasto barbarzyńców - ludzi. Coś w stylu twierdzy z HIII ]> W twierdzy w H3 ludzie pełnili tylko funkcję nadzorczą. Więcej ludzi pojawia się w twierdzy z H4, co by nie o niej nie powiedzieć. Mimo wszystko przydatniejsza byłaby nowa wersja Cytadeli, jeszcze bardziej bagienna od...
Nawiązując do Twej wypowiedzi Moandorze. 1) Prozę obydwu tych autorów oceniam bardzo wysoko. W twórczości Tolkiena, bardzo ważny jest poważny klimat i to że autor stworzył przepiękny mit. Jego sposób konstrukcji Silmarilionu budzi mój dogłębny szacunek. Wzorując się na mitach...
4) Funkcja wulgaryzmów w twórczości pana Sapkowskiego doniosłą jest. Ha ha ha! Dobrze, poważnie. W twórczości pana Sapkowskiego występują w kilku zasadniczych celach. Pierwszym jest występowanie odpowiednich wulgaryzmów jako swoista dialektyzacja. Trudno wymagać od różnego rodzaju...
1. Smocze Golemy - coś w rodzaju czołgu na polu bitwy 2. Czempioni - więcej czołgów... 3. Mnisi - artyleria przyda nam się... 4. Mag - skłania mnie do gorzkiej refleksji o przemijaniu i ulotności potęgi 5. Kusznik - rządzi i tyle 6. Lepperszon - nie wiem czemu... Użyłem...
@Ghulk: <[Ghulk: kotołak - kotołak szaman - kotołak wojownik Umiejętność specjalna szamana to pożarcie przeciwnika (pożera zwłoki, by uzupełnić MANĘ)]> Oczywiście, jak Thasuel stworzył bardzo piękną i oryginalną rasę trzeba ją spaczyć głupkowatymi mianami i przedziwnymi,...
Przybrawszy kształt gołębia (pokoju oczywiście) Tabris sfrunął na jedno z drzew otaczających polanę. Ach, polanka za tą słynną oberżą...A więc to tutaj, kto by pomyślał, zamiast pijanych osobników gadających o trollach i innych cykoriach, grupa kulturalnych ludzi, i nie tylko,...
Ad6 Pytanie o to, czy Sapkowski jest pisarzem formatu Tolkiena jest zbyt złożone by go nie poruszyć. Należy dostrzec wyraźnie, że Tolkien jest twórcą gatunku fantasy. Implikuje z tego szereg cech jego pisarstwa; duża rola literatury starogermańskiej, niewielka ilość magii i...
//Twa wypowiedź jest dość dziwna, albo masz dziwną naturę// - powiedział spokojnie mężczyzna w jasnym, lekkim płaszczu i z dziwnymi, szaro-błękitnymi włosami na głowie - //z powodu przeczytania książki o nieistniejących, lub wymarłych potworach nie chcesz podróżować morzem?...
@Hellscream: <[Hellscream: Będę robił nazwy dziwne i mi tu nie fochuj]> Nikt nie potępia nazw dziwnych (patrz miasto Thasuela) chodzi żeby nie były puste, nic nie oznaczające. Mają być możliwie proste. <[Hellscream: przetłumaczę "Wielkiego Szamana Szefa Krwawego Kła"]> A ja...
//Być może źle Cię zrozumiałem// - powiedział pojednawczo Tabris - //to zapewne przez ten wiatr...// - dodał spokojnie, całkowicie ignorując fakt, że dzień był bezwietrzny - //Po prostu jak słyszę że coś jest w stanie pokonać Archanioła to reaguję cosik emocjonalnie. Jeśli...
//Nieumarły brat? Przestań... Nie ma grupy równie zróżnicowanej jak nieumarli... I równie okrutnej okrutnej dla siebie, nawet ludzie nie są tak źli dla siebie. Zaś ataki Lewiatana nie następowały w czasie sztormów, tylko w biały dzień przy bezwietrznym, spokojnym morzu....
//W jakim dziele?// - zastanowił się chwilę Tabris - //Zwało się "Opys mórz przerażayoncyh i vielkich ychnych gadóv" Stare dzieło, jakiegoś mnicha, który pewnie morza na oczy nie widział... A problem z Lewiatanem polega na tym, że nie istnieje. Co do podzialów nieumarłych// -...
//Flaczki stanowiły taki obraz poetycki// - powiedział znudzony - //chodzi o coś żywotnie Ci potrzebnego, zresztą nie jesteś całkowicie nieumarły.//
//Dziwna musi być zatem Twa historia Kordanie, jak stałeś się nieumarłym i to tylko częściowo? To rzadkie. A w twej Thansuelu, khe! Thausaelu opowieści dostrzegam prawdę tym niemniej dziwi mnie, że przetrwałeś i czemu go dostrzegłeś? I nie bluźnij, nie widziałeś legionu...