Imperium

Behemoth`s Lair

Samuel

Fakt, faktem nigdy nim nie byłem, prawda?
Edwin jest wolny... Masz chrapkę na Edwina? Sekta G działa...
J.M. Morgrafie! Najlepszego :)
Thriller? Nie, my tu odstawiamy komedię :)
Twoje zdrowie Diable, mam nadzieję, że niedługo wzniesiemy je w sprzyjających temu okolicznościach :)
Na Konwencie pod prysznicem nie śpiewałeś... :)
Morgu... twój śpiew rano jest niczym death metalowy growling. Dla mnie miodzio :)
Samuel milczał od dłuższego czasu, podziwiając widok za oknem. W tym czasie liście zdążyły już w części opaść z drzew, bądź też przybrać osobliwy kolor. Siedział na wygodnej ławie w przytulnym Zakątku. Zerknął na Diabła, który zatopił się we własnych wspomnieniach....
<[MiB: Za avika dziękuję Aerilien :)]> Ae, ile minut w paintcie? :P
Admirale twoje zdrowie, nie obraź się tylko, że nie mam rumu ;)
Za Studentów, za mnie i jeszcze raz za studentów!
...i powiedziałeś, że jeżyk śpi z nami nie wytrzymałem. Pewno niektórzy znają ten kawał :)