Imperium

Behemoth`s Lair

Agon

Nieopodal gildii mroczny elf Agon, ukryty w zaroślach obserwował całe zajście. Wszyscy ci ludzie, którzy próbowali wedrzeć się do tego budynku, zostali całkowicie unicestwieni, moc która ich dotknęła z pewnością pochodzi od demonów, gdyż nie tylko ciała ale też ich broń...
Ja tam bardów nie używam, choć Hear'delisa lubię ale i tak najlepszy jest Korgan ;)
Agon przebudził się i ku swojemu przerażeniu odkrył, że był unieruchomiony przez naga. Widząc nóż przy swoim gardle zrozumiał, że sytuacja wygląda groźnie. - Ja... - nie wiedział co powiedzieć, był oszołomiony, w końcu jednak się skupił i odparł: - Przybyłem tu z...
Nagle Agon zdał sobie sprawę, że Halton nie może być sprzymierzony z demonami, skoro sam strzelił do jednego z nich. Drow zaczął się szamotać jak szalony, wyrywając się i wytrącając nóż Haltonowi. W końcu udało mu się uciec, jednak wiedziony swym instynktem pobiegł w stronę...
- Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia. Nie wyznaję wprawdzie żadnych reguł lecz ten sojusz jest dla mnie wyjątkowo korzystny, zdradzenie was byłoby oznaką głupoty. Będę lojalny, dopóki zapewnicie mi schronienie przed wszelkimi paladynami, rycerzami i innymi "tropicielami zła"....
To już raczej pytanie do twórców gry ;) Nie każdy kryształ to klejnot np. lód jest kryształem, a raczej trudno to uznać za klejnot.
Nie mogę ustawić sobie biografii postaci i widzę, że innych ten problem również dotyka bo mają w tym polu pusto ale nie jestem pewien, może po prostu nie chcieli sobie ustawić. Drugi problem to błędne przeliczanie postów.
Agon wracał do gildii po nocnym polowaniu, wiózł na taczkach ciała czterech zabitych ludzi. - Ja im dam elfa z ciemnoty, myślą, że nic nie umiem ale się zdziwią - Mruczał do siebie pod nosem. Zawiózł truchła do specjalnej chłodni w lochu gildii zasilanej magicznymi kryształami....
Agon wyszedł z mroku, jego oczy zaczęły świecić jeszcze intensywniej. - Tak demonie chcę się przyłączyć, a na dowód moich dobrych chęci przywiozłem kilka świeżych ciał, z pewnością przydadzą się do ćwiczeń nekromancji. Oprócz tego przywiozłem dwóch więźniów. Myślę,...
Do Kotliny Wojowników przybyła niska postać w czarnym kapturze. Był to Agon - mroczny elf. Nie mając nic ciekawego do roboty, usiadł z boku i obserwował, co ciekawego robią wojownicy. Jednego z nich rozpoznał, spotkał już Fergarda zwanego Jaszczurzym Golemem w Gildii Nekromantów....
Agon wstał, przeciągnął się i ziewnął, po czym spojrzał na Daevę. - A do licha! Wszyscy jesteście podobni. Na dodatek ta przeklęta, świecąca kula mnie oślepia - wskazał palcem na Słońce. Świat w którym nie było sklepienia, a dzień i noc były wyznaczane przez dwie świecące...
Agon spojrzał na Bazaltowego. Ćwierćsmok wzniósł się w powietrze plując ognistymi kulami. - Cholera jasna! Agon darł się unikając ognia. Mroczny elf w końcu się jednak opanował. Wyciągnął kuszę i strzelał z niej we wroga starając się trafić w skrzydła. Po wielu nieudanych...
Agon popatrzył na Bazaltowego, a potem na Bazaltovego. - No nie on mnie wrobił! Mroczny elf podniósł z ziemi kamień i rzucił nim w głowę spryciarza. Gdy tamten oberwał iluzja rozpłynęła się w powietrzu. Agonowi jednak to nie wystarczyło, podniósł z ziemi jeszcze większy kamień...
Agon widząc to, co robi Bazaltovy odłożył kamienie, które nie wiadomo skąd się wzięły i zajął się konsumpcją martwego troglodyty. Oderwał kawałek kończyny i zaczął przeżuwać mięso. Gdy nie mógł przełknąć nic więcej, wyciągnął magiczny kamień, który wykradł z...
Chwiejący się pod wpływem licznych ciosów w głowę wróg nie był już tak groźny dla Agona. Mroczny elf podbiegł do Ariesa i za pomocą sztyletu zrobił mu ranę w nodze, przebijając przy tym tętnicę udową. Z rany zaczęła tryskać krew, a że lała się bardzo szybko i obficie,...
Agon leżał półprzytomny, w ostatniej chwili przewalił się na drugi bok unikając kuli ognia. Czując orzeźwiający zapach mięty odzyskał świadomość. Wyciągnął kuszę i zaczął strzelać w kierunku ćwierćsmoka. Wpadł na chory pomysł by zadać Bazaltovemu jak najwięcej bólu i...
Po solidnych ciosach Ariesa Agon leżał bez ruchu na ziemi. Miał doszczętnie połamane żebra, poobijane kończyny, a z nosa lała mu się krew. Każdy normalny elf w takiej chwili by się poddał ale nie Agon. Mroczny wyciągnął swój ostatni sztylet, nasączył go trucizną i poczołgał...
Agon zszedł z Naadirem do lochu, gdzie demon zaprezentował na więźniach jak rzuca się klątwy, mroczny elf powtarzał za nim. Agon rozmyślał nad budową areny, a ponieważ pomimo swej żądzy krwi, był istotą chaotyczną i kapryśną, zmienił zdanie. - Wiesz co Naadirze, myślę, że...
Agon spojrzał z przerażeniem na symbol. - Mam nadzieję, że to tylko wygłupy jakichś pomniejszych, szalonych demonów ale jeśli to od Kha Beletha, to jest bardzo źle. Z pewnością chodzi mu o ciebie albo o Nebiriosa. Kha Beleth ma powody by cię ścigać, w końcu go zdradziłeś. Trzeba...
Wg mnie najlepsze czary są w Magii Ładu, choć jeśli patrzeć bardziej ogólnie to lepsza jest Śmierć ze względu na umiejętność nekromancji, która wysoko rozwinięta pozwala ożywiać wampiry, a to już jest potęga. Jeśli chodzi o ofensywę to oczywiście Chaos rządzi. Szczególnie...