*Kilku gości grzało się przy kominq, kiedy ogień w nim zaczął wariować- to przygasał, to buchał ogromnymi płomieniami, zgromadzeni wokół niego goście odsunęli się, bojąc się o swoje zdrowie. Sulia patrzyła na całe zajście, już miała złapać za wiadro z wodą, gdy coś sobie...
MiB
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
Morv- macie to zdjęcie z jedzeniem bananów, albo jak Eld i Gui płacą mieńscowym kibolom za życie :mrgreen: :P .
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
Eldi, a kto powiedział, ze tego nikt nie utrwalił? Tylko Ci emisariusze mi zasłaniają wasze twarze :P .
A tak BTW: czemu klan czarnej gwiazdy nie jest jesio na FTPie Jaskini?
Przecie macie gustowne konto czekające na Waszą stronkę!!
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
Ale postawcie się w sytuacji fotografa- taki niepozorny, miałby stawić czoło tym dwóm wyrośniętym emisariuszom? Chcielibyście, aby krzywda spotkała tak miłego fotografa (który ucina nogi na rzecz korony drzew :P)?? No co wy!! A tak poza tym, to w qpie siła!! Nas było no, niech ja...
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
Eldacar- mów za siebie :P.
Dzień bez wazeliny, to dzień stracony :), ale dzieki :wink: .
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
no ciekawe, czy mnie pobijecie- żeby Morvina znaleźć, musiałem wykonać 3 telefony i posłać 5 SMSów, bo dla Morvina posąg, to dla Mnie relikt PRLu :P. Ponadto kiedy jush ich znalazłem, ruszyliśmy w kierunq peronów, by spotkać Thanta, SAMa i Faramira i... zauwazyłem kołeczki u...
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
o, to, to, to Mrovinie, bośmy "deczko" poofftopicowali :P
BTW: Pamietacie o spotkaniu w Kraq w ferie??
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
Ano Mości Morvinie wolałbym jednak wrócić do głównegowątq, czyli do przedstawiania się :)
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
Każdy siebie :)
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
Eon - dzień bez wazeliny, to dzień stracony :P.
A tak serio- również witam Ciebie, a czy Ja jestem tak przesiąknięty hoMM, to nie powiedziałbym :P.
osada: "Rozmowy z Oberżystą: Diabelski MiB" /
*MiB siedział przy kontuarze z wyciagnietym qflem. Karczmarza ni widu, ni słychu. Diabeł trochę się niecierpliwił i już miał iść, gdy dostrzegł kierującego się ku niemu Ilnessa. Gospodarz wypełnił qfel piekielnika po same brzegi i zadał pytanie*
A możeby jaksą informacja,...
osada: "Rozmowy z Oberżystą: Diabelski MiB" /
A, chyba, że tak- pełna piwniczka to podstawa.
Co do ulubionej części, to nie będę oryginalny, jak powiem, że HoMM 3 wraz z dodatkami, ale BEZ WoGa- już z samych opisów i recenzji się zraziłem i nie chcę go mieć.
Jeśli zaś chodzi o zamki, to lubię prawie wszystkie, prócz...
osada: "Leniwe pogawędki" /
*MiB popatrzył na nowo przybyłych gości. Przyjrzał się im dokłądnie i z radoscią stwierdził, że są całkiem zwyczajni i z miłą chęcią ich pozna bliżej, a jedyne co go zdziwiło, to to, ze nowo przybyli do Imperium znali imię oberżysty, choć po minie tego drugiego poznać się...
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Ooooo!! *zakrzyknął zakrzyknął MiB, który już miał usiążś koło Eona*
- Byłeś waćpan w Piekle?? Jakoś nie poznaję Twej twarzy, moze powiesz w którym kręgu i jakześ się wydostał, bo trzeba o tym donieść Lucyferowi, coby sobie straże zaczął pilnować, bo tak być nie...
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
<[Slepy: Jestem nowy, więc postanowiłem na dobry początek napisać coś tutaj :) .]>
Gut czojs :)
<[Slepy:
Zwłaszcza, że z MiB'em to mine łączy ciekawa "więż krwi"]>
No jakby to Wam wszytskim wytłumaczyć- to mój qzyn, tylko nie pytajcie jak to się stało, że Trogolodyta jest...
osada: "THE RPG story" /
*MiB stał przy szynkwasie i przyglądałsię rozmowom towarzyszy, gdy nagle z miejsca zerwał się Sandro i przebiegł przez Karczmę w mgnieniu oka. miB nie był zdziwiony, gdyż Lisz to gdzieś wychodził, to po chwili wracał.
Diabeł chwyciłza swój qfel i jush miał pociągnąć łyczka,...
osada: "THE RPG story" /
*MiB powrócił od szynkwasu i zaczął popijać MBzM, ale cały czas bacznie spoglądał się przybyszowi, obserwują kazdy jego ruch- cały czas trzymając swą kosę za rękojeść, żeby w każdej chwili zaatakować.
Z jego miny dało się łatwo wywnioskować, że nie był zachwycony z...
osada: "Leniwe pogawędki" /
*MiB pociagnął zdrowego łyczka ze swojego qfla i odstawił go na szynkwas. W tym momencie do karczmy weszła Hisime.
Diabeł zbadał wzrokiem cudowne zjawisko i aż mu się cieplej zrobiło :).
W tym samym momencie Hisime popatrzyła na niego, ich wzrok się spotkał, lecz diabeł odruchowo...
osada: "Leniwe pogawędki" /
*MiB usłyszał słowa Karczmarza, o Tym, coby Lobo ponoć Hisime się zainteresował i troszq go to zdziwiło, dyć to Lobo ma jush małżonkę... .
Gdy tak rozmyślał nad słowami Ilnessa, nagle usłyszał za swoimi plecami miły głos, pytajacy się o trunek. Gdy się obrócił zobaczył...
osada: "THE RPG story" /
*MiB skończył sączyć swe MBzM, wziął swą kosę w ręce, wstał i rzekł*
- Cobalcie - zaczął spokojnie MiB-, powiedz Nam po co przybyłeś i na kogo masz zlecenie! Narazie jest to prośba, ale miej na uwadze, że jest Nas tu więcej!
*teraz MiB przeciagną wzrokiem po całej...