Imperium

Behemoth`s Lair

Najlepsze jednostki

Permalink

Behemot - brak kontrataku
Oczywiście że tak, po jego uderzeniu nie ma co zbierać z przeciwnika, więc nie ma też kontrataku :)))

Permalink

Widze zaostrzony dowcip u kolegi;) - szkoda że z behemota zostaje czasem pył i nie pomaga u jego zdolność specjalna "brak kontrataku":D


Permalink

Behemot to fajna jednostka, choć trzeba umieć nią grać (słaba obrona). A na dodatek behemoty są pierwszym celem komputera.


Permalink

I pierwszym celem gracza żywego, 2 lub 3 ataki z dalsza, lub bez kontrataku i behemot słabnie w oczach. Dlatego wole zdecydowanie Archanioły czy Tytanów.


Permalink

Przy 7 lvl to nie ma co się sprzeczać, masa b.dobrych jednostek w zasadzie tylko kościsty smok, hydra i diabeł trochę odstają, reszta jest na na prawdę równym wysokim poziomie.

Permalink

Diabły odstają? Radzę więcej pograć.


Permalink

Diabłami trzeba umieć grać. Hydrami też.
Diabłem wygrasz z wszystkimi wolnymi i niestrzelającymi jednostkami. Choć szkoda, że mają tak mało HP.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 24.10.2008, Ostatnio modyfikował: Ghulk

Permalink

Sin

Przy 7 lvl to nie ma co się sprzeczać, masa b.dobrych jednostek w zasadzie tylko kościsty smok, hydra i diabeł trochę odstają, reszta jest na na prawdę równym wysokim poziomie.

Jak słusznie zwrócili Ci uwagę przedmówcy, nie "szykanuj" diabła, bo w pojedynkach wypada on lepiej niż Behemot, Tytan czy Czarny Smok, jedynie Archanioł nie ma z nim problemu. Z Archydiałbem jest jeden problem, należy od do zamku który jest dość trudny w obsłudze, a same jednostki są źle ze sobą skomponowane. Taką harmonię siły mają Castle, Rampart czy Stronghold, troche słabiej Dungeon czy Tower.
Wystarczy spojrzeć: Imp- tragedia, Gog - lepiej nie ulepszać, Cerber - świetny tylko na początku gry, Demon - grubo poniżej przeciętnej, Czart - niby fajny, ale jednak słaby, Ifryt - wkońcu mocy średniak i Bardzo dobry Arcydiabeł. Z tego wynika że nie ma on odpowiedniego wsparcia ze strony niższych leveli, dlatego masa graczy posyła Arcydiabła na śmierć. Mimo tego, że wiedzą, jak przeciwnik walczy(komputer i żywy gracz), koncentruje atak na nim i po grze.
Po prostu Arcydiabłem trzeba umieć grać, tak jak całym Inferno, a to znacznie trudniejsze niż Castle, Rampart czy Stronghold.


Permalink

Dla mnie diabeł to taki bardzo dobry nie jest. Niewątpliwie duża szybkość i powstrzymanie kontry czynią go jednostką niebezpieczną (szczególnie dla strzelców), to jednak ogólnie nie ma on zbyt wielkiej siły, czy wytrzymałości. Oczywiście z kościanym smokiem wygra zawsze, no ale już mówienie, że jest lepszy od hydry to trochę przesada. Diabeł jest za drogi i to obniża moją opinię o nim.


Permalink

Według mnie każda jednostka z 7lvl ma w sobie coś co czyni go bardzo dobrą (no moze poza kościanymi smokami bo to jest tragedia ;P) weźmy np. hydry, wystarczy hyste, lub modlitwa i atakujemy kilku wrogów jednocześnie, nawet jeżeli są po drugiej stronie planszy. Osobiście nie lubie archaniołów chociaz to one są numerem 1 czy tego chcemy czy nie.
Ulubiona jednostka 7 lvl to tytan oraz czarny smok. A według mnie na miano najlepszych zasługują:
nieul. ul.
1lvl centaur ; kościej
2lvl gog ; harpia wiedźma
3lvl ogar piekieł ; gryf królewski
4lvl mag ; alp
5lvl minotaur ; gorgona
6lvl cyklop ; władca mroku
7lvl diabeł ; archanioł

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 25.10.2008, Ostatnio modyfikował: Galandis

Permalink

Nie zgodziłbym się z drugim i trzecim poziomem...wszystkie typy plasują się pośrodku stawki.
BTW - czy ktoś już ci mówił, że avatary mangowe są zakazane?:)]


Permalink

Hellscream

BTW - czy ktoś już ci mówił, że avatary mangowe są zakazane?:)]

A gdzie Ty widzisz mangowy obrazek? Zaś o anime nic nie ma w regulaminie. ;)


Permalink

Wiem, że manga jest czarno-biała. Ale awatar mangowy w sensie wielkich gałek ocznych czy postaci powiązanych z anime/mangą. A poza tym, Dragon Ball to też manga. Skąd mam wiedzieć, czy on po prostu tego Songo nie pokolorował, a?:)]


Permalink

Nie wiedziałem, że są jakies zakazy co do avatara :P zawsze daje sobie gogeto więc i tym razem dałem, bede musiał coś innego wymyslić, ale póki co nie moge zmienic... poza tym co do wyboru jednostek, każdy ma inne tyy, ja wybrałem takie gdyż akurat je uważam za najlepsze, jezeli się ze mną nie zgadzasz to chetnie bym zobaczył Twoje typy i napewno bym się z nimi nie zgodził ;) nie wiem czym się kierujesz w doborze swoich 'najlepszych' jednostek... chatką zbójców? każdy lubi co innego i każdy respektuje co innego, pozdrawiam ;)

Permalink

Hellscream

Nie zgodziłbym się z drugim i trzecim poziomem...wszystkie typy plasują się pośrodku stawki.

No, Hellscreamie: Gog to faktycznie słaba jednostka, ale poczepiałbym się harpii wiedźmy. Kilka takich jednostek jest w stanie rozwalić 1000+ ożywieńców/krasnoludów/drzewców/wpisz inną wolną jednostkę(No chyba, że strzela). Mają głównie znaczenie taktyczne.
A co do cerbera i gryfa: A która wg ciebie jednostka może być lepsza? Upiór ze swoim 18 hp? Elf/Uruk, którzy w zwarciu szybko padną? Golem, który jest jednostką bardziej defensywną? Cerber i Gryf są bardzo uniwersalnymi jednostkami, skutecznymi w obronie i w ataku, z tym, że gryf lata i oddaje nieskończoną liczbę razy, a cerber powstrzymuje kontratak i atakuje trzy pola.

Co do innych poziomów:
Kościej jest całkiem niezły, ale jego główną siłą jest nekromancja. Pod innymi względami to przeciętniak.
Cyklop przez wielu uważany jest za najgorszą jednostkę 6 poziomu. Burzy mury i strzela. To tyle plusów.
Arcydiabeł jest dobrą jednostką, ale do najlepszych mu nieco brakuje. Lepsze są chociażby Czarny Smok czy Tytan.


Permalink

Najwyraźniej źle się wyraziłem - magog, cerber i gryf są gdzieś pośrodku stawki. Harpia Wiedźma jest bardzo dobrą jednostką swojego poziomu.

Magog - jak sam przyznałeś - jest średni. Gdyby jego kula ognia nie raniła ifrytów, albo i nawet wszystkich jednostek Inferno, jego zastosowanie były by o wiele efektywniejsze, a i on zyskałby na wartości.
Cerber jest silny. Ale tylko na początkach gry...
Co do gryfa - nie pisałem że zły. Ale i tak pośrodku. Taki właśnie Golem czy Żywiołak Wody mogą go pokonać. Gryfowi brakuje paru punktów życia i ataku.


Permalink

Hellscream

Cerber jest silny. Ale tylko na początkach gry...
Co do gryfa - nie pisałem że zły. Ale i tak pośrodku. Taki właśnie Golem czy Żywiołak Wody mogą go pokonać. Gryfowi brakuje paru punktów życia i ataku.

Żywiołak wody nie ma z nimi szans (przypominam, że jego umiejętność "braku kar w walce w zwarciu" w rzeczywistości nie działa, a owe jednostki dojdą do niego już w drugiej turze). Golem prędzej, jednak większy przyrost gryfa lub cerbera przesądzają o sprawie.

Po raz kolejny zapraszam do moich testów (są na trzeciej stronie tego podstolika).


Permalink

Żywiołak wody lepszy do gryfa? Królewski to moim zdaniem najlepszy potwór 3 poziomu. Silny, lata i zawsze kontratakuje, co sprawia, że jest groźniejszy od innych jednostek tego poziomu.
Nie piszcie, że szkielety są dobre, bo z nekromancją jest ich dużo! To w żadnej mierze nie jest cecha tej jednostki.


Permalink

Kolego o piekielnym przedrostku...Czytałem twoje testy. Ale tak na dobrą sprawę, to moglibyśmy zablokować ten temat, a w statystycznych testach napisać post w stylu "To jest wersja obowiązująca". Więc może czas założyć temat "Ulubione jednostki [niekoniecznie najlepsze]" na wzór tego z HoMM 4. Bo tutaj to na dobrą sprawę każdy mógłby w zasadzie skopiować "półoficjalny" ranking zaprezentowany przez Haav Gyra czy wybrać najsilniejsze jednostki z twoich testów...


Permalink

Temat o ulubionych jednostkach (co niesie ze sobą dużą elastyczność, bo "ile ludzi - tyle zdań") był i został zablokowany na rzecz tego o najlepszych...
Druga sprawa to umiejętność przedstawienia argumentów nie do zbicia ;)