Imperium

Mirage tłumaczyło po swojemu, CDP po swojemu...

Moja lista:

1. Gnoll - jedyny, niepowtarzalny, kochany przez masy...gnoll! Mam hyzia na punkcie gnolli, więc nie przekonacie mnie do zmiany poglądu.
2. Krasnolud - Za nawiązania do Czterech Pancernych. W końcu to rudy czołg:)] Ulepszenie niestety staje się siwe...
3. Szary Elf lub Upiór - Nie mogę się zdecydować. Elf strzela dwukrotnie nie jest taki zły. Upiór jest szybki, dzięki czemu mamy szansę na rzucenie pierwszego zaklęcia, kradnie manę no i się regeneruje. Tylko z życiem nie domaga...
4. Krzyżowiec - Są lepsze istoty, ale lubię go. Dobra dobra, przyzwoita liczba punktów życia i ataku, przy czym ten ostatni wykonuje dwukrotnie.
5. Gorgona - Dużo punktów życia, szybka, bardzo dobry specjal. No i świetny wygląd.
6. Skorpena - Duża liczba punktów życia, blokowanie kontrataku, szybkość. Więcej chyba nie trzeba mówić.
7. Złoty Smok - Odporność na magię do 4 poziomu, duża pula punktów życia, dobre statystyki...Tańszy przy tym od swojego czarnego kuzyna, a i lepiej wygląda.

Hellscream

Mirage tłumaczyło po swojemu, CDP po swojemu...

Moja lista:

1. Gnoll - jedyny, niepowtarzalny, kochany przez masy...gnoll! Mam hyzia na punkcie gnolli, więc nie przekonacie mnie do zmiany poglądu.
2. Krasnolud - Za nawiązania do Czterech Pancernych. W końcu to rudy czołg:)] Ulepszenie niestety staje się siwe...
3. Szary Elf lub Upiór - Nie mogę się zdecydować. Elf strzela dwukrotnie nie jest taki zły. Upiór jest szybki, dzięki czemu mamy szansę na rzucenie pierwszego zaklęcia, kradnie manę no i się regeneruje. Tylko z życiem nie domaga...
4. Krzyżowiec - Są lepsze istoty, ale lubię go. Dobra dobra, przyzwoita liczba punktów życia i ataku, przy czym ten ostatni wykonuje dwukrotnie.
5. Gorgona - Dużo punktów życia, szybka, bardzo dobry specjal. No i świetny wygląd.
6. Skorpena - Duża liczba punktów życia, blokowanie kontrataku, szybkość. Więcej chyba nie trzeba mówić.
7. Złoty Smok - Odporność na magię do 4 poziomu, duża pula punktów życia, dobre statystyki...Tańszy przy tym od swojego czarnego kuzyna, a i lepiej wygląda.

Nie bardzo rozumiem z upiorem. Padają jak muchy. Gryfy są dużo lepsze. Statystyki:
Upiory:
Atak: 7
Obrona: 7
Obrażenia: 3-5
Wytrzymałość: 18
Szybkość: 7
Koszt: 230złota

Gryfy królewskie:
Atak: 9
Obrona: 9
Obrażenia: 3-6
Wytrzymałość: 25
Szybkość: 9
Koszt: 240złota

Tak więc królewskie gryfy są minimalnie droższe, we wszystkich statystykach górują nad upiorami i mają lepszy (chyba :)) specjal.

Złoty smok jest raczej sporo gorszy od choćby archanioła.
Archanioł:
Atak: 30
Obrona: 30
Obrażenia: 50
Wytrzymałość: 250
Szybkość: 18
Koszt: 5000złota

Złoty smok:
Atak: 27
Obrona: 27
Obrażenia: 40-50
Wytrzymałość: 250
Szybkość: 16
Koszt: 4000złota ; 2 kryształów

A specjal archa chyba jest lepszy niż ta badziewiasta odporność smoka, którego nie wzmocnisz żadnym zaklęciem. I archanioł ma ustabilizowane obrażenia.

Zważ, że nie brałem pod uwagę tylko suchych statów. Brałem pod uwagę zgranie jednostki z resztą drużyny, jej przydatność w drużynie, klimat danej jednostki, wygląd i moją ogólną "lubość".

Invictus

Złoty smok jest raczej sporo gorszy od choćby archanioła.

Od "choćby archanioła" jest gorsza(statystycznie) KAŻDA jednostka 7poziomu, więc to raczej słaby przykład.

Święta racja, Dag.

Uaktulnienie - Złoty jest lepszy w ataku/obronie od swojego czarnego kuzyna o 2, jest szybszy o 1, ma takie same obrażenia, a można używać na nim pozytywnych czarów 5 poziomu. Ma tylko 50 punktów zycia mniej i jest pokojowy -nie darzy nikogo nienawiścią:)]

Popieram Hella jeśli chodzi o Gnolle :) Uwielbiam je.

A ja tam zjawy lubię. Wiem że padają jak muchy, ale kradzież many chociaż odrobinę rekompensuje ich słabość. Oczywiście biorę pod uwagę że moja wypowiedź może być błędna, ale nie grywam na poziomie trudnym i ani razu nie grałem w h3 przez internet.

P.S Invictus... Po co cytujesz post, który jest zaraz nad Twoim?

Kordan

P.S Invictus... Po co cytujesz post, który jest zaraz nad Twoim?

Tak dla hecy.
Co do choćby archanioła, to może rzeczywiście nie najszczęśliwiej to wyszło :).
Hellscream, chyba nie sugerujesz, że archanioł nie jest zgrany z resztą zamkowej ekipy...

Sorry, Hellscream, ale nazwanie Upiora najlepszą jednostką 3 poziomu to gruuuuuuuuuuuba przesada. Jego jedyną zaletą jest to, że lata.

Szybkość? 7? Don't make me laugh. Dużo Ci ta szybkość nie pomoże w rzucaniu czarów.
Wysysanie many? 2 punkty na turę? Śmiech na sali.
Regeneracja? Co z tego skoro upiór ma tylko marne 18 pkt życia...

Co nie zmienia faktu że i tak zjawy lubię. I co mi zrobicie? :)

Invictus moim zdaniem ma rację, bo Złoty smok podpada raczej pod bardzo przeciętną jednostke i jest kilka od niego lepszych. Podobnie jak Gnoll czy Zjawa.
A to że to ulubione jednostki to inna sprawa, ja np: najbardziej lubie Tytana z 7poziomowców, ale wiem, że Archanioł jest jednak lepszy. Dlatego w takich wypowiedziach pasowałoby zaznaczać, że na nasz wybór miał wpływ gust.

Kordan

Co nie zmienia faktu że i tak zjawy lubię. I co mi zrobicie? :)

Nic, ale to temat o najlepszych, a nie ulubionych jednostkach. Więc jeżeli już, to każdy powinien zamieścić listę najlepszych i MÓGŁBY zamieścić listę ulubionych. Oczywiście wszystko poparte solidnymi argumentami, żeby dyskusja nie była zbyt jałowa.

Tylko że co ja ci na to poradzę. Zdaję sobie sprawę, że zjawy to chłam, ale przydają mi się. Jak już wcześniej podkreślałem, jak się gra na łatwym to się nie patrzy na staty, tylko żeby mieć jak najwięcej wojska.

p.s

Sorry za offtop

Głusi z was ślepcy, panowie:P Dla mnie gnolle są uber, super, mega imba i inne fajne wyrazy. Nie jako gnolle - stworzenia z 1 poziomu cytadeli, ale jako stworzenie znane fantastyce jako gnoll.
Ja najczęściej gram na łatwym lub na normalnym, dla czystej zabawy i rozgrywki. Nie jestem jakimś wielkim fanem czy statsiarzem, które wyliczy sobie procentowo wyższość jednej jednostki na drugą i gdy wyjdzie mu, że jednostka A jest o 1% lepsza od jednostki B to wyrzuci jednostkę B z pamięci...

Jałowe statystyki:
1. Szkielet - legioniści.
2. Krasnoludy - czołgi.
3. Żywiołaki Lodu - miotacze zabójczych śnieżek.
4. Wampiry - regenerujące się nieumarłe skur....znaczy niedobre ludzie:P
5. Gorgona.
6. Naga Królewska - blokuje kontrataki, ogólnie silna jednostka.
7. Archanioł.

Nie widzę tylko sensu w graniu składem, w którym lubię tylko dwie istoty - krasnoludy, gorgony i nagi...

Dagon

Invictus: Złoty smok jest raczej sporo gorszy od choćby archanioła.

Od "choćby archanioła" jest gorsza(statystycznie) KAŻDA jednostka 7poziomu, więc to raczej słaby przykład.

A ja i tak wolę Starożytnego Behemota, bo jak walnie takiego choćby Archanioła, to zmniejszy mu obrnoę o 80% (czyli Archowi zostanie 6 obrony*) i Aniołek wróci do Nieba.

*Brałem pod uwagę statsy samego Archanioła - wszystko będzie wyglądać inaczej, gdy boh doda mu trochę do współczynnika.

U mnie:

1.Centaur
2.Łucznik
3.Elf
4.Bazyliszek
5.Minotaur
6.Cyklop
7.Anioł

Kameliasz - tym razem się z tobą nie zgodzę;), zapomiałeś o jednym Behemot jest znacznie wolnieszy. Przez to Archanioł wygrywa z nim na polu bitwy, wystarczy zastosować opcję "Czekaj".

Owszem, Behemot jest wolniejszy od Archanioła, ale i tak jest szybką jednostką - 9 szybkości to całkiem niezły wynik.

Kam;) - w tym cały sęk, przez to że Behemot jest wolny, w pojedynkach przegrywa też Tytanem(najbardziej) i Arcydiabłem. To dość istotny czynnik, więc nie wysyła Archanioła do nieba;) po prostu trzeba wykorzystywać wszystko w grze.

Haav Gyr

po prostu trzeba wykorzystywać wszystko w grze.

Na przykład Haste'a :)

Vinraelu - jeśli możesz, poproszę o uzasadnienie 6. poziomu, bo (nawet Haav ;)) zgodzi się ze mną że Jednooki to jedna z gorszych jednostek szóstopoziomowych.

Dla mnie to wygląda tak:
- Centaur bojowy
- Wilczy jeździec
- Srebrny Elf
- Meduza Królewska
- Gorgona
- Czempion
- Tytan