Prace nadal się toczą, wprawdzie bardzo wolno, ale projekt nie został (jeszcze ;P) porzucony.
Tak słowem wyjaśnienia, ale tak to jest z takimi projektami, raz idzie szybko, a raz wolno.
Alamar
Prace nadal się toczą, wprawdzie bardzo wolno, ale projekt nie został (jeszcze ;P) porzucony.
Tak słowem wyjaśnienia, ale tak to jest z takimi projektami, raz idzie szybko, a raz wolno.
Gdzie można się zgłosić jeśli są chętni do tłumaczenia???
Mcbojas
Gdzie można się zgłosić jeśli są chętni do tłumaczenia???
Jeden znak zapytania wystarczy. ;)
Odpowiedź znajdziesz w Kwasowej Grocie, jednak jak na razie trwa chyba konserwacja więc dokładniejszy link podam później.
EDIT
Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 25.07.2009, Ostatnio modyfikował: Konstruktor
Mcbojas
Gdzie można się zgłosić jeśli są chętni do tłumaczenia???
Od razu Ci powiem - możesz porzucić wszelkie nadzieje, że zostaniesz przyjęty. Powód? Twoje posty w Jaskini są wystarczającą "rekomendacją".
Avonu
Mcbojas: Gdzie można się zgłosić jeśli są chętni do tłumaczenia???
Od razu Ci powiem - możesz porzucić wszelkie nadzieje, że zostaniesz przyjęty. Powód? Twoje posty w Jaskini są wystarczającą "rekomendacją".
Z całym szacunkiem kolego, ale kilka zdań napisanych w pośpiechu nie jest dla mnie ŻADNYM wyznacznikiem tego czy ktoś może tłumaczyć z angielskiego na polski gierkę w którą gra nieprzerwanie od kilkunastu lat (oczywiście to MOJE zdanie). Nie znasz mnie ani mojej znajomości zarówno angielskiego jak i polskiej ortografii (rzadko używam słowa ''różdżka'' bo pewnie do tego pijesz), więc daruj sobie takie komentarze. (starałem się być uprzejmy jak tylko mogłem)
O ile dobrze pamiętam obecnie wszystko jest już przetłumaczone.
Mcbojas
Z całym szacunkiem kolego, ale kilka zdań napisanych w pośpiechu nie jest dla mnie ŻADNYM wyznacznikiem tego czy ktoś może tłumaczyć z angielskiego na polski gierkę w którą gra nieprzerwanie od kilkunastu lat (oczywiście to MOJE zdanie).
Owszem jest.
Skoro nie potrafisz napisać porządnie choć jednego zdania w języku polskim, to co po takim tłumaczu?
Mcbojas
Nie znasz mnie ani mojej znajomości zarówno angielskiego jak i polskiej ortografii (rzadko używam słowa ''różdżka'' bo pewnie do tego pijesz), więc daruj sobie takie komentarze.
Twojej znajomości języka angielskie nie znam, to prawda, ale wystarczy spojrzeć na Twoje posty, by wiedzieć, że z językiem polskim masz kłopoty (albo jesteś leń :P). Zdania wielokrotnie złożone, brak znaków przestankowych, stylistyka... Chyba nie sądzisz, że tłumaczenie, to tylko ortografia?
Mcbojas
Nie znasz mnie ani mojej znajomości zarówno angielskiego jak i polskiej ortografii (rzadko używam słowa ''różdżka'' bo pewnie do tego pijesz), więc daruj sobie takie komentarze.
Twojej znajomości języka angielskie nie znam, to prawda, ale wystarczy spojrzeć na Twoje posty, by wiedzieć, że z językiem polskim masz kłopoty (albo jesteś leń :P). Zdania wielokrotnie złożone, brak znaków przestankowych, stylistyka... Chyba nie sądzisz, że tłumaczenie, to tylko ortografia?]>
Ehh, kolejna internetowa mądrala. Nie będę dyskutował z jakimś wirtualnym bytem z internetu. Z moim polskim jest bardzo dobrze (zdziwiłabyś się) a Twoje zdanie na ten temat mało mnie obchodzi (tyle co Ty:), nadajesz się jedynie do prowadzenia kącika korespondencyjnego w jakimś ambitnym piśmie kobiecym (np. Pani Domu). Zadałem proste pytanie i dziękuję za odpowiedź, ale już o komentarz nie prosiłem. Nie pozdrawiam. Aha i jeszcze jedno pytanie, ''angielskie'' to jakiś nowy język? Pewnie jako jedyna się nim posługujesz na codzień i dlatego spędzasz całe życie przy komputerze (tak,tak wiem ile czasu trzeba poświęcić na moderowanie forum). Bez odbioru
Na wstępie witam wszystkich (tym postem inauguruję swoją działalność jaskiniową ;))
Co do samego tłumaczenia (a wypowiedzieć się chyba mogę, bo sam jestem jednym z tłumaczy) - abstrahując od tego, czy ktoś może wstąpić, czy nie ;) (akurat jeśli ktoś chciał, musiał nam najpierw udowodnić, że posiada dryg do tego) - prawie wszystko jest ukończone. Śmiem jednak wątpić, czy szybko zobaczymy M&MVI PL choćby z tego powodu, że po drodze wyskakują różnie przedziwne problemy. A to zachowanie klimatu gry (mimo wszystko nie można uciekać w pastisz przy niektórych nasuwających się literalnych tłumaczeniach, jak np. Magyar), a to kwestia zagadek, a to "co tłumaczyć, a co nie"...
Zatem - na razie nawet nie weszliśmy (o ile mi wiadomo) do fazy testów. Terminami nie chcę rzucać, ale jestem względnym optymistą w tej materii. Lepiej, żeby szło, ale powoli, niż żeby w ogóle nie szło.
Aha, komplet tłumaczenia mają chyba tylko dwie-max. trzy osoby ;) I niech tak zostanie, bo nie ma co wypuszczać niedoróbek ;)
Czy wiadomo co z tym projektem?
Przypominam, że główne miejsce tłumaczy znajdowało się w Kwasowej Grocie, która się zdematerializowała.
Jak na razie to zdematerializowało się tylko forum Groty. Jeśli będzie coś wiadomo o tłumaczeniu to, bądź co bądź ale autorzy tu o tym napiszą. To chyba logiczne w wyniku padu Gildii Lingwistów.
Pojawiła się pierwsza wersja beta spolszczenia - zapraszam na forum Groty.
Chciałem poinformować, że beta się kroi, tymczasem na konwencie okazało się, że będą również możliwości, by zorganizować dubbing.
Zanim w ogóle jednak podejmiemy jakiekolwiek kroki, byłbym wdzięczny za ewentualne komentarze - zastrzeżenia i oczekiwania ;)
Zastrzeżenia i oczekiwania odnośnie dubbingu, a nie posty typu: "Ja mogiem podkładać głos kota w marcu".
Kolejne takie posty też polecą.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 18.08.2010, Ostatnio modyfikował: Avonu
Poszukujemy kogoś znającego się na edycji filmów oraz potrafi dobrze obsługiwać program RAD Video Tools. Chętnych do pomocy proszę o zgłaszanie się na maila albo numer gg - 4170513.