Ja mam jedynie życzenie odnośnie walki aby stała się bardziej taktyczna.
Chciałbym aby fazy walki zostały podzielone na "Jednostki Czasu" czyli 1JC=1 fazie walki.
A teraz o co mi chodzi jednostki poruszają się z większą mniejszą szybkością latają, strzelają, młócą oraz czarują i uważam że wprowadzenie walki równoczesnej byłoby dodaniem taktycznym do gry.
Do rzeczy:
- początek walki, rozstawienie jednostek jak w H5, kiedy obie strony się rozstawią rozpoczyna się zaznaczanie celów oraz drogi ruchu( w tym momencie chciałbym wprowadzić nowa zdolność dla raczej dużej liczby kreatur bo zawalona kłoda lub wyschłe drzewo nie powinno przeszkadzać smokowi aby na nim stanąć lub piechocie przez nie przejść).
- każda z jednostek miałaby maksymalny zasięg jaki może przejść w 1JC oraz jak dany teren mógłby ją spowolnić, ile potrzeba by cząstki na JC aby oddać strzał np: 0.5JC a potem 0.3JC na załadowanie kolejnego pocisku.
- po zaznaczeniu wszystkich ruchów pole bitwy ożywa i wszystko zaczyna się poruszać jednocześnie dodało by to grze oraz bitwie taktyki oraz losowości. Przykład z H5 Krwawe Siostry biegną aby zaatakować Arcylisze, te strzelają do tych siostrzyczek i nagle drogę blokują im zombie, nie dość że nie dojdą do celu to będą walczyć z zombiakami i nie wrócą na miejsce ale i tak zaatakują pierwsze bo mają większą inicjatywę. Inny przykład to Tancerz Wojny oraz Czarny Jeździec napotkają kogoś po drodze i ich zaatakują, a jak ich cel się również poruszał w ich stronę, to spotkają się w połowie drogi co sprawi że, mogą nie zadać takich obrażeń innym stworom po drodze. I to wszystko oraz kilka innych akcji w tym samym czasie rzeczywistym. (podobny system widziałem dawno, dawno, dawno temu też w jakimś taktycznym RTS-ie)
Uważam że zrobienie czegoś takiego jest możliwe w strategiach jednostki jak się spotykają to odrazu walczą. Są też gry w których planuje się co dana postać/stworzenie/członek drużyny uderzeniowej ma zrobić po drodze do celu oraz ich alternatywę.
- a jeśli cel zostałby zniszczony lub osiągnięcie celu byłoby nie możliwe, to wchodziłby w grę po prostu berserk/rage i atak w najbliższego wroga lub w to co blokuję dojście do niego. Przykład ten sam Czarny Jeździec atakuje Wielkiego Druida a tu nagle atakują go jednorożce oraz dojście do celu przyblokowały enty/drzewce.
Dopiero wtedy walka byłaby emocjonująca. A czary i umiejętności bohater rzucałby w "przerwie" pomiędzy fazami walki i do skutku dochodziły by również w trakcie walki.
Od trzeciej części myślę o czymś takim i również uważam że pole bitwy można by powiększyć. Tylko głównym problemem byłby heksy czy kwadraty?