Na początek do Invictusa:
- dobre zakończenie tematu, ale muszę popsuć
- Khazadar mógł być największym alchemikiem Antagarichu, bo posiadać mógł teksty Starożytnych. Więc moja teoria o technice Starożytnych w Ostrzu nie jest pozbawiona najmniejszego sensu
- Mroczne Elfy na Jadame, nie sprowadzą się tak w kilka lat na Antagarich. A ja bym widział je na Ziemiach Spornych Franuka Wlenina, a dalej jako panów Harmondale mieszających się w politykę Archibalda w Deyja i sytuację w Eofolu po upadku Lucyfera (oczywiście wszystko przed Rozliczeniem).
Do tematu zamiany Izabeli.
Więc zastanowiłem się na tym i mam kilka nowych przemyśleń:
- to znaczy musiałem przemyśleć spotkanie Raelaga z Izabelą. I po dodaniu wątku z H V ToE stwierdzam że w czasie spotkania na osobności musiała zjawić się Biara która wyjaśniła Raelagowi że wie kim jest, i że Izabela (a właściwie jej ciało) jest mu tak uległa gdyż została pozbawiona duszy. Zaproponowała przy tym mu że odda władze nad jej ciałem jeśli ten przechowa ją w izolacji od reszty świata, powiedziała też że ją zastąpi więc pozostali bohaterowie nie będą jej szukać. Raelag widząc taką okazję zaspokojenia swoich marzeń, uległ ofercie Biary nie zważając na szkody jakie tą decyzją wyrządzi. W H V HoF kiedy Ylaya odnajduję "kochanków" Raelag już wie że nie o takie uczucie mu chodziło, więc pomaga Ylayi w przywróceniu porządku wśród Mrocznych Elfów, wysyła Izabelę (jeszcze wtedy jej ciało) do odzyskania swojego królestwa, a sam kontaktuje się z duchem Tieru (zapewne żeby zobaczyć jaki bałagan narobił, i żeby dowiedzieć się jak go naprawić). I tak kończy się wątek "miłości" Agraela do Izabeli. Na koniec nasuwają mi się posty z forum gdzie ludzie uważają że Raelag (Agrael) powinien zagrać zimnego drania, a nie romantycznego kochanka. Otóż moim zdanie, był zimnym draniem który dla zaliczenia "laski" sprzedał całe królestwo Biarze, i miał na tyle szczęścia że nikt o tym nie wiedział. Nic dziwnego że jak spotkamy go H VI, jego celem będzie zabicie Mesjasza Demonów (nie dziwcie się, bo uważam że Agrael był Mrocznym Elfem który złożony w ofierze przez braci został Demonem, ale dusze nadal miał elfa).