Imperium

RedNacz jest ponad redakcją, to przecież jasne. Amen. :P

Jeśli patrząc na grupę w serwisie Jaskiniowców:
Administrator - DruidKot
Moderator - Tullusion
Członkowie - cała reszta
A więc nas jest więcej, więc siedzieć cicho i przyjąć do wiadomości zdanie większości:)]

O nie, komunizmu tu nie wprowadzisz. :P

Jeżeli już wchodzimy w takie szczegóły, to wystarczy tyle stuknięć w backspace ile literek ma Twój nick, Hells, i już będzie Cię mniej ;))).

Zbliżamy się do wydania. No wreszcie bliżej niż dalej! Dzięki, Tull :).

A ty byś w końcu artykuł oddał:)

Koty chadzają własnym ścieżkami, przecież wiesz. :P

Gdyby ktoś spotkał Konstruktora bądź kociołka, to niech popyta o ich obecność w numerze, dobrze?

W ostateczności zawiadomimy Dinah:)]
Wysłałem Tullowi recenzyję. Niech sprawdzi pocztę:]

Tull otrzymał już moją recenzję mailem. Czekam.

Przede wszystkim - witam redakcję w nowej roli RedNacza. Nie obiecuję cukierkowego życia, nie zapowiadam także wyciskania hektolitrów potu, krwi, limfy i soków trawiennych, bo po prostu nie wiem, jak potoczy się przyszłość aperiodyku. Moim zadaniem natomiast jest wskazywanie ogólnego trendu, kierunku rozwoju "Czasu Imperium", zatwierdzanie nadesłanych tekstów - no i warstwa techniczna. O tym będę starał się informować - i poganiać opieszałych (pozdrowienia!).

A tymczasem byłoby dobrze, gdyby najbliższy numer udało się złożyć i wydać gdzieś w pobliżu końca ostatniego tygodnia listopada bądź na samym początku grudnia. Wykorzystamy w nim to, co nie weszło już do trzydziestego numeru (recenzja płyty muzycznej Kameliasza, nowy pomysł "(Nie)Powagi", o którym słyszałem przy ognisku). Liczę także na opinie dotyczące książek, gdyż trend ten został przyjaźnie przyjęty przez czytelników. Być może uda się zrobić coś w rodzaju wkładki specjalnej poświęconej wybranemu zagadnieniu, a także przeprowadzić wreszcie plebiscyt "Złote Pieczarki" (ale to nadal sfera marzeń...).

Zyczę owocnej pracy.

Pozdrawiam

Termin składania materiałów chciałbym ustalić na 30 listopada b.r. W razie czego ładnie poprosiłbym o wzajemne przypominanie sobie tej daty, to pomoże w utrzymaniu dyscypliny. Dalsze informacje wkrótce, gdy zaczną spływać artykuły, także od debiutantów.

@Tull
Mogę Cię poinformować iż materiał będzie na jutro.

Konstruktorze: Cieszę się.

A co z resztą? Jak na razie otrzymałem materiały od Nami, Dinah, Kameliasza, Szmaragdowej i częściowo od Vokiala.

OK, Tull wysyłam Ci na maila materiały.

Dostałem, zamieściłem.

"Czas Imperium" wychodzi w przyszłym tygodniu, gdzieś między środą a sobotą. Proszę jeszcze raz o nadsyłanie materiałów. Kto nie wykona w założonym terminie swojej partii tekstu, nie trafi do najbliższego numeru. Nie można dopuścić do trzymiesięcznego przestoju, jak ostatnim razem.

Ja mam już partię do następnego numeru, plus jakieś trzy kolejne recki się napiszą niedługo. No i wstęp do tajnego zakątka :>

Czas do Nami-słu. ;) Odebrałem, właśnie czytam, wybacz, że dopiero dziś, ale "zarobiony jestem" od siódmej do dwudziestej pierwszej codziennie w dniach roboczych praktycznie.

A przy okazji - postarajcie się uzupełniać to, co zostało, bo braki są jeszcze spore. A jeżeli nie wydamy CI w najbliższych dniach, to pozostają nam święta - a to wiąże się z nakarmieniem aperiodyku artykułami świątecznymi - czyli dodatkowy wysiłek intelektualny i fizjomotoryczny.

Byłoby dobrze, gdyby udało się Wam dostarczyć teksty do 32 wydania "Czasu..." do 26 stycznia. To ponad trzy tygodnie, tak więc dni niemało, by wymyślić i zrealizować coś ciekawego.

Wczoraj minął deadline. Otrzymałem materiały od Nami (pobrane ze spichrza na kilka numerów), częściowo od Vokiala i wiadomość od Szmaragdowej.

Po pierwsze - gratuluję terminowości, właśnie tego oczekuje się od poważnych ludzi.

Po drugie - przez pewien czas osoba odpowiedzialna za newsy z Jaskini będzie niedostępna. Czy ktoś chciałby podjąć się jej dotychczasowego zadania, czy lepiej dać sobie z tym spokój (tak jak niechybnie zrobił to Brim ze swoją częścią działki)?

Na tych, których zwłoka rozwlecze się poza 1 lutego, zrobię się zły. Będę zły po MiB-owsku (pozdrawiam ;) ), dlatego radzę teraz po dobroci - dajcie arrrrtykuuuły... :]

Tull jest uprzejmy, ja już mniej, dlatego cieszcie się, że to On jest Naczelnym.

Po raz kolejny powtórzę to co mówię od dłuższego czasu:

Wszyscy pracujemy nad JB w ramach wolontariatu, z własnej, niczym nieprzymuszonej woli!
Jeżeli ktoś mówi, że coś zrobi- oczekuje się, że deklaruje się absolutnie serio i w pełni świadomie.
Aktualnie wszyscy, którzy nie oddali artykułów pokazują jacy są dojrzali i odpowiedzialni- gratuluję!

To nie jest przedszkole, wbrew temu co chyba większość z Was sądzi. Tutaj nikt nie będzie się Was prosił,
błagał na kolanach, zaganiał do pracy. Zgłosiliście się? To zróbcie co obiecaliście. Nie macie czasu czy ochoty?
Napiszcie o tym na forum, przyznajcie wprost, że z takich, czy innych powodów nie jesteście w stanie sprostać zadaniu.
Bez Was CI upadnie? A niech upada- znaczyć to będzie tyle, że nie było większego sensu publikowania własnego aperiodyku.

Pozdrawiam