Oberża pod Rozbrykanym OgremZatęchłe Archiwum - "Obóz najemników" |
---|
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 8994 |
[quote:f25b76c353="DruidKot"]No i tak... dziękujemy, Namiś :). Prosze bardzo ;). Kocie popraw jeszcze swoją pierwszą Balladę, bo jej już wczoraj nie chciało mi się robić :P |
DruidKot4.03.2007Post ID: 8995 |
Kiedyś, może :P. No i tak... zapraszam ponownie do Bestiariusza :). |
Eru4.03.2007Post ID: 8996 |
dla sześciu osób taki mocny potwór... eee... troche nie ten tego |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 8997 |
E tam marudzisz :P DAMY RADĘ :D hehe ]:-> Albo nam się coś stanie albo jemu ;) |
Eru4.03.2007Post ID: 8998 |
czy damy radę? |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 8999 |
Ja tu nie oglądam tv ;P to z piosenki było ;) |
DruidKot4.03.2007Post ID: 9000 |
Tia... przecież i tak nic Wam się nie stanie, bo byście mnie ugotowali :>. Czasem się zastanawiam, jaki ma to sens. Chyba mały, ale to nieważne. Liczy się to, że jest zabawnie ;D. Pozdrawiam, |
Eru4.03.2007Post ID: 9001 |
ale fRPG i nasze wypowiedzi miały być (w miare) realistyczne |
Ghost4.03.2007Post ID: 9002 |
Cóż, jak będzie startować druga moja ballada, to za wesołego końca tam nie przewiduję... Ale to tak offem... Swoją drogą... Nie pasuje wam Ryzykowna Gra? Bo chyba Ją zablokuję i zawieszę "na potem", a ja nie chcę być głównym motorem opowieści - mam tylko pomagać i kontrolować sytuację. ;P |
Eru4.03.2007Post ID: 9003 |
no jak trubadur to chyba nas powinieneś tam wyekspediować, napisac jakis początkowy fragment, pociągnąc akcję czy cuś... ale to jest moje zdanie * |
Mistrz Islington4.03.2007Post ID: 9004 |
Jak dla mnie moglibyśmy już przejść do działania, jakiś plan mamy, ale trzeba to wszystko sprawdzić w praktyce. |
Ghost4.03.2007Post ID: 9005 |
[quote:4aa66f59d2="Eru"]Gabus został ukatrupiony po tym jak przyszlismy do zamku razem z Hektorem i Nagashem... chyba...[/quote:4aa66f59d2] Hiarrgh, jak zwykle mnie nie słuchają... SKĄD WIESZ? Jest mnóstwo ewentualności, to czy umarł, czy nie, zależy od Trubadura. Ja wiem, ja wiem, Eru. Tylko że ja chcę, byście i WY ją popychali... Bo robię to jak na razie tylko ja. Może tak Ryzykowną Grę zawiesić, zamknąć, a ja po zakończeniu Bram Umysłu inną zacznę? Tudzież Ryzykowną Grę potem kontynuuować będziemy? |
Eru4.03.2007Post ID: 9006 |
tyle tylko, że to jest Twoja ballada i w krytycznych momentach sam powinieneś coś zrobić. * |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 9007 |
Ja jakoś swojej ballady nie pchałam :D. Jak Ghost nie chce jej kopnąć to nie, przecie go nie zmusicie co nie? Jeżeli nikt przez jakiś czas nie będzie grał to odklejcie, odłóżcie na trochę a potem może wróci w chwale i uwielbieniu do łask :D |
Ghost4.03.2007Post ID: 9008 |
[quote:c645f7818d="Nami"]Jak Ghost nie chce jej kopnąć to nie, przecie go nie zmusicie co nie?[/quote:c645f7818d] Byle nie kopnąć, bo mi się przypomina wykład jednej matematyczki w podstawówce dotyczący rombów... "To kwadrat, który zostaje kopnięty" Co do zmuszania... Mówię - paczka przekonywujących argumentów, i mają. ;P [quote:c645f7818d]Prawda Trubadur jest do nakręcania akcji, ale to nie jest jego obowiązkiem, jeżeli chce, żeby się gracze wysili i coś ciekawego napisali.[/quote:c645f7818d] Właśnie... Pi... Hmm... Damy piwa nie piją, więc... Martini z wisienką dla tej pani, bo dobrze prawi! Gniecione, nie mieszane. Swoją drogą... Ta ballada coś za dobry pomysł ma, bo wam mózgi jakoś z pomysłów wyprała. ;P |
Mistrzyni Zagadek Nami4.03.2007Post ID: 9009 |
[quote:2681a6f689="Ghost"]Właśnie... Pi... Hmm... Damy piwa nie piją, więc... Martini z wisienką dla tej pani, bo dobrze prawi! Gniecione, nie mieszane. Z chęcią skorzystam :D mam nadzieję, że dotrzymasz słowa kiedyś na jakimś spotkaniu (np. Konwent ;P) Czasami z prostszych Ballad wychodzą jakieś dziwne i niespotykane rzeczy :D |
Ghost4.03.2007Post ID: 9010 |
[quote:a63e301347="Nami"]Z chęcią skorzystam :D mam nadzieję, że dotrzymasz słowa kiedyś na jakimś spotkaniu (np. Konwent ;P)[/quote:a63e301347] Nie, bo na Konwent nie jadę... Poza tym, jesteś niepełnoletnia! ;P Elfy muszą mieć 150 lat żeby pić! [quote:a63e301347]Czasami z prostszych Ballad wychodzą jakieś dziwne i niespotykane rzeczy :D[/quote:a63e301347] Vide twoja może? ;) |
Eru2.08.2007Post ID: 17848 |
Pierwsza wiadomość w Obozie Najemników po reaktywacji^^ Popoprawiałem wszystkie ważne tematy ze starego sposobu formatowania. Moja prośba o umożliwienie niejaskiniowcom pisania w Gildii została rozpatrzona pozytywnie, więc nowi mieszkańcy IJB powinni już móc pisać tutaj posty. |
Morok2.08.2007Post ID: 17854 |
Dobrze. Nie wiem, czy to odpowiedni temat. Jak nie to zawsze są moderatorzy ^^. Chciałem zapytać się o kilka szczególików związanych z fRPG. A więc: Jako żółtodziób w tym systemie chciałbym uzyskać odpowiedź na powyższe pytania ^^. Pozdrawiam |
DruidKot3.08.2007Post ID: 17868 |
Witam, Temat raczej dobry. Tak czy inaczej: Tu masz temat z zasadami, tam znajdziesz sporo wyjaśnień, tak myślę. Dobrze byłoby też popatrzeć, jak inni wykonali swoje karty postaci. Bohaterowie raczej nie rozwijają się w czasie ballady, tylko po. Mistrz gry przydziela najaktywniejszym nowe punkty cech. Myślę jednak, że przynajmniej umiejętności postacie mogłyby uczyć się w czasie gry. Prawdopodobnie spróbuję zrobić coś takiego, jeśli dane mi będzie poprowadzić jeszcze jakąś sesję :). Tak, wszystkie stałe premie do punktów, umiejętności przechodzą do następnych ballad. Na przykład Eru ma w swojej karcie postaci zaznaczone dodatkowe punkty. Te w nawiasach kwadratowych. Limit początkowych umiejętności... Chyba czytałeś stare zasady, zapoznaj się z nowymi, tak zwany system Ghosta.
Ale ogólnie odsyłam raz jeszcze do tematu Zasady. Hm. Gdyby w mojej balladzie ktoś zginął, dałbym szansę drużynie na wskrzeszenie tej postaci. Jakiś kapłan w świątyni, czy coś. Ale dobre pytanie - czy jeśli nie zostanie wskrzeszony trzeba robić nową postać? Czary magii śmierci są takie potężne, bo ja interpretowałem ich nazwy, które są tak pompatyczne, że trudno było mi opisać je jakoś osłabiająco. Oczywiście zgadzam się z Tobą, są zbyt potężne. Zamiast jednak wyrzucać te istniejące, lepiej chyba dopisać nowe, słabsze. W końcu kto powiedział, że byle nekromanta będzie w stanie rzucić wszystkie, a na koniec jeszcze zmienić się w lisza? Jasne, że mają. Każdy ma, bo nie rzucamy tu kośćmi, nie liczymy punktów życia, tylko idziemy na rozsądek. Sharwyn grała bardką. Niech nowy Mistrz Gry ma czas i chęci. I pomysł. I niech pisze składnie po polsku. Myślę, że tyle wystarczy :). Pozdrawiam i życzę miłej gry - mam nadzieję, że już wkrótce, |