Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Zatęchłe Archiwum - "Obóz najemników"

Osada 'Pazur Behemota' > Zatęchłe Archiwum > Obóz najemników
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Fristron

Fristron

4.03.2007
Post ID: 8990

[quote:aa859256be="Kot w swoim Magicznym Ekwipunku"]Ikonograf - Małe urządenie w kształcie sześcianu, wewnątrz którego są dwa chochliki. Po wciśnięciu dużego przycisku te natychmiast rysują to, co widzą przez szybkę ikonografu. [/quote:aa859256be]

Zapożyczenie od Pra[b:aa859256be]t[/b:aa859256be]chetta (PraTchetta - przyp. Ghost), nieprawdaż? ( bynajmniej nie mówię, że złe :) ).

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8991

Tia, Trójgłowa Ryba też ;).

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8992

No dobra pousuwałam podpisy w aktywnych Balladach. Może jak mi się będzie dzisiaj nudziło to zrobię to w Niebiańskich Ostrzach i 2 zakończonych. Zobaczymy. Możliwe, że gdzieś przegapiłam jakiś podpis - jak to tak to ktoś kto ma moda niech poprawi ;). Btw powywalałam również dopiski modów w postach w balladach, żeby nie psuły "klimatu" :P.

Niech mi ktoś napisze posta w jakiejkolwiek Balladzie: uduszę, powieszę, poćwiartuję i jeszcze kilka(naście) nieprzyjemnych rzeczy dla tej osoby, bo nie po to się bawiłam z całymi Balladami, żeby olać sobie moją pracę i nadal pisać tak jak poprzednio.

PODPISOM W BALLADACH MÓWIMY: [color=red:729f64b25f][size=17:729f64b25f]NIE![/color:729f64b25f][/size:729f64b25f]

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8993

Iii, chyba to sobie napiszę na ekranie, coby nie zapomnieć. Ach, ta skleroza... :)

No i tak... dziękujemy, Namiś :).

Pozdrawiam,
DruidKot

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8994

[quote:f25b76c353="DruidKot"]No i tak... dziękujemy, Namiś :).
[/quote:f25b76c353]

Prosze bardzo ;). Kocie popraw jeszcze swoją pierwszą Balladę, bo jej już wczoraj nie chciało mi się robić :P

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8995

Kiedyś, może :P.

No i tak... zapraszam ponownie do Bestiariusza :).

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8996

dla sześciu osób taki mocny potwór... eee... troche nie ten tego

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8997

E tam marudzisz :P DAMY RADĘ :D hehe ]:-> Albo nam się coś stanie albo jemu ;)

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8998

czy damy radę?
tak damy radę!
*
ktos tu oglada wieczorynki

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8999

Ja tu nie oglądam tv ;P to z piosenki było ;)

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 9000

Tia... przecież i tak nic Wam się nie stanie, bo byście mnie ugotowali :>. Czasem się zastanawiam, jaki ma to sens. Chyba mały, ale to nieważne. Liczy się to, że jest zabawnie ;D.

Pozdrawiam,
DruidKot

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 9001

ale fRPG i nasze wypowiedzi miały być (w miare) realistyczne

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 9002

Cóż, jak będzie startować druga moja ballada, to za wesołego końca tam nie przewiduję... Ale to tak offem...

Swoją drogą... Nie pasuje wam Ryzykowna Gra? Bo chyba Ją zablokuję i zawieszę "na potem", a ja nie chcę być głównym motorem opowieści - mam tylko pomagać i kontrolować sytuację. ;P

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 9003

no jak trubadur to chyba nas powinieneś tam wyekspediować, napisac jakis początkowy fragment, pociągnąc akcję czy cuś... ale to jest moje zdanie

*
do DK: Gabus został ukatrupiony po tym jak przyszlismy do zamku razem z Hektorem i Nagashem... chyba...

Islington

Mistrz Islington

4.03.2007
Post ID: 9004

Jak dla mnie moglibyśmy już przejść do działania, jakiś plan mamy, ale trzeba to wszystko sprawdzić w praktyce.

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 9005

[quote:4aa66f59d2="Eru"]Gabus został ukatrupiony po tym jak przyszlismy do zamku razem z Hektorem i Nagashem... chyba...[/quote:4aa66f59d2]

Hiarrgh, jak zwykle mnie nie słuchają... SKĄD WIESZ?

Jest mnóstwo ewentualności, to czy umarł, czy nie, zależy od Trubadura.

Ja wiem, ja wiem, Eru. Tylko że ja chcę, byście i WY ją popychali... Bo robię to jak na razie tylko ja.

Może tak Ryzykowną Grę zawiesić, zamknąć, a ja po zakończeniu Bram Umysłu inną zacznę? Tudzież Ryzykowną Grę potem kontynuuować będziemy?

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 9006

tyle tylko, że to jest Twoja ballada i w krytycznych momentach sam powinieneś coś zrobić.
Owszem , jesli tych "krytycznych momentów' jest za dużo, wtedy trza coś innego wykombinować...

*
idą ferie, więc jak się coś w ryzykownej grze nie ruszy to może ja cusik wymyśle

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 9007

Ja jakoś swojej ballady nie pchałam :D.

Jak Ghost nie chce jej kopnąć to nie, przecie go nie zmusicie co nie?
A jak ktoś wpadnie na jakiś genialny pomysł to napisze po prostu ;P
Prawda Trubadur jest do nakręcania akcji, ale to nie jest jego obowiązkiem, jeżeli chce, żeby się gracze wysili i coś ciekawego napisali.

Jeżeli nikt przez jakiś czas nie będzie grał to odklejcie, odłóżcie na trochę a potem może wróci w chwale i uwielbieniu do łask :D

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 9008

[quote:c645f7818d="Nami"]Jak Ghost nie chce jej kopnąć to nie, przecie go nie zmusicie co nie?[/quote:c645f7818d]

Byle nie kopnąć, bo mi się przypomina wykład jednej matematyczki w podstawówce dotyczący rombów... "To kwadrat, który zostaje kopnięty"

Co do zmuszania... Mówię - paczka przekonywujących argumentów, i mają. ;P

[quote:c645f7818d]Prawda Trubadur jest do nakręcania akcji, ale to nie jest jego obowiązkiem, jeżeli chce, żeby się gracze wysili i coś ciekawego napisali.[/quote:c645f7818d]

Właśnie... Pi... Hmm... Damy piwa nie piją, więc... Martini z wisienką dla tej pani, bo dobrze prawi! Gniecione, nie mieszane.

Swoją drogą... Ta ballada coś za dobry pomysł ma, bo wam mózgi jakoś z pomysłów wyprała. ;P
Więc następna będzie mroczniejsza i brutalniejsza. Prostsza. ;P

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 9009

[quote:2681a6f689="Ghost"]Właśnie... Pi... Hmm... Damy piwa nie piją, więc... Martini z wisienką dla tej pani, bo dobrze prawi! Gniecione, nie mieszane.
[/quote:2681a6f689]

Z chęcią skorzystam :D mam nadzieję, że dotrzymasz słowa kiedyś na jakimś spotkaniu (np. Konwent ;P)

Czasami z prostszych Ballad wychodzą jakieś dziwne i niespotykane rzeczy :D