Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Zatęchłe Archiwum - "Obóz najemników"

Osada 'Pazur Behemota' > Zatęchłe Archiwum > Obóz najemników
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Destero

Destero

4.03.2007
Post ID: 8829

Witam wszystkich jako nowy członek fRPG i niniejszym zgłaszam chęć wstąpienia w szeregi bohaterów biorących udział w balladzie Dragonthana. Imię postaci w statystyki wraz z Historią niech będą takie jak w profilu. A inni gracze niech zwracają się do mojej postaci per "Szept".

Rzekłem

Stawiający pierwsze kroki w fRPG Destero

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8830

Destero proszę nie pisz tak wyniośle i królewsko bo aż robi mi się niedobrze momentami jak to czytam.... [sory za wyrażenie ale nie mogłam się od tego powstrzymać]

Nagash

Nagash

4.03.2007
Post ID: 8831

Ej Ghost to w Balladzie ma na ciebie mówić Anthony Edwards czy Krwawy kruk ? czy obydwa

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 8832

Nagash. Mam na imię Anthony Edwards. Mój pseudonim to Krwawy Kruk. Obojętnie jak się do mnie zwracasz.

Destero, przypominasz mi swoją wyniosłością wypowiedzi Damiaena... Dobrze, że nie ukochałeś słowa "Lico", jak wspomniany pacjent. :P

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8833

Błagam... no bez takich... Nagash wiesz co to PW? to zacznij tego używać... O takie pierdoły pyta się gdziekolwiek a nie zaśmieca forum i przy okazji nabija sobie posty. Następne takie bzdety będą od razu usuwane.

Destero

Destero

4.03.2007
Post ID: 8834

Ehhh.. no dobrze. Ja po prostu jestem rasowy humanista i nie potrafię napisać krótko i zwięźle :wink: . A taki styl... hmm... jakoś tak z nim dłużej właśnie było :) . A już na koniec: Zwykle tak nie piszę ale czasem ma się ochotę coś zmienić :) .

A żeby offtopa nie było :) . Den[b:4e87a4f5ed]a[/b:4e87a4f5ed]dareth'cie (wybacz z odmianą mam problemy :) ) zwracaj większą uwagę na moje imię w balladzie Dragonthana następnym razem.

Rzekłem

Przepraszający i ganiący zarazem Destero

Irvin

Irvin

4.03.2007
Post ID: 8835

Hmm obóz to właśnie jest offtop;) Tzn. jest po to żeby nie było gdzie indziej oftopów:) btw. Destero, masz może coś wspólnego z Valkirią??

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8836

Isl : Do jasnej cholery! Po to was uśmierciłam w Balladzie, żeby później się nie pieprzyć z opowiadaniem za was, bo nie raczycie zaglądać do Ballady a ja nie mam zamiaru za was pisać, bo książątka nie wchodzą do fRPG !

Niech nikt nie waży się tego cenzurować !

Sharra

Sharra

4.03.2007
Post ID: 8837

Do Dragonthana:
"Fjord" pochodzi z języka Norweskiego i pisze się przez "j", a nie "i".
Do Nami:
Nie denerwuj się tak, nie warto. Szkoda słów po prostu.
Do wszystkich:
Może napiszcie coś w balladzie DK i Gołsta? Bo coś nudno się tam robi.

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8838

[quote:7001b2dd15="Sharwyn"]
Nie denerwuj się tak, nie warto. Szkoda słów po prostu.
[/quote:7001b2dd15]

Heh wiem o tym, ale ze mnie wredne stworzenie...

Tak poza tym:

[size=18:7001b2dd15]Jeżeli piszecie dialog to podpisujcie kto to powiedział! [/size:7001b2dd15]

np.
jakieś bla bla - powiedziała Nami


-- ||
-- - stwierdził Eru

-- ||
-- - odburknął Anthony
etc.

Drag:
"łukiem wyzabijał" nie ma czegoś takiego w języku polskim.

"pochwalić żaden inne elf" - jak już to "żadne inne elfy"

Wiem, czepialska jestem, ale to jest to co rzuciło mi się w oczy podczas pobieżnego czytania, bo na takie porządne to nie mam na razie czasu.

Thurvandel

Thurvandel

4.03.2007
Post ID: 8839

Hm... Drag... mała poprawka co do ballady na wstępie... moja postać jest elfem a nie człowiekiem ;) (wiem wiem, że za dużo tych elfów, ale jak jush takie elfie imię wziąłem to co ja poradzę :P)

Co do Pierwszego Prawa Otchłani... mały bajzel się tam robi... Nagash miesza równo, chcąc z siebie koniecznie zrobić głównego bohatera, mimo że w założeniach pewnie go tam w ogóle nie było. Nagash... moja postać miała zaprowadzić drużynę w Góry Pazura, co chyba wyraźnie w balladzie powiedziałem, i to bez żadnych przerw na herbatkę u lisza, więc wplataj z łaski swojej siebie, ale tak, by nie kolidowało to z wątkami ballady. A co do Iscandhela i Islingtona... matrix się tu robi... niedługo wszystko będzie wielką iluzją.

Proszę was by to wszystko się trochę składniej się odbywało. Magia magią, ale prawa fizyki istnieją ;).

Ballada Draga zapowiada się ładnie i ciekawie i zadbajmy w niej o logiczne następstwo kolejnych wątków.

Irvin

Irvin

4.03.2007
Post ID: 8840

[quote:f98bacdc30="Thurvandel"]Hm... Drag... mała poprawka co do ballady na wstępie... moja postać jest elfem a nie człowiekiem ;) (wiem wiem, że za dużo tych elfów, ale jak jush takie elfie imię wziąłem to co ja poradzę :P)

Co do Pierwszego Prawa Otchłani... mały bajzel się tam robi... Nagash miesza równo, chcąc z siebie koniecznie zrobić głównego bohatera, mimo że w założeniach pewnie go tam w ogóle nie było. Nagash... moja postać miała zaprowadzić drużynę w Góry Pazura, co chyba wyraźnie w balladzie powiedziałem, i to bez żadnych przerw na herbatkę u lisza, więc wplataj z łaski swojej siebie, ale tak, by nie kolidowało to z wątkami ballady. A co do Iscandhela i Islingtona... matrix się tu robi... niedługo wszystko będzie wielką iluzją.

Proszę was by to wszystko się trochę składniej się odbywało. Magia magią, ale prawa fizyki istnieją ;).

Ballada Draga zapowiada się ładnie i ciekawie i zadbajmy w niej o logiczne następstwo kolejnych wątków.[/quote:f98bacdc30]

Hmm jeśli mnie pamięć nie myli, to Nami już o tym pisała. Radzę poczytać troszkę wcześniejsze posty bo później się robi bajzel tutaj jak każdy pisze to samo po raz n-ty;)

Thurvandel

Thurvandel

4.03.2007
Post ID: 8841

Pisała... ale post był moim osobistym komentarzem na temat ballady Dragonthana, a uwagi na temat Pierwszego Prawa, tylko dodatkiem do postu i osobistą prośbą do Nagasha by nie mieszał :).

Denadareth

Denadareth

4.03.2007
Post ID: 8842

Witam, post Islingtona na Pierwszym Prawie został na moją prośbę... zgadzam się, że powoduje to lekki "bajzel" ale nic z czym nie dałoby się żyć. Jako, że ja prosiłem Isliego o ten post to wszelkie pretensje proszę kierować do mnie.

Mam nadzieję, że dalej wszystko będzie przebiegało bez zakłóceń.
Jednocześnie wolałbym by post Islingtona został gdzie jest... niech ballada się rozwija dalej.

Pozdrawiam wszystkich
Denadareth

Islington

Mistrz Islington

4.03.2007
Post ID: 8843

W takim razie dzięki ale pragnę zauważyć, że wcale nie posuwałaś za nas naprzód fabuły ballady. Jeśli chcesz grać sama to powiedz odłącze się. Przyznaje, że ostatnio nie pisałem, ale niewiele osób pisze non stop na balladzie więc chyba mam prawo do czasowego przestoju.
Pozatym numery z wskrzeszaniem były już na balladach, które sama kazałaś mi przeczytać więc nie mówi mi teraz, że nie powinienem tego był robić.

Nagash

Nagash

4.03.2007
Post ID: 8844

[quote:c490c6747a="Thurvandel"]

Co do Pierwszego Prawa Otchłani... mały bajzel się tam robi... Nagash miesza równo, chcąc z siebie koniecznie zrobić głównego bohatera, mimo że w założeniach pewnie go tam w ogóle nie było. Nagash... moja postać miała zaprowadzić drużynę w Góry Pazura, co chyba wyraźnie w balladzie powiedziałem, i to bez żadnych przerw na herbatkę u lisza, więc wplataj z łaski swojej siebie, ale tak, by nie kolidowało to z wątkami ballady. [/quote:c490c6747a]

Że co ?? Nie mam zamiaru robić z siebie głównego bohatera ... a po zatym to ustalałem z Denem moje dołączenie do grupy prawie że na początku w wiadomym dla mnie i dla niego celu ...
I kto cie zapraszał an herbatke to nie wiem ... to ze sie dołaczyłem nie oznacza że musicie przez miesiąc pisać że stoicie w miejscu ...

Irvin

Irvin

4.03.2007
Post ID: 8845

[quote:92f2ce4867="Islington"]W takim razie dzięki ale pragnę zauważyć, że wcale nie posuwałaś za nas naprzód fabuły ballady. Jeśli chcesz grać sama to powiedz odłącze się. Przyznaje, że ostatnio nie pisałem, ale niewiele osób pisze non stop na balladzie więc chyba mam prawo do czasowego przestoju.
[/quote:92f2ce4867]

Hmm "czasowy przestój" od 15 listopada... Nie wspomniałeś o tym słowa w obozie (podejrzewam że gdyby nie Den, to dalej nie mielibyśmy znaku życia...), więc teraz nie powienieneś mieć pretensji... Czy ballada trwa nadal - Nami uzgodni z Denem.

Islington

Mistrz Islington

4.03.2007
Post ID: 8846

Przykro mi, ale nie interesuje sie az tak bardzo historia swoich postow. Jednakze mysle, ze powinienem zostac poinformowany kiedy ktos chce mnie zabic. Nami mogla przeciez napisac "Islington napisz cos, bo irytuje mnie ciagle prowadzenie sama ballady" pozatym chcialbym sie tu bronic, bo jesli juz wglebiamy sie w historie od czasu 15 listopada jak widze na balladzie Nami napisala dwa razy. Czy te dwa razy czynia ja kims lepszym ode mnie?

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 8847

[quote:4ed8aa3fa8="Nagash"]Że co ?? Nie mam zamiaru robić z siebie głównego bohatera ... a po zatym to ustalałem z Denem moje dołączenie do grupy prawie że na początku w wiadomym dla mnie i dla niego celu ...[/quote:4ed8aa3fa8]

Ja nie wierzę, że nie robisz z siebie głównego bohatera, bo sam dajesz tego znaki w PPO. Mieszasz jak cholera jasna i do tego chyba nie czytasz postów pozostałych uczestników.
Jak tak dalej pójdzie, to w końcu wydębię pozwolenie od Denadaretha lub Nami na fizyczną interwencję w PPO...

[quote:4ed8aa3fa8]I kto cie zapraszał an herbatke to nie wiem ...[/quote:4ed8aa3fa8]

Thurvandel SAM poprosił o wprowadzenie do grupy, a przyjęła go Nami. Jeśli masz zamiar kwestionować JEJ posunięcia... Powiedzmy, że widać nie chcesz być w fRPG.

[quote:4ed8aa3fa8]to ze sie dołaczyłem nie oznacza że musicie przez miesiąc pisać że stoicie w miejscu ...[/quote:4ed8aa3fa8]

A, ty masz kontrę! No to ja mam rekontrę - to, że się dołączyłeś nie oznacza, że musisz na chama popychać akcję w przód i samemu prowadzić balladę. Ja już chyba trzy razy próbowałem coś napisać w PPO - ale nie mogłem, bo praktycznie co trzeci post jest twój, a nie mam serca ich wywalać i sam się wpychać.

Pozdrawiam
Ghost

Irvin

Irvin

4.03.2007
Post ID: 8848

Tak, ale Nami była obecna i pisała (2 posty, bo moim zdaniem nie ma sensu pisać samemu do siebie, więc po co ciągnąć balladę w pojedynkę), poza tym nie dałeś znaku życia po tym poście, a nalezało przecież się odezwać, bo posta zawsze można edytować. Poprostu, brak odpowiedzi (czyli milczenie) zostało uznane za ciche przyzwolenie..

Radze więc jeszcze raz przemyśleć Twoje racje i zastanowić się czy są słuszne (a wg. mnie i nie tylko, nie są). Więc teraz się nie bulwersuj że zostałeś uśmiercony bez Twojego pozwolenia, bo raczej ciężko takie uzyskać jeśli nie ma się z kimś kontaktu przez 2 miesiące. Jeśli ktoś chce pisać to pisze, ale jeśli ballada ma iść jak "krew z nosa" to po co ją dalej ciągnąć.

Aha i nie mówię tu o Denie, bo jego także nie było dość długo, ale on to zapowiedział... I tutaj jestem za pozostawieniem ballady, bo szkoda żeby padła przez coś takiego. Denadareth postara się ją jakoś rozruszać, teraz gdy zbliżają sie ferie :)