Gorące Dysputy

Już niedługo Walentynki, czyli dzień wszystkich zakochanych i kochających (tak czy inaczej ;D). Zastanawiam się jak spędzacie ten dzień, czy może z bliska osoba, czy może w samotności tak jak ja. Chociaż właściwie nie, ponieważ jestem tu w Jaskini, w gronie słynnych rzemieślników marzeń jak i adeptów sztuk tajemnych i nawet całkiem przyjemnie jest zagłębić się na jakiś czas i odkrywać świat oczami innych ludzi. Tak prawdopodobnie spędzę najbliższe Walentynki (przez około 2 godz) resztę przeznaczając na prace. Zapytuje wiec Was drodzy forumowicze (bo "kto pyta nie bladzi") w jaki wszelaki sposób umilacie sobie ten jedyny dzień w roku?

Pozdrawiam

Ps życzę wszystkim zakochanym i całej reszcie magicznych i niemagicznych stworzeń udanych, szczęśliwych, serdecznych, pełnych miłości i szacunku Walentynek.

Ja nie uznaję skomercjalizowanych, kapitalistycznych amerykańskich świąt, więc się nudziłem :P .

Ja do Walentynek tez podchodzé sceptycznie, ale kazda okazja jest dobra zeby ukrasc dziewczynie buziaka.

Caluski dla wszystkich.