Gorące Dysputy

Sprawa jest jasna: w środę, czwartek i piątek będą odbywać się o 20:30 pojedyncze mecze w kalambury.
Rozgrywki są otwarte, nie zbieram zapisów, uczestniczyć może każdy Jaskiniowiec w dowolnych dniach. Na koniec podsumuję kto ile punktów nazbierał i ogłoszę Jaskiniowego Mistrza Kalamburów.

Szczerze mówiąc sprawa nie jest już tak prestiżowa jak turniej w warcaby - ot, fajnie byłoby pograć wspólnie w kalambury dla czystej frajdy, a że komuś będzie szło wyjątkowo dobrze... ;)

Tak czy inaczej obowiązuje bezwzględny zakaz oszukiwania - za zmawianie się grozi dyskwalifikacja

Lokalizacja: Pokój Wojciechowo.
---
A tak swoją drogą, myślę sobie, że spisywanie punktów może nie być takie banalne... No cóż, wyjdzie w praniu.
Jutro, 20:30 - pamiętajcie :P

Dodałbym jeszcze do ilu rozgrywa się jedna gra. Standardowo do 500 pkt.?
I jedna ważna rzecz, czyli: Nie piszemy haseł. To psuje zabawę.

Myślałem raczej o tysiącu - wtedy zabawa się zwyczajnie wydłuży.
Haseł nie piszemy, oczywiście. Dzięki za przypomnienie.

Dzień I
Stało się tak jak myślałem - wszyscy poznikali zanim się zorientowałem w punktacji... Grało pięć osób: Silveres (odszedł w trakcie), Hayven, Mateusz, Irhak i ja (dla towarzystwa)
1. Mateusz 1000 pkt.
2. Hayven ok. 750 pkt.
3. Irhak ok. 550 pkt.

Właściwie nie mam pewności co do 2. i 3. miejsca, jeśli coś pochrzaniłem piszcie na PW.

Na jakiej zasadzie potem to zrobisz? Miały być chyba konkretnie punkty liczone bo one mogą mieć duży wpływ.
Ja tam swoje 1000 pamiętam :)
Może Hayven i Irhak pamiętają swoje punkty.

No i tu jest problem. Myślałem nad punktowaniem kolejnych miejsc, np. 1. 1000 pkt., 2. 750 pkt. etc. Ale to będzie niestety średnio sprawiedliwe.
Chociaż przy takiej frekwencji równie dobrze można by sobie w ogóle odpuścić punktację i grać dla samej gry.

Myślę, że Hayven i Irhak jakoś orientacyjnie zapamiętali ile mieli punktów. Można uznać zapisy ich pamięci.

Mogłeś Screenshota zrobić :p

Taki miałem zamiar. Ale zminimalizowałem stół - trwała gra, zmaksymalizowałem - poznikaliście...

Dzień 2
1. Mateusz 1019
2. Irhak 696
3. Hayven 598

Dzień 3
1. Mateusz 1009
2. Hayven 809
3. Irhak 613

Podsumowanie
1. Mateusz 3028
2. Hayven 2157
3. Irhak 1859

Mateusz zwyciężył w I. Jaskiniowym Trójboju Kalamburowym. A to niespodzianka... Gratulacje!