21.09.2011
|
Zapis naszej rozmowy na Ognisku. Prosimy o komentarze, wskazania błędów, okrzyki uznania i jęki rozkoszy umysłowych. 22 37 Tarnoob Jedwabislav Jasne, wrzucaj.
22:37 Ghulk tzn. zapis rozmowy?
22:37 Tullusion Dlatego, że to niefabularne.
22:37 Ghulk Teraz mogę wrzucić do FFF?
22:37 Tarnoob Jedwabislav Skoro da się zrobić ekranizację "Potopu", czemu by nie zrobić ekranizacji "O pochodzeniu gatunków"?
22:37 Ghulk Dopracuję krytykę twojej koncepcji.
22:37 Tullusion Choćby Lema.
22:36 Tarnoob Jedwabislav Wiem.
22:36 Tullusion Film a książka to różne światy.
22:36 Tarnoob Jedwabislav Tullusion: to kiedy i czyje były te próby?
22:36 Tarnoob Jedwabislav Akurat "Piękny umysł" (film) zawierał moim zdaniem wybitnie udane sprostowanie - pokazanie, że matematyka nie ma nic wspólnego z wykonywaniem obliczeń, tylko kreatywnością, wyobraźnią i WIDZENIEM. Fajnie to pokazano, podświetlając to i owo.
22:35 Ghulk Ale tylko wyobrażenia.
22:35 Ghulk Tak nie opiszesz nagiej rzeczywistości.
22:35 Tullusion Nikt nie każe jej opisywać nagiej rzeczywistości.
22:35 Tullusion I właśnie takie kuleczki mogą stać się literackim wyrazem piękna chemii.
22:34 Tullusion Ghulk - nie generalizuj, to jest determinowane formą.
22:34 Ghulk Małpi, nawet rozwinięty, mózg nie rozumie chemii, posługuje się zabawną analogią kuleczek łączących się wzajemnie.
22:33 Ghulk A uczynienie czegoś takiego z biologią, chemią, udać się nie może, bo literatura zawsze jest tylko parafrazą zrozumiałych dla nas stosunków międzyludzkich, sytuacji.
22:33 Tarnoob Jedwabislav Taaa... To jest ten problem.
22:33 Tullusion Dużo łatwiej sprzedać ksiązkę o matematyku niż o matematyce.
22:33 Tarnoob Jedwabislav Tullusion: Tak? DAWAJ! O.O
22:33 Tullusion I to on jest pierwotnym odbiorcą.
22:32 Tarnoob Jedwabislav To jest wielka dziura, wielka przepaść w naszej kulturze. Marzę, żeby ktoś w jej miejscu postawił monumentalny, urzekający gmach.
22:32 Tullusion Wręcz przeciwnie - znaczenie nadaje jej autor.
22:32 Tullusion Taroo - takie próby były już czynione, z pozytywnym skutkiem.
22:32 Ghulk Czy fabuła sama z siebie jest czymś ważnym? Czy to człowiek ją odczytujący nadaje jej znaczenie?
22:31 Tullusion Raczej - konstrukcji fabularnej.
22:31 Tarnoob Jedwabislav Chodzi o dokonanie czegoś podobnego z biologią, kosmologią, matematyką, automatyką i budową maszyn, farmacją, etc.
22:31 Ghulk To tylko kwestia przyswajalnośći.
22:30 Tarnoob Jedwabislav Literatura stawia problemy psychologiczne, moralne, społeczne, wreszcie filozoficzne, mimo że ludzi książki do psychologii, etyki ani filozofii same nie wzruszają aż tak często.
22:28 Ghulk Ale jak inaczej można nazwać próbę nadania znaczenia istotnego dla zmysłu estetycznego polisacharydom?
22:27 Tarnoob Jedwabislav Nie, nie chodzi o inżynierię dusz - chodzi o sztukę.
22:27 Ghulk Nie wiem.
22:27 Tarnoob Jedwabislav A po co się pisze wiersze?
22:27 Ghulk Chcesz zostać inżynierem dusz?
22:27 Ghulk Ale po co nadawać im znaczenie?
22:26 Ghulk Bo to ludzie nie są w stanie się nim przejąć.
22:26 Tarnoob Jedwabislav Tylko nie można ich tak nazywać!
22:26 Tarnoob Jedwabislav No właśnie - teraz trzeba nadać odpowiednie znaczenie polisacharydom.
22:26 Ghulk I nie można mówić, że dziedziny nie są w stanie przejąć ludzi swoim tematem.
22:26 Tarnoob Jedwabislav Hm?
22:25 Ghulk Zapominasz, że rzeczy nie mają znaczenia same z siebie, ale człowiek je im nadaje.
22:25 Tarnoob Jedwabislav Płaczu nie tylko ze smutku - płaczu ze wzruszenia, radości, estetycznego podniecenia;
22:25 Tarnoob Jedwabislav Płaczu może aż nie - ale jest przecież garncarstwo czarno- i czerwonofigurowe.
22:25 Ghulk Egzystencjalizm jest smutny nie dlatego, że tworzy nową jakość, ale odwołuje się do już istniejących skojarzeń.
22:23 Ghulk Sugerujesz, że kiedykolwiek garncarz mógł doprowadzić cię do płaczu swoim kunsztem garncarskim?
22:22 Tarnoob Jedwabislav Mówię Wam: największy chemik tego stulecia nie dostanie nobla z chemii, tylko z literatury. Odkryć to i owo to pół biedy. Od kilkuset lat część dziedzin nie potrafii jednak ludzi przejąć swoim tematem i doprowadzić ich do płaczu. Pewnym dziedzinom filozofii się to udało - vide Camus, Sartre.
22:19 Tarnoob Jedwabislav Napisz o tym wątek w "Fotelu, fajce, filozofii", bo ostatnio jest tam zastój.
22:19 Tarnoob Jedwabislav Zwłaszcza w Somaliland i Falklandy.
22:18 Tarnoob Jedwabislav Zauważ, że jak pytaniom nadajesz osnowy typu "jak", "dlaczego", itp., kryjesz w tym sporo założeń.
22:18 Ghulk Nie wiem czy da się być dobrym człowiekiem. Na pewno da się uwierzyć w ludzkość.
22:17 Tarnoob Jedwabislav Czy da się uwierzyć w ludzkość?
22:17 Tarnoob Jedwabislav Czy da się być dobrym człowiekiem?
22:17 Tarnoob Jedwabislav Najpierw bardziej fundamentalne pytania:
22:17 Ghulk Wiesz jak sobie z tym poradzić?
22:17 Tarnoob Jedwabislav Aha.
22:17 Ghulk Poważnie.
22:17 Tarnoob Jedwabislav Ghulk - piszesz teraz poważnie czy drwisz sobie z egzystencjalizmu? Niestety czat nie przesyła mimiki ani tonu głosu, więc nie do końca rozumiem.
22:16 Tarnoob Jedwabislav Jak to co - bodaj w którejś Ewangelii było, jak jakiś młodzieniec zadaje Jezusowi podobne pytanie.
22:16 Ghulk Nie wiem, jak uwierzyć w ludzkość.
22:15 Ghulk Nie wiem, jak poradzić sobie ze wspomnieniami.
22:15 Sirius żongluje kartofelkami...
22:15 Ghulk Nie wiem, jak poradzić sobie z tym, że ludzie są śmiertelni.
22:15 Ghulk Nie wiem co zrobić, by być dobrym człowiekiem.
22:15 Tarnoob Jedwabislav Nie trywializuj, bejbe.
22:15 Ghulk Za to czuję ból egzystencji.
22:15 Ghulk Nie.
22:14 Tarnoob Jedwabislav Nie czujecie tego rozdarcia?
22:14 Tarnoob Jedwabislav Was też to nie boli?
22:14 Tarnoob Jedwabislav Niby czemu informatyka miałaby się łączyć w większym stopniu z elektrotechniką niż rzeźba?
22:13 Tarnoob Jedwabislav Nie, sprawdza się źle. Jest szkodliwy. Przykładów nie trzeba szukać daleko.
22:12 Tarnoob Jedwabislav Grunt żeby wykrzewić tę chorobę naszej kultury i uświadomić, że ma się tylko jeden mózg, jest jeden świat, a sztuka i wiedza stanowią pewną przeplatającą się całość.
22:12 Ghulk Tylko dla wygody, a wtedy podział humanistyczne - ścisłe sprawdza się dobrze.
22:11 Ghulk Ale po co w ogóle łączyć je w grupy?
22:11 Crazy Albo na fajne i te różne od matematyki? ;)
22:11 Tarnoob Jedwabislav Wiadomo, to tylko luźny pomysł.
22:11 Tarnoob Jedwabislav Taki, bo niejako sugeruje ich wzajemne przeplatanie się oraz wyjątkowość, czy nawet pewną "przewagę", sztuki.
22:10 Irydus :D
22:10 Tullusion A dlaczego nie siedem grup? Albo dwadzieścia?
22:10 Tullusion Zresztą, to zawsze będzie dychotomia.
22:10 Tullusion Albo na fajne i matematykę?
22:09 Ghulk Dlaczego nie podział na te zajmujące się różowymi obiektami i te nieróżowymi?
22:09 Tarnoob Jedwabislav Dlatego dyscypliny można by *pogrupować* w dwie wielkie rodziny
22:09 Ghulk Ale dlaczego właśnie taki podział?
22:08 Tarnoob Jedwabislav Lepiej łączyć, a nie dzielić, jak mawiają slogany.
22:08 Tarnoob Jedwabislav Faktycznie, "dzielić" brzmi słabo.
22:08 Tarnoob Jedwabislav - merokosmiczne - dotyczące tego, czego nie ma nigdzie indziej we Wszechświecie - antropologia, Homer, biologia (wyjąwszy astro-), geografia, etc.
22:08 Crazy Lepiej je pomnożyć.
22:07 Ghulk Po co je dzielić?
22:07 Tullusion Ja tam swoje ukryłem.
22:07 Tarnoob Jedwabislav - pankosmiczne - dotyczące całej rzeczywistości, np. astronomia, matematyka, część filozofii, chemia (wyjąwszy bio-) i inne.
22:06 Crazy Jest w Pomiętych właśnie.
22:06 Tarnoob Jedwabislav Teoretycznie dyscypliny można by podzielić w alternatywny, chyba nie mniej logiczny sposób:
22:06 Tullusion Niewidoczne, przepraszam.
22:05 Tullusion W Pomiętych? Tak. Ale są jeszcze Zapomniane... i tego już się nie widzi.
22:05 Ghulk debiutował w wieku 11 lat...
22:05 Tarnoob Jedwabislav Można jeszcze przeczytać to opowiadanie? :-)
22:04 Sirius czuje się niepewnie...
22:04 Tarnoob Jedwabislav Przepraszam, rzeczywiście mnie poniosło.
22:04 Crazy I pewności oczywiście nie mam, ale też od jakiegoś czasu rzadko czegokolwiek żałuję.
22:03 Tullusion Taroo - zawsze można wyrzec się swojego dzieła i oddać je do Pomiętych Rulonów.
22:03 Crazy Tarnoob, pierwsze i ostatnie ostrzeżenie. "za przeproszeniem" nic nie zmienia. Na Ognisku się nie przeklina. Nigdy.
22:03 Tarnoob Jedwabislav Nie - powiedzeie "to i to" już zakłada istnienie dwóch różnych "tego" i "tamtego". Po prostu "to".
22:03 Ghulk Nie pozwolę mu na to.
22:03 Tarnoob Jedwabislav Crazy, skąd pewność, że za niedługi czas znowu nie zaczniesz tego żałować? :-P
22:03 Irydus czyli lepiej to i to
22:02 Irydus aha
22:02 Tarnoob Jedwabislav Irydus, mówiąc w skrócie: za przeproszeniem wkurwiają mnie takie wątki jak "nauki humanistyczne czy ścisłe?".
22:01 Irydus dobrze, że to po angielsku :D przynajmiej nie będę sobie niepotrzebnie mózg przeciążał :D
22:01 Crazy *zjadłem w
22:01 Crazy Tarnoob: opublikowałem opowiadanie w wieku 13 lat bodaj, potem przyszedł okres, że się tego wstydziłem, a teraz jestem dumny, że wieku 13 lat miałem na tyle zaparcia, żeby coś napisać.
22:00 Tarnoob Jedwabislav To jeden z bardziej bolesnych defektów naszej cywilizacji. Widać go wszędzie w okół.
21:59 Tarnoob Jedwabislav http://en.wikipedia.org/wiki/The_Two_Cultures
21:56 Ghulk Opowiedz więcej o tym katakliźmie.
21:55 Tarnoob Jedwabislav Moandor niech służy za przykład - są ludzie, którzy nie padli ofiarą kataklizmu "dwóch kultur".
21:55 Ghulk Zrobiłeś założenie na niepewnych podstawach.
21:54 Tarnoob Jedwabislav No dobra, może nie umrzesz, ale ja tam wolę gonić króliczka i mieć jakąś mobilizację w życiu. Jak być Osadnikiem, to tylko poważanym i wytrawnym.
21:53 Tarnoob Jedwabislav Do tych, co coś publikowali: nie macie przed wrzuceniem czegoś do Mistycznych albo Misternych tremy, że się ośmieszycie, a po latach będziecie się czerwienić i próbować to usunąć?
21:53 Ghulk Na podstawie czego tak uważasz?
21:53 Ghulk Naprawdę?
21:51 Tarnoob Jedwabislav Bardzo, bardzo znany przykład sylogizmu - wszyscy są śmiertelni, więc... Sam rozumiesz...
21:51 Ghulk Czemu uważasz, że umrę?
21:51 Sirius czuje się nieswojo...
21:50 Tullusion *Nieba.
21:50 Tullusion Umrze jednak bogatszy o tytuł osadnika. Takich automatycznie przekierowują do nieba.
21:50 Tarnoob Jedwabislav Dzięki Irydus za minę wsparcia. :-D
21:49 Irydus :D
21:49 Tarnoob Jedwabislav I tak umrzesz.
21:49 Tarnoob Jedwabislav No i co z tego. :-P
21:49 Ghulk Ja nic nie umiem, nic nie rozumiem, nic nie komentuję, ale osadnika mam.
21:47 Tarnoob Jedwabislav Po prostu mam sobie od tych paru lat marchewkę, że jak już kiedyś zostanę wytrawnym humanistą i zacznę regularnie czytać, to może dostanę osadnika. :-) Chodzi o to, żeby gonić króliczka. Dlatego nigdy się jeszcze nie zgłosiłem.
21:46 Tarnoob Jedwabislav Cthullhusion: no toć ba, zwyczajnie osadnikiem nigdy się nie poczuwałem. Za mało czytam, za słabo znam się na literaturze, za mało komentuję, niczego godnego opublikowania w "Znaku" nie tworzę (a tym bardziej nie w Jaskini).)
21:43 Tarnoob Jedwabislav Są lepsze sposoby - można zawsze wziąć wielki odkurzacz firmy Rainbow (+3 do szczęścia, por. HoMM2) i odkurzyć nieboraka.
21:43 Tullusion Taroo, nie zależy Ci na tytule Osadnika?
|
21.09.2011
|
22:32 Tarnoob Jedwabislav
No cóż, jak mawiał Zielevitz, "to se zrób".
22:32 Tarnoob Jedwabislav
No pięknie. Widać na polu bitwy zostałem sam.
22:31 Tarnoob Jedwabislav
Hm?
22:30 Tarnoob Jedwabislav
Zrobiła to mitologia, może uda się też to filozofii i nauce.
22:30 Tarnoob Jedwabislav
Może faktycznie nie da się do końca czuć żadnych emocji wobec natury, ale przecież elementy natury można personifikować i opowiadać historie tych personifikacji.
22:28 Tarnoob Jedwabislav
Tullusion: naprawdę nie tęsknisz za tym?
22:25 Tullusion
Ir, to właź na spypa.
22:24 Tabris
Poszedł w diabły
22:24 Tarnoob Jedwabislav
No i zniknęło się MiB-owi.
22:24 Tarnoob Jedwabislav
jj
22:23 Tabris
Jestem własnością Sulii, nie mam swej wolnej woli
22:21 Irydus
jo
22:20 Crazy
Ja, moment,telefon.
22:18 Tullusion
Janku, dołączasz do nas?
22:18 Nizami
ubezwłasnowolnia Tabrisa.
22:17 Tullusion
Dobrej.
22:16 Tabris
'gnaj
22:15 MiB
miłego
22:15 MiB
dobra, zanim zasypie mnie fala PW idę spać :P
22:15 Herold
Dodano nową wypowiedź w temacie "No i po konwencie": http://imperium.heroes.net.pl/temat/2954
22:14 Tullusion
Ok, tylko włączę serwer. ;p
22:10 Crazy
Tull, ja na spypie jestem, więc jeśli masz ochotę, i Iryd ma, możemy się z niego pośmiać.
22:10 MiB
hahaha... no fakt :-)
22:09 Tabris
O, herolda można pacnąć
22:08 Tullusion
"Uwielbiam lędźwie Pana Hemota"?
22:07 Herold
Dodano nową wypowiedź w temacie "[FIXME] Magia Might and Magic VI": http://imperium.heroes.net.pl/temat/2646
22:07 Irydus
noo
22:06 Tullusion
"Bójcie się mnie"?
22:06 Tullusion
Teraz kolej na Irydusa. Co mógłby powiedzieć?
22:06 Tullusion
Ok.
22:06 Tarnoob Jedwabislav
zw
22:05 Tarnoob Jedwabislav
To może tak: prześlę Ci coś, a Ty ocenisz, czy upublicznianie tego nie grozi żenadą.
22:05 Tullusion
Ale na to marne są widoki. Nie mam już tej kondycji co kiedyś.
22:04 Tullusion
No, może ja, kiedy wpadnę w perfekcjonizm krytyczny.
22:04 Tullusion
Tutaj nikt Cię nie skrzywdzi komentarzem.
22:04 Tarnoob Jedwabislav
Nie chcę robić Tobie ani sobie wiochy. ^_^
22:04 Tarnoob Jedwabislav
Wstydzę się wyciągnąć to i owo z szuflady.
22:04 Tullusion
Chyba, że z góry zakładasz porażkę i wstyd.
22:03 Tarnoob Jedwabislav
Ech... Będzie wiadomo, że to ja.
22:03 Tullusion
Pod swoim, oczywiście.
22:03 Tullusion
Człowiek ma zbyt ciasny umysł.
22:03 Tarnoob Jedwabislav
Pod swoim nickiem?
22:03 Tullusion
Zresztą... spróbuj sam. Napisz, ja opublikuję.
22:03 Tarnoob Jedwabislav
Tu nie chodzi o to, żeby być we wszystkim ekspertem, tylko żeby z każdą dziedziną być pogodzonym i dostrzec jej piękno. I umieć to wyrazić sztuką.
22:03 Tullusion
W jego czasach nauka była o wiele mniej zaawansowana.
22:02 Tarnoob Jedwabislav
No i co z tego.
22:02 Tullusion
Czasy Leonarda odeszły.
22:01 Tarnoob Jedwabislav
MiB, powiedz, że Cię też boli to rozdarcie sztuk i nauk, to uwięzienie piękna.
22:01 Tullusion
Ale efekty są mierne.
22:01 Tullusion
Próby istnieją.
22:01 MiB
musiała sobie napisać tyle, żeby pojawiła się na głównej ;-)
22:00 Tarnoob Jedwabislav
Wiem, ale chodzi o same próby.
22:00 Tullusion
Pod względem muzycznym jest to kiepskie.
22:00 Tarnoob Jedwabislav
zw
21:59 Tarnoob Jedwabislav
Tullusion: pewny jesteś? http://www.youtube.com/watch?v=DZGINaRUEkU&feature=player_embedded#!
21:58 Tullusion
http://jaskiniowcy.heroes.net.pl/mieszkaniec/11741
21:58 Tullusion
O, JB napisała w sobie 11 postów.
21:57 Irydus
do pruszcza
21:57 Irydus
MiB mogłbyś jeszcze dać Jaskini Behemota pierwszy numerek usera :D
21:57 Tullusion
Irydus będzie jechał ciopągiem? A gdzie?
21:56 Tarnoob Jedwabislav
Jasne, spoko, chyba już tamto naprawiło się, 21:56 Tarnoob Jedwabislav
Jasne, spoko, chyba już tamto naprawiło się,
21:56 Tullusion
...ale pewnie mi się wydawało.
21:56 Tullusion
Kurczę, miałem omamy. Coś jakby MiB...
21:56 MiB
nie, mnie tutaj nie ma, wydaje się Wam :P
21:56 MiB
Tarnnob, mogę to już zamknąć: http://imperium.heroes.net.pl/temat/2646 ?
21:55 Tullusion
Trudno żywić uczucia wobec czegoś, czego się nie rozumie ani nie odczuwa, nawet podskórnie.
21:55 Tullusion
Literatura opiera się na uczuciach.
21:54 Tullusion
Niestety, amatorskie próby zachłyśnięcia się np. całkowaniem wypadają raczej mizernie.
21:54 Irydus
jak chcecie mnie nagrywać to szubko bo potem idę spać :> musze rano na pociąg wstać
21:54 Tullusion
Skoro wiesz, że może powstać kapitalny utwór o rozmnażaniu borsuków - napisz go. Jeśli Ci się to nie powiedzie, to przyjmij do wiadomości brak możliwości konwersji fizyki kwantowej czy matematyki na język literatury. 21:54 Tullusion
Niestety, amatorskie próby zachłyśnięcia się np. całkowaniem wypadają raczej mizernie.
21:54 Irydus
jak chcecie mnie nagrywać to szubko bo potem idę spać :> musze rano na pociąg wstać
21:54 Tullusion
Skoro wiesz, że może powstać kapitalny utwór o rozmnażaniu borsuków - napisz go. Jeśli Ci się to nie powiedzie, to przyjmij do wiadomości brak możliwości konwersji fizyki kwantowej czy matematyki na język literatury.
21:53 Tarnoob Jedwabislav
W ostateczności - nawet gdyby okazało się, że to jest nieprzekładalne i że biolog molekularny ani matematyk nie mają jak się podzielić swoim wzruszeniem z resztą świata, to można zawsze napisać jakieś jeremiady o tej niemożności.
21:53 Irydus
ja mam stenogram
21:52 Tullusion
Chodzi o język w metaforycznym znaczeniu.
21:52 Tarnoob Jedwabislav
Tullusion: spotkałem się z tezą, że nieprzekładalność z języka na język to cecha nazw własnych. Nie powiesz mi, że "podwójna helisa" jest nazwą własną.
21:50 Crazy
Możesz Iryda dzisiaj nagrać. :)
21:50 Tarnoob Jedwabislav
Ktoś nagrywa jeszcze tę rozmowę?
21:50 Tullusion
Ale chwilę mieć mogę.
21:50 Tullusion
Crazy - nie wiem, nie ma Hubiego.
21:50 Tarnoob Jedwabislav
Irydus: dawaj.
21:50 Tullusion
Jeźeli pijesz do Camusa.
21:50 Tullusion
One były tylko tłem dla fabuły.
21:49 Tarnoob Jedwabislav
Demon Descartes'a jednak jest - w "Matriksie" nie pada żadne trudne słowo typu "solipsyzm" czy "demon Descartes'a".
21:49 Irydus
przypomniała mi się zabawna sytuacja z lekci biologi :P ale i tak nie skumacie bo to skomplikowane i trzeba by być uczniem mojej klasy byłej żeby to ogarnać :D
21:49 Tarnoob Jedwabislav
Taa... A egzystencjalizm albo etyka są przekładalne.
21:48 Crazy
Tull, spypa masz w planach na dzisiaj?
21:48 Tarnoob Jedwabislav
Prób tego, o czym mówię, widziałem kilka. Mniej lub bardziej udanych.
21:48 Tullusion
To jest nieprzekładalne na język literatury.
21:48 Irydus
nie o to chodzi :D
21:48 Tarnoob Jedwabislav
Chłopie, nie dostrzegasz tego piękna, tej jedności w różnorodności organizmów na Ziemi, tego rozwiązania sekretu życia?
21:47 Irydus
z podwójnej helisy
21:47 Tarnoob Jedwabislav
@Tabris: dzięki, dobrze wiedzieć.
21:47 Tarnoob Jedwabislav
Irydus, z czego się śmiejesz?
21:46 Irydus
:D
21:46 Tabris
Liczne odniesienia do nauki zawierają wiersze Wisławy Szymborskiej
21:45 Tullusion
Wyobrażam sobie, jak trudne to będzie zadanie.
21:45 Tullusion
Napisz zatem wiersz o podwójnej helisie i zbierz wystarczającą ilość pozytywnych recenzji.
21:45 Tabris
cYt
21:44 Ghulk
Idę, dobrej nerki.
21:44 Ghulk
Bo nie rozumiał podwójnej helisy.]
21:44 Tarnoob Jedwabislav
Tullusion: chodzi mi o coś, co by chwytało za serce. Dlaczego Grechuta potrafił śpiewać o ojczyźnie i miłości, a o podwójnej helisie nawet nie próbował?
21:42 Tullusion
Dziesięciominutowe wysłuchanie fragmentu Sonaty D-dur na dwa fortepiany Mozarta (KV 448) powoduje wzrost "przestrzennego" ilorazu inteligencji o 8-9 punktów w skali Stanforda-Bineta. Ciekawe.
21:42 Tarnoob Jedwabislav
Ghulk, grabisz sobie.
21:42 Tarnoob Jedwabislav
Tytuł jest prowokujący.
21:42 Ghulk
Tullusion: ja muszę się zmywać.
21:42 Tarnoob Jedwabislav
Nie, niech niczego nie tnie. Taka forma nie zniekształca.
21:41 Tullusion
Ghulk, źle. Spróbuj wyciąć z tych wypowiedzi esencje myśli albo przynajmniej usunąć to, co niepotrzebne. Co kogo obchodzi, gdzie trzyma się Pomięte Rulony.
21:41 Ghulk
Jak myśli kosmita, który komunikuje się zapachami?
21:41 Ghulk
Tarnoob: ale to mieści się w granicach wyobrażeń naszych.
21:40 Tarnoob Jedwabislav
Aha
21:40 Ghulk
http://osada.heroes.net.pl/forum/temat/2982
21:40 Tullusion
Pisałem o schemacie filmowego zawiązania akcji.
21:40 Tarnoob Jedwabislav
Jedyny schemat, o jakim słyszałem, to ten Josepha Campbella.
21:39 Tullusion
Zresztą... pamietam "Mikrokosmos".
21:39 Tarnoob Jedwabislav
Który Alfred?
21:39 Tarnoob Jedwabislav
Lem? Niby tak, ale to jednak problematyka międzyosobowa, społeczna, np. status prawny robotów, niemożność skomunikowania się z innymi formami inteligencji, itd. Science-fiction to chyba nie jest jednak afirmacja samej rzeczywistości.
21:38 Tullusion
A dwa, że nudne, bo nie jest oparte na schemacie, który dawno temu podał sam mistrz Alfred.
21:37 Tarnoob Jedwabislav
Jasne, wrzucaj.
|
4.10.2011
|
Właściwie po co powstał ten temat? Przecież są już "Szczerbate Szczęki", a to jest raczej zwykła rozmowa na ognisku, nic ciekawego moim zdaniem.
|
8.10.2011
|
*W pogniecionym fraku, potarganych i przetłuszczonych włosach usiadł przy ławie. Czyta. Nagle spada z krzesła na kamienne płyty, zaskoczony zawartą na pergaminie treścią. Po wyprostowaniu się, rzecze:* - „Sam autor, jakim jest natura, jest w stanie opisać swoje dzieła w sposób przypominający słowa. My nie zdołamy w pełni opisać zjawisk zachodzących w przyrodzie. Jedynym działaniem dla nas przeznaczonym jest docenianie tego i umożliwianie dalszych procesów organicznych i nieorganicznych. W trakcie poprzednich letnich wakacji zacząłem dostrzegać to, że mój mózg odbiera działania matematyczne oraz teksty literackie w ten sam sposób. Zgodnie z tym, co tłumaczył mi polonista w szkole średniej, wszystko odnosi się do słów. Nieważne, co chcemy zrozumieć, jeśli potrafimy tą rzecz w pewien sposób nazwać, niekoniecznie metodą dosłowną, wyobrażenie sobie jej znajdzie się w naszym zasięgu. Słowa mają moc twórczą. Mogę śmiało powiedzieć, że są uniwersalne, zgadzając się z Wami na niewłaściwość podziału umysłów ścisłych i humanistycznych. Wyjaśniając materię, powiem, że same wzory fizyczne zawierają w sobie trudną do policzenia ilość ciągu wyrazów posiadających w sobie sprzeczne emocje, a nawet życiodajne uczucia. Z drugiej strony, dzieła literackie posiadają w sobie wykorzystane konkretne reguły. Gdybyśmy byli w stanie w tym przypadku także zamienić zdania na ciągi liczb, zrobilibyśmy to. Jednak, jak już wspomniałem na początku swojej wypowiedzi, natura, czy jak byśmy nazwali ją innymi synonimami, zna każdy dowód na wszelkie zawarte w niej tezy związane. Wypowiadając się odpowiednio do poruszanych zagadnień, posiada ona umiejętność konwersji fizyki kwantowej na język literatury. Kolokwialnie wysławiając się, ogarnięcie jej w całości pozwoli na wyciśnięcie z każdej dziedziny naukowej, jak w przypadku wspomnianej mitologii, jednego i tego samego stanu. Jednak, jak zauważyliście, sami musimy do tego dotrzeć na próbach żywych istot z rozwiniętą zdolnością myślenia. Dodałem, że tylko takich istot, gdyż w momencie, kiedy androidy wpadną na to pierwsze, zachowają to dla siebie i będą jeszcze bardziej się skupiać na likwidacji gatunków sprzecznych z ich funkcjonalnymi podstawami. Dla przybliżenia mojego kosmicznego słowotoku, przedstawię przykład z życia wzięty. Otóż za każdym razem, kiedy odczuwałem oświecenie po zrozumieniu szkolnych, czy akademickich treści, miałem nieodparte wrażenie, że podziwiam zapierający dech w piersiach widok, albo jego odpowiednik przerobiony na skomasowane regularne oraz chaotyczne pociągnięcia pędzlem z wieloma mieszaninami barw na płótnie”. *Wstaje od biurka, poprawia koszulę, i na zakończenie dodaje:* - „Mam krótką przerwę od ciągle powiększających się stosów zwojów. W sali pracowniczej dosięgają moich kolan. Jednak, udało mi się dwa zagadnienia ukończyć w wersji pierwotnej. Pranie mózgu wobec wytężonej pracy objawia swoje pozytywne skutki, ponieważ perfekcjonizm zaczyna słabnąć, dzięki czemu udaje mi się finalizować pergaminy bez ciągłego ich poprawiania, i znów nawiązując do Waszych wypowiedzianych kwestii, obawiając się ośmieszenia. Idę popływać, póki promienie słoneczne uniemożliwiają zwiększenie się natężenia mrozu, twierdząc chimerycznie oraz ‘humanistycznomatematycznie’, bez dodawania myślnika, żeby słowo przed chwilą wypowiedziane nie oddzielało i różniło tej jednej i tej samej sprawy”. *Odmaszerował człapiąc i przeciągając się raz w lewo, raz w prawo, zanim zamknął za sobą drzwi.*
|