Gorące Dysputy

Ruchome obrazy - film - "Bajki – wspomnienia z dzieciństwa i nie tylko."

Osada 'Pazur Behemota' > Gorące Dysputy > Ruchome obrazy - film > Bajki – wspomnienia z dzieciństwa i nie tylko.
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Hiro

Hiro

31.01.2009
Post ID: 40348

Zdecydowanie Flinstonowie i Smerfy. A tych zabawnych jaskiniowców obecnie czasem sobie obejrzę ;-)

Grok

Grok

31.01.2009
Post ID: 40355

Moje ulubione seriale z dzieciństwa (i nie tylko):
1.Smerfy to najsmerfniejsze (czytaj:najbardziej odlotowe) istotki w telewizji. Poza tym Gargamel i Klakier rządzą!

2.Gumisie także rządzą ze swoim Jagodowym sokiem i z Wiktornem. Nadal nawet pamiętam pewien fragment z piosenki:

(...)Bo Gumisie cały świat już zna
Gumiś to fajny miś (bis)

3.Gdy byłem mały to oglądałem jeszcze na kanale Cartoon Network "Chojrak: Tchórzliwy pies".Serial o strasznie tchórzliwym, różowym psie. Też fajne.

4.Sąsiedzi to była fajna bajeczka bez słów,przemocy i miała w sobie dużo fajnego. Takowych sąsiadów to nawet z kasety wideo oglądałem.

Videletz

Videletz

31.01.2009
Post ID: 40372

Dla mnie nic nie przebije Reksia i Kaczora Donalda. To dwie moje ulubione postacie z kreskówek.

Reksio... Nawet teraz, niedawno - wtorek, wieczorynka - obecność obowiązkowa. i najważniejsze, że serial jest polski.
Kaczor Donald, nawet dzisiaj z przyjemnością go sobie obejrzałem. Zawsze, jak widzę ten niezdarny drób, to odzyskuję dobry humor.

Wychodzi ze mnie chyba małe dziecko...

Ynaf

Ynaf

2.02.2009
Post ID: 40410

No więc nie zdziwi was fakt, iż w dzieciństwie (czytaj: w okresie gdy miałem dwa latka) oglądałem mangę, gdyż właśnie przeżywała ona swój rozkwit w naszym dość dużym państwie. I tak wyliczjąc:
-Yattaman (ta bajka to był horror dla mnie- dobrzy zawsze wygrywali, a ja kibicowałem tym złym!)
-Czarodziejki z księżyca - ostatnio dowiedziałem się, ze to była pierwsza na świecie bajka z rozwiniętym motywem miłości homoseksualnej (pomiędzy czarodziejką Uran, a Neptun). Niestety w Polsce lektor załatwił sprawę i po wątku były nici. Och czemu? (Chociaż z drugiej strony, może to i dobrze!).

David Gryphoeart

David Gryphoeart

17.06.2009
Post ID: 45089

Cóż, muszę się przyznać, że lubiłem oglądać bajki... Było ich dużo, że nie sposób je wszystkie wymienić, jednak przytoczę tytuły niektórych z nich:

-Smerfy,
-Muminki,
-Tabaluga,
-Kot Filemon

To są niektóre bajki z dzieciństwa, które lubiłem, ale temat w którym się wypowiadamy to"Bajki-wspomnienia z dzieciństwa i nie tylko", więc aby było na temat wypowiem niektóre bajki które lubię obecnie mimo, iż za parę lat będę dorosły:

-Fineasz i Ferb,
-Johny Test

Więc jak widać mimo starości(nie tak wielkiej) można jeszcze polubić jakąś bajkę :)

Zyrpak

Zyrpak

17.06.2009
Post ID: 45096

Jak dla mnie prym wiodą "Chip'N'Dale" - Rescue Rangers. Motyw muzyczny z tej bajki bardzo mi się podoba. Dawniej lubiłem też "Tygrysią Maskę", "Żółwie ninja", "Gumisie" no i oczywiście Myszkę Mickey i Kaczora Donalda. Do tego dorzucić mogę jeszcze "Laboratorium Dextera" (genialna kreskówka) i "Ed, Edd i Eddie", ale te bajki wyszły znacznie później.

Azulita

Azulita

16.08.2009
Post ID: 46964

Uwielbiam bajki :)

Te, które wynurzają się z otchłań mojej pamięci to:
Krecik- do teraz mam kasety z wszystkimi? odcinakmi ;),
Sąsiedzi, Štaflík a Špagetka(takie dwa psy), Reksio,
Bolek i Lolek, Zaczarowany Ołówek, Myszka Mickey,
Bob a Bobek-świetna czeska bajka o dwóch królikach, najlepiej brzmiąca po czesku, bo jak oglądałam z polskim dubingiem to aż uszy więdły od tłumacznia, błe, i jeszcze by się może jakieś bajki znalazły...

I powtórzę, bo już ktoś tam wspominał, te dzisiejsze bajki nie są już takie jak kiedyś. Są takie puste i dziwne.
Tamte, to dopiero było coś...