Gorące Dysputy

A skąd obiekcje względem tematu o imperiach, mego pomysłu i, szczególnie, propozycji Takedy, odnśnie początków chrześcijaństwa?

Obiekcje są bardzo proste - aby temat był ciekawy trzeba do niego podejść jakoś sensownie. Bo na razie to jest tak, jakby zaproponować "podyskutujmy na tematy ogólne".

A ponieważ jestem starym, zasiedziałym dziadem na tym świecie i widziałem minimalnie więcej od, z całym szacunkiem, Ciebie Tabrisie, będę miał zawsze obiekcje co do dyskusji w takim miejscu jak to o Żydach, Judaizmie, Zagładzie itd. To nie jest temat tabu, bynajmniej, ale stopień zakłamania z jednej strony i delikatności materii (wszak dyskutujemy o Zagładzie kilku milionów ludzi) powoduje, że mam wątpliwość czy jest to aby odpowiednie miejsce (Jaskinia Behemotha - wprawdzie B. to stwór ze Starego Testamentu, ale mniejsza) do dyskutowania akurat o tym. Bowiem każda dyskusja dobiegnie tak czy siak do tego momentu historii. Niemniej - cały czas zastanawiam się nad tym, a powolność myślenia wynika z doświadczenia, a nie ze zwapnienia, zapewniam.

Jakoże już nikt już dawno niczego nowego nie zaproponował, to ja chciałbym by wśród zakurzonych annałów Osady znalazł się ten dotyczący historii Stanów Zjednoczonych. Wiem, że to może takie trochę mało patriotyczne w dniu narodowego święta, ale wydaje mi się, że temat jest z pewnością interesujący.

Proponuję temat " Jak ginęli polscy królowie'. Z tego co znam, wielu z nich zamordowano. Możemy dać jescze temat o Starożytnych Majach czy Aztekach.

Jedynym znanym mi zamordowanym polskim królem jest Przemysł II... W Polsce raczej nie mordowano władców, pierwszym mordem tego typu po Przemyśle jest dopiero JE pan Narutowicz.

Zamordowany został także Wacław III Przemyślid w roku 1306, bodaj w Ołomuńcu - mimo wszystko tytularny władca polski.

Władysław Warneńczyk jeszcze.

Invictus, z tego co wiem Władysław Warneńczyk zgodnie z opinią większości historyków (no bo zawsze znajdą się tacy którzy myślą inaczej) zginął w 1444 roku w bitwie nad Warną (zresztą stąd przydomek) - tego raczej mordem nazwać nie można. Zamordowano zaś jeszcze Leszka Białego (w czasie zjazdu w Gąsawie), ale ten z kolei nie był królem (wówczas w Polsce okres rozbicia dzielnicowego).

Tullusion

Zamordowany został także Wacław III Przemyślid w roku 1306, bodaj w Ołomuńcu - mimo wszystko tytularny władca polski.

Jeśli doliczamy tytularnych to dodajmy Aleksandra II, wszak nosił ten tytuł. Tak samo, w sumie, Mikołaj II...

Jako iż jakoś wypadałoby odrestaurować tę przykurzoną świątynię historycznego dumania, pozwolę sobie ponowić pytanie Grenadiera z 2007 roku. Wielka szkoda, gdyby część z niektórych tematów, skądinąd bardzo interesujących i o sporym potencjale, zanikła w gąszczu mglistych sugestii. Pytanie tylko, czy waszym zdaniem nadal warto je odnowić - a jeśli tak, to które.
A może pojawiły się do tego czasu jeszcze jakieś inne kwestie, które w waszej opinii byłyby warte do omówienia? Usiądźmy, zaparzmy dobrą herbatkę i podyskutujmy.