Gorące DysputyKarczma Pazur Behemota - "Zostań Osadnikiem!" |
---|
Nekros27.02.2008Post ID: 24524 |
Bardzo lubię opowiadać i chciałbym się tymi opowieściami z wami podzielić dlatego proszę o klucze. |
Hellscream27.02.2008Post ID: 24525 |
Do komnat Moandora na umówione spotkanie wszedł Grom - A zatem, czego chcesz orczy czempionie? - Słyszałem że o klucze poprosił niejaki Nekros. - Tak, prosił o nie. - Chciałem ci tylko powiedzieć, że możesz śmiało mu je wręczyć. Gdy mieszkałem w Harizz-Tor, Nekros przysyłał mi długie listy, andegtoty i bajania. Możesz mu wręczyć klucze. Po czym Hellscream wyszedł, zostawiając lisza z jego przemyśleniami. |
Shadow27.02.2008Post ID: 24574 |
Powód dla którego chciałbym zostać Osadnikiem, to to iż jestem miłośnikiem literatury fantasy. Osada to miejsce gdzie można rozmawiać o różnych książkach i dziełach związanych ze światem magii i miecza. Zawsze czegoś nowego można się dowiedzieć i rozszerzyć swoje horyzonty. Mam taką małą nadzieje, że kiedyś uda się mi coś stworzyć i podzielić się z innymi mieszkańcami. Lecz do tego czasu, muszę się jeszcze wiele nauczyć. :) |
Tabris8.04.2008Post ID: 26477 |
Nic dodać nic ująć. Dołączam się do kolegi, licząc, że jak i prośba Jego została wysłuchana, tak i moja wysłuchana zostanie... |
Strażnik słów Moandor8.04.2008Post ID: 26487 |
Tak jak poprzednio tak i tym razem trójkę mieszkańców Imperium do komnat grododzierżcy prowadził odziany w czerń mężczyzna. Gdy weszli do biblioteki lisza człowiek w czerni opuścił ich dyskretnie, skłoniwszy się niezauważalnie liszowi. Trójka jaskiniowców pozostała sam na sam z Moandorem. - Shadow, Nekrosie, przyznaję, długo musieliście czekać na rozpatrzenie prośby. Dałem wam nieco czasu na zadomowienie się w Osadzie, poznanie jej lepiej. Nie będę was dłużej przetrzymywał na prawach gości Osady. Od dziś jesteście pełnoprawnymi Osadnikami. Oto klucze. Nowo mianowani Osadnicy bardzo powoli ruszyli w kierunku grododzierżcy. W ich oczach czaiła się obawa, a może niepweność. Z pewnością można powiedzieć natomiast, że było to skutkiem plotek na temat ogrodów przy rezydencji lisza. W końcu przemogli się jednak i odebrali Srebrne Klucze. - Tabrisie, każdemu należy dać szansę. Disertex takową otrzymał, choć nie skorzystał. Nie pojawił się więcej w Osadzie po otrzymaniu kluczy. I nie, wbrew temu, co w tej chwili myślisz, nie kopie tuneli pod ogrodami ani nie tkwi w nich jako jeden z klombowych głazów. Udał się najwidoczniej w podróż po innych krainach. Ponieważ otrzymał klucz drzwi dla niego są zawsze otwarte. |
Mecku3.05.2008Post ID: 27395 |
Osadnikiem chciałbym zostać, gdyż pierwsza kontakt z Jaskinią Behemota miałem właśnie w Osadzie, a konkretnie przy Ognisku. Jesienią 2003 roku potrafiłem całymi dniami przesiadywać w Osadzie i zawsze chciałem zostać jednym z osadników. Niestety w tym czasie nie działał automat i moje członkostwo odwlekło się... Chciałbym także móc podzielić się w Osadzie swoimi przemyśleniami, a także swoją małą twórczością. |
Brimstone10.05.2008Post ID: 27728 |
Do oberży wszedł osobnik w czarnym płaszczu. Był niskiego wzrostu, miał trochę poniżej 1,5 metra wzrostu. Był też bardzo chudy. Czarny płaszcz krył go aż po szyję, resztę chował pod ciemnymi okularami i szarym szalem. Jedyne co wystawało to długie, brązowe uszy, przekłute 5-6 kolczykami. Nieznajomy podszedł do szynkwasu. |
Archidyplomata Kameliasz18.05.2008Post ID: 28104 |
Byłbym bardzo wdzięczny, gdybym otrzymał status Osadnika. Nie jestem niestety wspaniałym artystą, jednakowoż próbuję pisać krótkie opowiadania fantasy, które mieszczą się na max. 5 stronach w Wordzie, pisane Times New Roman nr 10. |
Fergard24.05.2008Post ID: 28399 |
Dlaczego chciałbym zostać Osadnikiem... Teoretycznie łatwe pytanie, jednakże w praktyce ciężko będzie je uzasadnić. Cóż... Piszę opowiadania w gazetce szkolnej i cechuję się nienaganną ortografią, chociaż zdarza mi się pomylić się przy słowie "Barbarzyńcy", kiedy to napiszę "ż" zamiast "rz". Poza tym, lubię fantasy i chciałbym, aby Osada odzyskała swą dawną świetność. Co prawda mało piszę w Gorących Dysputach, ale za to piszę dużo w Oberży. Cóż... Biogram posiadam. I w sumie to chyba tyle, co mogę napisać. Niestety nic nie przychodzi mi do głowy. Tak więc... Proszę, szlachetny i potężny Grododzierżco Moandorze, rozpatrz to, co napisałem. Będę wielce zaszczycony, jeżeli uda mi się uzyskać przywilej bycia Osadnikiem. Podpisano Fergard Stratoavis, znany także jako Jaszczurzy Golem |
Strażnik słów Moandor24.05.2008Post ID: 28402 |
Do jutra rozważę Wasze prośby, zaczekajcie proszę jeszcze jeden dzień. |
Archidyplomata Kameliasz26.05.2008Post ID: 28493 |
Moandorze, pośpiech jest zgubą człowieka :) Nigdzie się nie pali, ja mogę czekać, no problemo. |
Strażnik słów Moandor6.06.2008Post ID: 29053 |
Mecku, Brimstone, Kameliaszu, Jaszczurzy Golemie - grododzierżca zwrócił się do przybyłych do niego mieszkanców Jaskini - minęło trochę czasu, od kiedy poprosiliście o klucze do Osady. Mam nadzieję, że przedłużające się oczekiwanie nie rozwiało waszych chęci zamieszkania w naszym skromnym zakątku. |
Durin12.06.2008Post ID: 29580 |
Bardzo bym prosił o przyznanie kluczy do miasta |
Vokial12.06.2008Post ID: 29582 |
Lubię wszystkie książki oprócz dramatów, lubię siedzieć na ognisku , w karczmie i w gorących dysputach. Chciałbym też być osadnikiem, bo odkąd tu się znalazłem nie mogę się od niej oderwać, więc dlatego proszę o klucz. |
Erick20.08.2008Post ID: 33115 |
Dołączam się do oczekujących... bardzo proszę o klucze. Jaskinia jest dla mnie drugim domem do którego chętnie powracam :) Czekam cierpliwie. |
Ptakuba20.08.2008Post ID: 33117 |
Dobra, to i ja dam się modzie i poproszę o tytuł Osadnika, żeby mieć wszystkie magiczne kosmiczne pro uber opcje, jako że w Osadzie się udzielam. |
Miron28.09.2008Post ID: 34528 |
Jaskinia to mój azyl, moje drugie życie. Kocham książki i fantastykę. |
Infero28.09.2008Post ID: 34532 |
Drogi Mironie |
Sanctum10.11.2008Post ID: 36330 |
Moandor siedział, za ciężkim dębowym stołem i popijał ciepłe jeszcze piwo, gdy do karczmy wszedł przybysz, którego nie znał. Niezwracając nawet na niego uwagi zaczerpnął kolejny łyk i spojrzał przez okno na bez pośpiechu opadające liście. Grododzierżco Moandorze, proszę Cię o klucze do osławionej Osady! |
Irydus17.11.2008Post ID: 36804 |
CD: Irydus przechadzał się po Osadzie i dumał w milczeniu. - Podoba mi się tu. - stwierdził sam do siebie. ZOSTAŃ OSADNIKIEM ! Pisało wielkimi literami w górnej części kartki. Irydus czytał... Zakochałeś się w naszej pięknej Osadzie? Chciałbyś się tu osiedlić, zamieszkać? Chcesz wieczorami przesiadywać przy ognisku, toczyć dyskusje na różne tematy, czytać osadowe dzieła literackie w naszej pięknej bibliotece? I chcesz z innymi o nich porozmawiać, dyskutować, komentować? Jeśli tak to zgłoś się do naszego Grododzierżcy Moandora i poproś go o klucze. Irydus doczytał do końca i powiedział. chwilę później: - Żyjesz? - zapytał pewien głos, gdy Irydus zaczął się budzić. |