Gorące Dysputy

No właśnie...
Jaka jest historia twojego nicku? Może jakaś ulubiona postać z książki? Może własny pomysł na oryginalny nick?

Żeby nie być gołosłownym. Mój nick trochę dziwny, aczkolwiek bardzo się do niego przyzwyczaiłem. Nie chodzi tu broń Boże o żadnego puzona(instrument), bo takowego nie posiadam, a i talentu do gry też...
Od zawsze pamiętam na wszystkich moich braci wołali właśnie Puzon i tak się zaczęło "młody Puzon" i z czasem zostało samo Puzon. Myślę też, że po trosze wzięło się to stąd, iż zawsze dużo gadam czasem nie na temat, ale to druga sprawa...
Mam nadzieje, że Pretoria nie mają żadnych zastrzeżeń, jeśli chodzi o mój nick ?

Jeśli ten temat jest nie zgodny z klimatem jaskiniowym to proszę o jego usunięcie:)

Mój nick Tristan :-)
Wziął się z książki Tristan i Izolda - lektury szkolnej.
Po prostu to imię mi się podobało, to sobie je zaadoptowałem, ot tyle :-P
I to koniec mojej historii :-)

P.S Teraz w kinach leci film "Tristan i Izolda"

Książka Bogowie i boginie Starożytnego: Egiptu, Grecji, Rzymu, Skandynawii.Od tego się zaczęło iż w ludach północy wierzonow niejakiego boga Ymira spodobało mi się więc zostało
BTW Żeby nie pytał ktoś jak się to czyta..Normalnie tak jak pisze;p(a nie emir czy imir a pfe;/)

Mój nick wziął się od imienia zdradliwego i szyderczego goblina z książki pt. "Dzień smoka" Nazywano go Kryll i Kryli, a ja wybrałem siobie Kryll, ponieważ było takie bardziej poważne.

A mój powstał, gdyż poszukiwałem szybko nicku, gdyż ten który chciałem(gg- moje inicjały) był "mało osobowy"... Szybkie poszukiwanie w pamięci (w miarę krótkich) imion bohaterów(jestem mało kreatywny) - akurat na ekrany kin wchodziła/weszła 2 część Władcy Pierścieni, a i byłem po lekturze Silmarilionu, więc padło na Eru i tak zostało.

Jakby kto w sieci trafił na osobnika o nicku Erugg, to istniej pewne(chyba nawet dość spore) prawdopodobieństwo, że to ja.

No więc, ok. cztery lata temu po raz pierwszy zawitałem w osadzie. Po przeczytaniu paru rękopisów i posiedzeniu przed ogniskiem, postanowiłem że musze tu zamieszkać. Nicku jeszcze wtedy nie miałem (to było w ten sam dzień kiedy mi założyli neta) więc wpisałem "Devil" bo to fajnie brzmiało (wtedy, jak miałem 10 lat :P). Następnego dnia jOjO odpisał, że mój "nick" nie pasuje do klimatu osady i że musze go zmienić (i chwała mu za to :P). Myślałem, myślałem, i wymyśliłem: Grothard (tak na marginesie, czytane tak jak się pisze, "th" nie robi "f" między zębami jak w angielskim)

Kryll

Mój nick wziął się od imienia zdradliwego i szyderczego goblina z książki pt. "Dzień smoka"

Heh, czytałem tą książkę i tak właśnie patrząc na Twoją ksywkę nie raz się zastanawiałem czy może nie jest z tej książki :-D Ale tak sobie myśle " eee tam niemożliwe aby wziął sobie za ksywkę tego parszywego goblina:-P " A tu jednak niespodzianka :-)

Wprawdzie chcialem sie zalogowac jako X-OE (Ex Obywatel Eracji) z forum tymczasowego, nawiazuje bowiem do mej jaskiniowej inkarnacji sprzed lat, lecz pewna arcymila Pretorianka ;) slusznie zauwazyla, ze nick w takiej formie nie prezentuje sie najlepiej.
Genezie aktualnego nicka nie towarzysza zadne nadzwyczajne okolicznosci. Ot, brainstorm :) Podobaja mi sie jednostki Inferno w H5, skojarzylem diabla - Lucyfera, ktorego nazwa pochodzi od lac. lux ferre = niosacy, przynoszacy swiatlo.

Heh, czytałem tą książkę i tak właśnie patrząc na Twoją ksywkę nie raz się zastanawiałem czy może nie jest z tej książki :-D Ale tak sobie myśle " eee tam niemożliwe aby wziął sobie za ksywkę tego parszywego goblina:-P " A tu jednak niespodzianka :-)

No no. Nie wiedziałem że ktoś mnie skojarzył, zanim podałem swoją historię.

A mój nick? Hmmm...zna ktoś gre the crmims? Kiedyś dawno temu w to grałem... no i pobili mnie, i trzeba było zmienić nick, no to walnołem Krewal, a że prawie nigdzie tego nicku nie ma używanego to już zostało.

Mój nick jest początkiem mojego nazwiska :)

A mój nick? Otóż...
Grałem niegdys z bratem w H3. Nie wiedziałem co wpisać zamiast "Gracz 1", to mój brat rozwiązał to za mnie :i wpisał "Ov von Sikus II"... no cóż, nick ten jest niezbyt chlubnym połączeniem dwóch głupich wyrazów, co zauważył jOjO i nie przyjął. Tak więc prędko wymyśliłem coś ciekawszego - Winius. A żeby nie od razu kojażyło się ze szlachetnym napojem, zmieniłem "w" na "v"...
...ale jak widzicie podpisuję się oboma :)

Jestem jednym z najmłodszych mieszkańców jaskini i nikt się jeszcze pewnie nie zastanawiał nad moim nickiem. Postaram się jednak nieco przybliżyć moją sylwetkę. Chciałem nadać sobie imię jakiegoś bohatera z książki, ale takiego który nie byłby przez wszystkich odrazu rozpoznawalny. Przypomniałem sobie jednak, że pewien dość znany osobnik był w niektórych kręgach, dosyć orginalnie nazywany. I tak zostało, Gwynbleidd.

Mój nick pochodzi... z Heroesa V. Na początku nie wiedziałem jaki by wybrać. Aż tu nagle zaswitało trochę o fabule z nowych Hirków. "Nicolai" się spodobało i tak zostało (chociaż w polskiej wersji pisze "Nikolaj", ale jednak wolę takiego jaki jest).

Mój nick pochodzi z gry Diablo. Jest tam zestaw uzbrojenia dla nekromanty "Awatar Trang-Oula".

Kiedy pisałam "Prośbę o konto" chciałam sobie nadać nick - Dark Angel, jednak był już ktoś o takim pseudonimie (puste konto, jak się później okazało). Nie chciałam daleko szukać, bo podobał mi się tamten nick, więc złączyłam te dwa słowa, początek pozostawiłam bez zmian, a dalsza część to dwie pierwsze litery spolszczonej wymowy słowa angel. No i jeszcze "a" na końcu, dla określenia płci.

I jedna uwaga: proszę nie kojarzyć mnie z zespołem "Behemoth" i z jego członkiem, który ma pseudonim Darken. To jest czysty zbieg okoliczności, którego wcześniej nie byłam świadoma ;). Miałam już jedną zabawną sytuację z tego powodu, kiedy na gg odezwał się do mnie pewien delikwent. Zachowywał się dziwnie, gadał jakieś pierdoły, nadużywał słów: "mrok" i "czerń", więc z początku stwierdziłam, że to pewnie jakiś nowy Jaskiniowiec ;). Wdałam się z nim w rozmowę i po pewnym czasie poczułam się nieswojo, jak zaczął mnie wypytywać o jakieś praktyki :P. Kiedy wyszło na jaw, że mój nick jest moim własnym wymysłem, a Jaskinia Behemota to taka strona, gość rzucił tylko nazwą zespołu (zwracając się soczyście w stronę pań lekkich obyczajów) i już nigdy więcej się nie odezwał. Skuszona ciekawością postanowiłam zbadać sprawę, poszukałam stronki o zespole Behemoth i no, tego....trochę mnie zatkało ;). Od tej pory na wszystkich forach, na których się udzielam oraz w katalogu gg obok nicku - Darkena nie figuruje już Imperium Behemota (jak to zwykłam wpisywać), ale zwykłe, proste IJB ;).

Lyonis... mój nick sie wziął od jednego z bohaterów z Heroes'a 3 z Zamku Aniołów(nie pamiętam jaka jest fachowa nazwa). Kiedy po raz pierwszy dostałem Heroes 3 do rąk pare dni po premierze to gdy włączyłem jakąś mapke, tak od razu bez ustawiania, dostałem zamek "Aniołów" i bohatera Lyonisa. I do dziś jest mojim najlepszym bohaterem i zawsze go biore w Heroes'sie 3 i 4.

Hmm... czy wokalista Behemotha nie ma czasem pseudonimu Nergal? Zaś jedyny Darken jakiego znam to Rob Darken z Graveland ;).

-EDIT-
Racja Dark, mój błąd ;)
-

Żeby nie było, że offtop robię :

Nick "Lobo" nie ma dla mnie praktycznie żadnej wartości emocjonalnej czy sentymentalnej, nie kryje się też za nim żadne głębsze przesłanie, ukryte znaczenie, nie jest to annagram, czytanie do góry nogami też nic nie da. To po prostu główny bohater komiksu o tym samym tytule, który akurat kilka dni przed rejestracją w jaskini wpadł mi w łapska("Lobo Vs The Mask" :P ).

Gdybym wiedział, że zabawię tu tak długo(bądź co bądź już czwarty roczek w krótce będzie...) zapewne wymyśliłbym coś innego i łatwiejszego do odmienienia ale cóż - stało się a nicka nie zmieniłbym nawet, gdybym miał taką możliwość. Pod takim imieniem mnie znacie i jakoś tak już "przyrósł" do mnie ;) .

Ps. Ładna, okrąglutka liczba postów Dark :P

Cóż. Mój pierwotny nick brzmiał: Werter. Dlaczego? Ponieważ łatwo się to wpisuje... Nie wiem skąd mi się to wzięło. Niestety nie pasował do klimatu jaskini, a w dodatku kumpel powiedział mi kiedyś, że to kryptonim jednego z najlepszych radzieckich szpiegów:) Do dziś podpisuje się w grach ,,Werr''.
A skąd wzięło mi się ,,Dragonis"?. Przy logowaniu do jaskini musiałem coś wymyślić, a że mam... Ekhem... Zamiłowanie do smoków (cześć, Destero!) to dałem angielski smok + coś brzmiącego fantasy-cznie.

Lobo

Hmm... czy wokalista Behemotha nie ma czasem pseudonimu Nergal? Zaś jedyny Darken jakiego znam to Rob Darken z Graveland ;).

W moim poście nie pojawiło się nigdzie słowo "wokalista", tylko członek. Właściwie to też nieściśle, bo Darken grał z nimi gościnnie.