Gorące DysputySłowo pisane - literatura - "Dom w Królestwie Czarów" |
---|
Strażnik słów Moandor16.05.2007Post ID: 15750 |
Gdyby istniał jakiś magiczny sposób by przedostać się, do któregoś z baśniowych światów w którym z nich mielibyście ochotę zamieszkać? Może Śródziemie Tolkiena, może Narnia Lewisa lub świat wykreowany przez Sapkowskiego? :) |
Nuk16.05.2007Post ID: 15751 |
Gdyby była taka możliwość przeniósłbym się do świata Sapkowskiego. Nie jest on taki "baśniowy", lecz podobny do prawdziwego życia. Szczególnie po krasnoludach to widać. I po runach na ich mieczach(wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) ;) |
Strażnik słów Moandor16.05.2007Post ID: 15752 |
Nuk, a co widzisz takiego wyjątkowego w tym, jak to wyraziłeś "prawdziwym życiu"? Krasnoludy Sapkowskiego nie są osobnikami, których miałbym ochotę spotykać na gościńcu. :) Poza tym, potwory w lasach, elfy partyzanci, w którym miejscu byś zbudował sobie dom? W Redanii, Novigradzie, jakieś konkretne miejsce? :) |
Nuk16.05.2007Post ID: 15755 |
Pewnie bym wędrował, gdzie mnie poniesie :P Świat podoba mi się, bo jest "prawdziwy", oddaje charakter życia, a jednak zachowuje tę magię, którą ma Tolkien. |
Eremita Avatar16.05.2007Post ID: 15760 |
To ja chce do świata Conana Howarda :P |
Takeda17.05.2007Post ID: 15774 |
Hmm..., to ja wybrałbym życie w Estcarpie zastąpiłbym tam Simona Tregartha, jest to jeden z nielicznych światów, gdzie historia nie jest li tylko głównie historią mężczyzn. Ech..., tamtejsze czarownice to są dopiero "kobiety z pazurem" :) A może przebyłbym góry, gdzie za nimi magia i magiczne stworzenia występują częściej i są bardziej zróżnicowane. |
Eremita Avatar18.05.2007Post ID: 15780 |
O teraz mi się przypomniało! Chciałbym się przenieść do krainy filmowego Eragorna! Chyba tylko tam ludzie noszą dżinsowe Levis'y... :D |
Samuel18.05.2007Post ID: 15781 |
Ten cytat powinien wystarczyć. |
Strażnik słów Moandor18.05.2007Post ID: 15792 |
Tak, SAM-UeLu, troszeczkę znam Świat Dysku, jednak Ankh-Morpork jest dla mnie nieco zbyt pokręconym miejscem, nie mówiąc już o Niewidocznym Uniwersytecie, wykładach w sali 3B itp. Ja mimo wszystko wybrałbym świat Tolkiena. Już wtedy, gdy czytałem Władcę po raz pierwszy zachwyciły mnie piękne opisy krain. Trudno natomiast zdecydować mi, w którym konkretnie miejscu w Śródziemiu chciałbym mieć swoją siedzibę. Powiecie, jak Lisz, to Dol Guldur, Minas Morgul, Cirith Ungol czy wręcz samo Barad-dur. A jednak nie, zadowoliłbym się cichym miejscem, otoczonym piękną przyrodą, jakaś chata w pobliżu lasu i jakiegoś potoku lub rzeczki. Może stepy Rohanu, może Ithilien, albo Dal. Świat Tolkiena jest tak piękny, że ciężko wybrać. |
Nuk18.05.2007Post ID: 15794 |
Jak już zamieszkasz w Ithilien, Liszu, to znajdź i dla mnie jakiś miły kąt, bo coś krucho u tego Sapkowskiego ;) |
Żywiołak Piwa Vandergahast19.05.2007Post ID: 15802 |
Takoż i ja do Świata Dysku w celu zamieszkania bym się udał. Takie cyniczne podejście do świata, jakie prezentują jego mieszkańcy wybitnie mi pasuje. Że nie wspomnę o antropomorficznych personifikacjach i tym podobnych, same zalety :] |
Lobo24.05.2007Post ID: 15914 |
Zdecydowanie Świat Dysku... może nawet udałoby mi się spotka i zamienić parę słów ze słynnym "rynsztokowym magiem"? ;) Druga opcja to świat wykreowany przez Nix'a a potrzeby trylogii Lirael, Sabriel i Abhorsen. Jak już znudziłoby mi sie machanie mieczem i podróże w śmierci wróciłbym na drugą stronę muru pooglądać telewizję albo posłuchać muzyki :D . EDIT: Co do jasnej cholery stało się z moim dawnym avatarem i co ta morda robi pod moją ksywą? O.o |
Strażnik słów Moandor2.06.2007Post ID: 16143 |
Ja właśnie kupiłem sobie nową książkę sygnowaną nazwiskiem Tolkiena: Dzieci Hurina Od pierwszych stron na powrót poczułem tchnienie tego pięknego świata, do którego z wielką radością za każdym razem powracam. Kolejna wędrówka po krainach Śródziemia przede mną. :) |
Nuk2.06.2007Post ID: 16144 |
Skoro tak mówisz to i ja ją kupię, gdyż mam już wszystko od Hobbita po Silmarillion :) |
Żywiołak Piwa Vandergahast3.06.2007Post ID: 16183 |
Też ją zanabyłem, ale była już publikowana w zaginionych opowieściach bodajże. Ale wydanie ładne. I zdecydowanie czuć klimat. |
Nuk4.06.2007Post ID: 16188 |
Dzisiaj zamówiłem przez Internet, gdyż u mnie nigdzie jej nie ma. Wreszcie kolekcja uzupełniona :) |
Samuel4.06.2007Post ID: 16193 |
Co nie zmienia faktu, że zalatuje tutaj OffTopem :P |
Nuk4.06.2007Post ID: 16195 |
Co nie zmienia faktu, że to Karczma :P |
Strażnik słów Moandor7.07.2007Post ID: 16930 |
Człowiek potrzebuje odskoczni od trudów codziennego życia. Jedni znajdują taką odskocznie w pilocie od telewizora trzymanym w ręku, inni w pomęczeniu jakiejś gdy komputerowej. Taką odskocznie znajduje się także w fantastyce. I nie mają racji ci, którzy zarzucają ludziom czytającym o smokach, elfach czy czarodziejach zdziecinnienie i zatracenie poczucia rzeczywistości. Niejednokrotnie czytałem wypowiedzi w stylu: "może byś się zajął czymś pożytecznym zamiast bajki czytać". Ale te "bajki" czytać warto, i kto wie, czy nie są one bardziej wartościowe i prawdziwe niż niejedne książki bazujące na rzeczywistości. Baśnie, fantasy ogólnie dają, jak to nazwał Tolkien: uzdrowienie, ucieczkę i pocieszenie. Przez przebywanie w Królestwie Czarów, także i nasz świat staje się odrobinę zaczarowany. :) Po lekturze Władcy Pierścieni las, po którym właśnie spacerujesz nie będzie już tylko zwykłym lasem, przeniknie do niego odrobinę magii Lorien czy Mrocznej Puszczy. :) |
Tarnum7.07.2007Post ID: 16931 |
Planescape. Czemu? Sfery! Różnorodność stworzeń, nieskończona liczba światów! |