Imperium

Behemoth`s Lair

Morgraf

Nałóg. Tak to chyba należało by określić. Coraz częściej zastanawiam się nad sensownością poświęcania tak dużego czasu na zajęcie którego tak czy owak do końca nigdy nie doprowadzę. Chciałbym dostać do ręki jakiś szybszy sposób pozyskiwania wiedzy i wiadomości, liczę...
Wydawało mi się, że będę w tym temacie oryginalny. Poczytałem jednak wypowiedzi przedmówców i z oryginalności wyszły nici. ;) “Conan” był pierwszą książką fantazy jaką zdarzyło mi się przeczytać (do dziś mam spory sentyment do Howarda jak i do pokrewnego mu stylu...
Będę cytował z pamięci, więc z góry przepraszam za wszelkie pomyłki. “Mechanika kwantowa opisuje przyrodę jako absurdalną z punktu widzenia zdrowego rozsądku. I w pełni zgadza się z doświadczeniem. Mam więc nadzieję, że zaakceptujecie naturę taką, jaka jest –...
Ja chciałbym wspomnieć o **Cichym Donie** Szołochowa. Oparta na faktach (według niektórych specjalistów po prostu pamiętniki jakiegoś białogwardzisty zawłaszczone przez Michaiła Sz.) historia kozaka dońskiego, weterana pierwszej wojny światowej, białogwardzisty. Rozmiar książki...
Od pewnego czasu (pół roku) jakoś nie zbłądziłem do księgarni z beletrystyką. Wszystko przez ponowne odkrycie cudu biblioteki. Niesamowitym jest wrażenie wychodzenia z budynku z czterema świeżymi, nieznanymi książkami, zachowując jednocześnie pieniążki w portfelu na soczek jakiś...
Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich: „cztery słowa, cztery kłamstwa” **Castoriadis** „Świadomość niemiecka: wstrząśnięta, pełna winy po czasach nazizmu; Tomasz Mann: okrutne podważenie ducha germańskiego. Dojrzałoś kultury polskiej: Gombrowicz radośnie...
Moim osobistym faworytem jest część VII, miała to coś co sprawiało, że ślęczałem przed monitorem wiele godzin dziennie, aż oczy bolały. VIII nie wciągnęła mnie specjalnie, sam nie wiem czemu. Może przez większą przewidywalność fabuły, może przez niezbyt rozległy świat. W...
Zdrowie jubilata!! Siorb... siorb...
No cóż... małą mapkę zrobiłem, wynik całkiem, całkiem, aż ciekaw jestem czy będą jakieś jednocyfrowe ;). Duża póki co pozostaje dla mnie zagadką, ale powolutku się przejdzie, czasu jest jeszcze trochę.
Zdróweczko MiB, zdróweczko twoje... i wszystkiego najlepsiejszego... siorb... siorb...
Miesięczna skończona. Wynik na pewno jest do poprawienia, ale nie wiem czy będę miał siłę... Współczuje sędziemu, który będzie musiał się solidnie naklikać (końcowa walka trwa jakieś pół godziny;) ).
<[Crazy: Niestety, nie pamiętam, kto jest autorem, i nie mogę odszukać tej wiadomości w sieci.]> Hm... oto efekt moich dziesięcio sekundowych poszukiwań;): http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfabetycznie/inne/modlitwa_o.php czyli: „Modlitwa o wschodzie słońca” Natan...
Aktualnie czytam „Gawędziarza” Mario Vargasa Llosy. Dopiero kilkadziesiąt stron przeczytałem więc nie mogę się wypowiedzieć o całości. Na razie czyta się przyjemnie, naprawdę dobrze napisane, sam treść nie porywa, ale to może się jeszcze w trakcie czytania zmienić.
<[Dlatego, wracając do pytania postawionego w temacie, optuję za uniewinnieniem bohatera i darowaniem mu życia]> Gdyby Szekspir tak postępował w swoich sztukach świat stracił by najwspanialsze ze swoich arcydzieł. ;) A tak poważnie, to nie każdego można uniewinnić, nie każdemu...
Się robi! I jeszcze raz: O sza la laaaaa...
Jak nie śpiewałem jak śpiewałem. Ktoś był świadkiem, nie pamiętam konkretnie kto, niech się przyzna. O sza la la...
Tylko cztery? Phi... Bez trudu zrobimy z tego pięć: I jeszcze jeden i jeszcze raz za MiB'a! siorb... siorb...
Warchoł krzyczą! Nie zaprzeczam. Tylko własnym prawom ufam, (...) Wola moja jest jak szabla: Nagniesz ją za mocną – pęknie. (...) Sprawa ze mną jak kraj ten stara I jak zwykle on byle jaka, Nie zrobili ze mnie janczara, Nie uczynią też i dworaka. "Warchoł", J. Kaczmarski