Według mnie III była njlepsza, spędziłam nad nią dobre trzy czy cztery lata i wciąż chętnie po nią sięgam. Czwórka była tragedią pod każdym względem, a pomysł by bohaterowie musieli walczyć wraz z wojskiem był beznadziejny.
W V podoba mi się to, że jest to nowość, coś...