Imperium

Behemoth`s Lair

Yonbii

Ja mam czarodziejkę 68 poziom idącą w błyskawice diablo jest spoko . Gram diablo na internecie z kolegami albo z różnymi graczami ze świata.
Nagle zza drzwi wyłoniła się tajemnicza postać i rzuciła sztyletem. - Witajcie- rzekł nieznajomy - A ty kto?- spytali wszyscy - Yonbii, Zabójca i wojownik-odpowiedział - No to Witamy! Podobno na kogoś czekaliście? Może ja sie nadam?- odrzekł -Zaczekaj, zaraz ogłosimy naradę...
-No zgadzam się-Yonbii odpowiedział żwawo -No więc dobrze-odpowiedzieli wojownicy -To kiedy walka?
Yonbii...oglądałem kiedyś takie fajne japońskie anime i tak właśnie byl taki zabójca który miał na imię Jonbi to trochę zmieniłem i wyszło Yonbii
W tym samym czasie Yonbii wracał z karczmy i tamtędy przechodził. Nie był zbyt trzeźwy. - Witttam - powiedział siadając przy najbliższym drzewie. - Możże w czymś pomoc?
Mi się bardzo podobali Czterej pancerni albo jak rozpętałem II Wojnę światową.A z nowszych to kompania braci.
No z tym shire było bezsensu. Ale i tak mnie się najbardziej podobało jak Legolas i Gimli urządzali rożne rywalizacje między sobą. Dosyć ciekawe były wielkie bitwy np. w Helmowym Jarze lub w Minas Tirith. Tylko niestety niektóre sceny były zbyt brutalne.
- To może powinniśmy ją kimś zastąpić? - Yonbii prychnął niecierpliwie.
A Którą część Might and Magic lubisz najbardziej?
- Dobra, wszyscy gotowi?- Odparł niecierpliwie Yonbii - Zaczynajcie!- krzyknęli z widowni Kordan i Vokial
Yonbii usłyszawszy krzyk odrazu się oderwał i rzucił sztyletem.Sztylet przeciął Hellowi ramienie.
Yonbii chciał użyć swojej tajnej broni, ale nie mógł tego zrobić bo Kameliasz ciągle mu przeszkadzał. W końcu znalazł trochę wolnej przestrzeni. Zaczął całą procedurę. Najpierw zrzucił zwój płaszcz, następnie zrzucił z nóg swoje ciężarki (robiąc w ziemi wielką dziurę...