Imperium

Behemoth`s Lair

Kameliasz

<[Tullusion: Potem okres fascynacji Pokemonami, którego pozostałością jest klaser z kilkoma setkami egzemplarzy. Do Medżików nigdy mnie nie ciągnęło - to, co wygrałem w jakiejś loterii fantowej, porozdawałem zainteresowanym kolegom.]> Ja tak samo :D
Z chęcią skopałbym pancerz niektórym graczom, choć wiem, że to ja skończę ze skopanym pancerzem :D GG w profilu. Piszcie nawet, gdy jestem niedostępny - mam wyłączoną opcję pokazywania statusu nieznajomym.
W modnym kolorze poranna żółć z palety Duluxa.
A może by tak trochę zaszaleć i poddać gradowi pytań jakiegoś przedstawiciela cynicznej młodzieży, np. Kordana? :)
- Q!chwa'mać, gdzie on jest? - Aries przechadzał się w te i z powrotem wzdłuż ściany. Co chwila zerkał na drzwi z mosiężną tabliczką. Napis na niej głosił, że pokój (czy biuro, niewielka różnica) należy do Fergarda. - Cholera - mruknął ćwierćsmok. - Pazur mi się...
To za Ciebie, Ferdzio, skarbie ;)
3 punkty - "Skończył się dla nas ten bal..." Hubertusa. Kawał solidnej, profesjonalnej roboty. 2 punkty - "Ork w fantasy jest tylko jeden. Wierutna bzdura" Hellscreama. Ten artykuł był u mnie na pierwszym miejscu ex aequo z w/w. artem, ale ostatecznie umieściłem go na miejscu...
Siłę mózgu przeciwstawiam sile muskuł.
To nie mus z kół, to flamaster jest trochę krzywy i stąd te dziury po swędzeniu pod okiem.
Kordan... Zawsze chciałem Ci to powiedzieć... Degsnf FIHFN Cajdkf bcaken sjvoe nsuqbbv kqqqkfnw cskaalalmv sjfwev. Nie pytaj się mnie, co to znaczy, po prostu chciałem Ci to powiedzieć.