Imperium

[i][b]Dopisek do regulaminu[/b][/i] 10. W Karczmie oficjalnie zabrania się otwierania Przygód. Wszystkie tematy tego typu i ich pochodne mają swoje miejsce w GŁP i Oberży. Wyjątkiem są Story ściśle z Karczmą związane, bądź Przygody okolicznościowe otwierane w okresach...

Nie wnikam jakim cudem to się otworzyło. Ba, może sam coś poplątałem. Ale: "10. W Karczmie oficjalnie zabrania się otwierania Przygód. Wszystkie tematy tego typu i [b]ich pochodne[/b] mają swoje miejsce w GŁP i Oberży." I myślę, że Zasady w GŁP byłyby najlepszym miejscem...

Może nie wyraziłem się najprecyzyjniej... Miałem na myśli "przepisanie" tej reklamy do wskazanego tematu. Pozdrawiam

Stawiam kolejkę na koszt zakładu. Najlepszego, Nuku!

Gratulacje, awansowani! Nie omieszkajcie pokrzepieni nowymi tytułami skrobnąć czegoś w moim przybytku ;)

Oczywiście, była masa szans na modernizację II RP i np. w gigantycznym przemyśle jaki pozostawili nam zaborcy drzemał wielki potencjał. Na armię przeznaczano stanowczo za mało pieniędzy i skąpiono ich na rozwój nowoczesnej techniki, co zmuszało tak nielicznych polskich żołnierzy na...

Wszystkiego najlepszego Irhaku i Feanorze, sto lat.

-Patriotyzm - Miłość do ojczyzny lub do własnego narodu połączona z gotowością ofiar dla nich -Kosmopolityzm - Postawa oparta na założeniu, że ojczyzną człowieka jest cały świat, charakteryzująca się biernym stosunkiem do tradycji, kultury i interesów własnego narodu Tyle...

Imię i nazwisko: Szerlok Plons Przydomek: - Płeć: Mężczyzna Rasa: Człowiek Profesja: Uczony Wiek: 21 lat Wzrost: 191 cm Wiara: Raz Mahadeva, raz ateizm... Zainteresowania: Wiedza wszelkiego rodzaju, badanie ludzkiej natury, kryminologia, muzyka, trochę zielarstwo, ale to...

Szerlok Pons oczywiście również.

Szerlok biegł. Pędził. Leciał. Wrzask. Trzask. Jęk. Piip, piip, piip i twoja matka też! I chciał biec dalej jednak ktoś schwycił go za kołnierz płaszcza i za cholerę nie chciał puścić. - Argh! Puść mnie człowieku! To sprawa życia i śmierci *głośne sapnięcie* Kurczaki...

Nagle krzaki za parą gołąbków zaszeleściły i wyłonił się z nich Szerlok. - Zupełnie przypadkiem podsłuchałem waszą rozmowę... i pomyślałem, że moglibyście mi... mógłbym się wam przydać... Jestem detektywem, na imię mi Szerlok, Szerlok Pons, do państwa usług. -...

Pozwoliłem sobie użyć tego tematu jako zalążka do zbiorczego kącika wszelkich pytań i porad Jaskiniowców. Tematyka - bardzo luźna, tu można zadawać pytania w stylu "Jaka komórka?" czy "Co lepsze - grabie z Castoramy, a może Obi" bez obaw. Tak długo jak nie przejdzie to w jakąś...

- Co, ja nie pójdę? Ja nie pójdę?! Ależ oczywiście, że pójdę! Ba, powiem więcej, pójdę przodem i poprowadzę Państwa! - To nie w tę stronę... - zachichotał Sirius. - Tylko sprawdzam Waszą czujność! Zdaliście, na szczęście! - obwieścił Szerlok, nieudolnie próbując...

Czy ja wiem, czy szynkę i ziemniaki można uznać za typowy pokarm średniowiecznych wojaków... Mięso było drogie, a ziemniaki sprowadzono do Europy stosunkowo późno. Oczywiście, rozumiem, że mówimy tu o świecie z Heroesów, ale skoro w tej kwestii wzorowano się na mrocznych...

Pozwoliłem sobie użyć Twojego tematu jako, w przyszłości, zbiorczego na wszelkie tego typu ogłoszenia.

No chyba Cię pogięło... ...oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. A do konspektu nie mam zastrzeżeń, tylko te wszystkie działy poszczególnych lokacji wpakowałbym do jakiegoś większego, zbiorczego.

Wizualnie jak zwykle na wysokim, ba, profesjonalnym poziomie. Merytorycznie z resztą też... Przyznaję, że nigdy nie czytam CI, tak jak i innych gazet, od okładki do stopki. Wybieram kilka interesujących artykułów, a na resztę tylko rzucam okiem. I tak, najciekawszym punktem numeru...

1. [color=pink]Propozycja usunięta ze względu za łamanie jednego z zapisów Regulaminu[/color] 2. [color=pink]Propozycja usunięta ze względu za łamanie jednego z zapisów Regulaminu[/color] 3. [color=pink]Propozycja usunięta ze względu za łamanie jednego z zapisów Regulaminu[/color]...

Ork położył dłoń na ramieniu Alkarina, żeby dodać mu otuchy podczas dalszego opowiadania. Usiedli przy stole, który znajdował się blisko drzwi wejściowych. Bob przyniósł im po kuflu zimnej wody źródlanej, by mogli orzeźwić własne, czujne zmysły. Nekros opróżnił pół kufla...