Imperium

Behemoth`s Lair

Kordan

Jak pech to szczęście (gdzie tu sens, gdzie logika?)
Tylko nie myślcie o mnie źle, ale aktualnie czytam...Oryginalną Kamasutrę napisaną w I(podobno) wieku naszej ery okraszoną komentarzami jakiegoś gościa. Ciekawe obrazki...
Już pędzę - Powiedział nie ruszając się z miejsca.
Pewna królowa miała banana na koszulce... Ale to było dawno i prawda.
Oj. Mi tam w zasadzie wszystko jedno, jaka okładka. Wpływu na treść książki ona raczej nie ma, a tak jak w przypadku Fabryki Słów, dycha zostaje w kieszeni.