Symultanicznie "Współzawodnictwo i współpraca w szkole" Barbary Karolczak - Biernackiej oraz "Polacy w Związku Radzieckim w latach 1921 - 1939" Mikołaja Iwanowa.
Zaś całkowicie dla rozrywki śledzę "Prace z zakresu prawa cywilnego i własności intelektualnej" Serdy i Szwai. Kopalnia...
Porozmawialiśmy o dramacie, chciałem się spytać Grena, czy nie miałby nic przeciwko przeniesieniu Clarke'a na najbliższy czwartek, ale chyba już sobie poszedł...
Zależy, czy chodzi o "poważny" teledysk muzyczny czy raczej taki "z jajem"... Do tej pierwszej kategorii zaliczyłbym "Holy Smoke" Maidenów, do drugiej zaś "Elektronik Supersonik" Vlada (ewentualnie "Lubelski Full"). :P
Bardzo wdzięczny temat. :)
W niektórych pytaniach wartościujących czas bardzo brakowało mi odpowiedzi pomiędzy "rzadko" a "często", wypośrodkowanej. A w pytaniach dotyczących komiksów w stylu: "czy podobał się?..." brakuje odpowiedzi - nie czytałem. Przez to ilość odpowiedzi...
Aniele, nie ujdzie Ci płazem świśnięcie mi tematu. :P
Niewiele dodać można ponad podsumowanie Hubiego, cóż...
Dziecięciem będąc, przeczytałem wszystkie jej książki, włącznie z pierwszą, "Małe trolle i wielka powódź", na okładce której Muminki nie miały jeszcze...
Swoje sygnatury biorę zazwyczaj od siebie samego, czy to z aforyzmów, czy z twórczości. Nawet najlepiej dobrany cytat z ulubionego dzieła nie jest w stanie oddać osobowości na tyle wiernie co kilka słów własnoręcznie skleconych.
Trudno powiedzieć, nigdy nie śledziłem na bieżąco większej ilości seriali, zwłaszcza od kiedy czas wolny wypełnia komputer. Jedyną regularnie oglądaną serią był ostatnio "Lost". A cóż mnie do niego przekonało? Hm... W tym cyklu wszystko jest odpowiednio poukładane i mistrzowsko...
Każdego roku ruszają nowe stacje telewizyjne, w ofercie swojej, obowiązkowo, posiadające co najmniej jeden program publicystyczny. Próbuje ona rywalizacji z tuzami firmowanymi przez telewizję publiczną, TVN wraz z kanałami tematycznymi czy Polsatem. Mniemam, iż każdy, kogo polityka...
Pomysł zniesienia abonamentu na radio i telewizję publiczną (a do tego sprowadza się obietnica braku opłat dla emerytów) to strzał w stopę - medium to nie tyle, pechowo, było, co, jak najbardziej, powinno być tubą propagandową rządu.
Rozejrzyjmy się wokół - we Francji,...
Chciałbym tylko na moment nawiązać do tematu wątku - "czy będziesz głosować w wyborach". Odpowiedź jest jednoznaczna - tak, będę, zawsze.
Póki ustrojem panującym jest demokracja parlamentarna (abstrahując od tego, w jakim systemie), ordynacja zaś zakłada pięcioprzymiotnikowe...
Wanna to pełne magii i idei miejsce do czytania! Doskonale rozumiem Archimedesa. :) A poza nią... Czytam praktycznie wszędzie: na łóżku, na niewygodnym krześle ze sztywnym oparciem, wciskający się plecami w kant biurka prostopadłego do stolika z komputerem. W kuchni, przy jedzonym...
Ostatnie, nabyte drogą legalnego kupna, pozycje to cztery książki Mirosława Karwata, poświęcone kompleksowym zagadnieniom manipulacji politycznej oraz paradoksów, które często mają miejsce w jej świecie. Są to "O złośliwej dyskredytacji", "Teorie prowokacji", "Figuranctwo jako...
Nie mam jednego jedynego ulubionego, lepiej może wymienić po jednym dla epoki:
- antyk: Horacy. "Ars poetica", schludny, typowo rzymski styl, najsolidniejszy bodaj z twórców tej epoki. Nawiasem mówiąc, najmocniejszy punkt odniesienia dla poezji następnych wieków (i współczesności -...
Jako, że Czas Imperium znów płynie, również i dla nowych Jaskiniowców, nigdy nieprzedawnione dążenia narodu do uwag, sugestii, skarg i zażaleń warto rozpalić na nowo.
Ostatnie numery CI to, przede wszystkim, wyciąg z Imperium, historia Jaskini, wywiad i felietony. Brakuje mi...
Grenadierze, żadnej sprzeczności z prawami obywatelskimi nie ma, albowiem gratyfikacja nie nakłada obowiązku, a nagradza aktywność, nomen omen, obywatelską. Żadnych strat finansowych z tytułu pozostania w domu, poza - moralną, by nie było. Nawet ostracyzmu społecznego - chociaż...
I dlatego prace o największej wartości zyskałyby zaszczyt złożenia w skryptorium, dodatkowo z pominięciem "czyśćca" w postaci Nieśmiałych debiutów - szerokiemu gronu byłyby i tak doskonale znane. W ten sposób zapobiec można ich wtrąceniu w otchłań zapomnienia. A dodatkowo laurka...
Nie ma róży bez kolców. Pomysł z pewnością byłby przygotowany przez ekonomistów lepiej. Mimo wszystko uważam, że każda motywacja do pójścia na wybory jest dobra, nawet, jeśli o podłożu egoistycznym.
Pseudonim pojawił się po raz pierwszy w pewnym utworku prozatorskim (i wszech miar prozaicznym) jeszcze z lat szczenięcych. Była to ambitna próba przełożenia problemów współczesnych nastolatków (którym właśnie być zaczynałem) na język fantastyki.
Bohaterem głównym tej...
Za nowomianowanych Mieszkańców, Jaskiniowców i Osadników, spośród których szczególnie wyróżniam Tabrisa, który przepił do mnie awans w niedzielę, za co w zamian przepijam teraz do niego. Zdrowie Wasze!
