Imperium

Behemoth`s Lair

Getyr

<[Nami: No to źle Ci się wydaje. Bo tą liczbą jest 9999 (tak jak Getyr mówił) - sprawdzałam kiedyś w edytorze map, ile może być maxymalnie armii w puszce pandory.]> Sam sprawdziłem i rzeczywiście w Puszce może być 9999, ale wolno stojące, neutralne oddziały mogą mieć...
<[Grunthor: Jest inna metoda aby nauczyc bohatera. I nie są do tego potrzebne żadne artefakty ani scrole.]> Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, żę chodzi o umiejętność Sokoli Wzrok, gdzie na exp. możemy się nauczyć od przeciwnika czarów 1-4 poziomu.
Getyr niestety obrał sobie złą porę na odwiedzenie gospody. Miał jescze w pamięci Ogony Skorpen i inwazję Impa, ale nie mógł sie powstrzymać od wypicia Tatalia Breakfest, a w tej karczmie serwowano najlepszą w okolicy. Oprócz tego był jescze jeden o wiele ważnieszy powód......
- ...eee...ekhm....tak - Getyr wyraźnie się zmieszał - fakt, że brak im ogłady, ale można im zauf...., a raczej nie można...., nieważne. Diffa i Biffa znam od dawna..., jak byliśmy mali to często napadaliśmy na wozy kupieckie...ekhm...znaczy się tak się bawiliśmy w takie napady...,...
- Zostawmy już tych Gnolli i zajmijmy się trunkami..., ale gdzie jest właściciel tej gospody, bo go nie widzę? - twarze zebranych wyrażnie świdczyły, że coś się stało - w końcu to jemu mam dać te trunki... tylko nie mówcie, że kitnął... - Getyr wyjął chustkę i otarł oczy - a...
Getyr zaniósł skrzynki do zaplecze... choć z początku nie wiedział gdzie to jest. Jedną z nich postawił na stole - Nagash jak jesteś chętny to się częstuj - powiedział Getyr widząc, że Nagash ma ochotę na trunki -.... zresztą wszyscy niech się częstują.
Będe zgadywał może chodzi właśnie o to, że gdy wyjdziemy np. z podziemi i staniemy przy potworze po drugiej stronie, naciskamy spację i się oddalamy bezpiecznie, podobnie jest przy portalach....Ale nie jestem pewien