-Wyczuwasz ten zapach, uczniu? - zapytał arcymag Adalberto Malachit
-Tak mistrzu. Kilka mil na południe. Smród gnijącego mięsa, smocze łajno, strach, a także to, że wkrótce nadejdzie potężne zachwianie równowagi wszechświata. Zapewne bitwa pod Bramą Szkieleta się rozpoczęła -...
Dobry
Moja xywka pochodzi od mojego imienia:
:arrow: Wojciech -->> (franc.) Adalbert
na końcu zostało dodane "O" z powodu, że bardziej oddaje to realia fantasy
:arrow: Malachit -->> Przyjaciele mówią, że mam błyszczące oczy stąd malachity, które nie są tak oklepane jak, np....
Drużyna zawędrowała na wzgórza, było dość spokojnie. Dragonthan czując się odpowiedzialny za resztę zgłosił się do straży. Nagle mrok pogłębił się, sierp księżyca znikł z bezchmurnego nieba. Drag rozpalił pochodnię i jedyną rzeczą jaką zobaczył były licze unoszący...
, a łapa smoka natychmiast się spopieliła.
- Uważaj panie! Może lepiej jak będziemy się trzymać razem, bo nie chciałbym zawieść zaufania jakie pokładał we mnie król -"zwłaszcza, że mógłby być niezadowolony"pomyślałem -radziłbym także nie opuszczać drużyny w bohaterskich...
Hmm.. No więc moja postać ma zakończyć wątek władcy Kalwadoru. Przed katastrofą była mistrzem ceremonyi i naczelnym magiem na dworze króla. Posiada dużą wiedzę na temat magii przemian. Wykonuje ostatnią wolę króla, który pragnął, abym pomógł w szczęśliwym ukończeniu misji...
Świetny pomysł, trochę organizacji potrzeba.
Wielkie Arkana-kraina dzikiej nieokiełznanej magii. Zaklęcia działają bardzo różnie
Quassar-pustynne krainy. Mało wody i różne pustynne draństwa
Palaedra- sielankowa i zrównoważona kraina, nowa ostoja ludzkości
Arangnor-nowa ostoja...
Przyznaje się do błędu :oops: . Nie grałem zbyt długo w H4 więc nie za bardzo się orientowałem i wymyślałem. Arangnor skojarzył mi się z pająkami więc wrzuciłem tam Drowy (bądź co bądź też elfy, ino mroczne). Najlepiej gdyby dryżyna zmierzała do Enfer :twisted: . Ten kto...
