W jednej z sesji przed wyruszeniem w podróż postanowiłem sprzedać dom za sporą sumkę. Niestety trafił się kupiec którego MP wymyślił w przypływie nagłej głupoty. Opisał go jako człekokształtną żabę, która podczas rozmowy mówiła z akcentem "ą,ę". Dialog o ile dobrze...