Imperium

Behemoth`s Lair

Agon

"Your enemies are white and blue." - Ja "Your enemies are white and green." - Irhak Wygląda na to, że Taro jest naszym wspólnym wrogiem. No to na niego! ;P
<[Tarnoob Jedwabislav: Pytanie brzmi: skoro Twoim zdaniem nie ma dobra, zła ani odpowiedzialności na poziomie jednostki, to czemu miałyby one istnieć na poziomie społeczeństwa? Przecież nie ma innego dobra niż konkretne dobro konkretnego człowieka. Czym ma być zatem "dobro ogółu",...
Nightwood? Smoki w tej grze przypominają bardziej pegazy albo feniksy niż smoki ale niektóre smocze żywioły są jajcarskie np. smok wakacji, smok świąt, smok piernika. Ostatnio znalazłem całkiem ciekawą grę na przeglądarkę, nazywa się Shakes and Fidget, jest to darmowe MMORPG...
Wtórny analfabetyzm? Bez jaj, jakoś nie znam osoby, która by nie umiała czytać albo pisać. Nie jesteśmy tępakami, tak tylko niektórzy próbują nam wmówić, że społeczeństwo jest nieuświadomione i w ogóle. Prawda jest taka, że politycy nie potrafią wcisnąć przeciętnemu...
Agon, Zharven, Krzysiowich, Anonim i Sirius podążali tropem Irhaka, jednak podróżowali tak długo, że zaczynało brakować zapasów jedzenia. Agon zdał sobie sprawę, że może być nieciekawie, więc pewnej nocy opuścił drużynę zabierając wodę i zapay. - A niech się sami martwią,...
Właściwie po co powstał ten temat? Przecież są już "Szczerbate Szczęki", a to jest raczej zwykła rozmowa na ognisku, nic ciekawego moim zdaniem.
Laysander rozwalił wszystko. Agon nie miał już sprawnie działającej magicznej bariery, ze stropu zaczęło się sypać do kotła w którym coś dziwnie bulgotało, a płyn co kilka sekund zmieniał barwę. Agon klął na Laysandera i nie zauważył Nebiriosa, który wszystko obserwował. Po...
Nietzsche bo mówi o tym, że człowiek powinien być silny, nie poddawać się i przeć do przodu, a nie być marudny i dekadencki jak to wielu filozofów uważało. Lubię także Machiavelliego ale nie wiem, czy można go uznać za filozofa. On zwyczajnie mówił bez ogródek o ludzkiej...
Agon spojrzał na odnowioną starą arenę gladiatorów, którą wykupił za pieniądze zdobyte podczas handlu rzadkimi grzybami. - Ilu mamy magomedyków? - Z jakieś dwadzieścia. - Odpowiedział jeden z obserwatorów, wytrzeszczając swoje wielkie oko na drowa. - To trochę mało ale musi...
Agon popatrzył na pierwszych uczestników i pomyślał, że ciekawie może wyglądać pojedynek dwóch nieumarłych nekromanty i wampira. - No dobrze umiejętności rodowe wampirów mogą być. Rozpoczynam walkę. Tylko niczego nie porozwalajcie.
Jeden z obserwatorów zauważył oglądającego walkę drakopyra i uniósł się w powietrze, a następnie poszybował w kierunku ciekawskiej istoty. - To strefa powietrzna Areny Mocy i Magii. Właśnie ją naruszyłeś. Jeśli chcesz tu pozostać musisz wnieść opłatę pięciu sztuk złota. W...
- Na Arenie odbywają się walki, za których oglądanie pobierana jest opłata w wysokości pięciu sztuk złota. Ja jestem jednym z obserwatorów, którzy pomagają sędziować. Jeśli chcesz stoczyć walkę musisz wpłacić dziesięć sztuk złota. Po tych słowach obserwator powrócił na...
Kanako był stabilnie trzymany za rękę, tuż nad ranami po zębach, przez Agona, który w drugim uścisku miał kark impa. Drow wrzasnął do najbliżej znajdującego się Naadira:[i] – Rzuć mi kubek z winem, już![/i] – polecenie było skuteczne. Naadir chwycił naczynie i dynamicznie...
- Na razie Sirius ma przewagę ale nigdy nic nie wiadomo. Aha i doszło do małej zmiany w płatnościach, teraz wstęp jest darmowy, a zwycięzca otrzymuje piętnaście sztuk złota. Wpadłem na to gdy jeden z obserwatorów, utalentowany telepata usłyszał myśli niezadowolonego Drakopyra....
- O a teraz przewagę znów osiąga Krzysiowich. Cóż nigdy nie wiadomo co może się stać. Takie już są te walki. - Powiedział do Silveresa Agon.
Agon siedział i obserwował walczących nieumarłych. Walka się dłużyła i dłużyła, a nieumarli przecież nie odczuwają zmęczenia. - No dobrze, wystarczy. Ogłaszam remis! Zgodnie z obecnym regulaminem Areny nikt z was nie zarobi pięciu sztuk złota ale za to muszę wam oddać złoto,...
- Czyli Naadir wybiera Magię Chaosu i Demonologię. No dobrze, więc rozpocznę walkę Naadir kontra Sirius. Tylko Naad... złoto, no wiesz reguły takie obowiązują.
- No to mi się podoba. Teraz czas oficjalnie rozpocząć walkę. Naadir, Sirius do boju! - Agon po tych słowach zasiadł na swoim miejscu. - Agon, ja zaraz wrócę, muszę tylko załatwić pewną sprawę. - Powiedział niespodziewanie Naad. - No dobrze, poczekamy. Może w tym czasie zrobimy...
- Naadira chwilowo nie ma. Zanim wróci może Irhak pokaże na co go stać? Hmm co ty na to Irhak? Nie wydaje mi się żeby walka z Siriusem należała do łatwych ale skoro już się zgłosiłeś to możesz pokazać co potrafisz.
- Więc rozpoczynam walkę, do dzieła! Tylko uwińcie się zanim wróci Naadir bo się wkurzy, że Irhak wepchnął się na jego miejsce. - Agon podreptał w kierunku najwyższej kondygnacji i zasiadł na szczycie, skąd miał dobry widok.