Imperium

Behemoth`s Lair

Disciples - seria

Permalink

Prawdę mówiąc jestem nieco zawiedziony. I na planszy i w boju widać naleciałości z HV. Do tego niektóre jednostki wyglądają jak pajace (Ten pan w kapeluszu na przykład) upodabniając się tym samym do parodii z HV. Za dużo beznadziejnych upiększeń. Zabrakło mi tego co tak urzekało w Disciples II, klimat tak jakby "odmroczniony".Na filmiku tego nie ma ale do kitu że z najnowszej części wykopano Nieumarłych (Krasnoludy też ale nigdy za nimi nie przepadałem więc mi wszystko jedno).
Ostateczny osąd wydam dopiero po zakupie.


Permalink

Disciples III już wyszło ktoś grał? jakaś krótka recenzja ? wrażenia ? podzielcie się z innymi :D

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 3.01.2010, Ostatnio modyfikował: Valor

Permalink

W sumie to w sklepach jeszcze nowych Apostołów nie widziałem, ale z tego co przyszło mi oglądać na YT to będzie to takie H5 tylko troszkę bardziej dopakowane i mroczne...


Permalink

Wersja anglojęzyczna ma być do końca II kwartału tego roku. Polskojęzyczna najpewniej jeszcze później.

Generalnie nie ma czego żałować. Dowódca może mieć takie umiejętności, że szeregowy żołnierz może mieć siłę smoka a sam dowódca ma siłę conajmniej bossa.

Permalink

Ciężko po filmiku oceniać grywalność (a piszę to czekając aż mi się walka z 2 bossem załaduje), ale pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to to że Disciples 3 jest w irytujący sposób podobne do H5. Animacja tego maga przypomina błyskawicę rzucaną przez druida - a machanie łapkami tuż przed nią kojarzy mi się z atakiem dystansowym ulepszonego druida. ( o ile to mag, ale powinien być :]) A pamiętam jak wyglądało to w D2 i spokojnie podobny efekt można by uzyskać na tak wyglądającej planszy. Poza tym, ten pasek na dole jakoś dziwnie przywodzi na myśl pasek inicjatywy. I ewidentnie jakaś jednostka ruszała się 2 razy pod rząd, raz chyba golem ( co przeczy idei morale trochę jako bonusowi do inicjatywy, ale o ile pamiętam opis z D2 to golem był żywiołakiem ziemii, a jako taki od morale mieć może) więc inicjatywa wydaje się być opcją możliwą ( niestety, choć może zrobiona lepiej niż w h5, czas pokaże)

Po 2, te heksy wyglądają obleśnie i zupełnie odcinają się od ciemnych barw jednostek.

Po 3, wygląda to trochę jakby zrobiono jednostki z obrazków z D2 w sposób charakterystyczny dla H5 ( tylko wielgachnych elfich uszu brakuje, ale może to dlatego że w 1 filmiku byli głównie ludzi ) i przybrudzone czy też pociemnione na modę z D2.

a resztę napiszę po 2 filmiku, chyba że mi szklana pułapka przeszkodzi :]

Edit w trakcie reklamy:

Po 4 to widzę że wszystkie jednostki nawijają w ludzkim języku, znaczy w tym przypadku po rosyjsku. Szkoda, w D2 u wszystkich nacji czarujące stworki coś tam mamrotały (di voda voda :D) a już zwłaszcza demony, łaciną albo jakimś swoim narzeczem.

Po 5 widzę że wreszcie jest okienko z facjatami bohaterów i można ich sobie będzie wybierać wygodniej niż strzałkami.

Podsumowując, gra przypomina H5, ale to jeszcze nie znaczy że nie będzie we wszystkim od niej lepsza :]

Swoją drogą, czy tylko mnie denerwują w rozmaitych grach dysponujących 3d, czary które w animacji mają snop światła padający pionowo na rzucającego, spoza ekranu zazwyczaj? Bo ja choćbym nie wiem w jakiej sytuacji sobie siebie wyobrażał rzucającego czar (brzmi to dziwnie, ale chodzi o widok z punktu widzenia czarującej postaci) to snop światła przychodzi mi do głowy tylko w w przypadku gdyby efektem czaru miał być właśnie snop światła.

Edit po szklanej pułapce i 3 filmiku.

Magowi jednak zdarza się zagadać coś po swojemu, nie tylko po rosyjsku. Ale, nie wiem co to za jednostka, ale rzucając czar jedna mówi (nie wiem jak to zapisać bukwami więc będzie fonetyczno-polskawe :]) Sily niebios a druga Sily śmierci. Nie chciałbym w polskiej wersji podobnych dźwięków, bo po naszemu brzmi to strasznie pompatycznie i nieklimatycznie. Za to zauważyłem, że jednostki dziękują za leczenie (spasibo). Jak się tak zastanowić, to ciekawy smaczek.


Liczba modyfikacji: 4, Ostatnio modyfikowany: 4.01.2010, Ostatnio modyfikował: Vandergahast

Permalink

Czasami zagląda się do tej gry (II) to fajnie pogra się chwilę to już zaczynasz sobie przypominać jak to się kiedyś grało.

Permalink

Demo DIII - 3,5 GB i po rosyjsku, ale przynajmniej można osobiście sprawdzić tę wersję "beta" (bo inaczej rosyjskiego wydania nie można nazwać).


Permalink

Zajrzałem do tego tematu i...

Było takie zdanie

Kordan

Na filmiku tego nie ma ale do kitu że z najnowszej części wykopano Nieumarłych (Krasnoludy też ale nigdy za nimi nie przepadałem więc mi wszystko jedno).

Z tego co wiadomo można ich spotkać w grze (choć nie można grać).
Czyli inaczej mówiąc Nieumarli i Krasnoludy będą w 1 dodatku.
Po 7 symbolach na stronie rosyjskiej wnioskuję że będą 2 dodatki w każdym 2 nowe frakcję.
Ale mogę się mylić. Rosyjski alfabet to nie moja specjalność. :/


Permalink

Śmierć przekombinowana.
Templariusz prawie niczym się nie różni od wersji z poprzedniej części.
Rycerz śmierci jak dla mnie całkiem niezły.

Ogólnie nie jest źle.


Permalink

Śmierć - gruba przesada.
Templariusz - rzeczywiście taki jak w D2.
Rycerz śmierci - nazbyt biały.


Permalink

Co do obrazków to uważam, że ujdą. Przykro to mówić, ale patrząc wstecz widziałem już bardzo dużo gniotów udających kontynuację jakiejś produkcji, że nauczyłem się doceniać to co mi się choć trochę podoba. Wiem, że to złe podejście, ale przynajmniej mniej nerwów.

Co do samych Discipels 3 to uważam, że ogólnie jest ok. Trochę się bałem przejścia w 3D oraz pola walki rodem z Heroes, ale wyszło to na dobre. D3 wyprzedzają Heroes of Might and Magic V o miliony lat świetlnych.


Permalink

Nowe wieści dot. Disciples III.

Żaden polski wydawca nie prowadzi jawnych rozmów na temat wydania polskiego.
Wersja beta edytora map (ciekawe jest to, że podstawowa wersja ma możliwość gry tylko w kampanię)
Modele duchów
Koszmar
Wampir
Zombi

Na temat grafik nie będę się wypowiadała.

Zastanawiam się tylko, kto jest ich specem do spraw uzbrojenia i biofizyki...

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 20.04.2010, Ostatnio modyfikował: Mosqua

Permalink

Seria idzie zdecydowanie w złą stronę. Jednostki wyglądają zbyt cudacznie. Ja rozumiem, że nieumarli mogą sobie pozwolić na różne ozdobniki, ale to nadaje im bardziej pokraczności a nie grozy.Za dużo jakiś rogów, spiral płaskorzeźb na osprzęcie. A do tego idea robienia gry z myślą o samych kampaniach, to krótko mówiąc bardzo zła idea. No nic. Czekamy dalej.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.04.2010, Ostatnio modyfikował: Kordan

Permalink

Pograłem "trochę" w D3 ;)
No i pierwsze wrażenia są dość pozytywne, chociaż kilka wpadek według mnie twórcy zaliczyli.
Przede wszystkim (według mnie rzecz jasna) gra nie straciła na klimacie - twórcom udało się go zachować. Gra urzeka piękną, lekko mroczną nawet w dzień, grafiką (kwestia gustu oczywiście), a plansze są fajnie "zagospodarowane".
O poziomie trudności nie chcę się wypowiadać - na razie za mało grałem. Podoba mi się system zdobywania i rozwijania umiejętności, chociaż "szachownica wyboru" jest jak dla mnie mało intuicyjna - wolałbym jakieś bardziej klasyczne i sprawdzone rozwiązanie drzewka rozwoju. Za to podoba mi się w tym duża zależność umiejętności bohatera od naszego wyboru, który z kolei nie jest za wielki.
Duży plus za walkę. Walczymy na naprawdę dużej mapie (heksy my love) - w walce rzecz jasna uczestniczy nasz bohater, a sama walka daje bardzo duże możliwości na różne rozwiązania taktyczne. To największy atut gry i największa bodaj zmiana, bo zamki rozbudowuje się tak samo, czarów uczy podobnie, jak we wcześniejszych wersjach. Fajnym pomysłem jest także wprowadzenie strażników, którzy pilnują naszych (i przeciwnika) źródeł zasobów. Bez silnej armii nie da się im tak łatwo pokonać. W sumie sposób rozgrywania bitew bardzo przypomina mi stare, dobre Heroes i chciałbym, aby właśnie tak walki w "hirkach" wyglądały w przyszłości.
Plusem jest też to, że w kampanii na razie nie ma np. górskich klanów jako strony aktywnej (tylko neutralna - silne wojsko) - idę o zakład, że zrobiono tak specjalnie, by zaoszczędzić tę frakcję na dodatki do gry ;)

Minus - zupełnie nieintuicyjne posługiwanie się artefaktami, fiolkami i zwojami czarów. Tu twórcy zaliczyli klapę.

na razie tyle :)


Permalink

Posiedziałam nieco na oficjalnym rosyjskojęzycznym forum i muszę powiedzieć, że najbardziej niedorobionym elementem gry jest SI. Przykładowo jednostki walczące wręcz zawsze idą do przodu, najczęściej walą albo w dowódcę albo w wojownika, całkowicie ignorując specjalne pola. Strzelcy mają jakąś fazę i nie dobijają rannych przeciwników. Zbrojny sterowany przez SI prawie nieustannie wykorzystuje pewną umiejętność (jednostki mają pewne umiejętności aktywne). Panowie z Akelli (aktualni właściciele) nakazali .dat (zespół Akelli do serii Disciples) aby SI było porządne przed wydaniem dodatku.

Klanów i Hordy nie ma w podstawce tylko dlatego, że nie potrafili związać ich historię z wątkiem głównym. I właściwie dobrze, bo mogłoby to zgubić fabułę, która sumarycznie nie jest taka zła jak się pierwotnie wydawało. Niepokoi mnie tylko fakt pojawienia się awatara Bethrezena w podstawce i ogłoszenie stąpania Mortis na Nevendaar - w końcu pojawienie się bóstwa powinno doprowadzić do katastrofy, a nie jakiejś śmiechu wartej fraszki, którą można załatwić niewypasionym oddziałem.

Polska wersja jest już wersją stabilną (rosyjska była właściwie bugiem na bugu) i ma możliwość grania w multiplayer (hotseat tylko) i pojedyncze misje (5 misji na pojedynkę i multi). Poprawiony został edytor map. Pojawiają się pierwsze mody.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 6.07.2010, Ostatnio modyfikował: Mosqua

Permalink

Grałem w DIII i powiem tyle: gra jest całkiem niezła!

1. Bardzo fajny klimat, lubię Dark Fantasy. Czuć klimat jak gramy daną nacją, grafika ładna, nie taka cukierkowa jak w HV
2. Tylko 3 nacje to zdecydowany minus :-/
3. Plansza bitewna też niezła. Specjalne pola z bonusami mogły by się pojawić także w kolejnej części herosów, walka jest bardziej taktyczna.
4. Gra ma dalej parę bugów, na szczęście nie wpływają bardzo na grę (np. niedziałający przycisk, bohater podczas walki zrobił się niewidoczny itd)

Moim zdaniem dobra odskocznia od cukierkowatych grafik w HV i KB.


Permalink

Po kilkunastu następnych godzinach grania:
- gdzieś w połowie każdej misji robi się za łatwo. Armię mam tak napakowaną plus worek czarów, że nikt nie podskoczy,
- system rozgrywania bitew - o tak, to naprawdę dobry pomysł. Podoba mi się też to, że "kamera" nie pokazuje od razu całej planszy. Czasem ktoś mi wyjeżdża zza kadru :)
- in minus są animacje czarów. Po pierwszym razie zaczynają wkurzać, bo są za długie,
- jednostki z piekieł - mi osobiście bardzo się podobają :)

W sumie jak na razie gra w moim rankingu stoi bardzo wysoko.


Permalink

Tak się składa, że też zdołałem już posmakować Disciples III i generalnie nie będę się rozpisywał tylko podpisze się w pełni pod tym co napisał Grenadier :D !!!


Permalink

Mam z tej serii część pierwszą i bardzo mi się podoba. Niektórzy mówią, że głupi jest system bitwy - uważam, że jest oryginalny :). Gra bardzo ciekawa, fabuła wciągająca jak w mało której grze, mitologia piękna. Grafika może nie zachwyca, ale przecież nie o to chodzi :).
Oceniam tę grę na piątkę... z małym minusem :).