Imperium

Grupa #45

materaldo vs Vinnere
Balance 2.0
materaldo (red, Rampart, Ivor (na start), Mephala (main)) vs Vinnere (blue, Castle, Valeska (na start), Orrin (main))

final fight 126,
koniec gry przez poddanie 133

Gracz niebieski wykorzystał dwa resety, czerwony nie wykorzystał żadnego. Obaj gracze dostali fajnych bohaterów w tawernie (Mephala oraz Orrin). W 116 chatka pokazywała przewagę w sile armii gracza niebieskiego, tego samego dnia gracz czerwony przeszedł za teleport, gdzie siódmego dnia udało mu się zdobyć hydrę z dwellingu, co dało 2 hydry w dniu 121. Do pierwszych starć pomiędzy pobocznymi bohaterami doszło w 125, gracz czerwony po zebraniu wojska (ulepszone krasnale + ulepszone centaury) zaatakował w 127 gracza niebieskiego w zamku (cove) skąd niebieski nie miał ucieczki. Po wygranej walce gracz niebieski dalej próbował swoich sił, ale dnia 133 podjął decyzję o poddaniu gry. Mephala dużą przewagę zyskała dzięki mass haste'owi, Orrin na jego nieszczęście nie miał żadnej magii (umięjętności).

Dobra gra ;)

Grupa 90#

Nyggus(Zamek, Orrin) vs Markoskrk(Twierdza, Crag Hack)
Jebus Cross
Zwyciezca: Nyggus

Szybciej zdobyta pustynia przez co zdobyta przewaga w parametrach pozwolila wygrac decydujacy pojedynek, mila dynamiczna rozgrywka. Pozdrawiam! :)

materaldo

Grupa #45

materaldo vs Vinnere
Balance 2.0
materaldo (red, Rampart, Ivor (na start), Mephala (main)) vs Vinnere (blue, Castle, Valeska (na start), Orrin (main))

final fight 126,
koniec gry przez poddanie 133

Gracz niebieski wykorzystał dwa resety, czerwony nie wykorzystał żadnego. Obaj gracze dostali fajnych bohaterów w tawernie (Mephala oraz Orrin). W 116 chatka pokazywała przewagę w sile armii gracza niebieskiego, tego samego dnia gracz czerwony przeszedł za teleport, gdzie siódmego dnia udało mu się zdobyć hydrę z dwellingu, co dało 2 hydry w dniu 121. Do pierwszych starć pomiędzy pobocznymi bohaterami doszło w 125, gracz czerwony po zebraniu wojska (ulepszone krasnale + ulepszone centaury) zaatakował w 127 gracza niebieskiego w zamku (cove) skąd niebieski nie miał ucieczki. Po wygranej walce gracz niebieski dalej próbował swoich sił, ale dnia 133 podjął decyzję o poddaniu gry. Mephala dużą przewagę zyskała dzięki mass haste'owi, Orrin na jego nieszczęście nie miał żadnej magii (umięjętności).

Dobra gra ;)

Nic dodać nic ująć :)

Grupa #19

Mielzky (gracz czerwony) vs ABH (gracz niebieski)
wygrana ABH

mapa: Jebus Cross
Mielzky (Fortress + Tazar)
ABH (Castle + Valeska)

Opis rozgryzwki (POV ABH):

Mielzky wzial dwa restarty 111
ABH wzial jeden restart 111
ABH zrobil utopie w strefie startowej 125
ABH zrobil breaka do trezaka 126
Mielzky poddal gre 133

Nagranie dostepne na YT:
https://www.youtube.com/watch?v=I59TFjimYIs

Grupa #19
Mielzky (gracz czerwony) vs ABH (gracz niebieski)
wygrana ABH
mapa: Jebus Cross
Mielzky (Fortress + Tazar)
ABH (Castle + Valeska

Grupa #119
Lagusekamen vs Allelo

Mapa: Arena Konwentowa 2.5

Rozegraliśmy 2 rundy:
1) Lagusekamen (Necro) vs Allelo (Zamek)
2) Allelo (Necro) vs Lagusekamen (Zamek)

Wygrał Lagusekamen (2:0)

lagusekamen

Grupa #119
Lagusekamen vs Allelo

Mapa: Arena Konwentowa 2.5

Rozegraliśmy 2 rundy:
1) Lagusekamen (Necro) vs Allelo (Zamek)
2) Allelo (Necro) vs Lagusekamen (Zamek)

Wygrał Lagusekamen (2:0)

Potwierdzam
Allelo

Knight of Pentacles (castle, Valeska) lose Tiamath (rampart, Ivor)
Balance 2.0

Przeciwnik wziął dwa restarty, później ja dwa. Trochę mi szkoda pierwszej opcji, bo miałem dodatkowo w karczmie Shaktiego z hordą troglodytów. Wydaje się, że ostatecznie mapa lepiej sprzyjała przeciwnikowi (siedliska elfów i centaurów, ja żadnego). Z mojej strony festiwal lamienia - w drugiej turze zbudowałem radę miasta w pobocznym mieście i zabrakło mi złota na budynek w stolicy. Wszyscy bohaterowie się już ruszyli a golda było pod dostatkiem - wystarczyło podnieść zasoby w innej kolejności. W 116 straciłem 21 pikinierów, 14 wilków i 12 kuszników na minotaurach królewskich, których nie doceniłem (co ciekawe autowalka miała znacznie mniejsze straty). Magia ziemi wskoczyła dopiero na 8 poziomie i nie miałem eksperta na walkę z guardem (48 kawalerzystów). Pojedyncze spowolnienia nie wystarczyły by ich wystrzelać z małymi stratami i sporo armii poszło do piachu. Mam wrażenie, że się pospieszyłem i lepiej było wyczyścić jakieś stworzenia (ale było to nie po drodze). Jednakże, nawet gdybym uniknął tych błędów przegrana była nieunikniona - Tiamath zrobił db i miał ogromną armię, bohatera nieco lepszego w parametrach (ja zrobiłem zmianę na Tyraxora). W końcówce zaskoczył mnie na pustyni (armia była na szczurze), main miał tylko 2 kawalerzystów.

Knight of Pentacles

Knight of Pentacles (castle, Valeska) lose Tiamath (rampart, Ivor)
Balance 2.0

Przeciwnik wziął dwa restarty, później ja dwa. Trochę mi szkoda pierwszej opcji, bo miałem dodatkowo w karczmie Shaktiego z hordą troglodytów. Wydaje się, że ostatecznie mapa lepiej sprzyjała przeciwnikowi (siedliska elfów i centaurów, ja żadnego). Z mojej strony festiwal lamienia - w drugiej turze zbudowałem radę miasta w pobocznym mieście i zabrakło mi złota na budynek w stolicy. Wszyscy bohaterowie się już ruszyli a golda było pod dostatkiem - wystarczyło podnieść zasoby w innej kolejności. W 116 straciłem 21 pikinierów, 14 wilków i 12 kuszników na minotaurach królewskich, których nie doceniłem (co ciekawe autowalka miała znacznie mniejsze straty). Magia ziemi wskoczyła dopiero na 8 poziomie i nie miałem eksperta na walkę z guardem (48 kawalerzystów). Pojedyncze spowolnienia nie wystarczyły by ich wystrzelać z małymi stratami i sporo armii poszło do piachu. Mam wrażenie, że się pospieszyłem i lepiej było wyczyścić jakieś stworzenia (ale było to nie po drodze). Jednakże, nawet gdybym uniknął tych błędów przegrana była nieunikniona - Tiamath zrobił db i miał ogromną armię, bohatera nieco lepszego w parametrach (ja zrobiłem zmianę na Tyraxora). W końcówce zaskoczył mnie na pustyni (armia była na szczurze), main miał tylko 2 kawalerzystów.

Potwierdzam.

Grupa #121

mounte vs Moria476
Jebus Cross
mounte (red, Conflux, Monere) def. Moria476 (blue, Tower, Solmyr)
Moria476 poddal walkowerem bez wyjasnien w 121 :(

Grupa 101:

Wraz z Sezonowcem, który prowadził armię pod czerwonym sztandarem, podczas dwóch ostatnich dni wzięliśmy udział w pojedynku na mapie Balance 2.0. Mój współtowarzysz rozgrywki wybrawszy frakcję z miasta Inferno zdobywał mapę przy głównym udziale Calha. Mnie natomiast przyszło dowodzić oddziałami z Lochów, początkowo w imieniu Shakti, a później - Gunnara.

Ze szczegółów dotyczących ekspansji z części krainy w jakiej zaczynałem, podczas tygodniowej eksploracji północnego zachodu najczęściej napotykałem bandy kuszników i orków, oraz nawiedzone krypty. Kolejny siedmiodniowy okres rozpocząłem mierząc się z wampirzymi lordami jakie strzegły zmrożonej doliny - nad rozbudowującą się czarnoksięską osadą - na prawo od głównej siedziby władców podziemi. Choć lodowe połacie skrywały mało zamieszkaną okolicę bohaterowie zyskali na nich garść doświadczenia w posługiwaniu się orężem i zaklęciami, a także zasoby do eksperymentów w gildii magów. Dni tam spędzone okazały się istotne dla przebrnięcia - przez szpony starożytnych behemotów - na polecaną przez zwiadowców pustynię.

Łączyła się ona pasmem górskim z terenem białej doliny i rozciągała na trzykrotnie większej przestrzeni. W pierwszej kwarcie faz księżyca wojownicy poczuli jej chłód, a wrogo nastawione zaklinaczki nie złagodziły sytuacji. Nim zdążyli się rozejrzeć, chociażby w połowie po nowym terytorium, i dostrzec szpiczaste wieże miasta - wzniesionego obok traktu prowadzącego przez piaski na południe - wpadli na reprezentantów demonicznego stronnictwa. Od tamtego momentu miało miejsce gnanie w dół krainy, wypełnione zaskakującymi bitwami, w których nawet złe oczy odczuły mocarność wrogiego wozu z amunicją! W przerwach między nimi skarbce krasnoludów i czarne wieże pustoszały. Zacięte walki toczyły się równocześnie na ziemi i w powietrzu, a podłoże nie sprzyjało żadnej ze stron.

Aż parę dni przed nową pełnią księżyca Sezonowiec pogratulował mi zwycięstwa. Raz jeszcze dziękuję za pouczającą grę. Rozważając nasze przemyślenia po rozmowie o meczu, chętnie zagrałbym ponownie, ale nie przeciw sobie, lecz będąc w sojuszu.

Grupa #15
kicferk(czerwona cytadela) def PenTus(zamek) 135
Jebus Cross XL

Strefa 111 wyglądała obiecująco, hive(60) wzięty ze średnimi stratami Drakonem, cons(2+) wyskautowany, jeden picket też. To stwierdziłem że gramy, przeciwnik też bez resa.

Niestety Drakon na 4 dostał wodę, ale miałem jeszcze Dace'a, wyskautowałem siedliska wiwern i krówek, no i stwierdziłem że jakoś to będzie, blok czarodziejskie smoki. Stwierdziłem że obrażeń na rundę wystarczy.

Dace świnia dostał ogień na 4, 8, i powietrze na 12, więc brałem powietrze. Strefa była pusta, w sumie z banków na przejście miałem 4 anioły, 8 wiwern i 18 cyklopów. Double build cytki pomógł z wiwernami, ale brakło kasy. Smoki zabiły 2 anioły zanim mogłem cokolwiek zrobić.

Pustynia trochę pusta, ale armię dostałem, dużo małych banków. 131 zająłem centralne miasto, przeganiając przeciwnika skautami. 133 pełna kontrola z ziemi, staty z utopii, 134 przebitka do strefy bocznej(twierdzy), znalazłem źródełko many, i ze statami koło 30, książką ziemi i 400+ many już byłem w miarę pewien zwycięstwa.

W tej turze przeciwnik wskoczył na pustynię bokiem, ale zauważyłem co robi i gdzie się schował. Wycofanie Dace'a(dalej bez ziemi) do środkowego miasta, dd, fly i fb. Moja armia silniejsza, przeciwnik na poniżej 30 many, implo i armia zrobiły swoje. Mógł uciekać ale pewnie stwierdził że dalsza walka nie ma sensu.

GG, dzięki za grę.

#33
Lech > Puchałke
Tower vs Ramp
Jebus

Słabe losowania map wyczerpały nam restarty. (Piquedram powinien zrobić wypad z gry bo to instant 111 dla towera).
Ostatecznie musiałem grać bardzo słabą mapę. Tazar się tak źle rozwijał, że 3 dnia go po prostu skasowałem i na maina wybrałem terka. Po wyborze nowego maina ruszam nim na horde ziemniaków i uświadamiam sobie, że mam -3 morale na tym jełopie po wizycie w grobowcu... straty straty. Jeszcze timer mnie przyciskał i to mi opóźniło i tak późnego breaka. Ostatecznie wyszedłem 124. Nie znalazłem nic ciekawego poza przeciwnikiem. Chwilę później FB ale jeszcze teleportowałem się do głównego miasta gdzie przerzucałem czary i wygrarnąłem berserka. Zabiłem się i przerzuciłem na pustynie i tam czekałem na atak. Przeciwnik miał powerstack cyklopów i wiwern. Zrobiłem bunkier na takcie, żeby przeciwnik bał się wjazdu. Zadziałało! Puchałke zstawił wiwkami cyklopa. Berserk 4-5 razy a na koniec tylko gigant dobil wiwke.

SonGokuBegrezen

Grupa 38

Arena Konwentowa 2.5 HoTA

SonGokuBegrezen vs biegan

Inferno (SonGokuBegrezen) vs przystań (biegan) SonGokuBegrezen wygrywa

Po przegranej walce przeciwnik (biegan) nie chciał oddać mi punktów mimo, iż był to mecz rankingowy. Po prostu wyszedł sobie z gry. Mimo próśb nie chciał wczytać autosave z tej gry,żeby oddać należne mi punkty. Poinformowałem go o tym,że w regulaminie jest mowa o grze rankingowej. Niestety ignorował ten fakt.

regulamin

5. Mecze rozgrywane w ramach Mistrzostw są z założenia grami
rankingowymi, a więc przegrany jest zobowiązany do oddania
punktów przeciwnikowi pisząc „gg”. Za zgodą obu stron, gra może
być przeprowadzona w trybie nierankingowym.

Założyłem kolejną grę rankingową,żeby zagrać rewanż, ale przeciwnik nie chciał wejść do gry rankingowej i sobie poszedł. Wszystko jest na sreenach.

http://www70.zippyshare.com/v/I2UlH3ng/file.html

Dokończenie gry

Inferno (biegan) vs przystań (SonGokuBegrezen) -SonGokuBegrezen wygrywa

SonGokuBegrezen wygrywa 2:0

Grupa #42

Excentryczka vs Jeralt
Fortress vs Dungeon

Mapa: Jebuss Cross

Wygrał Jeralt :)

Pozdrawiam!

Grupa #42

Excentryczka vs Jeralt
Fortress vs Dungeon

Mapa: Jebuss Cross

Wygrał Jeralt :)

Grupa 108
Balance 2.0
Bohatyr(zamek, Mephala) vs Bulls (loch, Gunnar)
wygrał Bohatyr

Szczęśliwie udało się złapać przeciwnika bez many po breaku na pustynię po tym jak w 127 wtopiłem 70 kusz na naga banku. Kiepska gra pod względem ekonomii, więc grałem bez t6 i t7. Na mephali siadło 16 defa, więc dodając do tego mass shield i stoneskin udało się wytrzymać wjazd silniejszej armii przeciwnika.

http://ibb.co/eTbmt7 screen już po fb

grupa 120
Blane Blake vs Nadziej
JC
Uwaliłem po całości, więc przegrałem. :/

Grupa 120#

Nadziej (red, rampart) vs Blane Blake (blue, castle)

146 final battle, po walce Blane Blake poddał.