Imperium

Behemoth`s Lair

Mag vs Wojownik - odwieczny dylemat

Permalink

Haav Gyr

Geniusz?;))))) - bo innego wyjścia nie widze.

Ja wiem czy geniusz w samej klasie raczej nie top5 co dopiero w skali kraju... to tobie się wydaje, że trzeba mieć rachunek prawdopodobieństwa w jednym palcu, żeby być pewnym, że się z kimś 9/10 pojedynków wygra po np 5wygranych na 5:P Dla mnie to potrafi dziecko z podstawówki ocenić...

Haav Gyr

Widze co piszesz, mistrzu, skoro mylisz umiejętności;P

Myle nazwy, które mi koło wora latają - wole grać. - (yellow) Nie interesuje mnie to co ci gdzie lata, to ostatni taki posta jaki toleruje - H.G

Haav Gyr

2.) Nie mam czasu na gry, wolny czas spędzam inaczej.

Wiemy wiemy;] ten temat na forum żre czas okrutnie:D

Haav Gyr

Powiedz mi jedno w ilu forach dyskusyjnych bierzesz udział?

a na cholere:D?

Haav Gyr

Gdzie masz napisane, że ktoś musi ci napisać, że się zgadza z tobą?

A gdzie ja napisałem, że ktoś musi mi napisać, że się zgadza ze mną?

Haav Gyr

mówiłem o grze na XL off-line, w dwie osoby(żywe) tylko, nie z komputerem.

no to grubo poniżej tego czasu, ale to już napisało chyba 3 osoby przede mną:D Zaraz będzie wielkie stronnictwo ludowe antyhaav gyr:P uwzięliśmy się na ciebie;]

Haav Gyr

Jak masz powyższe ograniczenie, to po miesiącu może będziesz mieć połowe z tego.[szkielety]

Wiesz już dobrze, że nie ma sensu takie pisanie, bo do mnie nie dociera i jestem głupi na takie przypadki, kiedy najpierw gram i mam te szkielety, a potem ty mi mówisz, że ich nie będę miał.

Haav Gyr

Na drugi raz tego nie rób, skoro tak nie powiedział, bo ktoś może mieć poważny problem. I radze ci poważnie podejść do tego.

Niestety nie zastosuję się.

Haav Gyr

Przecież jak cię zacytuje w całości to i tak wymyślisz coś, o niezrozumieniu, o żartach, że nie to miałeś na myśli..itp Daruje sobie bo to nie ma sensu, ludzie umią czytać.

I co widać coraz więcej z nich na ciebie krzyczy, wyśmiewa itd itp;] a ty prosisz i tłumaczysz;]

Haav Gyr

A na gre w lidze masz czas?

Mieć czas, a go żałować na wiele rzeczy to 2 różne sprawy.

Haav Gyr

ALE inny pisali, znowu czepiasz się, że mi czegoś nie wolno mówić, BO TY tego nie napisaleś.

Czy ja napisałem, że ci czegoś nie wolno? to jest po prostu trochę głupie;](dla mnie)

Haav Gyr

Wiem, że połowa z nich jest wprowadzona niepotrzebnie, 1/4 wprowadzona na siłę i kilka sensownych(tylko do gry on-line).

Ja wiem, że Elvis żyje:)

Haav Gyr

Przyznam że coraz mniej cię rozumiem.

To było tak: namieszałem co do tych umiejętności pierwszo/drugorzędnych. Potem przeprosiłemza to, że mi się to powaliło i namieszałem. Na co ty chyba zrozumiałeś, że namieszałem nie wcześniej(z tymi umiejętnościami) tylko później.

Haav Gyr

Dobra a wiesz kto jest weteranem gier Off-line także?;)

OO Wielki Wszechwiedzący Bez Gry Haav Gyr.

Haav Gyr

Uuu i tu się mylisz:))

W kwestii co kto lubi nie można się mylić. Chyba, że ktoś nie zna siebie.

Haav Gyr

Najciekwsze pojedynki są w grach off-line, na bardzo wysokich poziomach.

A to twój pkt widzenia(bardzo oryginalny, przyznam)

Haav Gyr

Chcesz ciekawy pojedynek?
Może taki : 1000elfów vs 10000 Ifrytów?:) Lub 20 piknierów vs 20 smoków?:) Stoczysz takie pojedynki on-line?;)

Wole online wyrównane.

Haav Gyr

:| A co ma piernik do wiatraka? Jaki ballance w grze on-line?:> Starcraft ma trzy rasy nie 9, wiadomo że łatwiej doprawcować mniejszą ilość.

To ma, że w żadnej grze offline na świecie nie ma tylu poprawek i tak idealnie zbalansowanej rozgrywki tak samo jak nie ma tylu graczy online, tymbardziej takich, którzy na grze zarabiają. No i na pewno bardzo łatwo było dopracować te "jedynie" 3rasy w SC i na pewno to zajęło maksymalnie może miesiąc i zrobiło to kilka osób:)

Haav Gyr

Tibia to już przeżytek;) ja znam mase ludzi od D2 i jakoś nikt z nich nie ruszył off-line od paru lat. W3 - odwiedź serwery:P.

Tibia to tylko przykład jest wiele gier tylko online nie chce mi się wymieniać. To, że oni nie ruszyli nie znaczy, że miliony na świecie nie ruszają:P

Haav Gyr

Ty za to wiesz wszystko:) powinieneś nosić przydomek boski:D - jeszcze jeden taki popis i post poleci w całości, bo zabawa się skończyla.

UUUU mamoooo


Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 9.12.2006, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr

Permalink

Haav Gyr

Val Gaav:
Chciałem tylko zaznaczyć , że sporo kiedyś grałem w mapy XL z 1 przeciwnikiem ludzkim + 6 komputerowych w sojuszu. Gra zawsze kończyła się w 3 miesiącu, więc gadanie, że 5 miesięcy to czas przeciętny gry na XL to bzdura.

Żadna bzdura, z tyloma graczami komputerowymi to nic dziwnego:| Pograj troche sam lub we dwóch, wtedy zobaczysz o czym mowie.

Wybacz ale jak pogram XL w dwóch graczy to będzie jeszcze szybciej. Obstawiałbym 1.5 do 2 miesięcy. Jeśli nie widzisz, że im więcej graczy tym gra dłuzej trwa to nie mamy o czym rozmawiać.

Ja swoje stanowisko przedstawiłem w wielu miejscach zgadzam się z Kumbatem, Krewalem czy Pentaczem.

Tą dyskusję zaś opuszczę gdyż widziałem już kilka takich w starej jaskini i niezależnie od tematu (a były one od HoMM bo fizykę kwantową) Ty zawsze byłeś uparty i argumenty innych do Ciebie nie docierały.
Nie zgadzasz się ? Ok , Kumbat i Krewal też nie podzielają Twojego zdania. Po co więc prowadzić dyskusję na kilka stron ?

Co do zaś sporu kto ma rację moim zdaniem idealnie podsumowuje to wypowiedź Haav Gyra :

2.) Nie mam czasu na gry, wolny czas spędzam inaczej.

Pytanie więc kto zna grę lepiej ludzie którzy grają po kilka, kilkanaście godzin tygodniowo w lidze online, z żywym człowiekiem który stanowi o wiele wyższe wyzwanie niż AI , czy też ktoś kto nie gra i żyje już tylko wspomnieniami o HoMM3 ?

BTW Haav Gyr zanim przypniesz mi metkę "rebelianta z ligi" wiedz, że nie zagrałem ani jednej gry online , nigdy ... To tak żebyś nie mówił, że świat online uwziął się na Ciebie.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 10.12.2006, Ostatnio modyfikował: Val Gaav

Permalink

No to, ponieważ Val Gaav bardzo dobrze podsumował dyskusję to ja już nie będę cię cytował, całkowicie się z tym zgadzam co napisał Vaal Gaav i tak oto tym optymistycznym akcentem kończę pisać w tym temacie:)


Permalink

Ten post daruje, jako że jest rzeczywiście optymistyczny.
Val Gaav dostaniesz odpowieć na PW:)
Od teraz rozmawiamy na temat, tylko i wyłącznie.


Permalink

Panie Haav Gyr zapraszam do obejrzenia filmiku, już nie gadaj o wyjątkach, bo to są 3 walki (czyli 6 bohaterów) na 11-16 lvl i każdy z nich miał po 1-2 magie.
Zobacz jak w pierwszej walce w dużym stopniu zadecydowały same statystyki to docenisz wojownika, szkoda tylko że końcówka filmu troche szwankuje (napisy końcowe) :/
Czekam też na opinie innych co zobaczyli ten film :) ja osobiście prawie spadłem z krzesła :)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 11.12.2006, Ostatnio modyfikował: Kumbat

Permalink

Ja widze jedną niekonsekwencje w waszych wypowiedziach.
Raz jest tak że Wojownik ma magię lub nawet dwie;) ale zarazem wojownik lepszy bo ma statystyki lepsze:). Co więcej kilka stron temu ktoś z uparcie twierdził że na on-line posiadanie 1 exp z magii to i tak dużo i rzadko.:)))
I doszliśmy my do sedna sprawy, skoro wojownik wygrywa dzięki statystkykom, to po co mu 2 szkoły magii?(mowa teraz o graniu na on-line na tych poziomach co podałeś). Bo tu jest problem, bo czy bez magii też wygra?
Diabeł tkwi w szczegółach. Bo równie dobrze każdy bohater może otrzymać w awansach zupełnie nie przydatne zdolności typu: Nawigacja czy Eagle Eye.
Teraz czy można na stwierdzić, że zawsze każdy wojownik będzie miał konkretną szkołę magii na 100%. Bo może być tak, w zamku będzie miał czary np: głownie z magii wody i ziemi , a dostanie magię ognia, a nie będzie miał już Mądrości i Inteligencji. Przez co ta szkoła magi okaże się fiaskiem.
Aby dowieść, że to los rządzi zdolnościami polecam użyć edytora, ustawić jakieś herosa i dać mu ze 40000 pkt dośw.
Teraz tak zrobiłem wybrałem Orina(wojownik)
Statstyki: Atak 6, obrona 10, moc 3, wiedza 1 level 15.
Zdolności: Exp: Dowodzenie, Finanse, Łucznictwo, Mądrość, Nawigacja,
Podstawowy: Skutecznośc ataku.

To jest właśnie rachunek prawdopodobieństwa w grze, raz masz tyle i takie zdolności raz masz takie:)


Permalink

Haav Gyr

Co więcej kilka stron temu ktoś z uparcie twierdził że na on-line posiadanie 1 exp z magii to i tak dużo i rzadko.:)))

Tak nie pisałem w żadnym poście :p

Haav Gyr

I doszliśmy my do sedna sprawy, skoro wojownik wygrywa dzięki statystkykom, to po co mu 2 szkoły magii?(mowa teraz o graniu na on-line na tych poziomach co podałeś).

Widziałeś film, tam bardzo duże znaczenie miało mieć lub nie mieć mass slow.

Haav Gyr

Teraz tak zrobiłem wybrałem Orina(wojownik)
Statstyki: Atak 6, obrona 10, moc 3, wiedza 1 level 15.
Zdolności: Exp: Dowodzenie, Finanse, Łucznictwo, Mądrość, Nawigacja,
Podstawowy: Skutecznośc ataku.

Tylko nie bierzesz pod uwage takich rzeczy jak artefakty (na balance nie jest tego duzo ale zawsze), oraz budynki od umiejętności pierwszorzędnych (areny itp.).
Z tym dostaje się tak jeszcze z 2-3 do każdej statystyki, 5-6 mocy i 3-4 wiedzy dla wojownika wystarcza w zupełności.
Pytasz co jeśli nie trafią się dobre czary 1 lvl...to kupujesz drugą gildie w pobocznym zamku (2000 zlota oraz 5 drewna i kamienia to nie tak dużo), a wtedy szansa jest dużo mniejsza, że nie posiadasz ani jednego czaru ze swojej magii.
Powiesz, że gramy na randomkach i nigdy nie wiadomo jaka jest ilość zamków na mapie, to od razu odpowiadam że na balance jest ustalona dokładna ilość zamków (na M 7, na L 10, na XL 12).
Balance naprawde zmienia dużo rzeczy i to już jest prawie że mapa autorska, zresztą sam poczytaj:
http://www.legendyheroes.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=96
Tak jeszcze dodam od siebie do tego tekstu, że na L są dwie strefy środkowe, a na XL każdy dostaje 1 dodatkową strefe sąsiednią (wtedy każdy ma po 3 takie strefy).
Czekam na Twoja opinie o tym, mam nadzieje że ten plik Cie nieco przekonuje :)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 12.12.2006, Ostatnio modyfikował: Kumbat

Permalink

Kumbat

Tak nie pisałem w żadnym poście :p

Ale ktoś inny pisał:) też gracz on-line i też woli wojownika. Więc w całej dyskusji, każdy z was już tyle różnych opcji podał, że ciężko uwierzyć w cokolwiek.;)

Kumbat

Widziałeś film, tam bardzo duże znaczenie miało mieć lub nie mieć mass slow.

No właśnie:)) W grze offline, takiego znaczenia już nie ma:) bo tam więcej możliwości zdobycia większości czarów.

Kumbat

Tylko nie bierzesz pod uwage takich rzeczy jak artefakty (na balance nie jest tego duzo ale zawsze), oraz budynki od umiejętności pierwszorzędnych (areny itp.).
Z tym dostaje się tak jeszcze z 2-3 do każdej statystyki, 5-6 mocy i 3-4 wiedzy dla wojownika wystarcza w zupełności.

Jasne że nie biore:) ja tylko pokzauje jakimi pprawami rządzi się gra i że nie zawsze możesz mieć to co chcesz przy awansach. Brak szkoły magii da ci się we znaki gdy twój przeciwnik będzie nawet jedną miał. I to może być wojownik jak i mag, a gdy(jak sam zauważyleś) jakiś Mag trafi na pare artefaktów dodających atak czy obronę, a bedzie miał dodatkowo np: Płatnerz, to twój wojownik bez szkoły będzie miał wielki problem:)

Kumbat

Pytasz co jeśli nie trafią się dobre czary 1 lvl...to kupujesz drugą gildie w pobocznym zamku (2000 zlota oraz 5 drewna i kamienia to nie tak dużo), a wtedy szansa jest dużo mniejsza, że nie posiadasz ani jednego czaru ze swojej magii.

A jeśli masz jeden zamek?;)

Kumbat

Powiesz, że gramy na randomkach i nigdy nie wiadomo jaka jest ilość zamków na mapie, to od razu odpowiadam że na balance jest ustalona dokładna ilość zamków (na M 7, na L 10, na XL 12).

To nadal nie pomoże, jeśli wylosujesz takie zdolności jak Orin, w moim przykładzie.

Balance naprawde zmienia dużo rzeczy i to już jest prawie że mapa autorska, zresztą sam poczytaj:

A czy na random balance, masz questy, labirynty, specjalne pułapki itp?:>


Permalink

Kolejny świetny test ;-/ ... Rzeczywiście pozostawienie rozwoju bohatera komputerowi to bardzo dobry pomysł ... Zauważ tylko , że komp w h3 dobiera zdolności losowo , nie wybera tych lepszych. Człowiek natomiast potrafi dokonać dobrego wyboru.

Jeśli nie wiesz co masz / możesz mieć w mage guild i decydujesz się na magię to już twój problem. Gracz powinien raczej najpierw wiedzieć czy ma szanse na mass haste czy nie bo bez tego z magi powietrza można zrezygnować.

Grając w mapki z AI nigdy jakoś nie pamiętam by komputer kiedykolwiek miał magie na herosie walczącym ;-/ AI poprostu nie umie dobierać skilli.

O sukcesie wojownika decydują własnie statystyki ataku i defensywy , ale mass magia ma też ogromne znaczenie. Jest wręcz niezbędna


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 13.12.2006, Ostatnio modyfikował: Val Gaav

Permalink

Val Gaav

Kolejny świetny test ;-/ ... Rzeczywiście pozostawienie rozwoju bohatera komputerowi to bardzo dobry pomysł ... Zauważ tylko , że komp w h3 dobiera zdolności losowo , nie wybera tych lepszych. Człowiek natomiast potrafi dokonać dobrego wyboru.

Tylko że jest mały problem w tej teorii;)
Losowo dobiera z 2 umiejętności, czyli losując np: wiedze i dowodzenie wybiera jedną z nich podobnie jak ty to robisz:P Czyli jak ty grasz i dobierasz, to też komputer losuje za ciebie 2 zdolności. Czasem ty też musisz wybrać między złą a jeszcze gorszą.

Val gaav

Grając w mapki z AI nigdy jakoś nie pamiętam by komputer kiedykolwiek miał magie na herosie walczącym ;-/ AI poprostu nie umie dobierać skilli.

A ja wiele razy pamiętam, że AI miał magię na exp.;) raz pamiętam pewną walkę z komputerem, miał magię ognia: oślepienie i klątwe i mimo nieco słabszej armi sporo krwi mi napsuł.

Val Gaav

O sukcesie wojownika decydują własnie statystyki ataku i defensywy , ale mass magia ma też ogromne znaczenie. Jest wręcz niezbędna

To teraz spójrz na sugestie Kumbata;P odnośnie artefaktów.
Bo rownie dobrze możesz mieć maga o prównywalnych niemal statystykach dzięki artefatkom, mieć zdolności typ: Płatnerz, Skt. Ataku(Mag bitewny) i zdolności maga: szkoły magi, inteligencje i mądrość. To sprawi że spokojnie możesz grać, a twoją przewagą będą czary. Których wojownik:
- Będzie znał mniej(jeśli nie masz Mądrości)
- Będzie miał podstawowe efekty (bez szkoły magii)
- czary będą miały wyższy koszt many
- Będzie ich mniej mógł rzucić(brak inteligencji).
- Musi mieć też artefakty na moc i wiedze.(tak jak mag na atak i obrone)
W tym wypadku wojownikowi nie starczy mass slow, bo przeciwnik ma to samo, a statystyki podobne(atak i obrona). A Mag na tym poziomie może mieć znacznie więcej potężniejszych czarów: Szał, Implozja, Klonowanie, Modlitwa, Deszcz M. itp...
A tak nawiasem mówiąc to takie klasy jak: Alchemik czy Mag bitewny, uważam za najlepsze, ponieważ łączą w sobie zalety maga i wojownika.


Permalink

U no to widze Hav wreszcie wyciągnołeś jakies wnioski co się tyczy alchemika(aczkolwiek alchemik jest słaby) i maga bitewnego.

Ale żeby nie było, że to tylko moje zdanie cytuje osobe która kilka razy zasłuzyła się na naszego h3 w Polsce i nieźle grała w lidze światowej. Oto co odpowiedziała na zapytanie kogo brać:Maga czy wojownika.(z początku ze względu na moją niewiedze sam upierałem się ostro przy magach, jednak doświadczenia które nabyłem zmieniły moje zdanie):
"Z hirkami tak generalnie podział jest taki:
1. ci co maja duzo woja na poczatku (Ivor, Shakti, Valeska)
2. ci co są dobrzy w late game (Mephala, Tazar)
3. magowie
4. przyzwoici/b.dobrzy wojownicy (Tyris, Traxtor)
5. dobzi wojownicy (barbarzyncy, ci z dungeona, inferno)
6. zapychacze

no i masz
1. sa dobzi na malych mapkach jako startowi, potem Ivor moim zdaniem jest mieciutki no chyba ze na mirror match, Shakti jest dobry od poczaktu końca, Valeski za bardzo nie lubie i wydaje mi sie ze jest dobra tylko tez na poczatku.
2. na malych mapkach nie odczujesz tego dopalenia od armorera czy ofensu, lepiej brac bohaterow z 1 grupy. Co innego na L wtedy na tym 15lvl taki Tazar budzi respekt.
3. Oni sa slabi prawie zawsze. Ci z 4lvl są zazwyczaj banowani a ci zwykli magowie są raczej slabi. Jedyny wyjątek to jakies otwarte szybkie fixy lub inne fixy ustawione pod magow. Można tez sie pokusić o granie na randomkach tymi magami z Confluxa co maja od razu magie +haste/slow ale to tez tylko na malych mapkach, bo na L na takim 15lvl to chyba kazdy mag ssie od wojownika (chyba ze smoki+gedon)
4. moja ulubiona grupa, staram sie wybierac na malych mapkach na startowych tych co daja duzo woja ale potem jako glownych rozwijam wlasnie tych kolesi, poprostu taktyka to najlepszy skill. Ma duzych mapkach nie p*** sie w Crag Hagi od razu biore takiego Traxtora.
5. z braku laku trzeba cos wybrac, zdecydowanie odradzam granie alchemikami, rangerami, nie lubie beatmasterow, rycerzy. Polecam barbarianow, tych od dungeona (wypadla mi nazwa z glowy) no i tych z inferno. Te ostatnie 3 klasy latwo zdobywaja taktyke, logistyke i magie powietrza/ziemi a to klucz do zwyciestwa.
6. zapychacze, nie ma co tlumaczyc jak sie nie trafi zaden dobry hirek w tawernie to prawie pewna porazka, zdecydowanie nie polecam wybierac zapychacza na maina i liczyc ze jakos to bedzie."

Siny, którego wiele osób tu zna:)


Permalink

Jest tylko mała wada tego co mówisz, w ocenie herosów(klas) w światowych rankingach dużą role odgrywa % zdolność do nauczenia się jakiś konkretnych umiejętności pierwszo i drugorzędnych. Stąd wysoka ocena właśnie Alchemików, jako klasy która ma najlepiej je rozłożone. Jako wojownik ma spore szanse dostać magie. A statystki ataku obrony, mocy i wiedzy ma dośc uniwersalne.
Jeśli uważasz ich za słabych, pograj(w lidze też) Neelą z specjalizacją Płatnerza, lub Fafnerem z Nagami.

Co do punktu 3;) - To to jest wlaśnie to o czym mówilem od początku, większość znakomitych magów zostało zabronionych. Z jakiego powodu? Że byli słabi?:)))
Co więcej, skoro każdy u was gra wojownikiem, bo posłuchał rad "starszych" stażem, to skąd wiecie jaki rzeczywiście jest mag na 15 levelu? Przecież nikt nim u was nie gra:)
Mówisz o Tyraxorze? Wiesz jak grasz z kimś kto ma jaką kolwiek wiedze o H3, będzie znał jego plus:) A wilczki bardzo szybko padają.
A co do Alchemikow i np: Demoniaków pocztaj na międzynarodowych forach ich porownanie;) - A zapomnieniem jak się nazywają Suwereni(Overlords), to już niezły rotfl walnął pan Siny:)))))))) więc wybacz, ale takich "autorytetów" nie mogę brać poważnie, bo być możne, to coś sobie pomylił i znowu gra inaczej a pisze o czym innym?;)


Permalink

Haav Gyr

A czy na random balance, masz questy, labirynty, specjalne pułapki itp?:>

A czy na mapach do gry online powinny być takie rzeczy? no questy jeszcze ale labirynty i specjalne pułapki zbędne.

Haav Gyr

Tylko że jest mały problem w tej teorii;)
Losowo dobiera z 2 umiejętności, czyli losując np: wiedze i dowodzenie wybiera jedną z nich podobnie jak ty to robisz:P Czyli jak ty grasz i dobierasz, to też komputer losuje za ciebie 2 zdolności. Czasem ty też musisz wybrać między złą a jeszcze gorszą.

Tak tylko, gdy człowiek ma do wyboru np. magie ziemi i odkrywanie to raczej wybierze magie ziemi, a komputer wylosuje.

Haav Gyr

To teraz spójrz na sugestie Kumbata;P odnośnie artefaktów.
Bo rownie dobrze możesz mieć maga o prównywalnych niemal statystykach dzięki artefatkom, mieć zdolności typ: Płatnerz, Skt. Ataku(Mag bitewny) i zdolności maga: szkoły magi, inteligencje i mądrość. To sprawi że spokojnie możesz grać, a twoją przewagą będą czary. Których wojownik:
- Będzie znał mniej(jeśli nie masz Mądrości)
- Będzie miał podstawowe efekty (bez szkoły magii)
- czary będą miały wyższy koszt many
- Będzie ich mniej mógł rzucić(brak inteligencji).
- Musi mieć też artefakty na moc i wiedze.(tak jak mag na atak i obrone)
W tym wypadku wojownikowi nie starczy mass slow, bo przeciwnik ma to samo, a statystyki podobne(atak i obrona). A Mag na tym poziomie może mieć znacznie więcej potężniejszych czarów: Szał, Implozja, Klonowanie, Modlitwa, Deszcz M. itp...
A tak nawiasem mówiąc to takie klasy jak: Alchemik czy Mag bitewny, uważam za najlepsze, ponieważ łączą w sobie zalety maga i wojownika.

Jaka jest szansa, że tak będzie? 2%? a jaka jest szansa, że dostane jedną magie wojownikiem? 90%?

Haav Gyr

Jest tylko mała wada tego co mówisz, w ocenie herosów(klas) w światowych rankingach dużą role odgrywa % zdolność do nauczenia się jakiś konkretnych umiejętności pierwszo i drugorzędnych. Stąd wysoka ocena właśnie Alchemików, jako klasy która ma najlepiej je rozłożone. Jako wojownik ma spore szanse dostać magie.

Tak może ma spore szanse, że dostanie magie, ale za to umiejętności pierwszorzędne i drugorzędne będzie miał prawie jak mag.

Haav Gyr

Jeśli uważasz ich za słabych, pograj(w lidze też) Neelą z specjalizacją Płatnerza

Dużo lepsza jest Mephala.

Haav Gyr

Co więcej, skoro każdy u was gra wojownikiem, bo posłuchał rad "starszych" stażem, to skąd wiecie jaki rzeczywiście jest mag na 15 levelu? Przecież nikt nim u was nie gra:)

Na co czwartej grze na mapie arena jesteśmy zmuszeni grać magiem :/

Haav Gyr

Mówisz o Tyraxorze? Wiesz jak grasz z kimś kto ma jaką kolwiek wiedze o H3, będzie znał jego plus:) A wilczki bardzo szybko padają.

Tyraxor jeden z najlepszych hirkow w tej grze, zaczyna z atakiem, taktyką i jako barbarian ma najwięcej ataku i obrony, oraz duże szanse na świetne umiejętności drugorzędne z racji swojej klasy.
Jego specjalność ma znaczenie drugorzędne.

Haav Gyr

A co do Alchemikow i np: Demoniaków pocztaj na międzynarodowych forach ich porownanie;)

To że jest jakieś międzynarodowe forum to znaczy, że najbardziej obiektywne? tam są opinie jakiś gwiazd TOH-u czy coś? podaj linki najlepiej.

Haav Gyr

A zapomnieniem jak się nazywają Suwereni(Overlords), to już niezły rotfl walnął pan Siny:)))))))) więc wybacz, ale takich "autorytetów" nie mogę brać poważnie, bo być możne, to coś sobie pomylił i znowu gra inaczej a pisze o czym innym?;)

Napisał koleś z dunga więc chyba wszyscy więdzą o co chodzi? ale widać, że jednak.
Problem leży w tym, że Siny nie znając całej terminologii heroes rozwaliłby Cie bez problemu i w czasie tej walki jedyne co byś lepiej zrobił od niego to powiedział "rozwalił mnie Overlordem" ;)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 14.12.2006, Ostatnio modyfikował: Kumbat

Permalink

Kumbat

A czy na mapach do gry online powinny być takie rzeczy? no questy jeszcze ale labirynty i specjalne pułapki zbędne.

Nie ma nic fajniejszego od ciekawych zdarzeń, pułapek i calej fabuły z tym związanej. Ta niepewność jest motywująca i rozwiaje strategie.

Kumbat

Tak tylko, gdy człowiek ma do wyboru np. magie ziemi i odkrywanie to raczej wybierze magie ziemi, a komputer wylosuje.

Tylko że nadal masz do wyboru dwa losy od komputera;P

Kumbat

Jaka jest szansa, że tak będzie? 2%? a jaka jest szansa, że dostane jedną magie wojownikiem? 90%?

:) To masz podane w tabeli umiejętności 2-rzednych.

Kumbat

Tak może ma spore szanse, że dostanie magie, ale za to umiejętności pierwszorzędne i drugorzędne będzie miał prawie jak mag.
<[Kumbat:
Dużo lepsza jest Mephala.

To już subiektywne odczucie:P

Kumbat

Na co czwartej grze na mapie arena jesteśmy zmuszeni grać magiem :/

Wiesz jeśli ktoś po prostu nie lubi gry magiem, to jak nim ma grać to zawsze będzie slabszy:) - bo jego niechęć obróci się w złe prowadzenie maga.

Kumbat

Tyraxor jeden z najlepszych hirkow w tej grze, zaczyna z atakiem, taktyką i jako barbarian ma najwięcej ataku i obrony, oraz duże szanse na świetne umiejętności drugorzędne z racji swojej klasy.
Jego specjalność ma znaczenie drugorzędne.

No to patrz, ale obrone to barbarzyńca akurat nie ma najwyższej;P to raz, dwa to to że kilku(nastu) innych herosow ma podobne dobre umiejętności 2-rzedne.
A trzy to że ja wole już bardziej zrównoważonego rycerza czy suwerena, bo grając przeciw barbarzyńcom, najważniejsze jest: mieć dobrą obronę i atakować w odpowiedni sposób słabsze w HP jednostki(wilki, orki, cyklopy).

Kumbat

To że jest jakieś międzynarodowe forum to znaczy, że najbardziej obiektywne? tam są opinie jakiś gwiazd TOH-u czy coś? podaj linki najlepiej.

Ależ tak tak, jest bardziej obiektywne bo tam wypowiadają się ludzie z aren na całym świecie, chyba nie sądzisz, że Polacy pozjadali już wszystkie rozumy w H3?

Kumbat

Napisał koleś z dunga więc chyba wszyscy więdzą o co chodzi? ale widać, że jednak.
Problem leży w tym, że Siny nie znając całej terminologii heroes rozwaliłby Cie bez problemu i w czasie tej walki jedyne co byś lepiej zrobił od niego to powiedział "rozwalił mnie Overlordem" ;)

Wiesz w czym problem jest? W tym że Siny to kwintesencja, arogancji dla jakiejkolwiek wiedzy na temat H3. A To że wykorzystuuje swoją intuicje w grze, nie uprawnia jego, ani nikogo innego do bycia guru w H3. Wierz mi gdyby któryś z graczy miał podobny talent i w dodatku posiadał tą wiedze co inni gracze off-line, to z pewnością można by godnie mówić o mistrzu on-line.
A z rozwalaniem przez Sinego:)) - to on już mnie 2 lata temu rozwalił, ale czymś zupełnie innym. On ma swój wlasny świat i nie mam najmniejsze ochoty w ten świat wstępować:), kiedyś może sam dorośnie.


Permalink

Ok. Teraz ja chciałbym przedstawić moje skromne zdanie na ten temat.
W Heroes 3 gram od momentu gdy pojawił się artykuł w CDA, czyli już kilka dobrych lat. Zaczynałem od kampani przechodząc ją kilkukrotnie. Po tym zabrałem się za mapki single player. Kolejne dni i noce mijały a ja grałem. Niestety to było za mało dla spragnionego gracza, którym byłem. Błogosławieństwem okazał się tryb multiplayer'owy - hot seats (wtedy pojęcie internetu było mi niemal obce). Swoją pasją zaraziłem kolegów, z którymi niejeden weekend spędziłem na h3 (oczywiscie w wolnych chwilach był single player :) ) W rozgrywkach onlinie gram około 2 lat.

Teraz ważne pytanie : Po co ja to pisze ?

Odpowiedz jest niezwykle prosta : Po to aby Haav Gyr nie miał wątpliwości, że mam doświadczenie offline jak i online.

Gra offline dała mi świetny start w grze online. Dzięki niej znałem każdą jednostkę, artefakt czy zamek na wylot. Czegoś jednak tu brakowało. Komputer czy też przeciwnicy z mojego otoczenia nie wykrzystywali wszelkich strategii. Okazało się, że gracze online maja ogromne zasoby wiedzy, której wczesniej nie posiadałem. Dla mnie taka sytuacja byla idealna. Lubiłem sie uczyć i doskonalić. Wciąż to robie chociaz czasu na gre nie ma tak wiele jak kiedyś. :)

Teraz czas zabrać głos w sprawach jakie zostały poruszone w tym temacie :

Zasady w grze. Wedlug mnie zasady w grze online jak i offline (miedzy graczami ludzkimi) sa potrzebne (nie mylić z niezbędne). Dlaczego ? Aby nie wpaść w błedne koło zgubnych taktyk, aby nie ograniczyć sie do kilku rozwiązań, które przyniosą w 99% wygraną. Aby wyliminować z gry rzeczy, które z DOŚWIADCZENIA GRACZY (nie jakies pochopne, czy nieprzemyślane decyzje) są zachwianiem równowagi w grze.

Wojownik vs Mag. Moim zdaniem lepszym wyborem jest oczywiscie Wojowniki. To własnie dzięki niemu możemy w tak szybki sposób rozwalać jednostki o których mag może pomarzyć ponieważ nie będziemy codziennie wracać do zamku aby naładować sobie magię (mówie tu o mapach random lub ballance), a jak każdy wie magia jest plusem maga :] . Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy do pokonania 2 krypty (w pierwszej 10 wampirów, w drugiej 5) i skarbiec drawsów (po 10 krasnali) w 1 tygodniu. Jakie szanse ma na to mag ? Teraz rozważmy jakie zdolności łapią obie profesje. Początkowe zdolności wojownika to w wiekszości wypadków zdolności bojowe. Dające nam większą siłę lub obrone jednostek. Haav Gyr gdzie Ty widzisz problem ze zdobywaniem magii przez wojownika? Grając masę gier ani razu nie trafiło mi się nie mieć 1 magii. Oczywiście można mieć ich wiecej i wtedy pytanie : Czy się opłaca? To już zależy na jaki zamek gramy, jakie mamy czary w zamku i inne czynniki. Co do zdobywanych zdolności to wojownik ma to wręcz świetnie poukładane. Jest tylko kilka, których nie chciałbym dostać. I tu Haav Gyr mówi, że dostane 2 kiepskie zdolności. Nic bardziej mylnego ponieważ ZAWSZE mamy do wyboru zdolność, którą posiadamy (do rozwijania na wyższy poziom) i nową zdolność która jest losowana. Słusznie zauważasz, że może to byc zdolność niepożądana. OK. Więc rozwijamy to co posiadamy. 90% wojowników ma 2 zdolności podstawowe na starcie. Wyczerpiemy je dopiero przy 5 poziomie gdzie dostaniemy 2 zupełnie nowe. Ja miałem rachunek prawdopodobieństwa w szkole średniej jak i na studiach (zaznaczam ponieważ to jeden z twoich koników H. G.) i pytam: jaka jest szansa na to, że ze zbioru wszystkich zdolności przy pięciu kolejnych losowaniach (za każdym razem) trafię na te kilka, które mi nie odpowiadaja ? Niech każdy się nad tym zastanowi.

Teraz sprawa Sinego. Uważam go za bardzo ważną osobę w świecie h3. Dobry organizator i kolega, z którym można pogadać na wiele tematów. Gdyby nie on to „Legendy Heroes“ nigdy by nie zaistniały i wielu graczy nie poznałoby przyjemności z grania online. Do niego należy także organizacja ligi zawodowców czy też clan war'u klanu SoND z Granda. Dlatego proszę o szacunek dla Sinego.


Permalink

Black Moses

sprawa Sinego. Uważam go za bardzo ważną osobę w świecie h3. Dobry organizator i kolega, z którym można pogadać na wiele tematów. Gdyby nie on to „Legendy Heroes“ nigdy by nie zaistniały i wielu graczy nie poznałoby przyjemności z grania online. Do niego należy także organizacja ligi zawodowców czy też clan war'u klanu SoND z Granda. Dlatego proszę o szacunek dla Sinego.

Przyłączam się ... Po pierwsze Siny ma ogromną wiedzę i zdolności, które widziałem po jego sejwach. Dodam , że Siny był pierwszym graczem, który zaczął udostępniać publicznie sejwy ... Co też się bardzo liczy bo w ten sposób dzielił sie swoją wiedzą z innymi.
(yellow)Sory ale to nie jest temat o Sinym, więc prosze nie robić tak totalnego off-topu, zostawiłem jedynie to co choć małym ulamku dotyczy sensu dyskusji, przykro mi. - H.G.

Siny na pewno nie jest "kwintesencją arogancji"... Jego czynny temu przeczą (świetny organizator i dyplomata )

O kimś kto zrobił tyle dobrego dla polskiej sceny H3 nie powinno się mówić źle.

HaavGyr

Kumbat:Tak tylko, gdy człowiek ma do wyboru np. magie ziemi i odkrywanie to raczej wybierze magie ziemi, a komputer wylosuje.

Tylko że nadal masz do wyboru dwa losy od komputera;P

Black Moses bardzo dobrze odpisał na to ... Ja dodam , że dwa losy dwoma losami ale komputer bardzo źle dobiera umiejętności (chyba całkiem losowo)... Człowiek natomiast potrafi tak dobrać umiejętności by było dobrze. Bardzo rzadko np. dobijam wszystko na eksperta zwyczajnie by nie być zmuszonym do wyboru pomiędzy np. ( first aid czy navigation) ... Należy jeszcze dodać, że komputer odwiedza chatki wiedźm praktycznie jak leci ... ;-/ człowiek zaś umie takie obiekty wykorzystać mądrze.


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 17.12.2006, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr

Permalink

Haav Gyr

No to patrz, ale obrone to barbarzyńca akurat nie ma najwyższej;P

Chodziło mi że zsumowany atak i obrone, które razem barbarzyńcy mają najwyższe (tak samo jak władcy bestii).

Haav Gyr

to raz, dwa to to że kilku(nastu) innych herosow ma podobne dobre umiejętności 2-rzedne.

Ale nie będą mieli takiego ataku i obrony :p

Co do Sinego - w pełni zgadzam się z Black Mosesem, gdyby nie Siny to nie wiem czy mielibyśmy legendy, lige i Rising Star.
Jeśli chodzi o organizacje turnieji to jest to w sumie najważniejsza osoba na scenie H3 i należy mu się pewien szacunek.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 17.12.2006, Ostatnio modyfikował: Kumbat

Permalink

Black Moses

Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy do pokonania 2 krypty (w pierwszej 10 wampirów, w drugiej 5) i skarbiec drawsów (po 10 krasnali) w 1 tygodniu. Jakie szanse ma na to mag ?

Duże, wytraczy umieć grać magiem:)

Black Moses

I tu Haav Gyr mówi, że dostane 2 kiepskie zdolności. Nic bardziej mylnego ponieważ ZAWSZE mamy do wyboru zdolność, którą posiadamy (do rozwijania na wyższy poziom) i nową zdolność która jest losowana.

To nieprawda:
Ale poświęce się i wytłumacze.
Wybier sobie bohatera z Zaawansowaną umiejętnością, zrób level, wybierz exp już posiadanej umiejętności, zrób kolejny level:D I co? - dwie całkiem nowe umiejętności drugorzędne na poziomie podstawowy:)

Black Moses

Więc rozwijamy to co posiadamy. 90% wojowników ma 2 zdolności podstawowe na starcie. Wyczerpiemy je dopiero przy 5 poziomie gdzie dostaniemy 2 zupełnie nowe. Ja miałem rachunek prawdopodobieństwa w szkole średniej jak i na studiach (zaznaczam ponieważ to jeden z twoich koników H. G.) i pytam: jaka jest szansa na to, że ze zbioru wszystkich zdolności przy pięciu kolejnych losowaniach (za każdym razem) trafię na te kilka, które mi nie odpowiadaja ? Niech każdy się nad tym zastanowi.

Jak to ująć żeby cię nie urazić:) - może najprościej
1) umiejętności drugorzędne, losujesz(e) różne i na 5 poziomie możesz równie dobrze mieć 6 umiejętności na podstawowym.
2) Zdanie:D (nie cierpie matematyki), ale spójrzmy:
Mamy 28(-1 nekromancja) zdolności, tych "mniejprzydatnych" to zależy kim grasz, jęsli wojownikem to: około 10:), teraz obliczmy najpierw dla tych którzy nie znają się na rachunku:
28(-1) - 100%
10 - x%
z tego x= 35,7%. Średnio co 3 umiejętność jest "nieprzydatna na początku gry", na chłopski rozum. Czyli przeliczając na rachunek prawdopodobieństwa:
Jeśli losujesz 1 umiejętność nową, a drugą starą to prawdopodobieństwo wynosi 1/3. Ale jeśli masz 2 umiejętności nowe to masz x2 1/3, bo choć losowanie odbywa się dla każdego "slotu" osobno, to zbiór losowania jest wspólny, czyli jakbyś wyciągał 2 losy naraz z jednej puli.
Kolejna ciekawa rzecz:D zdolności drugorzędne podobnie losowane co umiejętności pierwszorzędne, czyli nie ma tak prosto jak opisałem;) Ponieważ owe umiejętności mają osobną tabele dla danej klasy bohatera, czyli inaczej mowiąc:
Wojownik ma wyższe prawdopodobienstwo wylosowania umiejętności wojownika, a mag umiejętności maga.
I tu jest przewaga Maga, ponieważ z magicznych zdolności nie ma słabszych( jednynie mistycyzm, jest mało istotny na dużych i długich mapkach.).
Wojownik ma pare nieprzydatnych, typu: nawigacja, zwiad. I kilka dobrych ale nie niezbędnych wojownikowi.
Więc to bardziej skomplikowane niż ci się wydaje.
A jaka jest różnica między magiem a wojownikem?
A no taka, że mag jest pewny: Mądrości, conajmniej 3 szkoł magii oraz przydatne Talent magiczny czy Inteligencja, do tego może dorzucić np: Płatnerz, szczęscie czy dowodzenie, odporność, logistyka itp ma w czym wybierać:)
Wojownik ma głownie: dowodzenie, stk. ataku, taktyka, artyleria(balistyka), płatnerz - czyli ma zapełnione niemal miejsce, idealnie jakby miał mądrość i szkołe magii, ale niestety tutaj już tak fajnie nie ma.
oczywiście to wszystko gdyby każda klasa bohatera miała prawdopodobieństwo 1/28(-1). A niestety tak nie jest:)
Po prostu magowie mają wysokie prawdopodobieństwo trafienia dobrych magicznych zdolności, Wojownicy(pare wyjątków) mają niższe prawdopodobieństwo trafienia dobrej zdolności bojowej a jeszcze niższe zdolności maga:) Bez której Wojownik nie ma szans.

Kumbat

Chodziło mi że zsumowany atak i obrone, które razem barbarzyńcy mają najwyższe (tak samo jak władcy bestii).

Wiesz;) suma sumarum, ale 4+0 daje i tak 4;) Więc początkujcy Barbarzyńca dostaje takie same obrażenia co początkujący mag;)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.12.2006, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr

Permalink

Haav Gyr

Ach no tak zapomniałem, ja gram w H3, jestem początkującym:) A wszyscy inni to starzy wyjadacze:)

Nigdzie z wypowiedzi Black Mosesa nie możesz odczytać, że tak uważa ...

Haav Gyr

Tak tak, zachwiana równowaga:)) Jeśli wyeliminujesz jeszcze morale, szczęcie, ilość surowców losowych, artefakty losowe, czary losowe, to wtedy tak;) możne będziesz miał "rownowage" w grze.

Nie chodzi przecież o losowość. Co widzisz losowego w tym, że wszyscy gracze grali by Dessą , Gunnarem lub Kyrre lub magami ze specjalnością 4 levelu ? inni herosi by nie istnieli . Co jest w tym losowego? Czy Solmyr ma szansę zacząć z chain lightning lub bez ? ... Morale czy artefakt zaś raz się trafi raz nie ....
Niektóre zasady to poprawienie błedów twórców gry ... Wszystkie mapy w SoD (te od NWC) mają wyłączone DD i Fly ... Czemu ? bo twórcy przyznali się do błedu , niestety nie naprawili go jak należy.

Zasady online nie zapewniają idealnej równowagi eliminują zaś sytuacje w których to , że jeden gracz coś ma powoduje , że drugi może już powiedzieć „game over poddaje się bez walki bo i tak nie mam szans” ... Morale czy szczęście tego nie spowoduje , bo każdemu może się trafić i jedno morale w odpowiedniej chwili nie koniecznie przesądzi o wygranej.

Haav Gyr

Mag codziennie wracający po magie:DDDDDD,

W pierwszym tygodniu musi się parę razy wrócić lub liczyć na studnie na mapie... Czary są jego przewagą przecież i będziemy ich uzywać w walkach z neutralnymi. 30 many na start to 3 lightning bolty lub 6 magic arrow... a walk samego pierwszego dnia możemy stoczyć przynajmniej 3.

Haav Gyr

szkoda że to wojownik ma mizerną mane i żeby rzucić cokolwiek, musi bez przewy ją odnawiać, Nie mowić już o czarach;). I do tego nie trzeba "doświadczenia" online żeby to wiedzieć:)

Wojownik nie musi rzucać czarów na początku gry ani w żadnej z walk z neutralnymi , jego przewagą są bonusy dla jednostek i chociażby taktyka.... W pierwszym tygodniu nawet nie mam książki na wojowniku. Później many na mass slow czy haste spokojnie wystarczy.

Haav Gyr

Black Moses: Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy do pokonania 2 krypty (w pierwszej 10 wampirów, w drugiej 5) i skarbiec drawsów (po 10 krasnali) w 1 tygodniu. Jakie szanse ma na to mag ?

Duże, wytraczy umieć grać magiem:)

Owszem szanse ma, ale właśnie tu będzie musiał się wracać do zamku by odnowić manę. a to strata czasu , tur itp.

Haav Gyr

Wybier sobie bohatera z Zaawansowaną umiejętnością, zrób level, wybierz exp już posiadanej umiejętności, zrób kolejny level:D I co? Niespodzianka!(Kinder) - dwie całkiem nowe umiejętności drugorzędne na poziomie podstawowy:)

Bohaterowie z 1 zdolnoscią advanced są w mniejszości. I jest to sporym minusem tych kilku bohaterów. Nie ma to jednak znaczenia bo większość wojowników zaczyna z 2 zdolnościami.

Haav Gyr

1) Dostajesz 1 z odrobienia lekcji o H3, umiejętności drugorzędne, losujesz(e) różne i na 5 poziomie możesz równie dobrze mieć 6 umiejętności na podstawowym.

Nie bardzo rozumiem w jaki sposób to cokolwiek zmienia.

Haav Gyr

I tu jest przewaga Maga, ponieważ z magicznych zdolności nie ma słabszych( jednynie mistycyzm, jest mało istotny na dużych i długich mapkach.).

Chyba gramy w dwie różne gry bo jak dla mnie Eagle eye , Mystycyzm , Scholar to bardzo słabe umiejetności....
Scholar owszem przydaje się ale na pobocznym bohaterze a nie na głównym.

Haav Gyr

A no taka, że mag jest pewny: Mądrości, conajmniej 3 szkoł magii oraz przydatne Talent magiczny czy Inteligencja, do tego może dorzucić np: Płatnerz, szczęscie czy dowodzenie, odporność, logistyka itp ma w czym wybierać:)

Mag nie jest pewny bo jest zależny od tego co dostanie w mage guild ... Wojownik zaś wyższe statystyki ataku ma zawsze, stworzenia i przyrostyteż nie są losowe w zamkach tylko stałe...
Wojownik ma też większą szanse na mass spell niż mag na dobry czar z wyższego poziomu.

Haav Gyr

Wojownik ma głownie: dowodzenie, stk. ataku, taktyka, artyleria(balistyka), płatnerz - czyli ma zapełnione niemal miejsce,

Czyli bardzo dobre skille. ( balistyka i artyleria oczywiście nieco gorsze niemniej i tak często przydatne)

Haav Gyr

idealnie jakby miał mądrość

bardzo często jest ona zbędna bo i tak nie rozbudujemy mage guilds.

Haav Gyr

Wojownicy(pare wyjątków) mają niższe prawdopodobieństwo trafienia dobrej zdolności bojowej a jeszcze niższe zdolności maga:) Bez której Wojownik nie ma szans.

Zgadzam się bez mass magii wojownik nie ma szans z drugim herosem który taką ma ... Nawet 2 razy więcej jednostek nie pomoże.

Haav Gyr

Sprawe Sinego uważam za zamkniętą, to nie jest forum(pokój) Grandy, ani o grach on-line, on na swój szacunek tutaj zapracował tym co tutaj pisał, a nie kim jest w "Legednach", koniec offtopu.

Ponieważ wyciąłeś akurat najważniejszy fragment wypowiedzi to zaznaczę jeszcze raz, że Siny doprowadził do skutku i był kapitanem w wojnie Polska vs Rosja lub jak wolisz JB vs Heros Portal
Tu masz dowód :
http://www.heroesportal.net/files/on-line_poland_eng.jpg

Zasłużył więc na szacunek bo dzięki niemu największy portal heroes w Polsce podjął rękawicę ... Jakby wyglądało JB gdyby wyszło na to , że nie może wystawić składu do gry ? Siny obagadał też korzystne dla Polaków zasady i doprawadził spotkanie do końca, wsławił tym samym JB na arenie międzynarodowej. Nie zasługuje na szacunek za to ?
Z mojej strony koniec offtopicu o Sinym.

Haav Gyr

Wiesz;) suma sumarum, ale 4+0 daje i tak 4;) Więc początkujcy Barbarzyńca dostaje takie same obrażenia co początkujący mag;)

Od kiedy to mag zaczyna z 4 ataku ? i już wyjaśniam : Nie bierzesz pod uwagę , że te 4 ataku barbarzyńcy spowoduje , że uderzeniem jednostka zada więcej obrażeń, czyli w kontrataku jednostka barbarzyńcy otrzyma mniej obrażeń , bo wcześniej więcej przeciwników padnie... Mag z 0 ataku i 0 defensywy jak widzisz otrzyma więcej obrażeń, bo wcześniej mniej zabije.

BTW barbarzyńca szybko nadrobi swoje braki w defensywie
lev att def pwr knowl
Barbarian 2-9 55% 35% 5% 5%


Liczba modyfikacji: 7, Ostatnio modyfikowany: 18.12.2006, Ostatnio modyfikował: Val Gaav

Permalink

Zastanawiam się kiedy inny mod. albo admin zacznie czyścić posty Hava z off topu.
No cóż Moses mimo że wygrałeś Rasing star właśnie Cię Hav Gyr uświadomił że nie umiesz grać i naprawdę robisz duży błąd biorąc maga. Szkoda że cały czas nasz opozycjonista nie wystawi głowy za forum, a tyle razy rzucano mu rękawice:)