Village

Behemoth`s Lair

[CI nr 26, 26.04.08] Opinie i uwagi

Permalink

Nie wiem, czy właściwym jest zakładanie podobnych wątków, wychodzę z założenia, iż temat taki skłoni do refleksji, wyrażenia własnego zdania, co z kolei przyczyni się do podniesienia poziomu merytorycznego CI w przyszłości...

No, ale dość dywagacji.

W tym miejscu każdego, kto nie lubi wazeliny, poproszę o wyłączenie okienka z tym postem :P

CI nr 26 czytało mi się bardzo przyjemnie. Streszczenia ostatnich wydarzeń w warstwie technicznej, jak również barwne sprawozdania z nutką humoru autorstwa samego ogniska, a także okalających je krzaków (szkoda, że nie ujawnił się żaden z Entów - tłumaczy... ;) ), napisane z polotem, życzliwością i ciepłem (jak najbardziej naturalnym ;) ) dla wszystkich, którzy raczyli pojawić się w tym czasie przy palenisku.

Kociołek z farbami mógł w tym miesiącu przekazać szczególnie zadowalające wieści - a teksty pisane z radością czyta się zawsze przyjemniej. :)

Lekcja historii przeprowadzona przez Kocia serwuje za to solidną porcję dziejów Jaskini. Po niej zaś recenzje obu tomów "Zawodu..." - solidne, rzetelne, dziennikarskie.

Anioł, z misiem pod pachą, popełnił rzecz "Nie tylko dla Gerontów", w moim odczuciu felieton lepszy koncepcyjnie od debiutującego, a jednocześnie znacznie surowszy dla osadowych leniuszków. Czy właściwie wskazanych? Kwestia osobistych odczuć.

Wywiad ze Szlachetną i Drzewcem to kolejna parodia poważnych, publicystycznych cegieł w wykonaniu Dyżurnego Prowokatora - i, jak zwykle, dość udana. Wrażenia nie psują nawet propozycje matrymonialne, rzucane przez Krzysia. :]

Kwestie formalne, takie jak nowości czy wyciąg z forum pomijam, aczkolwiek bez jednego słowa krytyki.

Reasumując zaś, stwierdzam tonem absolutnej pewności swoje indywidualne zdanie - to doskonały numer.


Permalink

Mnie też ten numer szczególnie się spodobał :)

Nie potrafię nawet zadecydować, który z artykułów najbardziej.
Szmaragdowa lekko i wiosennie opisała najnowsze zjawiska w Imperium.
DruidKot zaciekawił lekcją historii.
Nami, jak zwykle, napisała świetne recenzje :)
Wywiad był zabawny i figlarny.

Tabris i Tullusion- koncertowe i przednie teksty, Wiwat!

Krzaczory i Ognisko- zaskoczyły mnie, mam kilka typów, ale na 100% pewna nie jestem :)
Ta zagadkowość dodaje im tylko uroku! Będę baczniej i podejrzliwie przygladać się współCytaczom.

Świetny numer! Naprawdę przyjemny do czytania :)
Oby tak dalej!


Permalink

Ciekawy, ciekawy, coraz bardziej obszerne są kolejne numery. Więcej tekstów, kolejni reporterzy się dołączają. Zabrakło wprawdzie osadowej recenzji, moja wina, miałem wyjazd i nie zdążyłem jej skleić. Jednak to jednorazowy przypadek.

Tab w swoim krótkim tekście dobitnie wypowiedział prawdę, która pewnie nie tylko jemu na myśl przyszła, ale on zdobył się na głośne jej wypowiedzenie. Ciekawy tekst, w każdym razie.

Wszystkiego jeszcze nie przeczytałem, gdyż wczoraj wróciłem dopiero do domu, ale idę nadrabiać.

DK - tak trzymaj, lub lepiej. :)


Permalink

Patrząc na reakcje szanownych czytelników sadzę, że należałoby zwiększyć objętość felietonu i skoncentrować się na tematyce wewnątrzjaskiniowej? Odnośnie wywiadu, cóż Crux musi ponowić terapię...