Imperium

Behemoth`s Lair

Strategie w rozbudowie zamków

Która ze strategii się sprawdza w homm III ?

  • Strategia Kapitolu
  • Strategia Jednostek
  • Strategia finansowo - militarna
Permalink

Ja zawsze wybieram tą pierwszą strategię, ponieważ na niej zawsze najwięcej korzystam, zaraz to wytłumacze.

Otóż tak. Chcąc kupić kapitol muszę najpierw kupić cytadelę i zamek
przez co mam większy przyrost jednostek, a kiedy już kupię kapitol to będę miał złoto.
Więc wybierając tą taktykę i tak odrobię straty w armii.

Permalink

Zauważ, że jeśli jak najszybciej dążysz do zbudowania kapitolu, to w tym czasie nie budujesz żadnych siedlisk jednostek, skutkiem czego cytadela, a później zamek niewiele Ci dają, bo zwiększają przyrosty stworów tylko pierwszego, lub w lepszym przypadku dwóch pierwszych poziomów.


Permalink

Nie jestem pro graczem, gram tylko offline i tylko na 80% lub 100%. Nie dziwota więc, że korzystam ze strategii kapitolu, choć oczywiście jest ona o całe długości gorsza od strategii militarnej.
Pozdrawiam


Permalink

Invictus

Zauważ, że jeśli jak najszybciej dążysz do zbudowania kapitolu, to w tym czasie nie budujesz żadnych siedlisk jednostek, skutkiem czego cytadela, a później zamek niewiele Ci dają, bo zwiększają przyrosty stworów tylko pierwszego, lub w lepszym przypadku dwóch pierwszych poziomów.

No tak, ale zauważmy też, iż kiedy zbudujesz cytadelę i zamek, przyrost jednostek znacznie wzrośnie - dzięki temu przez chwilę mamy przewagę nad przeciwnikami, którzy wybrali inną taktykę.

Gdy z kolei wykupimy kapitol, nie mamy problemów finansowych. No i teraz na luzie możemy budować siedliska stworzeń czasem aż do 5 poziomu. A w tym czasie możemy wysłać ze dwóch bohaterów, aby zbierali bogactwa rozrzucone na mapie przygody.

A cytadela i zamek zwiększają przyrost WSZYSTKICH jednostek w zamku, nawet jeśli ich siedliska są kupione znacznie później. Tak więc taktyka wybrana przez Davida Gryphoearta nie jest taka zła, no chyba że gramy na mapie, na której jesteśmy skazani klepać biedę...

Permalink

ta taktyka rzeczywiscie jest najlepsza i zawsze na niej gralem ale to prawda ze sprawdza sie tylko na mapach wiekszych od M.


Permalink

Od ostatniego postu dużo grałem w hommIII i przyznam że zazwyczaj budowałem siedliska stworzeń i bardzo mi sie to opłaciło. Zdarzało mi się też używać strategii mieszanej. Ale według mnie strategia jednostek daje największe możliwości. Tylko na królu już niema jak iśc jednostki. Inaczej się gra online inaczej offline. W lidze na M random, pójście w kapitol to samobójstwo. Mimo że niemam dużego doświadczenia w graniu randomek, ale ta zasada się sprawdza. Napewno gra online dużo więcej wymaga od gracza. Tanie zamki np Bastion, twierdza, cytadela mogą łatwiej pójść w jednostki, bo budynki są tańsze. Po nowych doświadczeniach według mnie strategia kapitolu jest zupełnie niepraktyczna, nawet na duże mapy. Np na xl wybudować kapitol, ale mieć słabiutki expand. Dla mnie to niema sensu. Co prawda na dużej mapie 1 czy 2 populacje więcej to jeszcze mało, ale expansja jest najważniejsza.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.04.2009, Ostatnio modyfikował: Migilet

Permalink

Tak przypadkiem trafiłem na ten temat. A że zaznaczyłem strategie finansowo - militarną to pasuje coś napisać. Więc przyznam że wieki temu grałem strategią na Kapitol, później przeszedł na strategię jednostek, następnie wypracowałem własną strategię - coś pomiędzy strategią Lukbastiona , a Avonu. Ostatecznie to pozostałem na strategi przystosowawczej, czyli taki mix (coś zgodnego z postulatami Haav Gyra o dostosowaniu gry do mapy).
Ale pewnie jakbym teraz zagrał w H III to bym mógł mieć problemy, bo marnuję talent na H V. A WoGu to ze skryptami pod siebie za wiele to się nie muszę nakombinować.
W całej tej dyskusji to mnie dziwi, że nikt nie wspomniał o silę dyplomacji. Jest tu ktoś kto przeszedł kampanię Ziarna Niezgody (tą ostatnią w H III RoE) ?
I na koniec przyznam, że wszelkie taktyki rozbudowy zamku idą w łeb jak grając z żywym przeciwnikiem (nie AI) na mapie Random L on ma tę kopalnię co potrzebuję, a tobie los zostawił marne ochłapy (tu mi się przypomina przegrana z kolegą który stosował co zgroza strategię Kapitolu, inna sprawa że wybierając Necropolis miał parszywe szczęście spotykać nieumarłe stwory które się do niego przyłączały). Po czymś takim doszedłem do wniosku, że czasem strategia rozbudowy Zamku na wiele się nie zda i trzeba postawić na ilość, a nie jakość miast (jak nazwałem to strategią chaosu).
Tyle wywodów bo ekspertem to nie jestem od czasów gdy mnie zepsuł WoG (Po za tym jak już coś to jestem wielbicielem przede wszystkim kampanii).


Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 10.04.2009, Ostatnio modyfikował: Filus

Permalink

Vendral

Jest tu ktoś kto przeszedł kampanię Ziarna Niezgody (tą ostatnią w H III RoE) ?

Akurat ta kampania była "dosyć" prosta i dyplomacja nie była wcale niezbędna ;)
Jeżeli dobrze wybierzesz bonus, ostatnią misję tej kampanii można wygrać w niecały tydzień:P
Czasu Herosowego oczywiście

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.06.2009, Ostatnio modyfikował: Sheogorath

Permalink

Ta ostatnia kampania w Restoration of Erathia w ogóle śmieszna jest. Praktycznie nie trzeba walczyć (poza kilkoma grupami neutralnych stworów w misji pierwszej), a warunki zwycięstwa sprawiają, że jest to wszystko bajecznie łatwe.

Trzecia misja jest po prostu śmieszna - Duchowy Strażnik sprawia, że po wybudowaniu w Welnin targowiska nie potrzeba już wcale szukać surowców na mapie, tylko po prostu zamieniać tam złoto na potrzebne do zbudowania cytadeli i zamku drewno i kamienie.

Warto zauważyć, że historia z tej kampanii łączy się nieco z fabułą MM7, gdzie siedziba drużyny gracza znajduje się w Harmondale, czyli właśnie na Spornych Ziemiach. A świątynia, która się tam znajduje nosi nazwę Katedry WelNin - zaskakująco podobnej do nazwy miasta z Ziaren niechęci.

No i akurat dyplomacja nie była w niej niezbędna.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.06.2009, Ostatnio modyfikował: Invictus

Permalink

Ja w pierwszym tygodniu do 5-go dnia buduję siedliska, 6-go cytadelę, 7-go zamek, a w drugim tygodniu inwestuję w kapitol.


Permalink

A ja różnie :D
Dla mnie najlepiej dojść do 6 poziomu jednostek w 1 tygodniu. Potem dystansowe i silniejsze walczące wręcz.
Ale jednak głównie stosuję taktykę kapitolu. Miło mieć pełną skarbonkę i kiedy trafi się jakiś bezfortowy zameczek, szybko go rozbudować i cała zabawa z armią zaczyna się od nowa. xD
Wszystko zależy od tego, jaki masz dostęp do surowców. Czy możesz poszastać siarą na czarne smoki, czy musisz kilka tygodni zbierać na meduzy.

Permalink

A to zależy od zamku, ale zwykle wszystkiego po trochu na pierwszy tydzień radzę:
1. Siedlisko stworzeń poz. 1/kuźnia
2. Targowicho
3. Siedlisko poz. 2
4. Karczma
5. Rada Miasta
6. Ul. Siedlisko poz. 1-2 lub siedlicho poz 3.
7. Cytadela


Permalink

Moim zdaniem ulepszanie siedlisk na początku gry mija się z celem (wyjątkiem jest ulepszanie gremlinów). Po co ulepszać np. gobliny w hobgobliny, skoro możemy mieć jedno siedlisko więcej, przez co w następnym tygodniu przychodzi tych istot jeszcze jedna porcja, a z rozbudowanym fortem jeszcze więcej. Co o tym myślicie? ;>


Permalink

Rozbudowanie jednego, pozwala na budowę następnego. Moim zdaniem najważniejszy jest kapitol, bo jego rozbudowa pozwala na stworzenie siedlisk nowych stworzeń, twierdzy, a co za tym idzie - zwiększa się przyrost naturalny. Widzimy tutaj aspekt zamku i militarny. Należy pamiętać, że duże mury obronne, to także dodatkowi łucznicy na wieżach. Rozbudowany kapitol, daje też więcej złota w skarbcu, czyli aspekt finansowy, ponieważ to właśnie kapitol jest naszym głównym źródłem z którego otrzymujemy złoto. Oczywiście strategia "rozbudować wszystko po kolei i jak najszybciej", nie zawsze się sprawdza, ale to od kapitolu wszystko się zaczyna, dlatego uważam że jest on najważniejszy.


Permalink

Herosmetal

Najważniejszy jest kapitol, bo jego rozbudowa pozwala na stworzenie siedlisk nowych stworzeń, twierdzy, a co za tym idzie - zwiększa się przyrost naturalny.

Jest odwrotnie :/
Twierdza pozwala na budowę kapitolu i to ona warunkuje przyrost. Kapitol po prostu daje kasę i nie ma za wiele wspólnego z rozbudową siedlisk. Jest tylko przydatny.


Permalink

Jak już wiele razy mówiłem wszystko zależy od mapy, jeśli na mapie w pobliżu zamku jest dużo strażników neutralnych, wtedy trzeba postawić na armię. Ale jeśli mapa jest uboga w surowce i kopalnie, zwłaszcza te blisko zamku, wtedy pójście drogą militarną nie ma większego sensu, bo nie ma z kim walczyć i o co. Wtedy też Kapitol ratuje nasze finanse i pozwala szybciej rozbudować cały zamek, generatory również. Co z tego że ktoś trochę mocniejszą armię i trochę dalej zajdzie, gdy druga strona w tym czasie dzięki ekonomii zbuduje równie silną armię?


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 5.07.2009, Ostatnio modyfikował: Filus

Permalink

Tak w zasadzie, to te taktyki mają też swoje podstawowe wady.
Jak stosujesz taktykę kapitolu, to masz dużo kasy, ale słabą armię, a jak militarną, to znowu masz dużo jednostek do kupienia, ale nie masz kasy na ich wykupienie, przez co jeśli na mapie nie ma surowców ani zamków do przejęcia, to wiecznie masz problem z kasą.
Trzymam się jednak mojego poprzedniego postu.

Edit:
Ej, weź zmień opis, bo na mój tekst wchodzi! :D

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 4.07.2009, Ostatnio modyfikował: Jig

Permalink

Xenofex

Ja w pierwszym tygodniu do 5-go dnia buduję siedliska, 6-go cytadelę, 7-go zamek, a w drugim tygodniu inwestuję w kapitol.

Muszę Ci przypomnieć, że przed kapitolem musisz zainwestować w ratusz. Bez ratusza po prostu nie da się wybudować 5 siedlisk stworzeń i takich budowli (drogich!), jak cytadela, czy zamek.

Herosmetal

Rozbudowanie jednego, pozwala na budowę następnego. Moim zdaniem najważniejszy jest kapitol, bo jego rozbudowa pozwala na stworzenie siedlisk nowych stworzeń, twierdzy, a co za tym idzie - zwiększa się przyrost naturalny. Widzimy tutaj aspekt zamku i militarny. Należy pamiętać, że duże mury obronne, to także dodatkowi łucznicy na wieżach.

Kapitol, owszem, jest ważny, ale nie umacnia on murów obronnych ani nie wspomaga przyrostu stworzeń. Chyba, że chodziło Ci o cytadelę i zamek, które musimy wybudować przed kapitolem.

Permalink

Hiro

Kapitol, owszem, jest ważny, ale nie umacnia on murów obronnych ani nie wspomaga przyrostu stworzeń. Chyba, że chodziło Ci o cytadelę i zamek, które musimy wybudować przed kapitolem.

Jednak na wybudowanie zamku i siedlisk potrzeba złota, a gdy mamy go dużo, to możemy budować codziennie, a nie co jakiś czas. Pozatym, jeśli mamy dużo stworzeń do rekrutacjii, to i spora ilość złota jest wskazana. Zależy kto jaką strategię obrał do konkretnej sytuacji.


Permalink

Na początku buduję armię "do połowy". Następnie buduje Dom Rady Miasta i Kapitol. Resztę budynków zgodnie z wymaganiami do budowy armii :)
Ogólnie inwestuje w wojsko :)