Imperium

Grupa #23

Dadalus vs Solmyr

Jebus Cross

Dadalus (red, Dungeon, Shakti) vs Solmyr (blue, Tower, Torosar -> Gunnar)

Wygrał Dadalus

Cztery dwelle czerwonych smoków na biomie + portal = przyrost 11 smoków po drugim tygodniu xD

Grupa #111

Drakonin(blue, Castle, Valeska, Miriam) def Karasinio (red, Tower, Aine)

Przeciwnik poddal 123.

Grupa 44
xestylenc [ stronghold] vs Johny[PS] [ tower]
Jebus
Wygrana Johny[PS]

Grupa 82
mastah87 (Rampart) vs Oldwin (Necro) 1:0
Jebus Cross
Wygrywa mastah87

Grupa 70
szogi 0-1 Alice85
jebus cross, bastion, lochy

grupa #32,

Vox1984 vs Lwik, 1:0

Mapa: Szablon Balance 2.0, Large, bez podziemi
Vox grał lochem
Lwik grał twierdzą

Lwikowi udalo sie zajac moj zamek z kapitolem, jednak w nastepnej turze dopadl go mój Jeddite z całą armią. W wyniku bitwy Lwik utracił praktycznie wszystkie jednostki. Gra zostala zapisana. Lwik niestety nie bedzie mial czasu dokonczyc gry - i poddal mecz.

Grupa 5
nadal333-xeno94 (2:1 arena 2.5)
1 gra: nadal333, czerwony, twierdza- xeno94, niebieski, nekro (win xeno94)
2 gra: xeno94, czerwony, twierdza- nadal333, niebieski, nekro (win nadal333)
3 gra: nadal333, czerwony, inferno- xeno 94, niebieski, wrota (win nadal333)

Ad.1
Bardzo wyrównana rozgrywka. Zdecydowałem się strongiem wbić na hastcie w przeciwnika, lecz rozbiłem się o potężną moc przeciwnika (22 pkt.) i jego nieustanne wskrzesznie jednostek. Pomimo dobrych statystyk ataku i obrony nie byłem w stanie dobić jednostek xeno94.

Ad. 2
Po zamianie stron sytuacja była niemalże lustrzana. Posiadałem delikatnie bardziej zrównoważonego bohatera niż xeno94 w poprzedniej grze, ale również poszedłem drogą magii. Tym razem to przeciwnik natarł na mnie, a mi przyszłow wskrzeszać jednostki. Ta rozgrywka była jeszcze bardziej wyrównana, a xeno94 był bardzo bliski zwycięstwa. Lecz wskrzeszenie liszy u końca rozgrywki pozwoliło wystrzelać pozostałe jednostki przeciwnika i doprowadzić do remisu.

Ad. 3
Grając inferno postawiłem na magię ognia licząc, że uda mi się wykorzystać ofiarę z gildii. Udało mi się bardzo równo rozwinąć bohatera, osiągając każdą statystyką około 14 pkt. Widząc, że przeciwnik znów zdecydował się zebrać jak najwięcej mocy i wiedzy, postanowiłem natrzeć na jego zbunkrowane wokół strzelców wojska. Niesamowitą różnicę zrobiło mass curse, i mass żądza krwi. Podczas gdy moje wojska silnie atakowały, te przeciwnika niemal nie zadawały obrażeń. Bez większego trudu pomimo kilku wskrzeszeń feniksów udało mi się zabić wszystkie jednostki xeno.

GG, dziękuję za bardzo ciekawą grę.

Grupa:94
zako vs Akilis93 - wygrał zako.
Mapa: Jebus, Twierdza(Akilis93) vs Lochy(Zako)

Grupa #64

Narmalcil vs dawidow4444

Mapa: Jebus cross

Narmalcil (blue, Bastion) vs dawidow4444 (red, Tower)

Zwycięzca: Narmalcil

Rozgrywka przebiegała bez większych problemów, dziękuje serdecznie oponentowi za walkę ;)

EremitaQW

Grupa #64

Narmalcil vs dawidow4444

Mapa: Jebus cross

Narmalcil (blue, Bastion) vs dawidow4444 (red, Tower)

Zwycięzca: Narmalcil

Rozgrywka przebiegała bez większych problemów, dziękuje serdecznie oponentowi za walkę ;)

Pozostaje mi tylko potwierdzić pogrom przeciwnika, podziękować za grę i życzyć powodzenia w dalszej grze :P

Grupa 52

Granero- Pan Popek
Bastion(kyrre)-Loch(shatki->dace)
Mapa Jebus Cross
Zwycięzca: Granero.

Grupa 110

ignus(red, Cytadela, Tazar) def szczodrowsky(blue, Necro, Galthran) 142

Partia z fajnym startem 4 dwelle hydr, niestety ryzykowanymi walkami stracilem calutka armie(doslownie, nic w miescie i na pobocznych) w 114 czyszczac pierwszego dwella hydr, a pozniej atakujac 1 hydra horde drzewcow(morale :C) Postanowilem nie poddawac i grac dalej, w 124 wbilem na pustynie wszystko wyczyscilem do trzeciego tygodnia i poszedlem do przeciwnika. Tam zabrałem mu 2 miasta w tym jego główne, a on siedział na pustyni gdzie znalazł książkę ziemi. Nadeszło 142 i czas na starcie. Tu niestety popełniłem drugi fatalny błąd, bo zaatakowalem fajnym scoutem z itemami jego maina przed FB i rzucilem zywiolaki powietrza. Okazalo sie, ze gra zablokowala mi mozliwosc ucieczki przez to... Potem poszla dluga walka mojego Tazara vs Galthran, wybiłem mu ile się dało i jak zaczął wskrzeszać poddałem by zaatakować go od razu i dobić zwykłymi strzałkami(many już mu zaczęło brakować). Tutaj przeciwnik postanowił poddać i poszła patowa sytuacja. Bo przeciwnik na resztach armii, ale z lepszymi itemami(z jego głównego miasta wszystko mu wykupiłem, w swoim miałem 8 hydr i 2 tygodniowe przyrosty). Ponadto cała mapa pod moją kontrolą, niestety z pełną maną nie ryzykowałbym potyczki z nim i cofnąłbym się do obrabiania dwóch stref bocznych. Przeciwnik potrzebowałby 1 tury na odzyskanie many i 2 tur na przejęcie bezpiecznie głównego miasta, potem kolejnych tur na odbicie jakiegoś miasta na pustyni(poszłaby walka szczurów). Ogólnie to wydłużyłoby naszą rozgrywkę o jakieś kilka godzin, a już i tak sporo graliśmy. Z powodu braku chęci kontynuacji takiej walki przeciwnik poddał. Dobra gra, dwie moje wielkie wtopy niestety zamieniły całość w patową sytuację.

Grupa 77

Finneas vs S"aadi

Mapa: arena konwentowa (inferno-twierdza)

Wynik: Finneas (2:0) S"aadi

Dziekuje za walke i pozdrawiam :)

Grupa 61
DanielDen 1:0 DawQ
JC DanielDen blue Dungeon (Shakti) vs DawQ red Cove (Eovacious)

Potwierdzam przegraną z nadalem. Ostatnia arena unlucky.

Grupa 82
mastah87 vs Scarowak (1:0)
Dungeon vs Conflux
JC
mastah87 wygrywa

Grupa 55
Vanatox v kubaaaa93
wygrana Vanatox

Grupa 55
Vanatox v Musashi86
wygrana Vanatox

grupa #49
heavystyler(wygrana)conflux vs Perfect27 cove
jebus
główna walka to był jeden wielki armagedon ;)
https://www.youtube.com/watch?v=qXB3FHTRG6c

Grupa #109

Balance

MicMart (Dungeon Gunnar czerwony) vs Czarlson (Rampart Ivor niebieski)

wygrana Czarlson