Imperium

Behemoth`s Lair

Loch czy Inferno?

Którą z tych frakcji chcesz zagrać w siódmej części serii Heroes?

  • Loch
  • Inferno
Permalink

Haav Gyr

Po pierwsze, samo miasto ma zdecydowanie większy potencjał jeśli chodzi o stworzenia, na upartego można tam umieścić Behemota, Hydrę, Minotaura, Trolla, Beholdera, Meduzę, Wilkołaka...itp I w zasadzie każdy pasuje

W starym Lochu tak, nowy jest nastawiony na Mroczne Elfy, ciemność i skrytobójstwo. Osobiście uważam, że te miasto ma potencjał w istotach świata podziemnego: Beholdery, Bezimienni, Chaurusy, Seekery i Lurkerzy pasowałyby tutaj jak ulał. Ciężar miasta poszedłby w zupełnie inną stronę, ale według mnie takie rozwiązanie byłoby o wiele ciekawsze niż obecne i wpasowywałoby się w to co mamy.

Haav Gyr

Po drugie jest to jedyna miasto które może mieć mroczne elfy.....ale tutaj zaznaczam, że chciałbym aby to były oryginalne mroczne elfy z M&M8 o ciemnoczerwonej/bordowej skórze.

Tego nie da się zrealizować, więc ciężko uznać taki argument.

Haav Gyr

Poza tym czy to był świat NWC czy Ubikacji miasto takie współżyło z innymi, to znaczy że w żadnej wersji nie dążyło to spalenia/zniszczenia własnego świata...Kreeganie/demony to istoty z poza tych światów, oni nie przybyli tu mieszkać razem z innymi

Tutaj muszę przyznać rację, Demony to dosyć prosty koncept czystego zła. Chcą zniszczyć wszystko i wszystkich bez jakiejś motywacji czy głębi. Mroczne Elfy są w tym świecie dużo lepiej osadzone.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.10.2014, Ostatnio modyfikował: Nicolai

Permalink

No to mamy Loch.

Ciekawe, czy uda im się przywracając meduzę czy troglodytę "przywrócić niezapomniany klimat z H3".
Cały czas sądzę, że to zła ścieżka. Należałoby przede wszystkim zrezygnować z oklepanego fioletu i z oklepanych drowów. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. A co się ma?

Właściwie trudno się zdecydować. Pierwsza opcja wg mnie odpada całkowicie (nightmary - nie, błagam), druga jest najsensowniejsza, ale za to w trzeciej są obserwatory, które osobiście uwielbiałem. Zagłosowałem na trzecią. Skoro elfy pierwsze są wkurzone, to niech elfy drugie będą obronne. To w sumie dosyć ciekawe zagranie - zawsze mrok i cień był zaczepny i to on budził strach. Dając mu tarczę stwarzamy poczucie, że teraz to mrok chce mieć święty spokój, a my się ładujemy na siłę w ciemności.

Jestem ciekawy, co Wy sądzicie.


Permalink

Bubeusz

Ciekawe, czy uda im się przywracając meduzę czy troglodytę "przywrócić niezapomniany klimat z H3".

http://static.tvtropes.org/pmwiki/pub/images/NostalgiaGoggles.png

Osobiście uwielbiam: Transparent Aluminium Lenses for extra protection from truth xD
Tak się składa, że w tej "wspaniałej" trójce klimat Lochu był wysoce ofensywny.
Transparent Aluminium Lenses for extra protection from truth

Pierwsza opcja wg mnie odpada całkowicie (nightmary - nie, błagam)

Błagam... Skoro zwykłe elfy mogły mieć słitaśne jednorożce, to nie widzę powodu dlaczego ich mroczni kuzyni nie mogą mieć Koszmarów?
Transparent Aluminium Lenses for extra protection from truth

druga jest najsensowniejsza,

Najgorsza z możliwych. Zero charakteru i jak wspomniałem wyżej przeciwieństwo klimatu tej "wspaniałej" trójki.
Transparent Aluminium Lenses for extra protection from truth

ale za to w trzeciej są obserwatory, które osobiście uwielbiałem.

Pewnie, rozwalmy całkowicie charakter frakcji(który był ofensywny zawsze i od zawsze), bo w line-upie brakuje jednej jednostki za którą się stęskniliśmy... Rzeczywiście, bardzo logiczne trzymanie klimatu "wspaniałej" trójki.
Transparent Aluminium Lenses for extra protection from truth

Co było jest i - mam nadzieję będzie - klimatem lochu?
- Atak siłowy i magiczny z pełnej pi... mocy, zanim przeciwnik się ogarnie
- Armageddon + Czarny Smok (H3)
- Kula Ognia + 7 stalkerów (H5)
- Atak i powrót (H5, H3)


Liczba modyfikacji: 5, Ostatnio modyfikowany: 1.11.2014, Ostatnio modyfikował: Dagon

Permalink

Bubeusz

Ciekawe, czy uda im się przywracając meduzę czy troglodytę "przywrócić niezapomniany klimat z H3".

Biorąc poprawkę na to, że Troglodyci są Duchami Ziemi ze zdolnością podkopywania, a Meduzy to renegatki Koralowych Kapłanek, które z niewiadomych powodów zeszły do podziemia, to odpowiedź brzmi: nie.

Bubeusz

Cały czas sądzę, że to zła ścieżka. Należałoby przede wszystkim zrezygnować z oklepanego fioletu i z oklepanych drowów.

Z Drowów raczej nie da się zrezygnować, ale zgadzam się, że jest to zła ścieżka. Twórcy powinni mieć odwagę powiedzieć, że nie jest już ten sam Loch co w H3 i trzeba zadbać o stworzenie dla niego dobrego klimatu pasującego do tych reali, a nie tworzyć kompromisy pomiędzy nostalgią, a chronologią Ashanu. Powinni wybrać jakąś konkretną ścieżkę, a nie robić misz-masz wszystkiego z niczym jak w Azylu z H4.

Bubeusz

Właściwie trudno się zdecydować.

Ja nie widzę żadnej opcji godnej mojego głosu. Każdy wariant ma jakąś perełkę, do której dołączyli jakiś bubel. Są Bezimienni, ale w załączniku są jaskiniowe konie ze zdolnością teleportacji. Są Mantykory, ale jako załącznik są mroczne Golemy. No ludzie... wybór jak na wyborach do parlamentu.

Dagon

Tak się składa, że w tej "wspaniałej" trójce klimat Lochu był wysoce ofensywny.

I to jest konflikt tragiczny. Wybrać najlepszy zestaw z najgorszą taktyką czy najlepszą taktykę z najgorszym zestawem?

Dagon

Błagam... Skoro zwykłe elfy mogły mieć słitaśne jednorożce, to nie widzę powodu dlaczego ich mroczni kuzyni nie mogą mieć Koszmarów?

1) Jednorożce były słitaśne tylko w H4, która była jaka była, w całej reszcie były bojowe.
2) W H7 Sylwan koni mieć nie będzie.
3) Średnio podchodzi mi kompensowanie sobie braku kucyków w Sylwanie wsadzaniem ich repaintu do Lochu.
4) Koszmary pojawiły się już jako Demony w H5 i DoC, a ja mam powyżej dziurek w nosie retconów wynikających z niekonsekwencji Soft: Ubi.
5) Konie w jaskiniach? Naprawdę?
6) Teleportujące konie? Litości...

Dagon

Najgorsza z możliwych. Zero charakteru i jak wspomniałem wyżej przeciwieństwo klimatu tej "wspaniałej" trójki.

Najgorszą opcją jest pierwsza jeśli chodzi o zestaw. Dwójka pieszych Drowów w Trzonie, Harcownik i Bezimienny z tą samą zdolnością, no i kuce. Co do drugiej opcji to nie rozumiem zarzutu braku charakteru i przeciwieństwa klimatu z H3. Według mnie Troglodyta i Meduza mimo wszystko będą miały więcej klimatu H3 niż taki Koszmar.

Dagon

Pewnie, rozwalmy całkowicie charakter frakcji(który był ofensywny zawsze i od zawsze), bo w line-upie brakuje jednej jednostki za którą się stęskniliśmy...

Pozwolę sobie na odwrócenie kota ogonem. Pewnie, rozwalmy całkowicie line-up frakcji, bo charakter musi być taki za jakim się stęskniliśmy... Jak widzisz, z drugiej strony wygląda to równie beznadziejnie. Już o tym pisałem, ale powtórzę się, te głosowanie to konflikt tragiczny, bo musimy wybierać czy ważniejszy jest charakter czy zestaw istot. Ja nie mam tego problemu, bo żadna opcja mi nie podchodzi. Osobiście najchętniej zagłosowałbym na ofensywną Tarczę Ciemności z Obserwatorami zamiast Tropicieli i Bezimiennym w miejsce Bezdusznych, ale mamy to co mamy, czyli beznadzieję.

Dagon

Co było jest i - mam nadzieję będzie - klimatem lochu?

Też nie wyobrażam sobie defensywnego Lochu, ale wariant ofensywny jest tak bardzo do bani. Całe szczęście głosujący nie mają takich problemów jak my i mogli wybrać agresywny Sylwan, bo "zawsze taki był" i "Feniksy w ogóle nie pasują do Elfów".


Permalink

Misiu malinowy, Dagonie złoty :) Gdybyś był władcą podziemi i okazałoby się, że ofensywa już nie zdaje egzaminu, to zmieniłbyś taktykę na defensywną, prawda?
Zdecydowanie łatwiej jest to zrobić niż wprowadzić konie do podziemi.

Kwestia wizualna robi dla mnie 80% klimatu niezależnie od tego, czy frakcja atakuje, czy się broni. Może faktycznie przykładam zbyt wiele wagi do estetyki, ale no - każdy ma takie google jakie ma na nosie ;) (jestem zwolennikiem całkowitego odejścia od tradycji na rzecz nowych frakcji i jednostek, jeśli już o tym mowa, i m.in. dlatego przewrotność w zmianie taktyki z ataku na obronę mnie zaintrygowała. Przywracanie niezapomnianego klimatu H3 rozpatrywałem z perspektywy aspiracji twórców, zresztą jest napisane w cudzysłowie).

Nicolai: No i wychodzi właśnie po raz wtóry, że usilne próby demokratycznego zadowolenia wszystkich to zły pomysł był. Chcą zjeść ciastko i mieć ciastko. Gdyby powiedzieli od razu, że odcinają się od klimatu starych wersji, oczyściliby sobie dużo przestrzeni do pracy i zmniejszyli presję nierealnych do spełnienia (jak widać po tych tragicznych konfliktach) oczekiwań. Bo ten troglodyta nie musi wcale być złym pomysłem, ale wszyscy już po nim jadą, bo nie jest taki, jak w H3.

Mimo wszystko, to tylko ich gra i nie wpadałbym w rozpacz, szat nie rozrywał w obronie idei, tylko życzył im powodzenia, cokolwiek nie zrobią, i poczekał na efekt końcowy. Pamiętajmy, że te głosowania to przede wszystkim marketing dla podtrzymania napięcia. Co, jak widać, udaje im się znakomicie ;)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.11.2014, Ostatnio modyfikował: Bubeusz

Permalink

[q=Bubeusz]Gdybyś był władcą podziemi i okazałoby się, że ofensywa już nie zdaje egzaminu, to zmieniłbyś taktykę na defensywną, prawda?[/q]
Jeszcze sugerowałbym uświadomić sobie, że Mroczne Elfy z Lochem z H3 łączy tylko nazwa zamku. Także wymaganie, by ta frakcja była kalką tej z Trójki nie ma dobrego uzasadnienia merytorycznego. Chociaż w kwestii stylu gry zgadzam się, że najbardziej do Drowów pasuje ofensywa.
[q=Bubeusz]Kwestia wizualna robi dla mnie 80% klimatu niezależnie od tego, czy frakcja atakuje, czy się broni.[/q]
Jednak muszę się tutaj zgodzić, kwestie estetyczno-fabularne są dla mnie ważniejsze. Loch mógłby mieć niesamowity styl gry, ale pomimo tego zgrzytałoby mi to wszystko jakby w oddziałach Mrocznych Elfów walczyłby klan podziemnych Orków i renegackie Cerbery.
[q=Bubeusz](jestem zwolennikiem całkowitego odejścia od tradycji na rzecz nowych frakcji i jednostek, jeśli już o tym mowa, i m.in. dlatego przewrotność w zmianie taktyki z ataku na obronę mnie zaintrygowała. Przywracanie niezapomnianego klimatu H3 rozpatrywałem z perspektywy aspiracji twórców, zresztą jest napisane w cudzysłowie).[/q]
Moje poglądy nie są tak daleko idące. Chciałbym tylko, by Soft: Ubi uporządkował ten bajzel i zajął się tym co już ma. Skoro Loch to frakcja kultystów Ciemności mieszkających pod ziemią to niech pójdą w tę stronę zamiast mieszać wszystko z niczym. Krasnoludy mieszkają w pokrytych śniegiem górach? Niech ich armię zasilą stwory żyjące na tych terenach, a ogień zostanie ograniczony do strefy religijnej. Sanktuarium jest wzorowany na Japonii? Czemu w takim razie tylko dwie istoty w ich armii pochodzi z ich mitologii?
[q=Bubeusz]No i wychodzi właśnie po raz wtóry, że usilne próby demokratycznego zadowolenia wszystkich to zły pomysł był. Chcą zjeść ciastko i mieć ciastko.[/q]
Dokładnie, nie da się demokratycznie wszystkich zadowolić. Zwłaszcza jeśli próbuję się to zrobić tak nieudolnym głosowaniem, którego warianty i wyniki nikogo nie satysfakcjonuja.
[q=Bubeusz]Gdyby powiedzieli od razu, że odcinają się od klimatu starych wersji, oczyściliby sobie dużo przestrzeni do pracy i zmniejszyli presję nierealnych do spełnienia (jak widać po tych tragicznych konfliktach) oczekiwań.[/q]
Tak, w tym głosowaniu ścierają się różne interesy i kompromis nie jest możliwy. Jedni chcą ofensywności, inni klimatu i teraz będą próbować postawić na swoim.
[q=Bubeusz]Bo ten troglodyta nie musi wcale być złym pomysłem, ale wszyscy już po nim jadą, bo nie jest taki, jak w H3.[/q]
Nawet nie o to chodzi, że nie będzie taki jak w H3. Problem w tym, że perfidnie grają na uczuciu sentymentu dają Troglodytę, który Troglodytą w sumie nie jest.
[q=Bubeusz]Mimo wszystko, to tylko ich gra i nie wpadałbym w rozpacz, szat nie rozrywał w obronie idei, tylko życzył im powodzenia, cokolwiek nie zrobią, i poczekał na efekt końcowy.[/q]
Ja się na pewno rozrywać nie będę, bo nie mam na co głosować, a co dopiero kłócić się o to.