Imperium

Behemoth`s Lair

Torment: Tides of Numenera

Permalink

Prawdopodobnie kogoś to zainteresuje, zatem zanewsę nowym tematem.

Podejrzewam, że wielu z Was zna/kojarzy jeden z najlepszych gier RPG, jakie zostały wydane - Planescape:Torment. Podejrzewam także, że nieznaczna część usłyszała plotki o tym, że planowana jest kontynuacja. Otóż tak - jest planowana i jest nawet w trakcie produkcji.

To dobry news. Zły, że nie będzie to oparte o świat Planescape. Wizard nie chciał dać dostępu do praw (nie podając konkretnych przyczyn), zatem kontynuacja będzie bardziej duchowa niż realna - jako nowy świat wybrano "Numenera". Dobry news - udało się zebrać znaczną część ze starej ekipy (w tym Colin McComb - osoba bezpośrednio związana ze światem i fabułą Udręki), zatem jest duża szansa na to, że gra zachowa swoją esencję (filozoficzne elementy fabuły, głębia postaci, wszystko się odbije prędzej czy później etc.). Zły news - budżet produkcji jest uzależniona od dobrowolnych datków fanów (planowany mus wynosi 900k$). Dobry news - na moment pisania tego postu uzebrane zostało 1,005,094$. Kolejny dobry news - pogawędka na YT.

W różnych miejscach w sieci znaleźć można pojedyncze Pytania-Odpowiedzi. Jedną z wieści jest przedstawienie bogini, którą będziemy mogli spotkać w grze. Będzie to oderwana od rzeczywistości, żyjąca chwałą minionych lat, dawna władczyni bogów Woedica.

Bardziej zainteresowanych odsyłam do oficjalnej strony projektu.

EDIT

Bym zapomniała - planowane wersje językowe to angielski, francuski, niemiecki, włoski, polski, rosyjski, hiszpański.

Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 7.03.2013, Ostatnio modyfikował: Mosqua

Permalink

Informację na ten temat śledzę od kilku miesięcy. Wielka szkoda, że kontynuacja nie będzie osadzona w oryginalnym świecie, ale cóż - nie można mieś wszystkiego. Ciekawi mnie to, że jeden dzień od twojego postu i już jest uzbierane 1 675 000 $. Oby ta kasa była lepiej spożytkowana niż kasa na Baldur's Gate EE.


Permalink

Ponoć w parę godzin zebrano ponad pół miliona dolarów z 900 tys., czyli prawie 2/3 kwoty. Tylko się zastanawiam, skoro potrzebny był milion, to ile jeszcze uda im się zebrać?

Permalink

Wiadomość e-mail o otworzeniu zbiórki pieniędzy otrzymałam o godzinie 17:34 dnia wpisania tutaj postu. Przyjmując, że w tym samym czasie otworzono zbiórkę to ok. czterech i pół godziny później zbiórka przekroczyła planowane 100%. W chwili obecnej (25,5 godziny później) zebrano ponad 200% wymaganej kwoty. Zatem ludzie chcą tego tytułu i ufają, że "prawienowo-prawiestara" ekipa stworzy prawdziwego tormenta2. Nawet, jeżeli do końca zbiórki nikt nie da ani 1$, to i tak chłopaki są w bardzo dobrej sytuacji.

UPDATE

Video Update w związku z rekordową zbiórką
Prezentacja jednego z utworów

Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 8.03.2013, Ostatnio modyfikował: Mosqua

Permalink

Mosqua

Nawet, jeżeli do końca zbiórki nikt nie da ani 1$, to i tak chłopaki są w bardzo dobrej sytuacji.

Każdy kij ma dwa końce. Im więcej zbiorą tym będą większe wymagania graczy, którym trzeba będzie sprostać. Ciekawi mnie czy nie znajdą się jacyś ludzie domagający się wprowadzenie czegoś "bo przecież wpłaciłem 100 000$"


Permalink

Może i się tacy znajdą. Jednak z tego co widziałem, to jest strona na której jest rozpiska co się dostanie w zależności od wpłaconej kwoty. Minimalnie trzeba wpłacić jednego dolca, ale coś więcej się dostaje po wpłaceniu co najmniej pięciu.

Permalink

Wiesz Euronymus... porównaj aktualną sytuację inXile z nowym Tormentem z np. Black Hole z H6. Pierwsi otrzymują zadeklarowanej kasy więcej niż chcieli a drudzy musieli ciągle na czymś oszczędzać (jeżeli im wierzyć). Dodatkowo do zespołu dołączą kolejne osoby po uzebraniu kwoty (której deklaracja została niedawno przekroczona) - Mur Lafferty (związana z min. Wampirem czy Magiem do World of Darkness), Tony Evans (pracował do fabuły np. z KOTOR-em2, Dragon Age 2 czy NWN2:Maska zdrajcy+Gniew Zefira), Monte Cook (związany między innymi Dark Space, 3. ed. DnD jak i WoDem - twórca uniwersum Numenery), Mark Morgan (twórca min. ścieżki dźwiękowej do PS:Torment oraz Falloutów 1, 2 i NV).

Ja generalnie pozytywnie podchodzę do tego, co na tle fabularnym zaprezentują - jeżeli udało się zebrać dużą ilość ludzi pracujących nad Planescape:Torment (w tym też człowieka, który pracował bezpośrednio nad światem Planescape) oraz zdobyć innych dobrych twórców, to raczej nie otrzyma się papki w stylu "był zły luć, który zagrażał światu, więc pięć luciów poszło i go pobiło".

Z tego co zrozumiałam to fabularnie będzie tak - gracz został stworzony przez kogoś (skojarzenia z dr Frankensteinem) i pozostawiony samemu sobie. Wstępnie nic nie będzie wiadome, nawet co zrobić, zatem gracz będzie mógł tak iść na poszukiwanie swojego "ojca" jak i na bieganie z szukaniem szczęścia. Motywem przewodnim ma być "Ile warte jest jedno życie?", nie będzie jednak podanej jednoznacznej odpowiedzi.

Może mój optymizm jest nadmierny, ale jak patrzę na nazwiska, prezentację oraz wstępnie treść, to jestem super in plus.

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 9.03.2013, Ostatnio modyfikował: Mosqua

Permalink

Zawsze byłem oskarżany o nadmierny optymizm, a ostatnie tytuły nauczyły mnie ostrożności, ale z tego, co piszesz może się okazać, że powstanie fajny tytuł. Powstrzymuje się od stwierdzenia "arcydzieło”, za które uważam Planescape, bo jeśli człowiek oczekuje wiele, a dostanie mniej niż się spodziewał to choćby tytuł był ogólnie dobry to i tak nie będzie zadowolony. Aktualnie jestem ostrożnym optymistą.


Permalink

Dubscore zadał pytanie dla twórców w sprawie polskiej wersji językowej, a konkretniej czy kogoś już mają na oku. Odpowiedź jest taka, że jeszcze nikogo nie mają na oku i przyjrzą się naszej scenie tłumaczeniowej jak już cały scenariusz będzie zapięty na ostatni guzik. Planują pełną lokalizację, ale kwestii mówionych będzie niewiele (zatem tak, jak być powinno).

Artykuł na gexe.pl o moralności. Niepokoi mnie to, że dialogi będą pokolorowane na różne ambicje (a przekonania, że wybór "złotego" napisu nie zawsze da "złoty" skutek mnie nie uspokajają) ;/

Co do walk - będzie możliwość przejścia gry bez zabijania, a jak ktoś będzie jednak chciał zabijać to walki oparte będą o system turowy, z większym naciskiem na taktyczny aspekt.

Permalink

Nie wiem po co to kolorowanie wypowiedzi. Na litość, chyba człowiek potrafi sam ocenić czy dana wypowiedź jest zła, dobra, czy pośrednia. Wybiera się spośród kilku opcji według swoich przekonań. Oczywiście może się okazać, że mimo wybrania najlepszej wg nas opcji, nie będzie ona tak dobra jak chcieliśmy, ale chyba na tym powinien polegać urok naprawdę dobrej gry. Niech się okaże, czy nasz wybór był trafny, czy też zakończył się dla nas fatalnie.

Permalink

Moim zdaniem nie zbiorą więcej niż 500% zakładanej kwoty. Wydaje mi się, że 900 000$ to było absolutne minimum, a nie "wymarzona kwota". Trochę niepokoją mnie informacje na temat systemu walki. PS:T walki były dynamiczne i graficznie ładne - zwłaszcza czary. Jeśli się ograniczą do walki w systemie turowym, to nowy Torment straci nieco smaczku.


Permalink

Magmol

Cóż może zmienić naturę człowieka?

To, co dana jednostka uzna, że zmienić może. W całym Multiwersum to wiara ma decydujące znaczenie w sprawie zasad funkcjonowania ma dominująca wiara w danej okolicy (w przypadku indywiduum to indywiduum).

Zanewsę nieco. W związku z tym, że przekroczono wartość 2,5M$ zaistnieje lokacja "Labirynt Wygnańca". Była ona już zapowiadana, ale teraz trochę wieści o niej przeciekło. Dzięki temu powtórzy się element z Planescape:Torment, że śmierć nie będzie musiała oznaczać końca przygody. Postać trafi do jakiejś odległej krainy mentalnej, pełnej dzikich dżungli, tuneli, ruin miast, schodów etc. Jeżeli uda się wyjść z niego to można kontynuować główną przygodę (inaczej to chyba permanentna śmierć, jak dobrze rozumiem). Stopień skomplikowania i rozwinięcia owego labiryntu związany będzie z funduszami - za każde 45k$ ponad 2,5M$ kwoty będą kolejne poziomy/podlokacje tego labiryntu. Wraz z każdą śmiercią stopień skomplikowania "Labiryntu" będzie większy, oraz znajdować się będą tam nowe zupełnie elementy (nie powiedzieli po ilu śmierciach nastąpi zapętlenie).

Bliskie przekroczeniu jest wartość 2,75M$. Jeżeli ta wartość zostanie przekroczona będzie można spotkać swoich towarzyszy w "Labiryncie", gdzie będzie można porozmawiać z ich "podświadomościami" (czy czymś takim), w których będą opcje dialogowe niedostępne towarzyszom w świecie rzeczywistym. Poziom rozwinięcia ich wiadomości będzie bezpośrednio związana z ilością poziomów/podlokacji labiryntu.

Są też obiecane (po przekroczeniu 2,5M$) przeprosiny Colin McComb za "The Complete Book of Elves" (dla wielu po prostu autor odwalił chałę, która nie dorównała pięt innym podręcznikom/współdziełom).

Zaprezentowano także trzy nowe tapety, tematycznie związane z grą. Na tym filmiku przedstawiony został opis wyborów, konsekwencji decyzji oraz "wpływach" (tides - to, co ma zastąpić charaktery).

Z kilku źródeł w internecie znaleźć można wieści, że system walki nie został ostatecznie osądzony. Jedni podają walkę turową, inni walkę normalną z interaktywną pauzą, inni że nie ma ostatecznej decyzji. Obaczym co wyjdzie ostatecznie (chociaż przemyślana turówka może być emocjonująca, ciekawa i ekscytująca co walka w czasie rzeczywistym - patrz np. Gorky 17).

Ogólnie wieści z google oraz ze strony newsowej nowego tormenta (nic ważnego często, ale to trzeba regularnie dawać "Previous" bo nie mają odnośnika do najnowszego - a przynajmniej ja nie znalazłam).

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 19.03.2013, Ostatnio modyfikował: Mosqua

Permalink

No dobra - skończyła się zbiórka na tą grę. W między czasie było nieco newsów i prezentacji. Wszystko zebrane w tym poście

* Na kickstarterze zebrano kwotę 4,188,927$ (nie podano jeszcze zebranej kwoty z PayPala oraz prywatnych dotacji Steve’a Denglera i Briana Fargo {ci ostatni dali ok. 200k$}). Pierwotnym planem minimum było zebranie 900k$, jednakże rozrosło się wszystko tak bardzo, że wykonany będzie rozszerzony pierwotny plan maximum.
* Gra nie będzie sequelem Planescape:Torment, ale jedynie duchowym następcą (powód podany poniżej)
* Świat w grze będzie "Numenera" - z powodu fochów Wizarda "Planescape" nie został im udzielony (w ogóle ten świat i wiele innych światów zostało porzuconych w 3ed. D&D)
* Jest to swoiście postapokaliptyczny świat. Istnieją tutaj nanomaszyny i bioinżyniera, ale także elementy magii i psioniki. Wszystko jest zdobyczą dawnych cywilizacji, jednak teraz jest początkowa faza nowej, z której nie wiadomo co wyniknie.
* Gra będzie prezentowała rzut izomeryczny
* Dostępny jedynie tryb single player
* Motywem przewodnim ma być "Ile warte jest jedno życie?", nie będzie jednak podanej jednoznacznej odpowiedzi.
* System "tworzymy głównego bohatera i zbieramy drużynę"
* Fabuła oraz interakcje z postaciami (tak z otoczenia jak i z drużyny) będą priorytetami. Towarzysze będą mieli rozbudowaną osobowość i historię, aby były osobami trójwymiarowymi. Będą się kłócić, pyskować a nawet mogą porzucić drużynę.
* Silnik gry ma umożliwić granie na PC (windows), Macach oraz Linuxach
* Będzie tłumaczenie na polski
* Śmierć nie musi oznaczać końca przygody - osobnik trafia do "Labiryntu umysłu" (lub "Labirynt Wygnańca"). Ma być w nim wiele postaci, lokacji, zagadek etc. Najciekawszym będą chyba "Podświadomości", czyli osoby z drużyny, z którymi będzie można porozmawiać o rzeczach, które w świecie rzeczywistym nie można. Wraz z kolejną śmiercią ma się stopień skomplikowania labiryntu zwiększać.
* Przedstawiono jedną z istot-lokacji "Bloom" (na polski kęs/kwiat/rozkwit). Nie wiadomo co to do końca jest. Wiadomo, że to jest wytwór dawnej cywilizacji, który służył do tworzenia portali między wymiarami i światami. Aktualnie jest to drapieżnik, który żywi się określonymi typami charakterów i inteligencji, a swoje preferencje zmienia. Ludzie jednak na nim mieszkają i się jakoś rozwijają.
* System Tides (Przypływy/Nurty). Są to niewidzialne siły, które oddziałują na charaktery i świat. Badacze pobieżnie je opisali, jednakże nie mają pełnej pewności co to jest. Opcje dialogowe będą "pokolorowane", tak jak się wydaje, że dana opcja odpowiada np. Czerwonemu Przypływowi, jednakże pewności mieć nie będzie, czy czerwona opcja to czerwony skutek.
* Z tego powyższego też element poboczny, że świat, postacie i decyzje nie będą czarno-białe a wiele rzeczy będzie powracało. Towarzysze też nie pozostaną ślepi i głusi na Twoje słowa i czyny.
* System Dziedzictw. Potencjalnie coś łączące elementy ras i charakterów z gier DnD. Krótki opis: "Niektóre mogą reagować pozytywnie, jeżeli okażesz się myślicielem lub artystą, podczas gdy inne pomogą ci, gdy będziesz się kierować pasją i żądzą władzy. Twoje Dziedzictwo otwiera nowe potencjalne umiejętności. Niektóre Dziedzictwa mogą zmienić strukturę twojego ciała, obdarzając cię nadnaturalnymi mocami: na przykład umiejętnością czytania przeszłości z umysłów zmarłych."
* Z rzeczy ciekawych - będzie minimum 8 towarzyszy, trzy sekty, trzy wielkie miasta oraz wiele mniejszych lokacji.
* Sekty - Wyznawcy śmierci; Żebracze bractwo; Nomadyczny kult kanibali (to ostatnie to chyba nazwa robocza). Pełnego opisu dawać nie będę, ale pierwsi przypominają mi Grabarzy z Planescape. Drudzy przypominają Łaskobójców. Trzeci zaś Gobliny z Lionheart.
* Oaza M’ra Jolios - miasto zbudowane na ruinach dawnej cywilizacji; położone na środku pustyni. Mieszkańcami są tutaj mutanty, które oddychają wodą. Wielu "normalnych" i innych mutantów też tutaj przybywa, a żyć mogą dzięki specjalnym wstawkom umożliwiającym oddychanie pod wodą. Art miasta
* Mniejsze znane lokacje to: Ruiny Ossiphagan (szkielet olbrzymiego stwora, znajdujący się u podnóża wulkanu; żyje tutaj nieco nierozważnych istot, które żyją z wydobywania minerałów) oraz Galeria Uwięzionych Odbić (pradawna, podziemna krypta bądź żywe muzeum).
* W grze będą bogowie. Jedną z nich będzie oderwana od rzeczywistości ,żyjąca chwałą minionych lat, dawna władczyni bogów Woedica.
* Wiele wyobrażeń i aspektów gry ulokowano w tym dokumencie
* Część osób, biorących udział w projekcie: Brian Fargo (ex-Interplay), Monte Cook (współtwórca settingu Planescape), Colin McComb (lead designer Torment: Tides of Numenera, projektant Planescape: Torment), Chris Avellone (główny designer Planescape: Torment), Kevin Saunders (Mask of the Betrayer), Mark Morgan (kompozytor), Adam Heine (skrypter Planescape: Torment), Nathan Long (Wasteland 2), Tony Evans (Neverwinter Nights 2), Mur Lafferty, George Ziets (Mask of the Betrayer), Brian Mitsoda (Vampire: Bloodlines), Patrick Rothfuss (autor powieści, Aaron Meyers, Nils Hamm, Dana Knutson, Andree Wallin, Chang Yuan.
* Wstęp do gry:

Wstęp

Budzisz się, bez wspomnień przeszłości, jako ktoś, kto nie przeżył swojego życia, jako ktoś kto w ogóle go nie miał. Jesteś pozostałością istoty, która nauczyła się przemieszczać między ciałami śmiertelników.

Jesteś Ostatnim Porzuconym, ostatecznym ogniwem w łańcuchu egzystencji bytu zwanego Panem Kształtów. Istoty, która nauczyła się wykorzystywać starożytne relikty do oszukiwania śmierci i przy ich pomocy przeżyła stulecia w ciałach kolejnych ofiar. Istota ta nie wiedziała jednak, że kiedy przyjmuje nową postać, w odrzuconej powłoce rodzi się nowa świadomość. Teraz Pan Kształtów przebudził odwiecznego wroga, Anioła Entropii, który ruszył na łów, polując na oszusta i ciała, które zamieszkiwał. Włączając w to ciebie.

Musisz odnaleźć Pana Kształtów zanim utracisz pamięć i padniesz ofiarą mściwego Anioła.

Wśród innych porzuconych znajdziesz zarówno sojuszników, jak i wrogów. Być może nauczysz się wnikać do ich umysłów przy pomocy urządzeń zwanych Marami, wykorzystując ich życia do własnych celów. Będziesz przemierzać Dziewiąty Świat, jak również krainy znajdujące się pod jego powierzchnią i wysoko w przestworzach, samotnie lub w kompanii towarzyszy. Twoja przygoda zabierze cię do alternatywnych wymiarów i odległych światów; niektóre Mary pokierują cię ku dziwacznym doświadczeniom, jak chociażby zaginaniu czasoprzestrzeni.

Bonusowo:
* Colin McComb zagra oficjalnie w PS:T, przedstawiając wszystkie sekrety, tajemnice i opcje gry. Zatem jak ktoś jest ciekawy, czy zna naprawdę PS:T, będzie mógł obaczyć.
* Soundtrack 1
* Soundtrack 2
* Art tematyczny 1
* Art tematyczny 2
* Art tematyczny 3
* Art tematyczny 4
* Art tematyczny 5
* Art tematyczny 6
* Art tematyczny 7
* Jakaś figurka
* Ta sama figurka, ale chyba lepiej ujęta

Pewnie coś pominęłam, o czymś zapomniałam etc. Jednak cóż - wszystko to prezentuje się chyba dobrze. Zapraszam do komentowania.

Permalink

No cóż, jak na razie wszystko zapowiada się naprawdę dobrze - wątpię by wyszedł niewypał jak w przypadku BG:EE. A nawet jeśli, to zawsze można jeszcze liczyć na Project Eternity. ;P Osobiście nie mam za bardzo na co narzekać.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 6.04.2013, Ostatnio modyfikował: Pikodragon

Permalink

Wczoraj został opublikowany filmik zawierający fragment gameplay'u z wersji alfa gry - https://www.youtube.com/watch?v=Gd43NYBzHuk. Moim zdaniem wygląda to co najmniej dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o dialogi i ich rozbudowanie. Daje to nadzieje na cRPG z prawdziwego zdarzenia a nie, jak to bywa ostatnio, opcja na górze to "dobra" a na dole to "zła". Szkoda tylko, że styl graficzny jest kiepski, co szczególnie przy modelach postaci - kojarzą mi się z grami na konsole starej generacji, gdzie bohaterowie wyraźnie odstawali od rysowanego tła.