Imperium

Behemoth`s Lair

Obliczanie zadawanych obrażeń

Permalink

Witajcie!

Jestem nowa na Forum więc proszę o wyrozumiałość :).

Kiedyś jeszcze na studiach (kiedyż to było ... ;) ) namiętnie grałam w Heroes 3. Natomiast w tak zwanym międzyczasie zetknęłam się z Częścią czwartą Herosów. I tak już od kilku lat gram jedynie w Heroes 4 (z krótkim epizodem na H V Tribes of the East). Czwórkę pokochałam przede wszystkim za odświeżenie pomysłów (szczegółowy podział na szkoły magii; świetna grafika bez kantów wyprzedzająca swoją epokę i walczący w końcu bohaterowie). Ale postanowiłam wrócić do Heroes 3, zwłaszcza po wydaniu dodatku "Horn of The Abbys".

Mam taką dziwną przypadłość, że przed zagraniem w grę czytam wnikliwie instrukcję do gry. Instrukacja dołączona na płytce z Heroes 4 jest super (bardzo szczegółowa i opisująca każdy element gry). Brakuje mi takiej instrukcji do części trzeciej Herosów.
I w związku z tym moje pytania:
- jak obliczać obrażenia zadawane przez akakującą jednotkę (w H4 było tak, że współczynnik ataku mnożyło się przez liczbę punków zadawanych obrażeń i wynik dzieliło przez współczynnik obrony jednostki atakowanej) czy podobnie jest w Heroes 3?
- W Heroes 4 szybkość jednostki decydowała o kolejności włączania się do walki (im wyższa liczba punktów szybkości tym szybciej dana jednostka zaczynała walczyć); czy w H3 jest podobnie
- w H4 współczynnik szczęścia decydował ile punktów obrażeń zada atakująca jednostka gdy były możliwe widełki punktowe (np od 3 do 5 punktów).

Proszę o pomoc bo chętnie powrócę do gry w starych dobrych Herosów 3 :)
A w razie czego poproszę i inne ciekawe informacje :)

Pozdrawiam Was wszystkich.
Kasia W

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 21.02.2014, Ostatnio modyfikował: Tabris

Permalink

Witamy również :)

Kasia Wena

- jak obliczać obrażenia zadawane przez akakującą jednotkę (w H4 było tak, że współczynnik ataku mnożyło się przez liczbę punków zadawanych obrażeń i wynik dzieliło przez współczynnik obrony jednostki atakowanej) czy podobnie jest w Heroes 3?

TUTAJ jest to dokładnie opisane.

Kasia Wena

- W Heroes 4 szybkość jednostki decydowała o kolejności włączania się do walki (im wyższa liczba punktów szybkości tym szybciej dana jednostka zaczynała walczyć); czy w H3 jest podobnie

Tak jest. Feniks z szybkością 21 będzie zaczynał walkę turę, a kończyć będzie zombie, o szybkości równej 4.

Kasia Wena

- w H4 współczynnik szczęścia decydował ile punktów obrażeń zada atakująca jednostka gdy były możliwe widełki punktowe (np od 3 do 5 punktów).

Działanie szczęścia w H3 jest również opisane w powyżej podanym linku.

W ogóle - polecam nasz dział Heroes 3, nie znajdziesz lepszej skarbnicy wiedzy w (polskim) internecie. :)
I jeżeli mogę - sugerowałbym nie nadużywać enterów.

Pozdrowienia


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.02.2014, Ostatnio modyfikował: Hellburn

Permalink

Wielkie dzięki za szybką odpowiedź ;)
Przeczytałam podane przez Ciebie linki.
A więc dobrze rozumuję , że współczynnik ataku mnoży się przez liczbę punków zadawanych obrażeń i wynik dzieli przez współczynnik obrony jednostki atakowanej ?
Bo odnoszę wrażenie , że w H3 jest to bardziej skomplikowane (hmm)

Permalink

Kasia Wena

A więc dobrze rozumuję , że współczynnik ataku mnoży się przez liczbę punków zadawanych obrażeń i wynik dzieli przez współczynnik obrony jednostki atakowanej ?

Nie. Najprościej ujmując - mnoży się obrażenia * ilość stworzeń, np. 10 halabardników (obrażenia 2-3) zada bazowo 20-30 obrażeń. Halabardnicy mają o 4 punkty większy atak (6), niż obrona nimf (2), dlatego ich obrażenia zostaną ZWIĘKSZONE o 20% (4 * 5%). 20% z 20-30 daje nam 4-6. Wartość tą dodajemy do bazowych obrażeń i wychodzi nam przedział rzeczywisty: 24-36.

Punkt ataku ponad punkt obrony zwiększa zadawane obrażenia o 5%.
Punkt obrony ponad punkt ataku zmniejsza otrzymywane obrażenia o 2.5%.

Nie da się tego prościej przedstawić :).


Permalink

Jakie więc znaczenie mają pukty obrony atakowanego?
Jeśli jednostka A (10 stworzeń ma współczynnik ataku 5 i zadaje obrażenia w przedziale 5 - 8 punktów)
to powiedzmy mogą one wynieść od 50 do 80 punktów, zaś atakowana jednostka B ma współczynnik obrony na poziomie 5.
Czy więc jednostka A zada jednostce B zawsze obrażenia z przedziału 50 - 80 punktów?
Pytam bo nie widzę tutaj kompletnie zastosowania punktów obrony jednostki i punktów ataku skoro nie są one mnożnikiem.
A jeśli wspomniana jednostka A zaatakuje jednostkę C, która będzie miała 10 w obronie to wtedy zada jej obrażenia z przedziału (5 do 8 ) * 10 stworzeń * 12,5% mniej do zadawanych obrażeń?
Szczerze powiedziawszy w H4 było to znacznie logiczniejsze :|

Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 20.02.2014, Ostatnio modyfikował: Kasia Wena

Permalink

Kasia Wena

Jakie więc znaczenie mają pukty obrony atakowanego?

Jeśli centaur atakowany przez pegaza ma 6 obrony, to te 6 odejmiemy od wartości ataku pegaza (9-6=3)

Przewagę ataku nad obroną przekładamy na procenty tak jak podał Hellburn.

Permalink

Pani Kasiu, masz dwa proste zdania:

Punkt ataku ponad punkt obrony zwiększa zadawane obrażenia o 5%.
Punkt obrony ponad punkt ataku zmniejsza otrzymywane obrażenia o 2.5%.

Naprawdę nie widzisz znaczenia punktów ataku i obrony? Nic nie jest bardziej proste i logiczne od tego.
Atak = A
Obrona = O

Jeśli masz przedział obrażeń 50-80, a A=O, to obrażenia są równe 50-80.
Jeśli wspomniana jednostka A zaatakuje jednostkę C, która będzie miała 10 w obronie to wtedy zada jej obrażenia z przedziału (5 do 8 ) * 10 stworzeń - 12,5% mniej do zadawanych obrażeń. Jeśli obrażenia miałyby wynosić 50, to w Twoim przykładzie (atak=5, obrona=10 => A-O= -5) zostaną one zmniejszone o 5*2,5%=12,5%. Czyli będzie to 50-12,5%*50 => 50-6,25=43,75.

Po prostu zwiększasz obrażenia o x*5%, lub zmniejszasz o x*2,5%. Jeśli różnica między atakiem i obroną wynosi 5, to zwiększasz obrażenia o 5*5%=25%. Gdy różnica wynosi -5 (atak jest niższy o 5 od obrony), to obrażenia zmniejszasz o 5*2,5%=12,5%.

Z tego co widzę, to dobrze rozumujesz. Jeśli atak równa się obronie, to obrażenia są z przedziału obrażeń pomnożone przez ilość jednostek. Gdy jest różnica między atakiem a obroną, to obrażenia są zwiększane lub pomniejszane, w zależności od tego czy większy jest atak czy obrona. Dlatego z kolei ja się dziwię, że nie widzisz zastosowania punktów obrony i ataku jednostek, skoro mają one ewidentny wpływ na zadawane obrażenia. Nie wiem czy mój post coś ci wyjaśnił, ja to widzę intuicyjnie, co najwyżej moje zdolności tłumaczenia są za małe. Pozdrawiam

Permalink

Ale te procenty chyba nie są przeliczane w sposób prosty, tylko KAŻDY KOLEJNY punkt obrony zmniejsza obrażenia o 2.5% (np. 1 O powyżej A daje 97.5% standardowych obrażeń, ale już 2 punkty O powyżej A dają (97.5%)^2 standardowych obrażeń)? Bo w przeciwnym razie przy 40 O powyżej A obrażenia byłyby równe 0 :D

Permalink

Hellburn w dziale o Heroes 3 napisał

W tym miejscu warto zaznaczyć, że maksymalny bonus do obrażeń wynosi 300% (różnica A-D=60), natomiast maksymalna redukcja 70% (różnica D-A=28).


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 21.02.2014, Ostatnio modyfikował: Hellburn

Permalink

A jak się do tego mają umiejętności Płatnerstwo, Atak i specjalizacje w nich? Wydaje mi się, że one ignorują ów limit.

Permalink

Można powiedzieć, że Tazar może uczynić swe oddziały nieśmiertelnymi, a Crag Hack może zadać gigantyczne obrażenia. Ale sytuacje te mają miejsce głównie w WoGu. ;)


Permalink

Cześć chłopaki :)
Myślę, że już zaczaiłam o co chodzi z tymi punktami obrażeń :)
Ale dla pewności podam dwa przykłady i powiedzcie proszę czy mam rację :)
Oczywiście statystyki jednostek nie są wprost z gry, ale nazywam jednostki
bo wtedy łatwiej operuje się przykładami niż gdy są to po prostu jednostki A , B i C.
No to jedziemy.
Mamy więc: 10 GREMLINÓW: Atak: 3
Obrona: 3
życie : 4
Obrażenia :2
5 GOLEMÓW: Atak : 7
Obrona: 10
Życie : 30
Obrażenia : 5
2 NAGI: Atak : 16
Obrona : 13
Życie : 100
Obrażenia: 20
No i Gremliny atakują Nagi: 10 szt. x 2 pkt. obrażeń = 20 pkt.
Atak Gremlinów minus Obrona Nag to: 3 - 10 = |7|
więc 7 x 2,5% = 17,5%, a więc atak Gremlinów zada Nagom:20 pkt. - (17,5% z 20 pkt.) = 20 pkt- 3,5 pkt= 16,5 pkt.
Więc nie zginie żadna Naga tylko jednej punkty życia spadną ze 100 do 83,5 pkt życia?
/ DRUGI PRZYKŁAD/ : NAGI atakują na Golemy: 2 szt. x 20 = 40 pkt obrażeń
Atak Nag - obrona Golemów: 16 - 10 = 6; więc 6 x 5% = 30 %
zatem: 20 + (20 x 30%)= 20 + 6 = 26
Więc w tym przypadku dwie Nagi nie zabiją ani jednego Golema, za to jednemu z nich punkty życia spadną
z 30 do 4 pkt.
Mam rację?
Powiedzcie, że tak :)
plizzzzzzzzzzz :) :*

Permalink

Tak, mniej więcej tak to się przedstawia. Tylko tam popełniłaś jeden błąd przy obronie i obrażeniach nag (ale to nie ma to większego znaczenia, bo tok rozumowania jest w porządku).

2x nagi = 40 obrażeń bazowych. Przy ataku na golemy: 40 + (30% z 40) = 52 dmg. 1 golem zginie, a następnemu zostanie odebrane 22 pkt życia.

I jeszcze nie ma połówek, ani ułamków - obrażenia są zaokrąglane.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 21.02.2014, Ostatnio modyfikował: Hellburn

Permalink

Faktycznie Hellburn tak jak piszesz; pomyliłam się w wyliczeniach Nag atakującyh Golemy;
ale to pomyłka czysto matematyczna.
Wkońcu zaczaiłam :)
uff :)
Mam jeszcze pytanie jak wpływa na atak/obronę jednostek szczęście i morale
ale to chyba będę musiała założyć nowy temat.
Buziaki :* pa

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 21.02.2014, Ostatnio modyfikował: Kasia Wena

Permalink

Nie trzeba, wszystko jest opisane dokładnie w linku (na samym dole), który podałem na samym początku. Nie ma tam wzorów, wyliczeń, większej filozofii.