Imperium

Behemoth`s Lair

Ulubiona szkoła magii w Heroes IV

Jaka jest twoja ulubiona szkoła magii w Heroes IV?

  • Magia Życia
  • Magia Natury
  • Magia Ładu
  • Magia Chaosu
  • Magia Śmierci
  • Walczę wręcz, używam eliksirów
Permalink

Dla mnie najlepsza jest magia ładu, ale moja opinia jest całkowicie subiektywna. Grając w dwie pierwsze misje kampanii "Ceny Pokoju" kosiłem wszystkich zaklęciem "Lodowy pocisk", a jak wrogów było mało, to z oszczędności many rzucałem magiczną pięść. Portal przenoszący do miasta jest ort! w całym Heroes, gdyż można go użyć do darmowej ucieczki bez utraty wojsk z pola bitwy.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 21.06.2013, Ostatnio modyfikował: Irydus

Permalink

Ład jak najbardziej. Nie tylko dlatego że frakcja akademii zawsze była moją ulubioną, ale tez dlatego że moim zdaniem mają najbardziej wszechstronną szkołę. Zaklęcia bojowe jak np. magiczna pięść, przydatna iluzja oraz świetne i ciekawe czary wspierające jak rozmycie albo lot(nie wiem czy dobrze pamiętam nazwę).

Permalink

Magia Ładu jest u mnie na pierwszym miejscu. Wszechstronna z mocnymi czarami. Nawet zbyt silna w stosunku do innych

Magia Chaosu na drugim. Silne czary ofensywne i kilka przydatnych takich jak koci refleks, zamęt.

Magia Życia na trzecim. Przydatne szczególnie bohaterom.

Magia Śmierci na czwartym. Czary sabotujące.

Magia Natury na ostatnim. Oprócz kilku nawet przydatnych zaklęć typu piaski, siła olbrzyma, rój, atak węża jest całe mnóstwo dziwolągów w postaci przyzywanych stworzeń, a nie ma żadnego czaru bezpośrednio zadającego obrażenia.
Nie wiem po co cała seria żywiołaków, modliszek, wilków rusałek i innego stworzenia. Brak pomysłów?

Permalink

Ja wybrałam Magię Chaosu. Ma silne zaklęcia ofensywne, które zadają dużo obrażeń.


Permalink

Głos na magię ładu. Najbardziej wszechstronna spośród wszystkich. No i w tej części hipnoza coś znaczy :)

Permalink

Jich

Magia Życia na trzecim.

Mam wrażenie że twórcy mieli inny zamiar, ale w ostateczności magia życia wypadła stosunkowo marnie. W istocie nadaje się nieźle do wspierania armii (i to głównie armii życia), ale to wszystko. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest najsłabsza w grze - zdecydowanie brakuje mi zaklęć o spektakularnych efektach; czary piątego poziomu wypadają blado przy innych szkołach magii:)

Magia natury na ostatnim miejscu? Wymienione przez ciebie "przydatne" zaklęcia stanowią żelazną bazę do faszerowania jednostek efektami magicznymi. Zadbaj o kombo uderzenie węża + smocza siła + antymagia i masz szansę dysponować niezniszczalnym oddziałem na polu bitwy. Heros z tą szkołą magii sprawdzi się świetnie w każdej armii opartej na dużej liczbie jednostek i to jest fakt.
Mówiłeś o serii zaklęć przywołujących. Pozwolę sobie porównać ją z inną seryjką, mianowicie odpornościami występującymi w magii życia. Osobiście rzucam tego typu zaklęcia raczej... profilaktycznie. Nawet jeśli protekcja przed śmiercią/chaosem/ładem będzie miała decydujący wpływ na wynik bitwy, myślę że jest wiele innych grupowych zaklęć o potężniejszym działaniu, które będą warte zmarnowania kolejki maga.

Z kolei nad siłą i znaczeniem czarów przywołujących nie trzeba się rozwodzić. W HoMM przywoływanie żywiołaków zawsze miało istotną wartość i H4 nie jest wyjątkiem. Ma natomiast dodatkową zaletę: doświadczony druid może pokonać kompletną armię wroga nie posiadając w umiejkach walki:)

Dopełniając formalności: oddaję głos na naturę.

Permalink

Jich

Magia Natury na ostatnim. Oprócz kilku nawet przydatnych zaklęć typu piaski, siła olbrzyma, rój, atak węża jest całe mnóstwo dziwolągów w postaci przyzywanych stworzeń, a nie ma żadnego czaru bezpośrednio zadającego obrażenia.
Nie wiem po co cała seria żywiołaków, modliszek, wilków rusałek i innego stworzenia. Brak pomysłów?

Żeby przywołać w czasie bitwy i zająć nimi wroga. Magia Natury na pewno jest lepsza od Magii Życia, czy Magii Śmierci.

Ład, Chaos i Natura te szkoły magii coś znaczą gdy chodzi o zaklęcia.

Permalink

Wybrałem szkołę ładu. Ma ona do zaoferowania coś dla każdego. Mamy zaklęcia różnego rodzaju i pomimo, iż inne szkoły bardziej się w konkretnych specjalizują ( na przykład chaos = destrukcja której ład nigdy zaklęciami bezpośrednio nie zrobi ), to zawsze znajdziemy coś przydatnego dla nas.

Magia natury - wprawdzie przywołania były tutaj już wiele razy omówione, to cenię ją za zaklęcia wspomagające - chyba nikt nie pogardzi np uderzeniem węża ;)