Imperium

Behemoth`s Lair

Dyskusja o najpotężniejszej jednostce Heroes 3 - O chłopie

Permalink

Ale w żadnej z opcji nie uwzględniasz gryfów.


Permalink

W sumie można dać gryfy lvl 4 a zbrojni lvl 5 (oczywiście po podrasowaniu). Kapłanów wywalić

Permalink

Ja tam nie wiem o co się tak właściwie rozchodzi. Jest w serii HoMM parę jednostek bez których ta gra nie istnieje jak:
-Feniksy
-Gryfy
-Wampiry
-Chłopi
Niektóre są totalnie bezużyteczne, ale jeżeli chodzi o Chłopów w 3, to wydaje mi się że nawet w pierwszej części były bardziej praktyczne. Na mapach było mnóstwo siedlisk i przyłączali się za darmo (jak każda jednostka 1 poziomu powinna :3). Jeżeli zaś chodzi o przydatność w walce, to gdy nagromadzi się chłopów z 500-700, to powodzenia ale rozwalą nawet jednostki 6 poziomu bez problemu, a przecież nie można się totalnie na nich skupić, bo wtedy reszta wojska zrobi masakrę :P


Permalink

Proszę pana, pan nie wie o co się rozchodzi, a ja nie wiem dlaczego pan nie czyta komentarzy innych.

Permalink

Niestety jest pan w błędzie, bo nazwa tematu jest ' Po co mi chłop?', a nie na którym poziomie powinien znajdować się pikinier, lub inne jednostki... To jest off-top, do tego są inne tematy, a ja wypowiedziałem się na podany wyżej, bo nie zdążyłem napisać wcześniej :3


Permalink

Poza tym nasze domysły są niemożliwe. :p


Permalink

Co do owej przydatności, to tylko Szkieletornia. Ulepsza Chłopa za darmo.

Permalink

A więc chłop jest z góry skazany na zmianę w szkieleta lub ochronę kopalni (najprawdopodobniej bezskuteczną).


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 25.01.2013, Ostatnio modyfikował: Erenol

Permalink

Nie wiem, czy ktoś o tym wspomniał, ale Chłop może zostać przeteleportowany i zablokować strzelca wroga jako jednostka, którą bez przeszkód i zarazem bez żalu z naszej strony może zabić wręcz shooter przeciwnika ;) - i zmarnować turę, którą wykorzystamy, aby go wykończyć :) Jedyna potencjalna wada to efekt wysokiego morale... ale zakładamy, że jednak trzeba więcej niż jednego ciosu żeby załatwić stack Chłopów ;)

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 25.01.2013, Ostatnio modyfikował: Hayven

Permalink

Hayven

ale zakładamy, że jednak trzeba więcej niż jednego ciosu żeby załatwić stack Chłopów ;)

Cóż, załóżmy że chłopków mamy z 250, a strzelców wroga jest 30. Gdyby to były Większe Gremliny, chłopy rozniosły by ich w pył. Jednak gdyby to byli Tytani, daje to tylko turę przewagi nad Tytanami (chyba że tam się pośle gargulce, a Tytanom każe się czekać :p ).


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 25.01.2013, Ostatnio modyfikował: Erenol

Permalink

Gdyby zamiast chłopów na tytanów posłać rusałki, to efekt byłby podobny. A przecież dobrze wiemy, że rusałki nie są słabymi jednostkami. Po prostu każda służy do czegoś innego. :P


Permalink

Hobbit

A przecież dobrze wiemy, że rusałki nie są słabymi jednostkami.

Nie sądzę.


Permalink

Erenol

Nie sądzę.

Taka wypowiedź to typowy spam. Rusałki nie są silne, ale są przydatne, ponieważ z powodu dużej szybkości i braku kontry służą do blokowania strzelców. Chłopów to najwyżej można przemienić w szkielety jak gra się Nekropolią.

Permalink

Magmol

Chłopów to najwyżej można przemienić w szkielety jak gra się Nekropolią.

I wracamy do punktu wyjścia. Dobrze, nekromanta może zmienić chłopów w szkielety, ale co z innymi magami, wojownikami? Można co najwyżej stworzyć taką mapę jaką kiedyś w tym temacie zaproponował Uland.


Permalink

Tak jak to zręcznie określił Mr. Hobbit, każda jednostka służy do czego innego. Nie można powiedzieć że Chłop jest bezużyteczny, bo skoro tak, to po co w ogóle znalazł się w HoMM? Jest już od pierwszej części, ja rozumiem że masa Chłopów ginie od jednego ciosu, ale Rusałki także, Szkielety i inne jednostki 1 poziomu. Takie po prostu są...


Permalink

Ja nie mogę z ostatniej wypowiedzi. Człowieku, widziałeś te statystyki? Wszystkiego po 1, wyjątkowo szybkość 2. I co to znaczy, że inne jednostki 1 poziomu padają równie szybko? Rusałki 3 razy wolniej, szkielety 6 razy wolniej, a pikinierzy 10 razy wolniej. Mało subtelna różnica, nie sądzisz?

To, że jednostka znalazła się w grze wcale nie oznacza, że jest przydatna do czegokolwiek. Chłopi byli przydatni w czwartej części i byli w miarę znośni w piątej. Ale trójkowy chłop? Jeśli jest go 10 razy więcej niż innych jednostek tego samego poziomu, może coś zdziała. Ale w podobnych ilościach? No nie bardzo.

Proponuję unikać poprawnych politycznie wypowiedzi, które z faktami nie mają nic wspólnego. I nie traktuj tego jako atak, tylko jak stanowczą krytykę.


Permalink

Jestem aktualnie w Technikum gastronomicznym i chodzę na praktyki do pewnej restauracji. Tam wymyśliłem swoje motto "Dobry opie**** nie jest zły" :3. Co do tego, nie traktuję żadnego postu na tym forum jako atak, bo nie jestem jakimś wybitnym strategiem żeby wiedzieć wszystko. Jednakże jest jedno 'ale'. Otóz:

Taro

Chłopi byli przydatni w czwartej części i byli w miarę znośni w piątej.

.
Uważam że Chłopi w 5 są naprawdę wybitnymi jednostkami. Podczas gdy Gobliny, Szkielety i Chowańce nie posiadają dla mnie bardzo przydatnych umiejętności, to Chłopi mogą zostać wykorzystani do różnych celów. Po pierwsze pasyw, który daje kasę, i to z 400 Chłopami już ma sens, po drugie, Chłopów można zamienić na łuczników, co daje ogromną przewagę, a już ulepszona wersja ma Uderzenie które zdarza się zdecydowanie częściej niż jest w opisie :3. Być może jest to off top, aczkolwiek chciałem odpisać na post drogiego Taro ;)


Permalink

Erenol

Dobrze, nekromanta może zmienić chłopów w szkielety, ale co z innymi magami, wojownikami?

A na co innym magom i wojownikom kościany smok? Każda frakcja dyktuje styl gry i trudno oczekiwać po wszystkich jednostkach uniwersalności.

Nawet taki błękitny smok mimo swoich statystyk może być bezużyteczny dla chociażby kleryków czy wiedźm - jest drogi, psuje morale i na dodatek jest odporny na większość czarów wzmacniających. Przeznaczenie tych samych pieniędzy na hydry jest w takim wypadku zdecydowanie lepszym pomysłem. Za to już ofensywne i bogate w rtęć Inferno może się o błękitnego jak najbardziej pokusić.

Chłopów warto najmować ze względu na niską cenę, gdy się gra Nekropolią lub ma się do dyspozycji dobrego maga z teleportem (patrz post Hayvena). Nie jest to dużo, ale zawsze coś.

EDIT: Taro, małe sprostowanko: chłopi mają szybkości 3. :P Poza tym nie tylko statystyki się w tej grze liczą.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.02.2013, Ostatnio modyfikował: Hobbicus

Permalink

Widzisz Hobbit, i właśnie czepiam się tak ogólnych, mało konkretnych stwierdzeń jak twoje ostatnie. "Nie tylko statystyki się w grze liczą". Prawda, ale gadamy o jednostce, więc siłą rzeczy statystyki. Oczywiście możemy dywagować czy dana jednostka w wyniku pomocy czarów i umiejętności bohatera nie okaże się w czymś lepsza niż inne jednostki potraktowane tymi samymi czarami czy umiejkami. Niemniej nie rozumiem, jak to stwierdzenie ma się do chłopa.

Co to za argument z teleportem? Teleport równie dobrze mogę rzucić na inne jednostki tego samego poziomu, które są znacznie silniejsze. To się również tyczy innych czarów. Niska cena? Zastanówmy się. 1 pikinier czy 6 chłopów? Chyba wolę pikiniera, który o ironio sam pokonałby tych 6 chłopów. Zresztą z tego co się orientuję, to na mapie zarówno pikinierów jak i chłopów dostajemy za darmo (wyłączając obóz najemników).

Chłop poza zamianą w szkielet nie nadaje się do niczego w porównaniu z innymi jednostkami tego samego poziomu. Tu nie ma o czym dyskutować. Przykład błękitnego smoka owszem słuszny, ale analogii do chłopa to w tym nie ma żadnej.


Permalink

Taro

Co to za argument z teleportem? Teleport równie dobrze mogę rzucić na inne jednostki tego samego poziomu, które są znacznie silniejsze.

Dlatego, że Chłopów najmniej szkoda :P A takim Pikinierem jak się zablokuje na przykład, hm... Tytana (zakładamy, że dzięki Archaniołom albo choćby Błękitnym Smokom mamy pierwszy ruch), to tracimy bardzo przydatną jednostkę (mimo wytrzymałości raczej pękną w bezpośrednim starciu z tymi... tytanami :D). Na jeszcze większe straty narażamy się, stawiając tam np. Nimfę (O, zgrozo!) lub Goblina (ten jest odrobinę wytrzymalszy, ale wciąż za mało). Tak, tak można się zamiast tego uciec do podzielenia stacka 100 istot na 99 i 1, ale po co w sumie tachać ze sobą te ślamazary pierwszego poziomu (90% stworów), skoro można po drodze do przeciwnika zachaczyć o chatkę chłopów i od razu ich potraktować jak mięso armatnie w najbliższej bitwie, zanim zdążą nas spowolnić?

Hmm... Zgaduję, że za Chłopa dostajemy 1 PD? Bo bym jeszcze wymienił Ołtarz Ofiarny na liście potencjalnych zastosowań Chłopa, jakby było tego chociaż odrobinę więcej :D