Imperium

Behemoth`s Lair

Pytania do mapmakerów

Permalink

Grałem szybko ze 20 minut i moje spostrzeżenia:
-Można ominąć srebrne pegazy po prawej;
-Mnisi blokują dostęp do straznicy teoretycznie pilnowanej przez pikinierów;

A oprócz tego to te walki typu ja vs 2 gargulce są neipotrzebne jak dla mnie, tylko strata czasu. A i zastanawia mnie, czemu wsyzstkie kopalnie są niestrzeżone, a jedna ma taki oddział pilnujacych golemów... :D

Permalink

Golemy są z trzech powodów:
- pierwsze dni pracy nad mapą to był czas, kiedy wszyscy w liceum zasłuchiwaliśmy się w absurdalnych "słuchowiskach" ediego800. Bolem, Lolem i Golem to trzy postacie, które ów niezależny (BARDZO niezależny) artysta wykreował. No to wrzuciłem ich pierwszego dnia, kiedy zacząłem pracę nad mapą, by ich uhonorować. Dla moich znajomych z liceum było to oczywiste, a w tamtych czasach nie planowałem wypuścić tej mapy w świat
- trzy lata temu nie miałem pojęcia, że golemy są tak irytująco wytrzymałe
- postanowiłem je zostawić, ponieważ w stolicy można bardzo szybko dojść do kuszników, gryfów i czempionów, a nawet archaniołów (aczkolwiek problemem może być mały zapas kamienia i zastanawiam się, czy w finałowej wersji nie dać kamieniołomu i kopalni złota, żeby początek szybciej się rozkręcał...)

Dziękuję za zainteresowanie i pomoc. Wszelkie sugestie kopiuję do notatnika. Za tydzień wcielę wszystkie konieczne poprawki hurtowo. Golemy zostaną, ale w mniejszej liczbie.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 4.10.2011, Ostatnio modyfikował: Skrzypiec

Permalink

Muszę zapytać, czy ktokolwiek z betatesterów "Misji wujka Stefana" cały czas ma u siebie ostateczną wersję - bo realne życie mi się pokomplikowało i nie wrzuciłem jej od razu, a potem dysk mi pierdyknął i straciłem plik z mapą. Ściągnąłbym ze speedyshare, ale kiedy to tam wrzucałem, nie miałem pojęcia, że ich linki wygasają. W ten sposób poszła mi kopia zapasowa.

Oczywiście mogę po prostu jeszcze raz poprawić wersję sprzed betatestu - ale jeśli ktoś chciałby i mógłby ułatwić mi zadanie, zaoszczędzając mi niepotrzebnej roboty, to bardzo bym o to prosił.

Pozdrawiam,
Skrzyp