Imperium

Behemoth`s Lair

Czy H4 została słusznie nazwana niewypałem?

Permalink

Vinrael

Dla mnie to wszystkie części Herosów ( od 1 do 5) są takie same. Oczywiście najfajniejsza jest HII ale H 4 i HV też są świetne. O HII i HI mam narazie niezbyt wygórowaną opinie.

Co oznacza Twoja wypowiedź? Bowiem niestety zaprzeczasz sobie w drugim zdaniu.
Poza tym jak już piszesz liczby arabskie, to trzymaj się tego, a nie używaj ich na zmianę z rzymskimi.


Permalink

No przecież nie napiszę HIV bo to taki wirus.

[color=yellow]H.G.[/color]


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 7.11.2008, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr

Permalink

Na tym forum wszyscy wiedzą, że HIV (pomijając już fakt, że można przecież napisać H IV) to Heroes of Might and Magic IV. Poza tym, jeśli uważasz, że HIV nie brzmi dobrze, to pisz zawsze cyfrę arabską.

[color=yellow]Panowie troszkę spokojniej prosze, z wymianą zdań. - H.G.[/color]


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 7.11.2008, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr

Permalink

Nie określiłbym H4 niewypałem a co najwyżej grą o wysoce niedopracowanych szczegółach. Oczywiście, moim zdaniem, nie ma co porównywać jej z H3, czy innymi wersjami. Powstawała w specyficznych warunkach i co z tego wyszło każdy mniej lub więcej wie.

Permalink

Moje zdanie jest definitywnie niezmienne. Heroes of Might and Magic IV w żądnym wypadku nie jest niewypałem!
Co prawda swoją przygodę z Heroesami zacząłem od czwartej części i dopiero później rozpocząłem granie w trójkę, co może zostać potraktowane jako czynnik trochę wypaczający mój werdykt co do tych gier, ale dokonując suchego porównania między tymi tytułami muszę przyznać, że trójka jest grą niebywale fantastyczną, ale czwarta część dorównuje jej w stu procentach. Jedyne, co mi się nie podoba w 4, to brak możliwości ulepszania jednostek. Generalnie jednak IV to godny następca III. (W HoM&M V jeszcze nie grałem.)


Permalink

Videletz

(...) trójka jest grą niebywale fantastyczną, ale czwarta część dorównuje jej w stu procentach. Jedyne, co mi się nie podoba w 4, to brak możliwości ulepszania jednostek. Generalnie jednak IV to godny następca III.

Nie przesadzałbym z tym "godnym nastepcą", bo na ten tytuł, moim zdaniem, jak zresztą chyba większości użytkowników, nie zasługuje. Jak już pisałem nie można H4 nazwać nie wypałem, ale z całą pewnoscią nie można też powiedzieć, że chociaż w 50% dorównuje swojej poprzedniczce. H3 jest grą naprawdę dopracowaną, H4 zaś robionym na szybkiego ''łabędzim śpiewem" poprzedniego twórcy gry.

Permalink

Grałem w każdego Heroesa . Czwarta część niebyła dla mnie najlepsza ale i też najgorsza. W H4 podobało mi się wybór jednostek do rekrutacji, przywołania jednostek jako zaklęcia czy dużo obiektów na mapie. Nie podobało mi się że jest tylko 6 miast, grafika ,czy różne ceny bohaterów.


Permalink

Wg mnie zdecydowanie nie.

Mnie też wkurza ta niestety głupia dla heroesa grafika : niewyraźna, zarywające animacje, ale mimo to "czwóreczka" nie jest zły. Ma bardzo fajny edytor map - prosty w obsludze, i szereg nowych, przydatnych narzędzi oraz obiektów - np. bramy lub chaty misji. Można nawet dostosować go do swoich potrzeb. No i skrypty zdarzeń - to jest po prostu super. No ale brak starych narzędzi, np. szybkie zapełnianie terenu. Pojawiło się ono dopiero w dodatku.

Ale dość już o edytorze.HoMM 4 jest pewnym (ale nie całkowitym) przełomem, który był potrzebny serii HoMM, chociaż też nie zbyt udanym. Ale tak w skali 1-5 to daje 3.

P.S. Niektórzy piszą o częściach I - V, a temat jest tylko do IV, czyż nie?

Liczba modyfikacji: 4, Ostatnio modyfikowany: 6.01.2009, Ostatnio modyfikował: Hiro

Permalink

Zdecydowanie nie. Wiele godzin spędziłem pogrywając w czwóreczkę. Wady nie przysłaniają zalet, choć przyznam ,że ta część najmniej mi do gustu przypadła.


Permalink

Sanctum

Nie przesadzałbym z tym "godnym nastepcą", bo na ten tytuł, moim zdaniem, jak zresztą chyba większości użytkowników, nie zasługuje.

Ja jednak ciągle upieram się, że H4 ma w sobie to coś, jakąś magię, coś przyciągającego, co pozwoliło - przynajmniej mnie - siedzieć przy niej długie godziny...


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 27.11.2008, Ostatnio modyfikował: Videletz

Permalink

Videletz - co nie znaczy, że jest lepsze niż H3 i raczej nigdy nie będzie z taką nostalgią wspominaną.


Permalink

Videletz

Ja jednak ciągle upieram się, że H4 ma w sobie to coś, jakąś magię, coś przyciągającego, co pozwoliło - przynajmniej mnie - siedzieć przy niej długie godziny...

No cóż, jak to mówią: "z braku laku dobry kit". W pewnym momencie, każdy gracz H3 czekał na coś nowego. Wyszły wprawdzie dwa, przepraszam, nawet trzy dodatki (AB, SoD i WoG - oczywiście nieoficjalny), ale dla wielu graczy to było za mało. Dlatego wielu, w tym ja, po H4 spodziewało się czegoś szczególnego, tymczasem twórcy zawiedli. Gra była przede wszystkim niedopracowana, co zresztą istotne, nigdy dopracowana nie została, miała mało porywającą (jeżeli wogóle) kampanię. Dodanie paru nowych rozwiązań, czy jednostek to za mało jak na kolejną grę z serii.

Permalink

Punkty to tak (skala 1-10) :
HI:The Strategic Quest - 7.8 !
H2:The Succession Wars - 8.4 !
H2:The Prince of Loyality - 9 !
HIII:Restration of Erathia - 9.5!
HIII:Armagedon's Blade - 9.7 !
HIII:Shadow of Death - 9.9!
HIII Złota Edycja - 10!
HIII:In the Wake of Gods - 10 !
HIV - 7!
HIV Złota Edycja - Nie grałem!
HV - 7!!
H5:Tribes of the East - 9!


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 6.01.2009, Ostatnio modyfikował: Wilcarz

Permalink

Trochę się dziwie z Twojej oceny Złotej Edycji, bo przecież H3 SoD zawierało także RoE i ogólnie takie dziwne wrażenie wywiera Twój post.


Permalink

Heroes IV. Trudno ocenić tę grę. Przyznam że sam to więcej niż 4h nie potrafiłem w to grać. Ale z kolegami było lepiej. Gra mocno kontrowersyjna. Zaczynając od grafiki. Średnio mi się podoba. Wyglądy miast mnie ciekawe niż w H3. Za to plusem jest zmieniająca się natura miasta. Animacja jednostek, niektóre są dopracowane, inne nie. Muzyka, według mnie najsłabszy punkt . Po prostu nie znoszę muzyki operowej. Zamki H4. Jest ich mniej. i Połączenie nekro i inferno to błędy. Niestety jest mniej jednostek i nawet ich niemożna ulepszyć. Na uznanie według mnie zasługuje rozbudowany system rozwoju postaci. Zwiększona liczba artefaktów. Pomysł mikstur, karawany. Dobrze że bohater może walczyć i ginąć.

Może H4 nie jest dopracowany. Ale to wciąż stare dobre uniwersum. Co jest dużą zaletą. Myślę że nie jest krokiem wstecz. Gra znalazła sporo fanów i według mnie jest bardziej grywalna od H5. Niestety nie dorównała H3. Ale tego nie dokona już chyba żadna strategia turowa dzisiejszych czasów.


Permalink

Witam wszystkich, jestem tu pierwszy raz, i korzystając z okazji, że aktualnie po jakimś czasie wróciłem do H4 i nieco sobie w to pogrywam, chciałbym się na temat tej gierki wypowiedzieć.
Nawiązując do posta Migileta ma on sporo racji, szczególnie co do połączenia Inferno i Nekropolis, bo przez to "przepadło" parę fajnych jednostek, których w H4 i tak nie jest za wiele (jednak są ciekawie pomyślane, bo każda jest unikatowa - nie ma tych samych potworków w innej skórze :) ). No i to, że nie można ich ulepszyć - kiszka :( Poza tym miast jest mało...
Jednak jestem zagorzałym fanem tej części i dla mnie jest ona NAJLEPSZA ze wszystkich. Poczynając od grafy ( wiadomo, nie licząc "piątki" ) i muzyki, która dla mnie jest majstersztykiem ( H4 jest dla mnie jedną z gier, w które warto grać dla samego dźwięku, choćby grafa była bitmapowa :) ), skończywszy na wielu ulepszeniach, które czyniły H3 "martwą" (osobiście uważam, że "trójka" była grą wybitną, super grywalną i w ogóle, choć nie pozbawioną wad) , jak np. walczący bohaterowie, możliwość wyboru kierunku awansu, karawany, ciekawe zaklęcia. Dodajmy do tego przemyślaną fabułę kampanii i całkiem sporą ich liczbę ( mam Złotą Edycję ), możliwość dowodzenia armią bez bohatera, ogromne ilości artefaktów, i dobrą ( jak dla mnie ) grywalność, i wydaje mi się, żę nie trzeba już wiele dodawać, aby stwierdzić, żę HoM&M4 absolutnie nie jest żadnym niewypałem.
Korzystając z okazji wejścia na wątek niewypałów, zaliczyłbym tu niektóre dodatki do H3. O ile nie mam nic do podstawowej wersji, która była świetna, o tyle pytam: na co komu wymyślanie coraz to nowych jednostek, które nie wnoszą nic do gry poza tym, że mają kosmiczne HP i branie fabuły z księżyca - "aby do przodu, nie ważna jest treść"
Dziękuję, pozdrawiam wszystkich fanów Heroesów.

Permalink

Pomimo że w H4 jest mniej miast i jednostek to jest dużo lepsza od H3. Po pierwsze : można ruszać armię bez bohatera a po drugie jest lepsza grafika. Jak dla mnie z tych obydwu powodów H4 jest dużo lepsze od H3. No i kampanie są też super. Grałem w H1,2,3,4 i myślę że H4 jest najlepsze.

Permalink

Alkin

Pomimo że w H4 jest mniej miast i jednostek to jest dużo lepsza od H3. Po pierwsze : można ruszać armię bez bohatera a po drugie jest lepsza grafika. Jak dla mnie z tych obydwu powodów H4 jest dużo lepsze od H3. No i kampanie są też super. Grałem w H1,2,3,4 i myślę że H4 jest najlepsze.

No tutaj muszę zaprotestować i jako wierny fan H3 zauważyć co następuje: grafika wcale nie jest lepsza (doprawdy kombinacji z grafiką w H4 nie należy zaliczyć do udanych), armii wprawdzie ruszać się w ten sposób co w H4 nie da, ale można sobie jakoś radzić, a co do kampanii w H4 to jak dla mnie brakuje w nich klimatu serii.

Permalink

Hehe a kto ocenia gre strategiczna po grafice a do tego z 1999roku? Jakis smarkacz:P H3 to legenda sama w sobie nigdy juz cos takiego sie nie powtorzy tym bardziej ze H4 wyszlo wiele pozniej i nie trzyma klimatu serii. Najgorsze co zrobili wedlug mnie to pomieszali stwory dziwacznie no i umozliwili bohaterom walke w polu, co zostalo slusznie zmodyfikowane w H5. Po sukcesie trojki kazdy sie cudu spodziewal, moze jakby H5 wyszedl zaraz po H3 to tez bylby niewypalem w oczach fanatykow?


Permalink

Anubis

Hehe a kto ocenia gre strategiczna po grafice a do tego z 1999roku? Jakis smarkacz:P (...) moze jakby H5 wyszedl zaraz po H3 to tez bylby niewypalem w oczach fanatykow?

Zupełnie się z Tobą Anubis zgadzam. Kwestie graficzne są tutaj nie do porównania z powodu, nazwijmy to, "różnicy technologicznej". Obiektywnie zaś patrząc, grafika w H4 conajmniej nie imponuje. Nie powinno to jednak, mimo wszystko skałaniać kogokolwiek do nazywania innego użytkownika "smarkaczem". Zapewniam Cię Anubis, że jest to bardzo nieprzyjemne. Alkin nie przejmuj się, w Jaskini każdy ma prawo do swojego zdania ;)

Anubis Tobie zaś przypominam, że w postach należy stosować polskie znaki. Zgodnie z regulaminem za trzeci błąd na Twoje konto zostaną nałożone ograniczenia

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 12.01.2009, Ostatnio modyfikował: Sanctum