Imperium

Behemoth`s Lair

Might and Magic - Porady

Permalink

Kurcze, już zwojów nie mam, a czar z księgi rzeczywiście nie działa (może ewentualnie na arcymistrzu, ale i tak nie mogę go zdobyć elfem). Domyśliłem się, że Cauri jest jedną ze statuł, ale nie wiedziałem, którą. Jeśli chodzi o poziom to całkiem niezły, około czterdziestego któregoś, lecz w Wymiarach i tak marnie mi idzie. :)


Permalink

Zwoje można nabyć w sklepach magicznych, znaleźć w skrzyniach lub przy ciałach niektórych wrogów.
Tak więc jak wpadnie Ci w łapy odpowiedni zwój, to udaj się po Cauri. Reszty posągów nie trzeba odczarowywać, ale w końcu bohaterowie powinni wykonać swą powinność, co nie? ;)


Permalink

Wiem, gdzie można zdobyć zwoje, ale zabawa polega na tym, że już od pewnego czasu ich nie znajduję. Inne osoby już odczarowałem. :P


Permalink

Mam takie dziwne pytanie, już raz przeszedłem MM7, ale przechodzę od nowa inna drużyna i nie mogę zabić Tolbertiego, dajcie jakąś radę.

Permalink

Ochrona przed magią + dzień bogów + pośpiech + kamienna skóra + co jeszcze może wydać Ci się przydatne.


Permalink

Dział o MM7 w Jaskini - zadanie nr 54, tudzież wcześniejsze posty w tym temacie (zarówno walka z Robertem Wisem/Mędrcem jak i Tolbertim odbywa się na tych samych zasadach).


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 19.10.2008, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Ja nie miałem większych kłopotów z ubiciem Tolbertiego. I to mimo braku kapłana światła. Kilka razy dałem save/load i padł. Walczyłem też raczej w trybie rzeczywistym, a nie w walce turowej.


Permalink

Mam taki problem w mojej wersji MM7 z Antologii: gdy włączam tryb walki turowej nie mogę atakować wrogów, ani też go wyłączyć. Kwestia włączenia/wyłączenia jest jeszcze stosunkowo mało problematyczna (zapis i wczytanie stanu gry), ale już niemożność atakowania tytanów w Krainie Olbrzymów to bardzo przykra dolegliwość. Prawie tak jak 39 stopni gorączki :).


Permalink

No to i ja wpisze swoje problemy może ktoś zna rozwiązanie:

Zaznaczam M&M 9

Problem pierwszy:

Jestem po przybyciu na rade jarlów. Yrsa porywa Kirę i każe znaleźć córkę bla bla bla i idę do córki, niby mam zanieść jej wygraną z "Jarmarku" (nazwałem tak z braku lepszego określenia). I teraz problem właściwy: quest był wziął i znikł. Maskotki nie ma. I stoję tak. Drużyna całkiem mocna wszyscy prawie na max klasach problem z paladynem, ale olać go i nie mogę questa wykonać.

Problem drugi:

Nowa drużyna. Problem dotyczy przemiany w Gladiatora. Mam wygrać na arenie, ale przy próbie wybrania poziomu gra zawiesza się. Dokładniej wybrać poziom mogę, klikam "Bywaj" i zwis gry totalny, dobrze jak obędzie się bez resa.

Zna ktoś rozwiązanie tych problemów?

Edyta: problem drugi chyba rozwiązałem.


Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 31.01.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

1. Idziesz na festyn (czy jak to się zwało) w Thojgardzie, wygrywasz w konkurencjach, zdobywasz maskotkę i oddajesz komu trzeba. To wszystko. Nie przypominam sobie, by istniał jakiś bug z tym związany poza takim, gdzie gracz leci do Guberlandu (nie ten festyn).

2. Problem znany -Arena po prostu uwielbia się zawieszać. Przed wejściem do tego obszaru nagraj grę (nigdy nie zapisuj rozgrywki na samej arenie) - uchroni Cię to przed zszarganiem nerwów.

Aha, skoro rozpocząłeś nową rozgrywkę, to mam nadzieję, że wszystkie pliki z katalogu minisaves usunąłeś? Jeśli nie, to będziesz miał błędy w skryptach rozmów i tym samym zadań.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 31.01.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

1. własnie najbardziej mnie boli to że druga drużyna też nie otrzymałą questa ale mam save zaraz przed. Także usunę minisavsy i zobacze. Wiem że to nie Guberland.

2. Hmm usunięcie minisavow nic nie dało po rozmowie z Yrsą następuje dziwny dzwięk dzwonka i w quest logu ni ma nic.

3. Jeśli quest ma się tam nie pojawiać, to po wygraniu wszystkich gier w kolejności z informacji o grach na jarmarku i to za pierwszymi próbami nie otrzymuje smoka chyba, że mam z kimś porozmawiać, ale prócz sprzedawcy i sędziego nikt nic nie mówi. A wszystkie opisy nie mówią że trzeba prowadzić konwersacje z kimkolwiek o nagrodę.

4. Efekt jest dalej taki że nie dostaje wpisu do quest loga, może to to że gra w wersji pierwotnej jest? Może ktoś ma patch do wersji polskiej. Pisząc wersja pierwotna mam na myśli pierwsze polskie wydanie jeszcze z M&M 7 i 8 w bonusie.

Ok rozwiązane z pomocą Twoją. Wyszedłem z miasta, zapisałem, usunąłem minisavsy i teraz dodano mi questa do quest loga. Nareszcie że tak powiem ileś lat mi to zajęło. :)


Liczba modyfikacji: 5, Ostatnio modyfikowany: 1.02.2009, Ostatnio modyfikował: Mirgurth

Permalink

Nie jest to może problem, ale raczej pytanie...
Zacząłem ostatnio grać w Might and Magic IX. W kilku miejscach mamy na Wyspie Popiołów coś w stylu piedestału, albo ogniska. Po kliknięciu na te obiekty pojawia się informacja, że postać A otrzymuje +10 punktów odporności na magie żywiołów. To samo robię postaciami B, C i D. Następnie ponownie postacią A i po raz wtóry pojawia się informacja o bonusie - czy oznacza to, że im więcej razy kliknę na piedestał, tym więcej punktów odporności uzyskam? A może to jakiś błąd, albo raczej niedopatrzenie twórców?

Jeszcze jedno - czy w MM9 nie wolno zapisywać gry, gdy wrogowie są niedaleko?


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 19.02.2009, Ostatnio modyfikował: Invictus

Permalink

1. Informacja w przypadku premii tymczasowych zawsze tak się pokazuje, ale działa tylko pierwszy raz. Sprawdź sam - kliknij na piedestał, zobacz statystyki i ponownie kliknij i spójrz. Powinno wszystko się wyjaśnić.

2. Sejwy powinny chyba działać (dawno nie grałem i nie zamierzam w najbliższym czasie).


Permalink

1.Tak coś czułem, że to nie może być taki duży kop do statystyk.
2.Podczas próby zwalczenia ważek na Wyspie Popiołów nie mogę zapisać stanu gry. Aha i w ogóle macie jakieś porady dotyczące ich pokonania? Bo mi nie idzie zbytnio. Za mocno biją.


Permalink

Invictus

(...) macie jakieś porady dotyczące ich pokonania? Bo mi nie idzie zbytnio. Za mocno biją.

No coś Ty... Mnie pokonanie ważek nie sprawiło kłopotów, z tego, co pamiętam. Wystarczyło, że strzelając do nich z łuku wycofywałem się do tego tam tunelu w celu utrzymania dystansu. Nie wiem też, czy ma to znaczenie, ale wybrałem sobie na początku drużynę z tylko jednym magiem. Myślę, że jak się ma w drużynie 3, czy więcej nowicjuszy, na początku jest ciężej.


Permalink

No wiesz, mam już tylko dwie przytomne postacie, z czego jedna chyba nawet nie ma łuku...
A tak poza tym, to odnoszę wrażenie, że w dziewiątej części MM potwory w trakcie walki turowej przechodzą większy dystans.


Permalink

Cóż... ja w walce z - umówmy się - dosyć przeciętnymi ważkami nie używałem systemu walki turowej. Dawaaaj, na żywioł! I się opłaciło.
A wybierając klienta :D, który miał zostać nowicjuszem, trochę przezornie zamiast dodatkowej magii jako umiejętność dodałem mu łuk... Zamiast trzepać owady czarami, trzepałem ich z łuku.
Invictusie, może trzeba zacząć od nowa?...

Kłaniam się.


Permalink

Nawet nie pamiętam jak wyglądało moje wybieranie drużyny. Na pewno mam dwóch tych od magii i dwóch tych nie od magii :). Nie pamiętam jak owe profesje się zwą - eksplorer? nowicjusz?


Permalink

Ja pamiętam, że koleś od magii to nowicjusz, a od wojowania... wojownik. Chyba nic nie pokręciłem. I tak moi długo w tych klasach nie pozostali. Chociaż też nie jestem daleko.
A tak przy okazji, wie ktoś, jak dostać się do środka Twierdzy Anskram, żeby wybić te impy? Robię wszystkie inne zadania, tylko tego, do ciężkiej choroby nie mogę skończyć. Albo coś ze mną jest nie tak, albo nie wiem co. Ta przeklęta twierdza blokuje mi dalszy rozwój. Tam powinna chyba być jakaś dziura, czy coś, ale nie mogę jej znaleźć...

edit: Ok, spróbuję...


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 21.02.2009, Ostatnio modyfikował: Videletz

Permalink

[color=red]S[/color]próbuj kucnąć przy dziurze i wtedy przejść.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 23.02.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu