Imperium

Behemoth`s Lair

Heroes V - Tryumf czy Porażka?

Heroes V to:

  • Tryumf
  • Porażka
Permalink
@Up: Co racja to racja, w HV za dużo świecidełek. Same efekty specjalne. Dziadek z widłami z pierwszego poziomu wywołuje od razu jakieś magiczne eksplozje itp. Trochę dziwne :/ Ale można się przyzwyczaić ;)
Permalink
Tabris


---> Kto powiedział ze w edytorze nie da się tworzyć podziemi??? Wymaga to nieco praktyki, ale na 100% jest możliwe! (sam robiłem parę mapek kilka miesięcy temu)
Permalink
A czy mógłbyś napisać jak? Bo ja próbowałem na wszelkie sposoby i nie wiem nadal, sądzę że to kwestia braku patcha. Ale napisz jak ty to robisz bo to może być głupie niedociągnięcie z mojej strony.
Permalink
a czy coś o tym nie pisze przypadkiem w poradniku do edytora???

W tej chwili nie pamiętam, ponieważ przyznaje, że udło mi się to przypadkiem i spędziłem nad tym problemem z pół godziny.

Na początku zaznaczało się mapę dwupoziomową przy tworzeniu nowego scenariusza, potem był przycisk zejścia pod powierzchnię i trzeba było użyć jakiegoś podstawowego narzedzia, obniż czy coś w ten deseń. Dokladniej nie pamiętam, a nie mam dostępu do gry.

aha i to nie z powodu patcha, poniwaz nie instalowałem żadnego

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 29.01.2008, Ostatnio modyfikował: Regynild

Permalink
Według mnie nie ma co mówić o porażce albo tryumfie. Moje odczucia są takie ze części 3, 4 i 5 są grami z innych serii a łączą je tylko tytuły, w cz4 byli co prawda bohaterowie z 3 i coś w rodzaju kontynuacji historii w cz5 styl rozgrywki jest bardziej podobny do 3 niż w cz4. HoMM5 jest czymś pomiędzy kontynuacją a rozpoczęciem nowej serii, czymś pomiędzy porażką a tryumfem, to po prostu gra niezła i tyle.
Sorki jeśli piszę niezrozumiale, po prostu piszę co myślę a moje myśli chodzą krętymi ścieżkami:D

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 29.01.2008, Ostatnio modyfikował: Reldi

Permalink
Moim zdaniem :) HV :) to wielki tryumf i bogu dzięki że 3DO zbankrutowało bo już mieli w planach zrobienie kontynuacji w stylu HIV, a kto tego żałuje to jest co najmniej dziwny.

Permalink
Zauważyłem, że większości osób H5 nie podoba się głównie, dlatego że jest Ashan i nie jest to po prostu H3 z dwiema nowymi jednostkami, troszeczkę lepszą muzyką i jednym nowym zamkiem. Ludzie! Świat idzie do przodu! Nie marzmy o tym, że ktoś wpadnie na pomysł "Hej! Zróbmy H3/H1/H2/H4/H5 tylko, że x dodatkami". Trzeba patrzeć obiektywnie, a nie przez pryzmat H3, bo ci, którzy w H3 grali kilka lat nie przyjmą do wiadomości, że może być inny świat! Ludzie! H3 jest bardzo, bardzo dobrym Heroesem, ale niech pierwszy rzuci kamieniem, kto myślał, że H5 będzie po prostu H3 tylko, że z innymi bohaterami. Musiała być inna grafika! Na 2006 rok do przyjęcia nie jest, żeby została grafika z H3... pamiętajcie, że w Heroesy nie grają tylko zatwardziali fani, ale też nowe pokolenie, które pokocha H3, ale nie przyjmie do wiadomości jego duplikatu (myślę, że ta konkluzja jest najważniejsza z całej mojej wypowiedzi).

Heroes 5 nie jest tryumfem... ale na pewno nie jest porażką. Nie będę się rozczulał, bo kto tylko będzie chciał porówna to do H3 i powie, że H5 jest gorsze... cóż, są gusta i guściki i trzeba się pogodzić z tym, że przez H3 nie jest już na realia tych lat.

Sorry Konquer, ale jeszcze raz chciałem przeczytać ten temat i zatrzymałem się na Twoim poście. CZŁOWIEKU! Nie można porównywać książki do gry, jeśli ów gra nie jest robiona na podstawie książki. Czy ktoś kiedykolwiek obiecywał, że już zawsze będzie ten sam świat, tylko inne miejsce? Ja to porównam do "Harry'ego Pottera". Logiczne, że "Insygnia Śmierci" nie mogłyby być sobie urwaną z jabłoni gruszką. Książka ma pewien schemat według którego trzeba działać. Nie można nagle w czwartej części HP zrezygnować z Voldemorta i innych, by w HP5 do niego powrócić. Gra, która robiona jest według pomysłu branego z powietrza może mieć przez pięć części jeden świat, a w szóstej inny tylko dlatego, by już w siódmej powrócić do tego z pierwszych części. Dlatego nie rozwalaj początkującego pisarza porównaniem gry, w której fabuła bierze się z powietrza do serii, która ma określony schemat i której po prostu NIE MOŻNA zmienić, chyba, że pisarz choruje na schizę i mimo że planował w siódmej części zabić Pottera to nagle rezygnuje z Pottera, Voldemorta, Weasleya i Granger i wymyśla nowy świat. Ostatnie pytanie jest takie: Czy ktoś, kto robił pierwszą część obiecywał, że przez kolejne x będzie ten sam świat, ta sama mechanika i wszystko to samo tylko fabuła i bohaterzy inni?

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.02.2008, Ostatnio modyfikował: Dougal

Permalink
Moim zdaniem odpowiedź na to pytanie znajdziecie porównując wyniki sprzedaży. Po wydaniu "czwórki" 3DO upadło i wcale się się nie dziwię - wg. mnie to zdecydowanie najsłabsza część całej serii. Heroes V sprzedał się natomiast w milionach egzemplarzy i to samo studio już bierze się za kolejną część. Chyba to o czymś świadczy.
Permalink
Do "zabicia" 3DO przyczyniło się nie HIV, ale 3DO i zbyt wiele projektów gier w jednym czasie, które nie sprzedawały się jak powinny (Army Men, Las Vegas i co tam jeszcze było).
Kłopoty finansowe były przyczyną tego, że HIV i MM9 wyszły w takim stanie - i z tego co mi wiadomo (pogłoski), HIV sprzedawało się dobrze (marketing i marka serii zrobiły swoje), choć nie uratowało to 3DO.
Zresztą obecnie mamy coś podobnego z Atari - NWN2 też się jakoś sprzedał, a firma wciąż egzystuje na linii bankructwa.

Heroes V sprzedał się natomiast w milionach egzemplarzy


Masz jakieś dane statystyczne, czy strzelasz na ślepo?
Z chęcią bym się dowiedział, ile Ubisoftowi udało się sprzedać kopii HV (wraz z dodatkami) - z tego co słyszałem (czyli pogłoski), to jednak liczyli na więcej. W każdym razie, nie chwalą się jak dotąd jakąś konkretną liczbą, co już może o czymś świadczyć. Z drugiej strony H6 powstaje, czyli aż tak źle pod względem ekonomicznym nie było.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.02.2008, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink
Ręcopad.

Dougal

Zauważyłem, że większości osób H5 nie podoba się głównie, dlatego że jest Ashan i nie jest to po prostu H3 z dwiema nowymi jednostkami, troszeczkę lepszą muzyką i jednym nowym zamkiem



H5 JEST H3 z dwiema nowymi jednostkami i jednym nowym zamkiem. Jedyną marną innowacją H5 jest talent rasowy. Paradoksalnie - jest on dla mnie wadą.

Dougal

Nie marzmy o tym, że ktoś wpadnie na pomysł "Hej! Zróbmy H3/H1/H2/H4/H5 tylko, że x dodatkami



Marzę o czymś zupełnie odwrotnym. Myślę że większość fanów którzy grają w serię od nastu lat (np. ja) podziela moje zdanie. Zresztą poczytaj moje posty to zrozumiesz o co mi chodzi.

Dougal

Trzeba patrzeć obiektywnie, a nie przez pryzmat H3, bo ci, którzy w H3 grali kilka lat nie przyjmą do wiadomości, że może być inny świat!



Owszem, ja w czasach H4 nie wyobrażałem sobie by ktoś wpadł na pomysł przenoszenia serii do innego świata podczas gdy aktualny jest tak rozległy że bez kombinowania weszłoby tam jeszcze kilkadziesiąt części. To jest bez sensu. Dodatkowo - nowy świat jest tak płytki i banalny, że dostaję czkawki odbytniczej. Dodatkowo nowy świat pociągnął za sobą utratę klimatu Heroes i grywalności. Jak mam w takiej sytuacji siedzieć spokojnie? Lata grania w H3 (a także w H1, H2 i H4) nie mają tu nic do rzeczy.

Dougal

Ludzie! H3 jest bardzo, bardzo dobrym Heroesem, ale niech pierwszy rzuci kamieniem, kto myślał, że H5 będzie po prostu H3 tylko, że z innymi bohaterami.



Ja myślałem że to będzie coś nowego. Myliłem się. Nowy jest tylko świat ale to żadna innowacja.

Dougal

są gusta i guściki i trzeba się pogodzić z tym, że przez H3 nie jest już na realia tych lat.



Dobrze, ale czy ja chcę by np. H6 było w 2D? Przecież ja rozumiem że trzeba iść z duchem czasu. Ale czy sam fakt istnienia grafiki 3D jest zaletą? Czy nie widzicie jak to wygląda? Na litość boską. Jeden przykład - zamek ludzki wygląda na mapie jak kibel! Grafika H5 może być ładna, ale czy nie widzicie że jest beznadziejnie zaprojektowana?

Dougal

Nie można porównywać książki do gry, jeśli ów gra nie jest robiona na podstawie książki.



Omg, książka to tylko jeden z możliwych przykładów. To może być cokolwiek - muzyka, serial, czy klocki Lego. Chodzi tylko o jedno - o olewackie podejście, niepoważne traktowanie, kompromisty, totalne niedopracowanie.

Dougal

Gra, która robiona jest według pomysłu branego z powietrza może mieć przez pięć części jeden świat, a w szóstej inny tylko dlatego, by już w siódmej powrócić do tego z pierwszych części.



To niech nie nosi nazwy gry z którą nie ma nic wspólnego. Niech to będzie Heroes of Ashan i natychmiast zamykam gębę. A takie rzeczy jak naiwna historia czy infantylne nazwy własne powinny razić nie tylko zagorzałych fanów serii.

Dougal

Czy ktoś, kto robił pierwszą część obiecywał, że przez kolejne x będzie ten sam świat, ta sama mechanika i wszystko to samo tylko fabuła i bohaterzy inni?



Skoro gra nazywała się Heroes of Might and Magic to miałem prawo tego oczekiwać. Zresztą nie interesuje mnie czego mi NIE obiecywano, mówię o tym co mi się nie podoba. JVC mógłby powiedzieć przy pierwszej części "słuchajcie chłopaki, do czasu piątej części wydawca zbankrutuje i zwiniemy interes. dlatego H5 będzie sie działo w jakimś Asran czy Ashan, jakoś tak", a ja nawet z tą świadomością krytykowałbym H5 gdyby już wyszło.

Co do wyników sprzedaży H5 - nie wiem jakie są, ale niewykluczone że seria będzie kontynuowana tylko siłą rozpędu. Może twórcy faktycznie szykują coś nowego jako ostatnią deskę ratunku a jak i to nie wypali - żegnamy się z Hirołsem a Nival niech robi Kings of Great Kingdoms 2 lub Magic Hero 7.
Permalink
Konqer

To niech nie nosi nazwy gry z którą nie ma nic wspólnego. Niech to będzie Heroes of Ashan i natychmiast zamykam gębę. A takie rzeczy jak naiwna historia czy infantylne nazwy własne powinny razić nie tylko zagorzałych fanów serii

.

To znaczy, że H4 też nie powinno nazywać się "Heroes of Might and Magic"? Myślałeś, że jakakolwiek firma zrobi Heroesy tylko w jednym świecie? HEROESY? Jedną z najlepszych gier strategicznych i turowych? Chciałbyś przez całe życie mieć jeden świat? Co by było w nim do odkrywania? Uważam, ze dobrze zrobili w H4, że stworzyli nowy świat i to jest jeden z niewielu plusów tej gry, ale cieszę się, że stworzyli taki świat jak Ashan, w którym nie widzę płytkowości. Fabuła jest bardzo dobra i chyba nigdy nie byłem tak związany z bohaterami jak w Heroes of Might and Magic V.

Dla mnie to jest prawie tryumf, ale na pewno nie porażka i jeśli Ubisoft będzie szło tak dalej to Heroes of Might and Magic VI może być całkiem dobrą odsłoną serii przewyższającą tą legendarną trzecią część.

Liczę na jakąś odpowiedź, bo lubię podyskutować o Heroesach ;).

Permalink

null

To niech nie nosi nazwy gry z którą nie ma nic wspólnego. Niech to będzie Heroes of Ashan i natychmiast zamykam gębę. A takie rzeczy jak naiwna historia czy infantylne nazwy własne powinny razić nie tylko zagorzałych fanów serii




Ludzie to jest KONTYNUACJA. Nie można liczyć na to, iż wszystkie części Heroes będą rozgrywać w tym samym uniwersum i z tymi samymi bohaterami!!!
Nival interactive dobrze zrobiło stwarzając w herosach nowy świat, nowych bohaterów i nową fabułę!!!
Heroes V jest to prawie ideał. Widać starania twórców- nowa grafika 3D buduje w znacznym stopniu grywalność. Wygląd jednostek jest doskonały, tak samo interfejs. Ale ta gra ma także e wady.
Jeśli Nival Interactive jest na odpowiedniej drodze, aby stworzyć heroes VI, która będzie grą lepszą, niż Heroes III!!! (i WoG :) )
Permalink
Hmm tryumf to to raczej nie jest, ale do porażek HV też nie należy. Jak mam uzasadnić ? Nie potrafię... Po prostu ta gra mi się nie podoba i tyle ;P
Ale pamiętajcie, że to tylko moje zdanie.
@Ynaf
Ideał z tej gry nie jest, ale o gustach się nie rozmawia.
Pozdrawiam ;]
Permalink

Haart

Hmm tryumf to to raczej nie jest, ale do porażek HV też nie należy. Jak mam uzasadnić ? Nie potrafię... Po prostu ta gra mi się nie podoba i tyle ;P
Ale pamiętajcie, że to tylko moje zdanie.
@Ynaf
Ideał z tej gry nie jest, ale o gustach się nie rozmawia.
Pozdrawiam ;]



Też tak uważam, jak Haart. Ale można trafić jeszcze gorzej, jeśli robi się bezmyślną kalkę Herosów. A oto i przykład: http://gry.onet.pl później doklejcie: 3731,80263,,Spaceforce_Captains,recenzja.html . Tam już jest wszystko ... . Sami dopiszcie co. ;)

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 10.02.2008, Ostatnio modyfikował: Caar Xoffek

Permalink

Ynaf

Nival interactive dobrze zrobiło stwarzając w herosach nowy świat, nowych bohaterów i nową fabułę!!!


Nie Nival, ale Ubisoft - Nival odwalił "czarną robotę" do napisanego scenariusza i historii świata.

Heroes V jest to prawie ideał.


Prawie robi wielką różnicę. :P
Może dla Ciebie to ideał, ale w takim razie nie masz, wg mnie, zbyt wygórowanych standardów - patrz niżej.

Widać starania twórców- nowa grafika 3D buduje w znacznym stopniu grywalność.


A ja odniosłem odwrotne wrażenie - plansze mniejsze, pola walki mniejsze, trudność nawigacji w terenie (szczególnie podziemia). Nie chodzi tu o samą grafikę, ale o to, jak ja wykorzystano, a to w znacznym stopniu spartolono.

Wygląd jednostek jest doskonały, tak samo interfejs.


Szczególnie dżin, latający kibel (gargulec), treeant i wiele innych. Na obronę można jednak dodać, że z kolei niektóre jednostki są akurat dobrze wykonane. Ale i tak znaczna ich część to kopia z Warhammera. :P

Nie napisałeś nic o fabule w grze czy planszach, a one są, krótko mówiąc, denne. Wystarczy pograć w Legends of the Ancients, by sie przekonać, że można było wykonać to o wiele lepiej.

Jeśli Nival Interactive jest na odpowiedniej drodze, aby stworzyć heroes VI, która będzie grą lepszą, niż Heroes III!!! (i WoG :) )


Jeśli Nival popełni te same błędy co w HV, to gra na pewno nie będzie lepsza od HIII. A sądząc choćby z patchowania piątki, widać że Nival ma spore kłopoty z uczeniem się na własnych błędach.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 10.02.2008, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink
Może nie triumf, ale bardzo dobra gra
Permalink

Dougal

Trzeba patrzeć obiektywnie, a nie przez pryzmat H3


Tak, to prawda - obiektywnie, ale Heroes III to uważana przez znaczną większość za najlepszą część serii. Dlatego trzeba się liczyć z tym, że kiedy wyjdzie kolejna część wielu będzie ja porównywać do trójki, bo to swego czasu najlepsza część, a że ma swoje lata wielu spodziewa się czegoś lepszego, nowego, niepowtarzalnego - i może dlatego postanowiono tak bardzo zmienić Heroes IV od innych części. Nie wyszło zbyt dobrze - zbankrutowali, UbiSoft to zauważył i powrócił do Heroes III, dając piątce niemal wszystko to co było w trójce (z kilkoma nowościami). Wiem co mówie, pamiętam, podczas premiery (i po premierze) czwórki a potem piątki WSZYSCY z moich mniej lub bardziej znajomych graczy porównywało to do trójki, po czym jednak poddawało się i wracało do HIII. Po prostu Heroes III dla nich, jak i dla wielu była ideałem.

Ynaf

Heroes V jest to prawie ideał.


Ideał? Ujmę to tak: Heroes V jest bliski ideałowi strategicznej gry turowej osadzonym w klasycznym świecie fantasy. Heroes V NIE jest ideałem kolejnej części Herosów, bo zwyczajnie brakuje tego czegoś, może... Tego co się czuje w sercu grając w poprzednie części, a nie czuje się grając w piątkę.

Dougal

cieszę się, że stworzyli taki świat jak Ashan, w którym nie widzę płytkowości


OK, fajnie, bogowie to smoki, tutaj akurat nie mam nic, bo lubie smoki, ale jakby nie patrzeć to historia tego świata jest (za) prosta, jeśli chodzi o świat w poprzednich częściach, to mieliśmy wątki Starożytnych, mnówstwo tajemnic tego świata, jak chociażby starożytne technologie (zaczynam grać w Might And Magic, gdyż chciałbym się temu przyjrzeć) i wiele tego typu elementów. Patrzę ogólnie na Ashan i widze że to świat kreowany szybciej niż wcześniej. Łatwiej go pojąć, łatwiej wyobrazić, co we wcześniejszych częściach Herosów i Might And Magic było trudne.

Ynaf

Widać starania twórców- nowa grafika 3D buduje w znacznym stopniu grywalność.


Starano się, owszem - grafika na wysokim poziomie, ale nie ma już tej lekkości, grywalności. To jest moim zdaniem grafika ponad grywalnością. Gdyby grafika była mniej bajkowa, mroczniejsza już i z grywalnością byłoby lepiej.

Ynaf

Jeśli Nival Interactive jest na odpowiedniej drodze, aby stworzyć heroes VI, która będzie grą lepszą, niż Heroes III!!! (i WoG :) )


Czegoś tak wielowątkowego, mrocznego, dopracowanego, intrygującego i niesamowicie grywalnego jak Heroes III moim zdaniem nie bedzie. WoG pokazuje jak bardzo fani potrafią oddać hołd swojej ulubionej grze - w końcu taka praca kosztuje mnóstwo czasu i chęci, a dla byle czego tego by się nie robiło.

Heroes V nie jest do końca porażką, pełnym tryumfem tego też nie można nazwać - brakuje tego, co świat M&M posiadał od dawna, skoro to nowy wydawca, w porządku, niech sobie kreują świat Herosów od nowa, ale czy to aż takie konieczne? Porzucać Antagarich, Axeoth? To co znamy i kochamy od tylu lat? Na szczęście powstaje Legend Of The Ancients. Rozumiem tych, którym Heroes V spodobało się, tych którzy chcą tą grę zbojkotować, bądź zwyczajniej jej nie lubią, ich też doskonale rozumiem.

Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 1.01.2009, Ostatnio modyfikował: Fentrir

Permalink

Ynaf

null

To niech nie nosi nazwy gry z którą nie ma nic wspólnego. Niech to będzie Heroes of Ashan i natychmiast zamykam gębę. A takie rzeczy jak naiwna historia czy infantylne nazwy własne powinny razić nie tylko zagorzałych fanów serii



Ludzie to jest KONTYNUACJA. Nie można liczyć na to, iż wszystkie części Heroes będą rozgrywać w tym samym uniwersum i z tymi samymi bohaterami!



1) To że kogoś nie lubisz jeszcze nie znaczy by używać tego typu 'figur retorycznych'. Forum jest do wymiany zdań, a nie do przezywania się.
2) Popełniasz pewien błąd logiczny. Piszesz, że jest to kontynuuacja, a tymczasem osadzenie fabuły w nowym (całkowicie) świecie jest REWOLUCJĄ.
3) Właściwie inne znane mi serie dzieją się wciąż i uparcie w tym samym świecie. To Heroes jest ewnementem
4) Odnośnie nieporównywania innych Heroesów z H3 to; seria Heroes miała jedno bardzo dobre i złe wydarzenie: dobre: Heroes III i złe - Heroes III. Każda kolejna część będzie badana pod kątem III i z tym się trzeba pogodzić.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 10.02.2008, Ostatnio modyfikował: Tabris

Permalink

Dougal

To znaczy, że H4 też nie powinno nazywać się "Heroes of Might and Magic"



No ale Heroes IV ciągle dzieje się w świecie Might and Magic. I tak, chciałbym mieć ciągle ten sam świat, bo jak już pisałem - jest tak rozległy że chyba nigdy nie zabrakłoby w nim miejsca.

Dougal

HEROESY? Jedną z najlepszych gier strategicznych i turowych? Chciałbyś przez całe życie mieć jeden świat? Co by było w nim do odkrywania?



Zapłakałem... Toż to chyba nie do końca przemyślane pytanie. To może odpowiem swoim - a na co mi nowy świat? Potrzebuję tego jak trzeciej nogi i w równej mierze tego chcę. Gdyby twórcy poważnie traktowali serię nie wydzieraliby jej ze swojego świata tylko dlatego że nie chce im się uczyć jego historii. Dlaczego wszystkie Warcrafty i WoW ciągle mają akcję w tym samym świecie? Dla ciebie chyba całość "Heroes of Might & Magic" zawiera się kilku mechanizmach rozgrywki, zaś głębia gry i zgodność z poprzednikami nie ma żadnego znaczenia.

Dougal

jeśli Ubisoft będzie szło tak dalej to Heroes of Might and Magic VI może być całkiem dobrą odsłoną serii przewyższającą tą legendarną trzecią część.




"Całkiem dobra" część ma przebić trójkę? Zresztą - jeśli Ubisoft będzie szło tak dalej to H6 będzie 1) jeszcze bardziej niedopracowana 2) jeszcze bardziej pozbawiona klimatu i "tego czegoś" 3) miało grafikę w której jednostki będą jeszcze bardziej przypominać kukiełki z teatrzyku dla dzieci.

Rozumiem że skoro dyskutujesz tylko z moim jednym akapitem to z resztą się zgadzasz.

Ynaf

Ludzie to jest KONTYNUACJA. Nie można liczyć na to, iż wszystkie części Heroes będą rozgrywać w tym samym uniwersum i z tymi samymi bohaterami!!!



Dlaczego nie? W końcu inne serie np. Command and Conquer od -nastu lat dzieją się w tym samym świecie i choć są one mniejsze od M&M to jakoś nie brakuje w nich miejsc do odkrywania. (Na końcu zdania stawia się jeden wykrzyknik.)

Ynaf

Nival interactive dobrze zrobiło stwarzając w herosach nowy świat, nowych bohaterów i nową fabułę!!!



Tak? A dlaczego? Bo nie znasz dokładnie historii 3-4 pierwszych części i jest ci to obojętne czy Heroes będzie w swoim świecie czy w Forgotten Realms?

Ynaf

Heroes V jest to prawie ideał.



No to H4 było tworzone przynajmniej pod natchnieniem Ducha Świętego.

Ynaf

nowa grafika 3D buduje w znacznym stopniu grywalność



Niby w jaki sposób? Co ma 3D do grywalności? Czy to że masz świadomość że to co widzisz na monitorze można obejrzeć ze wszystkich stron zwiększa przyjemność z grania? Zresztą 3D podniecają się tylko bezmyślne dzieciaki, które nie raczą zauważyć że w Heroes 3D jest całkowicie bezużyteczne.

Ynaf

Wygląd jednostek jest doskonały, tak samo interfejs.



Niewiele trzeba by cię zadowolić. A interfejs jest niewygodny i znowu - zabiera "to coś".

Fentrir

jeśli chodzi o świat w poprzednich częściach, to mieliśmy wątki Starożytnych, mnówstwo tajemnic tego świata, jak chociażby starożytne technologie (zaczynam grać w Might And Magic, gdyż chciałbym się temu przyjrzeć) i wiele tego typu elementów. Patrzę ogólnie na Ashan i widze że to świat kreowany szybciej niż wcześniej. Łatwiej go pojąć, łatwiej wyobrazić, co we wcześniejszych częściach Herosów i Might And Magic było trudne.



Doskonale udało ci się ubrać w słowa to co czuję. W świat Heroes zagłębiłem się jak w żaden inny ale zawsze miałem świadomość, że znam tylko bardzo małą część.

Marron

Porażka i tyle!



Zakładanie nowego konta żeby móc wyrażać opinie dwa razy to jest dopiero porażka, Clifodt.