Imperium

Behemoth`s Lair

Czy H4 została słusznie nazwana niewypałem?

Permalink
Moim zdaniem to nie ale nie może sie równać z 2 czy 3!



Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 15.02.2008, Ostatnio modyfikował: Cliford

Permalink
W skali od 1 do 10.
I i II - nie grałem ,więc nie wiem nic, oprócz tego że na tamte czasy świetne.
III RoE, AB i SoD - 7
III WoG - 9
IV - 8
V podstawka - 6
V TotE (Dzikie Hordy) - 10
I tyle.
Co do tematu: Wg. mnie nie, lecz jednak ma prawo być trochę jechana przez wielbicieli starych części za zniszczenie starego swiata i sporo zmian, jednak w końcu ci bohaterowie coś robią prócz noszenia armii i rzucania czarów. I bojowi są mocni. A do tego jest sporo dobrych pomysłów urozmaicających część strategiczną.
Krótka odpowiedź: Nie.
Permalink
Moim zdaniem temat powinien udać się do kwasu. H4 IMHO jest niewypałem. Jedno ciekawe rozwiązanie (wybór jednostkek) dobrej gry nie czyni.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 23.04.2008, Ostatnio modyfikował: Ghulk

Permalink
H4 to raczej nie wypał i tyle , ale dla niektórych rozrywka jak nie mają co robić.

Punkty to tak (skala 1-10) :
HI:The Strategic Quest - 9.99! chłopy i orki są znakomite
H2:The Succession Wars - 8.10!
H2:The Prince of Loyality - 10!
HIII:Restration of Erathia - 8
HIII:Armagedon's Blade - 9.90!
HIII:Shadow of Death - 9.95!
HIII Złota Edycja - 10!
HIII:In the Wake of Gods - 9.98!
HIV - 6
HIV Złota Edycja - 7 (dodatków osobno nie pamiętam)
HV- 3 (złom)
HV:Tribes of the East - 5

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 28.12.2007, Ostatnio modyfikował: Guthbert

Permalink
HIV dla odbiorcy nie będącym fanem herosów może być do gra dobra, nawet bardzo dobra. Dla mnie jako fana herosów, świat przedstawiony w HIV jak i "nowe" rozwiązania są do kitu. W podstawce dałem po sobie odczuć totalny brak klimatu, wydumana fabuła kampanii, zamki wyglądające jak makiety z poukładanymi tekturowymi domkami, jednostki poruszające się nienaturalnie, bohaterowie mogący jedną strzałą wybijać 100 impów... W dodatku brak klimatu został nieco nadrobiony przez całkiem ciekawe fabuły więc tutaj nie można się doczepić... innymi słowy- twórcy nie spełnili moich wymagań w HIV, zresztą sądzę że nie tylko moich. HIII w stosunku do HII pod względem rozwiązań do HII poczyniło zaledwie pół kroczku do przodu. Powiększona ilość jednostek, ciekawa kampania, lekko polepszona grafika, uczyniła z tej gry hit, bo była rozbudowaną 2-ką, którą tak wszyscy kochali. W HIV twórcy poszli w innym kierunku- zupełnie inna grafika, mnóstwo innowacji w rozgrywce, zniszczenie starego świata- to zniszczyło starych herosów, i ich fanów, stąd moja opinia iż dla zwykłego gracza nie musi to być gra zła, ale dla fana- niestety tak. Czwartą częścią twórcy nie zrobili żadnego kroku do przodu, lecz dwa do tyłu.
Permalink
Temat przeniesiony do odpowiedniego stolika. Na przyszłość proszę o sprawdzanie gdzie dodaje się nowe dyskusje.

Pozdrawiam
Permalink
Heroes of Might and Magic IV nie zasługuje w całej swej krasie na potępienie.
Każdy fan Herosów wie przecież, że każda częśc serii ma swój czar, który przyciąga... i zo to powinniśmy ją szanować.

Heroes IV przyciągnęła mnie fabułą, która spodobała mi się najbardziej.

A co Was pezyciągnęło???

Zachęcam do lektury:

[url=http://www.gram.pl/felieton.asp?id=881]
Felieton popieram w 100%. Szkoda że ktoś napisał go przede mną ;)


Pozdrawiam,
Draxenus.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 30.12.2007, Ostatnio modyfikował: Dragon Killer

Permalink
Czy słusznie? Odpowiadam krótko - nie.
Dla mnie Heroes IV nie jest nie wypałem. Moja przygoda z Herosami zaczęła się na pogrywaniu w dwójke, potem długie godziny gry w trójeczkę, no a potem czwóreczkę... Poznałem Heroes III bardzo dobrze, a jak po tym zapoznałem się z czwórką, to nie miałem wrażenia że to niewypał. Gra spodobała mi sie ze względu na system rozwoju bohatera, doskonałą grafikę mapy, przeklimatyczną i znakomitą muzyke, świetny system magii, znakomita fabułę i kampanię... Szczerze, to nie rozumiem tych, którzy są zawziętymi przeciwnikami Heroes IV, może maja trochę racji, ale to nie znaczy że gra jest niewypałem. Ja uważam że Heroes IV jest godną następczynią Heroes III, do dziś nie mogę zdecydować czy dla mnie najlepsza jest trójka czy czwórka. Heroes IV przede wszystkim jest związana i trzyma klimat poprzednich części, czego niestety nie można powiedzieć o Heroes V :(
Permalink
H4 nie podobała mi się... przez całe dwa dni. Ją trzeba zaakcepować. Liczba zmian jest olbrzymia, a dodatkowo gra wymagała wielu patchy zanim mogliśmy grać w nią w 100%. Być może to przesądziło o niechęciu wielu(?) graczy do niej. Tym niemiej uważam, że H4 jest lepsza od H3 pod każdym względem. A pod wieloma nad H5.
Permalink
Czy słusznie...

Nie. Gra różni się od poprzedniczki, ale jest dobra. Może nie tak dobra jak Heroes III, ale rekompensuje np. muzyką. Pod tym względem (wg mnie) jest lepsza od trójki.

Ostatecznie: Nie

Pozdrawiam
Permalink
Niewypał? to lekka przesada. Z tego co zauważyłem z reguły gorzej oceniają tą część gry ci gracze, którzy swoja przygodę zaczęli od wcześniejszych części, natomiast gro tych którzy pierwsze spotkanie z serią HoMM mieli od "czwartego odcinka" jakoś wyżej ją cenią od takiej trójeczki. Nie patrząc na tą część przez pryzmat poprzedniczek, tylko rozpatrując ja osobno można stwierdzić, że jest to dobra gra chociaż nie powala.
Permalink
"Czwórkę" (podobnie jak 3) dostałem "na próbę" od ojca chrzestnego. Grałem w nią 3 dni, razem może było 3h. Ta wersja nie podobała mi się dobitnie. Niestety, ale 4 nie przeszła tej "próby". Ta walka bohaterem, "wypas jednostek bez bohatera", rozbudowa miasta... W h3 wszystko wiadomo, co jest budynkiem, a co nie. W h4 szukałem Ratusza, i okazywało się, że klikam na jakiś nic nie znaczący domek.
Czy słusznie? IMO tak. Ale to nie znaczy, że to jest gra przeznaczona od razu na śmietnik. Po prostu, o gustach się nie dyskutuje...
Permalink

Robal

Ale to nie znaczy, że to jest gra przeznaczona od razu na śmietnik. Po prostu, o gustach się nie dyskutuje...



Akurat tutaj powiedziałbym, że owszem można podyskutować - już tłumaczę dlaczego. Jako, że JB skupia głównie zapalonych graczy H3-H4 i (od jakiegoś czasu) sporą ilość nowych graczy H5 (nie wolno jednak zapominać o H1, H2... bo im też się szacunek należy), co pozwala stwierdzić, że skupia ona ludzi o podobnych gustach jeśli chodzi o gatunki gier gry. Poza tym jakby nie patrzeć H4 miała być następcą H3, co niestety nijak jej nie wyszło. Bo H4 jednak nie ma tej grywalności co poprzedniczka o czym świadczy chociażby ilość graczy H3 i H5 w stosunku do graczy H4 - dowód - choćby ten stolik. Zobacz ile jest tutaj postów, a ile w stolikach traktujących o H3 i H5(sam stolik WOG, który jest modem tez ma o wiele większe "powodzenie"). Tak więc moim zdaniem dyskusja na temat wyższości/niższości H3 nad H4 jest jak najbardziej na miejscu.
Permalink

Filus

Robal:Ale to nie znaczy, że to jest gra przeznaczona od razu na śmietnik. Po prostu, o gustach się nie dyskutuje...



Akurat tutaj powiedziałbym, że owszem można podyskutować [...]



Nigdzie nie napisałem, że nie można dyskutować :) Twierdzę wręcz przeciwnie, trzeba dyskutować. Ale dla mnie wybór pomiędzy H3, H3 WoG czy H4 to kwestia gustu. Dlaczego? Różnią się tylko grafiką (w różnym stopniu) i kilkoma dodatkowymi opcjami. Każdy wybiera co chce, dlatego gra IMHO nie jest przeznaczona na śmietnik. Ale gra jest nie dla mnie, bo mi bardziej do gustu podpadła 3-ka.

Permalink
Moim zdaniem, fakt to jest kwestia gustu, ale z racji, że większość fanów hirków preferuje to samo, to zasłanianie się tym, że to wszystko jest subiektywne nie ma racji bytu. To, że komuś podoba się 4 nie jest związane z tym że ktoś ma inny gust, tylko tym, że bardziej podoba mu się inny sposób gry... bo teoretycznie gra w 3 i 4 nie różnią się aż tak bardzo... teoretycznie.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.01.2008, Ostatnio modyfikował: Filus

Permalink

Filus

Moim zdaniem, fakt to jest kwestia gustu, ale z racji, że większość fanów hirków preferuje to samo, to zasłanianie się tym, że to wszystko jest subiektywne nie ma racji bytu.


Według mnie większość fanów hirków woli 3, ponieważ to jest coś w rodzaju przyzwyczajenia. Dajmy przykład, telewizyjne show, Big Brother. Zawsze lepsza jest ta pierwsza edycja od kolejnych. H3 może nie jest 1-wszą edycją, ale ona weszła na rynek, gdy komputery zaczęły stawać bardziej dostępne dla prostych ludzi.

Filus

To, że komuś podoba się 4 nie jest związane z tym że ktoś ma inny gust, tylko tym, że bardziej podoba mu się inny sposób gry... bo teoretycznie gra w 3 i 4 nie różnią się aż tak bardzo... teoretycznie.


Czyli na jedno wychodzi, sposób gry, który nam się bardziej podoba zależy od gustu. Jedni wolą jak zamek wygląda tak, a drudzy jak zamek wygląda siak.
A 3-ka od 4-ki na pewno bardzo różnią się grafiką. Inne położenie kamery, inne "przeszkody", inne kopalnie, inna plansza bitwy. A o reszcie się nie wypowiem, bo grałem w nią łącznie 3h, i było to ok. 6 lat temu.
Permalink
Wg mnie to sprawa jet oczywista ;-) - każdy (w tym i twórcy) ma swój pomysł na grę i jej ulepszanie. Kiedy powstaje nowa wersja, z reguły opiniotwórcy mogą dzielić się na 4 grupy: jednym się podoba, bo całkowicie inne,drugim się nie podoba, bo całkowicie inne, trzecim się podoba, bo takie samo jak poprzednie, czwartym się nie podoba, bo takie samo jak poprzednie (zwracam uwagę, że ocena stopnia zmiany w grze między nowszą, a starszą wersją to już kwestia super dyskusyjna).
A mnie się każda wersja Herosów podoba - aczkolwiek jedna mniej, druga bardziej ;-)
W moim prywatnym rankingu pierwsza jest III (klimat,grywalność,muzyka,świetne dodatki), nieznacznie za nią IV(klimat,muzyka,pomysły,magia),potem II(klimat,pomysły)potem piątka(fajne kampanie, niestety grafika mnie irytuje,także banalno-trywialne "pomysły", a właściwie ich skopiowanie ze starszych wersji) ex aequo z jedyneczką (za "bycie pionierem", niestety, grafika z tamtych czasów dzisiaj jest "nie do oglądania" ;-) )

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 22.01.2008, Ostatnio modyfikował: Filus

Permalink
Jak dla mnie III, IV i V są po prostu inne, mi najbardziej pasuje 3 chociaż IV poza wg mnie kilkoma małymi wadami prawie dorównuje cześci 3, czyli niewypałem nie można jej nazwać;). W piątkę gram ale wg mnie jest gorsza niż 3 i 4
Permalink
Nie nazwałbym jej niewypałem tylko niedokończonym dziełem. Gra nie jest zła, ma w sobie to coś co przyciąga.
Permalink
Fakt, ma ten swój heroesowy klimat, ale mechanika itp. zostały wg mnie skopane.

Na przyszłość: przeczytaj choć raz swój post po dodaniu, żeby nie trzeba było poprawiać. - Filus

Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 4.02.2008, Ostatnio modyfikował: Filus